L.A. Noire

[kudlaty88 492]

W sumie to nic w tym złego. Zaznam czegoś nowego. Zawsze podniecało mnie w GTA to, że Rockstar udaje się stworzyć wielkie, żyjące miasto, w którym gracz jest tylko małym pionkiem. Pod tym względem oczekuję od L.A. Noire, że mnie nie zawiedzie. Takie RDR trochę mnie zaskoczyło, bo jedyne na czym można było tam zawiesić oko to 1023 scenka wieszania męża przy jeździe przez prerię i 423552 identycznych kaktusów, których jedyna interakcja obejmowała odstrzeliwane "członki". Jedyne miasto w grze było wiochą składającą się z kilkunastu domków. Spodziewałem się czegoś więcej, ale w końcu to produkt od Rockstar San Diego... L.A. Noire też tworzy NIE Rockstar North i się zastanawiam czy gra podoła moim oczekiwaniom. Na pewno kupię ją dla filmowego klimatu lat 50. Ale naprawdę chciałbym spędzić w niej znacznie dłużej niż te 20-30 godzin, co w grze nie-GTA może być trudne.

 

 

Pojechałeś teraz z RDR.

W RDR coś się przynajmniej dzieje bo w większości sandboxów chodzi sobie armia nic nierobiących klonów i jeżeli gracz nie zacznie robić zadymy to nudy są straszliwe.

 

A w LA Noire będzie można spędzić z przyjemnością te 30 godzin i tego jestem pewien mimo iż to "nie-GTA".

[Texz 670]

Armia nic nie robiących klonów? Przejdź się ulicami Liberty City i posłuchaj jak typ opieprza swoją byłą przez telefon, taksówkarz dostaje baty za potrącenie nadgorliwego przechodnia, jakaś panna gawędzi o ciuchach na wyprzedaży, po czym po twoim nieudanym parkowaniu rzuca (pipi)ami na prawo i lewo wyzywając twoją rodzinę od szympansa Szymona w zwyż.

[Słupek 2 162]

No trudno żeby w RDR ktoś kogoś opieprzał przez komórkę ;p.

 

RDR stawia na inne rzeczy niż tętniące życiem miasto, damn to western ;/. Choć i tak w RDR jest lepiej niż w 99% sandboxach weźmy takie Infamous czy AC z całym szacunkiem ale tam jest plastik z klonami.

[Texz 670]

Moje wrażenia z RDR zostały zniszczone ogromem i intensywnością z Just Cause 2. Tak tylko to dodam skoro mówimy o DOBRYCH sandboxach.

[Słupek 2 162]

http://www.rockstargames.com/lanoire/news/14181/watch-the-allnew-la-noire-video-for-the-naked-city-preorder-excl.html Watch the All-New L.A. Noire Video for "The Naked City" Pre-Order Exclusive Vice Desk Case

[Yano 3 697]

Moje wrażenia z RDR zostały zniszczone ogromem i intensywnością z Just Cause 2. Tak tylko to dodam skoro mówimy o DOBRYCH sandboxach.

moze poprostu wolisz zyjące miasto, mnie urzekła jak cholera żyjąca preria, i uwielbialem sie krecic po okolicy i podziwiac widoki, zwlaszcza podczas zachodu słonca

 

 

 

a zeby wrocic troche do tematu to niezbyt mnie zachwycaja te bonusy do pre ordera (ktore maja byc tez jako dlc) bo to ewidętnie poprosty misje wyciete ze scenariusza za ktore mamy dodatkowo płacic...

takie dlc wkurza , jednak unded nightmare to bylo cos porzadnego i widac bylo ze to nie jest wyciety kawalek gry tylko cos osobnego , bonusowego..

a takie wycinanie misji zeby wziac dodatkową kase to przykre (tak jak w assasin creed albo dragon age)

Edytowane 3 marca 2011 przez Yano

[Słupek 2 162]

takie dlc wkurza , jednak unded nightmare to bylo cos porzadnego i widac bylo ze to nie jest wyciety kawalek gry tylko cos osobnego , bonusowego..

 

Oczywiście, że wkurza ale będąc obiektywnym a pamiętasz pozostałe, pierwsze dlc do RDR? Nowe opcje we free roamie, Tomahawk czy dodanie pokera i mini gier do FR?

 

Może w L.A. Noire też dają wycięte pierdoły a na koniec rzucą schabowym (konkretnym dlc). No ale istnieje też właśnie opcja, że Team Bondi to ch,ujce i czeka nas tylko takie dlc w postaci strojów czy mini spraw do rozwiązania.

Edytowane 3 marca 2011 przez SłupekPL

[Voytec 2 761]

W przyszlym tygodniu nowe Gameplay Series.

 

Coming Next Week: The 2nd L.A. Noire Gameplay Series Video “Investigation and Interrogation”

http://www.rockstargames.com/newswire/article/14231/coming-next-week-the-2nd-la-noire-gameplay-series-video-investig.html

[Słupek 2 162]

Cholercia mogliby już dać, nie mogę się doczekać ;].

[Texz 670]

Mogliby dać w końcu Gameplay Video Series gdzie jest pokazane żyjące miasto...

[MBeniek 3 260]

Mogliby dać w końcu Gameplay Video Series gdzie jest pokazane żyjące miasto...

 

A w ogóle będzie takie?! Znaczy na pewno jacyś tam cywile będą chodzili po mieście, ale wątpię, żeby było to na poziomie RDR/GTA. Bo oprócz szukania 'znajdziek' to chyba nie będzie po co szwędać się po mieście (będą w ogóle jakieś misje poboczne?).

 

P.S. W L.A.N będzie opcja ustawienia grafiki na czarno-białą (aby być jeszcze bliżej noir).

[Słupek 2 162]

Będzie, będzie co już widać na pierwszym Gameplay Series. Pewnie faktycznie nie będzie to miasto na miarę LC z GTAIV bo nie o to chodzi w tej grze. Ale skoro będzie można hasać przed misjami, czy sam fakt, że TB podobno wiernie odwzorowało L.A. z lat 50 to może jednak nie będzie to tylko miasto "plastik" z klonami.

 

A mini gry są-mają być podobno jakieś zadania policyjne: łapanie bandytów coś takiego. A nawet po dlc można wywnioskować, że będą jakieś mniejsze, dodatkowe sprawy nie związane z linią fabularną.

Edytowane 6 marca 2011 przez SłupekPL

[Texz 670]

Musi być choćby namiastka tego co w GTA IV. Skoro miasto ma być odwzorowane na faktyczne LA lat 50, to nie ma opcji, żeby odwalili fuszerkę.

[Słupek 2 162]

Ale po raz kolejny bo nie daje mi to spokoju ;p. Jak oni rozwiążą kwestię strzelania do cywilów czy ich rozjeżdżania ;p. Albo kwestia jazdy pojazdami to znaczy będzie można je kraść!? Heh

[Nemesis 1 269]

Dla mnie stylistyka poruszania się po miejskich ulicach w L.A. Noire może być podobna do tej z the Darkness. Chodzi mi głównie o to, żeby wszelkie śledztwa odbywały się w nocy, kiedy na ulicach praktycznie nikogo nie ma, mroczne zaułki, wskazówki czy brutalne zabójstwa. To mógłby być atut tej produkcji. Oczywiście tak nie będzie, bo misji w biały dzień na pewno nie zabraknie. Ciekawe czy developer pod względem symulacji życia w Mieście Aniołów lat 50. przebija Mafię II. W przypadku gier sygnowanych logo R* to chyba nie będzie trudne...

Edytowane 6 marca 2011 przez NEMESIS US

[MaZZeo 14 193]

I tu jest właśnie problem. Ta gra jest tylko sygnowana logiem Rockstara. Ja niestety czuje, że Team Bondi może dać ciała w tym aspekcie. Widać to już było na gameplayu.

[Colin 1 974]

raczej aż sygnowana logiem R*. byle szajsu ze swoim logiem by nie wydali. poza tym to że robi to inne studio to nie znaczy że R* nie trzyma na tym łapy, nie daje swojej technologii i przede wszystkim jakości. zresztą wyobrażasz sobie sytuację - ok TB, róbcie co chcecie, walniemy później swoje logo dla lansu i gracze popuszczą z wrażenia.... ja jakoś nie i jestem spokojny teraz tylko czekać następnego gameplay series.

 

btw RDR, teraz L.A. Noire, czuje grę wstępną przed nowym GTA.

btw 2 - Słupek - z tym rozjeżdżaniem może zrobią podobnie jak w Midnight Club. nie ważne jak dobrze celowałeś to przechodnie zawsze spierniczali sprzed maski a ze strzelaniem może będzie to po prostu niemożliwe lub zaliczysz zwykłego faila za zabicie cywila i misja / sekwencja od początku. jakoś to muszą rozwiązać.

[Słupek 2 162]

raczej aż sygnowana logiem R*. byle szajsu ze swoim logiem by nie wydali. poza tym to że robi to inne studio to nie znaczy że R* nie trzyma na tym łapy, nie daje swojej technologii i przede wszystkim jakości. zresztą wyobrażasz sobie sytuację - ok TB, róbcie co chcecie, walniemy później swoje logo dla lansu i gracze popuszczą z wrażenia.... ja jakoś nie i jestem spokojny teraz tylko czekać następnego gameplay series.

 

Amen ;] zgadzam się w 100%.

 

Na chłopski rozum czy R* wykładałoby siano na ..ujową grę (i to zapewne niemałe)? Promowałoby i sygnowało swoją nazwą crapa?

Tak samo pierdzielenie (za przeproszeniem), że R* tylko jest producentem. To co robi Jeronimo Barrera który w wywiadach opowiada, o tworzeniu i o współpracy z TB. Kolejna kwestia czemu Rockstar pisze w zapowiedziach, newsach, wywiadach "specjalna współpraca z TB"?

 

Zresztą z ręką na sercu czy ten pierwszy gameplay series nie przypominał "duchowo" (nie mam lepszego określenia) gier R*?

 

Bo ja jeżeli nie miałbym pojęcia o istnieniu takiej gry jak L.A. Noire. A zobaczyłbym ten gameplay to od razu powiedziałbym, że to gra Rockstar heh. No nie wiem ja tam czuję to na kilometr.

 

btw RDR, teraz L.A. Noire, czuje grę wstępną przed nowym GTA.

 

True w ogóle jestem niemal pewny, mogę się założyć, że gra odniesie sukces. Co prawda wątpię, że taki jak RDR ze względu na cięższy klimat, więcej myślenia - gadania heh ale powiedzmy, że będzie to konkretny kandydat do Goty. To znaczy tak myślę tylko najgorszą rzeczą dla L.A Noire może być, że ludzie będą się spodziewać typowego sandboxa, GTA w latach 50. Bo przecież nie każdy czyta zapowiedzi, czy tym bardziej ogląda gameplay series.

 

Ilu ludzi pójdzie do sklepu zobaczy logo R* przeczyta opis i pomyśli "ooo GTA w 1947 w L.A.". Ale walić to, to problem danego delikwenta ;], ja tam wierzę w L.A. Noire a nie wierzę, że nie będzie to co najmniej HiT.

 

btw 2 - Słupek - z tym rozjeżdżaniem może zrobią podobnie jak w Midnight Club. nie ważne jak dobrze celowałeś to przechodnie zawsze spierniczali sprzed maski a ze strzelaniem może będzie to po prostu niemożliwe lub zaliczysz zwykłego faila za zabicie cywila i misja / sekwencja od początku. jakoś to muszą rozwiązać.

 

No właśnie Midnight Club co prawda nie grałem ale widziałem filmiki, możliwe, możliwe. Ze strzelaniem też mi się tak wydaje, że po prostu nie będzie można wyjmować broni czy po prostu nie będzie można oddać strzału do cywili.

 

Oki a kwestia kradzieży aut? ;]

 

Może będzie się wyciągało szmatę z hasłem "policja rekwiruje ten pojazd" hehe ;p.

Edytowane 7 marca 2011 przez SłupekPL

[Colin 1 974]

Oki a kwestia kradzieży aut? ;]

 

Może będzie się wyciągało szmatę z hasłem "policja rekwiruje ten pojazd" hehe ;p.

 

Tommy - chcesz kulkę? wysiagaj

CJ - yo yo, jestem czarnuchem który właśnie kroi Ci bryke

Nico - wypyerdalaj szmato (but na ryj dla efektu)

Detektyw - stop, policja, oto moja odznaka, na mocy moich uprawnień rekwiruje ten pojazd w związku z operacją policyjną... chociaż w sumie nie ważne bo przestępca uciekł gdyż za długo gadałem niemniej jednak dziękuję za poświęcony czas i współpracę, miłego dnia.

 

 

to będzie konkretna odmiana, przyjemna i w sumie potrzebna.

[Słupek 2 162]

Haha taa ewolucja "kradzieży" by Rockstar ;].

 

Ale Pay 'n' Spray to chyba nie będzie hehe ;p. Tak samo przyszła mi do głowy kolejna kwestia co z pieniędzmi. To znaczy waluta jakaś chyba będzie co nie? Ale jestem ciekaw na co będziemy mogli ją wydawać, bronie chyba odpadają bo w końcu powinniśmy je dostawać. Może mieszkania, może właśnie samochody (może tak rozwiążą ta kwestię), ubrania raczej też odpadają skoro ma być tak jak w RDR, że za challenge je zdobywamy.

[Yano 3 697]

chyba nadal za bardzo wam sie wydaje ze LAN to GTA

 

nie pytajcie "a ciekawe jak rozwiża kwestie ktore byly w gta" bo to nie jest gta, moze wcale nie byc tych samych akcji

[balon 5 355]

chyba nadal za bardzo wam sie wydaje ze LAN to GTA

 

nie pytajcie "a ciekawe jak rozwiża kwestie ktore byly w gta" bo to nie jest gta, moze wcale nie byc tych samych akcji

 

Wychodzi tu po prostu wielki głód za GTA V, dlatego podtrzymuje to co pisałem wcześniej. Lepiej dla R*, żeby zapowiedzieli nowe GTA, przed premierą LA N

Edytowane 7 marca 2011 przez balon1984

[Słupek 2 162]

No tak głód głodem heh ale serio nie widzę nic dziwnego w zagadnieniach typu: jak będzie miasto wyglądać, kwestia z zabijaniem cywili, poruszaniem się i zdobywaniem fur czy sprawa wydawania pieniędzy. W zasadzie to są normalnie "kwestie" dotyczące mechaniki gry free roamingowej tym bardziej tak specyficznej (granie policjantem). To tak odnośnie posta Yana.

[estel 806]

Może zamiast kradzieży pojazdów będzie opcja ich rekwirowania w imię sprawiedliwości ;]

[Texz 670]

A może później wyjdzie DLC gdzie będzie wszystko to co w GTA? Czyt. będziemy grać złym. Czujecie motyw?

W podstawce L.A. Noire liżemy takie GTA w latach 50 przez szybę, aby później w DLC, w wersji GOLD i co tam jeszcze wyjdzie dostać to NA CO WSZYSCY FANI CZEKALI!!!!

Podobna sytuacja do tej z Epizodami do GTA IV, zwłaszcza przez pryzmat tego, że misje w GTA IV były delikatnie mówiąc ... do dupy.