Skocz do zawartości

L.A. Noire


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co do ewentualnego L.A. Noire 2 - Team Bondi pracuje już nad nową grą, po raz kolejny z nową technologią - tym razem chodzi o "zeskanowanie" całego ciała, nie tylko twarzy.

Opublikowano

Chłopaki gdzie znajde ten ( w sumie nie spojler ale wole już dac ;) )

przerwynik pokazujący Phelpsa na wojnie? Chodzi dokładnie o ten po 12 misji, wyszedłem z gry zanim go obejrzałem, a przy następnym wczytywaniu już się nie pokazał. Idzie to gdzieś w menu/na youtubie znalezc?

Opublikowano

 

ja chce LAN 2 z pewnymi cechami typowego sandbox'a. Zeby mozna bylo wyjsc na ulice z bronią itd (oczywiscie za zabijanie cywilow kary). Co do zmian w gameplayu, to ktos pisal ze zmienilby system badania wsakzowek. Moim zdaniem to jest element charakterystyczny LAN i to nie przejdzie. Ja widze to tak - zemsta Kelso, wbija sie on do mieszkan i przeszukuje je, odnajduje nowe powiaząnia. nowych podejrzanych, chcialbym tez zeby popracowili nad free roamem bo w tak pieknym miescie jest mega potencjal , a nie tylko jakies landmarki samocohdy i rolki filmowe, ale to tylko moje zachcianki, jak bedzie nie wie nikt

 

 

JA CHCE SYSTEM SKANOWANIA TWARZY W KAZDEJ GRZE! to jest piekne, wreszcie te postaci wygladaja jak żywe

Opublikowano (edytowane)

Przypomniała mi się taka mini-mini pierdoła którą wczoraj odkryłem (UWAGA spoilery z 2-3 ostatnich misji):

 

 

Jak gramy już Kelso i w budynku "Fire and Life" gdzie pracuje (pracował) Jack. Na parterze są pokoje a na drzwiach nazwiska z pracownikami i na jednym z nich widnieje nazwisko "Zieliński" heh.

 

 

Btw w nowym PSX-ie ocena

9-.

 

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano

co do Twojego pierwszego spoilera to

 

 

 

obok jednej z taśm filmowych jest sklepik prowadzony przez gościa o polsko brzmiącym nazwisku ;] później poszukam numer tej taśmy. sklep jest dosłownie naprzeciwko .

 

 

Opublikowano

co do Twojego pierwszego spoilera to

 

 

 

obok jednej z taśm filmowych jest sklepik prowadzony przez gościa o polsko brzmiącym nazwisku ;] później poszukam numer tej taśmy. sklep jest dosłownie naprzeciwko .

 

 

 

 

 

Przez całą grę można było spotkać polsko brzmiące nazwiska :thumbsup:

 

Opublikowano

Nie pierwsza gra Rockstara w której jesteśmy ;p ba daleko szukać RDR o GTAIV nie wspominając.

Może następne GTA będzie z nami w roli głównej :turned:

 

Btw odnośnie tych taśm filmowych do zbierania, kompletnie zapomniałem. Nie wiem jakim cudem ale jest to pierwszy sandbox w ogóle gra, w której nie znalazłem-nie natknąłem się na żadną taśmę (znajdźkę). Kompletnie na żadną aż jestem cholernie ciekaw jak będę je zbierał, gdzie one niby są.

Opublikowano

cortezon - true, ale zawsze miło takie rzeczy się znajduje przypadkiem :)

 

słupek - miałem tak samo. wiedziałem jak wyglądają a mimo to ani jednej nie znalazłem. niektóre są praktycznie na widoku a i tak ich nie widzisz. są w różnych miejsach - otwarte przestrzenie, w budynkach, zaułkach itd. ze 2 znalazłem korzystając z podpowiedzi i mapy Social Cluba. później straciłem cierpliwość. 30 min szukałem jednej taśmy a okazało się że jest zupełnie gdzie indziej. YT i z głowy.

Opublikowano (edytowane)

Nie pierwsza gra Rockstara w której jesteśmy ;p ba daleko szukać RDR o GTAIV nie wspominając.

Może następne GTA będzie z nami w roli głównej :turned:

 

 

Ta.... Krystyna from połland daje rady. Do tego te "dupki" i "cholery" na ulicy też są zabawne :P

Edytowane przez winner
Opublikowano

 

Ale jedno muszę przyznać samo zakończenie to znaczy śmierć, pogrzeb Cola. Nie zrobiły na mnie w ogóle wrażenie, spłynęły jak po kaczce w przeciwieństwie do RDR gdzie tam śmierć Johna - zakończenie było EPICCC!!! Szkoda, że "zło" Roye, te wszystkie skorumpowane mendy wygrały, cała walka Cola i Jacka w sumie poszły na marne ;/

 

 

 

Ci co nie skończyli niech nie czytają!!!

 

 

Za to zdanie powinieneś dostać milion plusów :thumbsup: Miałem to samo właśnie zamiar pisać. Śmierć Cole'a w ogóle nie zrobiła na mnie absolutnie żadnego wrażenia. To nie ta liga co w RDR. Tam na zakończeniu to po prostu ryczałem jak beksa. Stopień zaangażowania był o niebo wyższy.

 

 

Ci co nie skończyli LA NOIRE i RDR nie czytać ;)

 

 

Dołączam do klubu totalnie obojętnych na zgon Cole'a a autentycznie poruszonych śmiercią Marstona. Zresztą śmierć Marstona to jedyna rzecz jaka mnie poruszyła w jakiś sposób w jakiejkolwiek grze;p

 

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Nowe "gadżety" z L.A. Noire w sklepie R*:

 

http://www.rockstargames.com/lanoire/news/17031/new-la-noire-merchandise-including-tools-and-clues-collectibles-.html

 

Nowe screeny z Nicholson Electroplating Case:

 

http://www.rockstargames.com/lanoire/news/17021/new-la-noire-character-dossier-screens-from-the-nicholson-electr.html

 

Jakby co to na PsStore nie ma jeszcze tego dlc.

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano (edytowane)

jak by RDR2 było pre-quelem, tzn. pokazywaloby mlodosc Marstona jego zycie w gangu to ja bym brał to w ciemno. I uwierz R* na pewno by nas zaskoczyl

 

Na obecnej generacji widzę czarno, jakiekolwiek zaskoczenie. Dlaczego ? Bo RDR zaistniał m.in dzięki wspaniałemu ekosystemowi, a jak wiadomo wycisnąć już więcej( tak mi się wydaję) z naszych konsol raczej się nie da.Nowa historia w tej samej oprawie ? To już nie byłoby to :no:

 

 

Ok, ok z tym się zgadzam, macie rację. Ale to jeżeli chodzi o fabułę a miasto te same? Zmiany w gameplayu a rozwiązywanie spraw a nowe ficzery, bajery?

Choć faktycznie fabularnie to byłoby idealnie, taka krucjata. To kupuję ;]

 

 

No ok teraz też już bardziej widzę sequel ;] W sumie to nawet bardzo dobre to co napisaliście.

 

No, zawsze trzeba pisać wszystko czarno na białym ? :P Widzę że chłopaki wyobraźnia działa :thumbsup:

 

 

Co do LAN 2 to po pierwszym zamuleniu w kolejnej odsłonie mogliby pokusić się o więcej adrenaliny, bardziej pokaźne sprawy związane z jakąś pokaźną katastrofą wetknąć wiecej przy tym akcji przy nowym LAN-ie jest naprawdę sporo możliwości. No i właśnie 13 sprawa dała temu przedsmak, pewnie stać Team Bondi czy R* na wiecej ale jak wiadomo trzeba zastawić na później kawałek tortu już nie wspomnę o wisience w DLC.

Edytowane przez Bushisan
Opublikowano

Miała być nowa Alicja, ale niespodziewanie w jej miejsce zgarnąłem L.A.N. Też dobrze. Póki co pograłem zaledwie godzinę - motywy takie jak badanie miejsc zbrodni / przesłuchiwania prezentują się bardzo fajnie i liczę na to, że to one będą stanowić główny trzon gry (zalatuje słodkim aromatem Capcomowego Ace Attorney), a nie czasem sekwencje samochodowe czy strzelane, które na tą chwilę wypadają strasznie jałowo. Wykonanie twarzy jak i sama mimika, tak jak się mówiło, rzeczywiście robią ogromne wrażenie, ale z drugiej strony niesamowicie kontrastują z przeciętnym wykonaniem reszty postaci czy ich okropnie sztywną animacją, ot - dziwnie to wygląda (luźne stwierdzenie, że to się po prostu "nie klei", samo wpada do głowy). Zobaczymy jak dalej, ale ogólnie jestem dobrej myśli.

Opublikowano

Najważniejsze, żeby elementy typowo przygodowe dawały radę (i żeby przeważały), resztę sie przeboleje. Ale skoro już przy tym jesteśmy - rozwaliła mnie w opcjach możliwość pominięcia dynamicznych sekwencji. Bardzo dziwny zabieg ze strony Rockstar.

Opublikowano

Normalne - jeśli ktoś kupił grę tylko dla ogrania fabuły i wtajemniczenia się w przedstawiony świat, a nie może dać sobie rady (co dla mnie jest megażałosne) z tymi sekwencjami to je skipuje.

Poza tym nasza branża coraz bardziej zmierza ku uproszczeniu wszystkiego co się da. Na darmo szukać dzisiaj gier, w których zamiast nieskończoności życia, ammo itp. były paski HP, a nikt nie wiedział nawet co to auto aim. Za niedługo gra sama się przejdzie, a my będziemy patrzeć...

Opublikowano

Heh, dokładnie o tym samym pomyślałem. Dobrze, że póki co mamy jeszcze jako taki wybór - ja zaczynając L.A. Noire od razu wyłączyłem te chore ułatwiacze. W sumie fajnym pomysłem byłoby wydawanie gier w dwóch wersjach - standard i retard edition.

Opublikowano (edytowane)

Ja miałem ściagnięte za darmo Slip of the Tongue jeszcze przed zagraniem to wplotło mi się do głównego wątku jako bodajże trzecia sprawa w Traffic ;) Ale do statystyk się ona nie wlicza spokojnie :)

Edytowane przez MYSZa7
Opublikowano (edytowane)

Zacząłem grać w L.A. Noire i no cóż, ciężko mi się momentami kapnąć, czy ktoś kłamie, czy wybrać opcję "Doubt". Sterowanie pojazdami jest dla mnie dziwne. Nie wiem, może dlatego, że zawsze grałem z samochodami dzisiejszymi, a nie z tymi z lat 40.? No i strzelanie - jak porównać z GTA IV i RDR, to tutaj jest najgorsze to strzelanie.

I bardzo się cieszę poraz kolejny, że znam angielski, bo jednak w tej grze bez znajomości języka, ani rusz. Owszem, miewam czasami problemy ze zrozumieniem, musze potem dokładnie przejrzeć logi i dowody, ale daje rade i moja niewiedza ogranicza się wówczas do pojedyńczych słówek. Na szczęście nie potrzebuje kogoś, kto z boku by mi tłumaczył co mam zrobić ;P

W każdym razie gra wywarła na mnie dobre wrażenie. Na pewno nie, aż tak super jak przy RDR, że aż szczena mi zleciała, ale dobre wrażenie jest.

 

 

Zastanawiam się tylko, czy są jakieś momenty przerwy między sprawami? Że mogę poeksplorować miasto, poszukać pare znajdziek itd., czy nie? Czy może jest taka opcja po ukończeniu gry? Bo jakoś nie widzi mi się eksploracja miasta z partnerem.

Edytowane przez TyskiPL

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...