Aquan 0 Opublikowano 23 stycznia 2008 Opublikowano 23 stycznia 2008 CRASH BANDICOOT (seria Naughtydog) - Dla tej gry kupiłem moje Playstation, był to rok 95/96 ta gra zadecydowała że zamiast N64 wybrałem właśnie PSXa. Nie ma wystarczająco epitetów we wszystkich słownikach świata aby opisać geniusz i niesamowitość tego bohatera. On jest najlepszy we wszechświecie i poza nim, Jak i Ratchet oczywiście też są wspaniali, Gex i Spyro także, Mario również (ale już mniej) no i Sonic (tak samo jak Mario) ale to właśnie CRASH BANDICOOT jest po prostu the best. W erze PSXa nie widziałem gry z ładniejszą grafiką, może to brzmi jak przesada, ale na prawdę wszystko z czym się spotkałem wymiękało przy Crashu. Muzyka - takiej nigdzie nie ma, Mutato Muzika grają muzę oryginalną, wyjątkową, ale co ważne - zapadającą w uchu. Przyjemność i radość z gameplayu płynące są zabójczą dawką serotoniny dla mojego mózgu. Dla mnie nie ma nie tylko lepszego platformera od Crasha, ale w ogóle nie ma lepszej gry od Crasha. W mojej liście best games ever to on ma 1 miejsce BTW podkreślam, że to moje (zapewne subiektywne) zdanie ^_^ Cytuj
MoniqaPS2PSP 1 Opublikowano 2 marca 2008 Opublikowano 2 marca 2008 Ratchet and clank to mój nr 1. Tą grę pokochałam na ps2 i dla tej gry kupiłam ps3. N drugim miejscu Crash i Jak and daxter. 1 Cytuj
Gość Orson Opublikowano 15 marca 2008 Opublikowano 15 marca 2008 Obiektywnie to Crash (któż o Nim nie słyszał?), prywatnie MediEvil- za NIESAMOWITY, przecudowny i urzekający klimat. Cytuj
Sqtr78 1 038 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Opublikowano 1 kwietnia 2008 Crash jest boski , podwodnych leveli nigdy nie zapomne Ale zaglosowalem na skullmonkeys bo nikt inny nie glosowal na nia , a musze przyznac ze gra byla prze, muzyka i klimat niepowtarzalny Cytuj
Sly Angelo 0 Opublikowano 3 kwietnia 2008 Opublikowano 3 kwietnia 2008 Jak najbardziej Crash, choć wahałem się jeszcze pomiędzy Spyro, Marianem i Conkerem. Sic, ciężko wybrać najlepszą platformówkę, wszystkie są niezłe =P Cytuj
krzystofik 0 Opublikowano 23 kwietnia 2008 Opublikowano 23 kwietnia 2008 Nie wiem z jakiego powodu zapomniano o świetnych platformerach z raymanem w roli głównej. Jak dla mnie najlepszą platformówką jest był pewnie też będzię Rayman 2 : The Great Escape na PSX-a Cytuj
Lain 107 Opublikowano 23 kwietnia 2008 Opublikowano 23 kwietnia 2008 Ludzie, ludzie... A graliście w przepięknego Superfroga na stareńkiej Amisi? To jest dopiero w mojej opinii mistrz platformerów. Większość współczesnych gier raczej próbuje jej dorównać, niż wnosi coś ciekawego. Ale to moje osobiste zdanko:). Pozdrawiam! no. ;f ale i tak nie przebija Mario xD Cytuj
Masher 2 Opublikowano 22 maja 2008 Opublikowano 22 maja 2008 No cóż Mario to już legenda, prawie każdy go zna nawet jak w gry nie gra Cytuj
wisza 5 Opublikowano 24 maja 2008 Opublikowano 24 maja 2008 Szkoda ze Naughty Dog juz nie robi Crasha Na PSX'ie zarywalem nocki zeby przejsc Crasha bo gralem bez memorki Podobal mi sie Pitfall: The Lost Expedition na XBOX'a ale nie jestem pewien czy to platformer Cytuj
MYSZa7 8 962 Opublikowano 16 listopada 2008 Opublikowano 16 listopada 2008 (edytowane) Crash,ileż frajdy miałem grając w tą serie :slinotok: ,Team Racing,Bash oraz Bandicoot 2 jak dla mnie najlepsze Edytowane 16 listopada 2008 przez MYSZa7 Cytuj
Gość coopa Opublikowano 16 listopada 2008 Opublikowano 16 listopada 2008 (edytowane) Edytowane 25 czerwca 2011 przez coopa Cytuj
Kwapi 1 Opublikowano 16 listopada 2008 Opublikowano 16 listopada 2008 Niech żyje nowy król LBP! Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 26 grudnia 2008 Opublikowano 26 grudnia 2008 Rayman, Crash, Mario i Sonic - innych nie uznaje. Cytuj
CIGEN 0 Opublikowano 4 marca 2009 Opublikowano 4 marca 2009 Jeśli obie częsci Maximo to platformówki to nie ma lepszych na PS2 popieram ,wciagły mnie do reszty az je wymasterowałem na 100% , pokochałem ten rycerski klimat Cytuj
Pikol 336 Opublikowano 4 marca 2009 Opublikowano 4 marca 2009 Pamiętam jak sie młuciło w gex'a...teraz to nie wiem Cytuj
Seigaku 0 Opublikowano 10 marca 2009 Opublikowano 10 marca 2009 Z całym szacunkiem dla karłowatego hydraulika, król może być tylko jeden i jest nim Crash. Osobiście równie dobrze co w liska zagrywałem się w J&D, szkoda, że kolejne części poszły w bardziej mainstreamową stronę, mimo to Naughty Dog poprzez te dwie serie udowodnił, że w tworzeniu gier platformowych nie ma sobie równych. Ktoś tu wcześniej napomknął o MediEvil, gierka jak najbardziej miodna, ale jaka tam z tego platformówka? Cytuj
bypa 1 Opublikowano 25 sierpnia 2009 Opublikowano 25 sierpnia 2009 (edytowane) Heh, bardzo bliski mi gatunek, który jest w stanie agonalnym... niestety. Najnowsze produkcje, w których strzela się więcej niż w Gears'ach nie przypadły mi do gustu. W każdym bądź razie: Crash Bandicoot 3 (PSX), Super Mario Bros. (NES), Donkey Kong Country (SNES), Oddworld: Abe's Oddysee (PSX) , Jak & Daxter (PS2), DuckTales 2 (NES), Heart of Darkness (PSX). Edytowane 29 sierpnia 2009 przez bypa Cytuj
saptis 620 Opublikowano 5 września 2009 Opublikowano 5 września 2009 Najlepsze platformowki to seria Donkey Kong Country (SNES) oraz Mario (rozne konsole). Poza tym Crash Bandicoot 1-3. Gry z serii Crash poza CTR na PS1 i dwoma z GBA to po prostu jakas kpina - nie maja prawa tak samo sie nazywac. Cytuj
VVV 0 Opublikowano 2 grudnia 2009 Opublikowano 2 grudnia 2009 Zastanawiałem się tylko chwilę nad Crash'em z PSX'a oraz Mario z NES. Crash góruje jednak na całej liniii z prostego względu - nawet dzisiaj wciąga bardziej niż najnowsze pozycje. Cytuj
Gość bigdaddy Opublikowano 3 grudnia 2009 Opublikowano 3 grudnia 2009 oczywiście crash 1,2,3 i Mario z każdej konsoli Nintendo. Z aktualnej generacji to tylko 3 gry - Mario Galaxy z wii, Banjo-Kazooie z 360 oraz LBP z ps3, reszta ssie a Ratchet to bardziej strzelanka może jeszcze Kameo jeżeli można uznać za platformera. aha jeszcze donkey kong ze snes-a był super i seria lego też jest niezła Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 8 grudnia 2009 Opublikowano 8 grudnia 2009 Ciężko stwierdzić, ale chyba jednak Ratchet. Więcej śmiechu i funu jak dla mnie. Choć z drugiej strony Jak & Daxter dają radę jak zawsze...ciężki wybór... Cytuj
Maciek_Siemasz 0 Opublikowano 21 grudnia 2009 Opublikowano 21 grudnia 2009 hehe no troszke tego bylo... jakby przyszlo mi wybrac ten jeden jedyny tytul to chyba, jako oldskulowiec wyhowany w salonach gier, bym postawil na Secret Agent... Ta gra ma dosc sporo wartosci sentymentalnych Cytuj
balon 5 371 Opublikowano 25 grudnia 2009 Opublikowano 25 grudnia 2009 Dla mnie mimo, że też wychowałem się na starej szkole, wygrywa Crash (1,2,3) i wiem, że nie będę oryginalny ale dał bym bardzo wiele aby Naughty dog / Sony odkupiło licencję i uderzyło po raz czwarty w jakości HD. Tak a propo przy zachowaniu tej korytarzowej formy rozgrywki (bez bardzo rozległego świata), gra na pewno wyglądała by nie ziemsko. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.