QuadraxiS 2 Opublikowano 7 maja 2010 Opublikowano 7 maja 2010 (edytowane) I ten ciągły backtracking. To jest jedna z bardzo niewielu serii, w której ciągły backtracking jest jednym z najistotniejszych atutów gry. Przeważnie traktowany jest jako wada w innych grach. Tak, to jeden z elementów rozpoznawczych serii.To się sprawdza tylko w przypadku tak fantastycznego dizajnu jaki ma MP.Do niektórych lokacji aż chce się wracać nawet tylko po to żeby ją minąć choć można by iść inną -krótszą drogą.Gra i bez tego jest obszerna a backtracking potęguje tylko to wrażenie.A i do ptaszków można postrzelać Edytowane 7 maja 2010 przez QuadraxiS Cytuj
Mantis 1 165 Opublikowano 8 maja 2010 Opublikowano 8 maja 2010 W MP2 już na samym początku, w pierwszej lokacji podobają mi się latające motylki, gdy się zwinie Samus w kulę, to one jeszcze wokół niej zaczynają się zlatywać. Właśnie takie detale wpływają na świetny odbiór całej serii Metroid Prime, a podobnych smaczków jest ogrom. Właśnie co do morphball - jest on równie ważnym składnikiem rozgrywki, co cała reszta. Rozwiązano etapy w trybie "kuli" rewelacyjnie i nie nudzą ani trochę, a wręcz przywodzą wspomnienia z platformówek 2d. Cytuj
QuadraxiS 2 Opublikowano 8 maja 2010 Opublikowano 8 maja 2010 (edytowane) W MP2 już na samym początku, w pierwszej lokacji podobają mi się latające motylki, gdy się zwinie Samus w kulę, to one jeszcze wokół niej zaczynają się zlatywać. Właśnie takie detale wpływają na świetny odbiór całej serii Metroid Prime, a podobnych smaczków jest ogrom. Właśnie co do morphball - jest on równie ważnym składnikiem rozgrywki, co cała reszta. Rozwiązano etapy w trybie "kuli" rewelacyjnie i nie nudzą ani trochę, a wręcz przywodzą wspomnienia z platformówek 2d. Mnie od początku jarały dwa motywy.Efekt wody i pary na szybce .Nie raz specjalnie stawałem obok źródła pary albo wskakiwałem do wody i tak kilka razy pod rząd .W dwójce trochę mi tego brakowało(też jest, ale dużo rzadziej i jakby mniej widoczne).Nawet takie z pozoru głupie strzelanie do liści na drzewach.Zależnie od tego w którą część drzewa walniesz stamtąd zlatuje porcja liści.Spada do pewnego momentu a potem koniec.Potem strzelasz w inną partię drzewa i tak dalej.Niby takie nic a jednak człowiek zaczyna podziwiać ludzi,którzy zadali sobie trud aby pamiętać o tak z pozoru nieistotnej rzeczy. Edytowane 8 maja 2010 przez QuadraxiS Cytuj
sokol 1 Opublikowano 9 maja 2010 Opublikowano 9 maja 2010 Udało mi się przejść grę na 100%. Nie było łatwo, zwłaszcza z ostatnim bossem. Podsumowując dla mnie, tak jak napisałem wyżej gierka na 8/10 ale tylko dlatego, że do końca to nie mój klimat. Co do wykonania o którym koledzy piszą powyżej, podpisuję się całkowicie. Mi chyba najbardziej podobała się ta śnieżna kraina (zapomniałem już jak się nazywa). Gameplay w tym klasyku to majstersztyk, także przymierzam się powoli do innych części z tej serii. Aktualnie mam na oku jedną z pozycji na GBA, bo w sumie z Metroidów w które grałem najbardziej mi się podobał Super na nesa, więc celuję w te 2D. Cytuj
Nemesis 1 277 Opublikowano 9 maja 2010 Opublikowano 9 maja 2010 Udało mi się przejść grę na 100%. Nie było łatwo, zwłaszcza z ostatnim bossem. Podsumowując dla mnie, tak jak napisałem wyżej gierka na 8/10 ale tylko dlatego, że do końca to nie mój klimat. Co do wykonania o którym koledzy piszą powyżej, podpisuję się całkowicie. Mi chyba najbardziej podobała się ta śnieżna kraina (zapomniałem już jak się nazywa). Gameplay w tym klasyku to majstersztyk, także przymierzam się powoli do innych części z tej serii. Aktualnie mam na oku jedną z pozycji na GBA, bo w sumie z Metroidów w które grałem najbardziej mi się podobał Super na nesa, więc celuję w te 2D. Gratuluję zatem 100% scanu, bo mi przy próbie podejścia do 100% na koniec uzbierało się jedynie 80. To jedna z najlepszych i najbardziej niezwykłych gier. A ta lokacja, o której wspomniałeś nazywa się Phendrana Drifts i faktycznie należy do najładniej wykonanych w grze. Cytuj
QuadraxiS 2 Opublikowano 9 maja 2010 Opublikowano 9 maja 2010 (edytowane) Udało mi się przejść grę na 100%. Nie było łatwo, zwłaszcza z ostatnim bossem. Podsumowując dla mnie, tak jak napisałem wyżej gierka na 8/10 ale tylko dlatego, że do końca to nie mój klimat. Co do wykonania o którym koledzy piszą powyżej, podpisuję się całkowicie. Mi chyba najbardziej podobała się ta śnieżna kraina (zapomniałem już jak się nazywa). Gameplay w tym klasyku to majstersztyk, także przymierzam się powoli do innych części z tej serii. Aktualnie mam na oku jedną z pozycji na GBA, bo w sumie z Metroidów w które grałem najbardziej mi się podobał Super na nesa, więc celuję w te 2D. Gratuluję zatem 100% scanu, bo mi przy próbie podejścia do 100% na koniec uzbierało się jedynie 80. To jedna z najlepszych i najbardziej niezwykłych gier. A ta lokacja, o której wspomniałeś nazywa się Phendrana Drifts i faktycznie należy do najładniej wykonanych w grze. Ja też gratuluje .Znalezienie wszystkich zasobników z rakietami i życiem to nie byle co.Mnie udało się to za drugim razem.Dwa zasobniki Energy Tanks są tak ukryte... Co się zaś tyczy ulubionych lokacji to moją jest Chozo Ruins.Ruined Gallery,Ruined Fountain,Hall of Elders,Energy Core,Gathering Hall mają genialną architekturę.Ze wspomnianego Phendrana Drifts nr1 to Chozo Ice Temple w zestawie z Chapel of Elders a także Control Tower i Observatory. A co myślicie na temat mapy?Dla mnie to kolejne małe arcydzieło. Edytowane 9 maja 2010 przez QuadraxiS Cytuj
QuadraxiS 2 Opublikowano 9 maja 2010 Opublikowano 9 maja 2010 (edytowane) Również gratuluję 100%; ja przy pierwszym podejściu miałem 91%. Drugiego jeszcze nie skończyłem, bo aktualnie MP2 jest na tapecie Dwójka nie jest zła, ale czegoś mi w niej brakuje w porównaniu z jedynką; nie wiem tylko czego Może to to, że dwójka jest jak dla mnie dużo prostsza? Chodzi mi o bossów; w jedynce np. taka Flaahgra dała mi nieźle w kość. Męczyłem się z nią prawie dwa tygodnie i aż ze złości mnie piekliło Jak już się udało zielsko przejść to chodziłem po domu dumny jak paw 8) W dwójce tego już nie ma; mam na liczniku 63% i do tej pory nic i nikt mnie nie wkurzył; nie zmienia to faktu, że gra się świetnie. Niedługo do kolekcji dojdzie Wii i obadamy MP3, chodziaż zastanawiam się czy nie poczekać do premiery "Other M"; może jakaś ładna wersja konsolki wyjdzie 8) No nie wiem czy dwójka jest prostsza .Może bierze się to z tego,że zaliczyłeś jedynkę i poznałeś mechanizmy którymi ta gra się rządzi a to w dużym stopniu ułatwia granie w kolejne części.Gwarantuje,że jeszcze zaklniesz nie raz .Poczekaj na spotkanie z Quadraxisem 8).Pierwsze spotkanie z Quad MB w Sanctuary Fortrees doprowadziło nie do szału. Zaś w temacie trójki i Other M.To jest jakaś myśl.Nie wykluczone,że ukaże się jakaś kolekcjonerska wersja konsoli.Tak czy owak MP3 wypierdzieli cię z kapci .Już niedługo się przekonamy jak to będzie z Other M.Wyraziłem swoje zdanie na ten temat na tym portalu(nie na forum tylko w portalu) w dziale Wii. Edytowane 9 maja 2010 przez QuadraxiS Cytuj
sokol 1 Opublikowano 9 maja 2010 Opublikowano 9 maja 2010 Schlebiacie mi kochani. Przyznam bez bicia, że musiałem się posłużyć poradnikiem extreme, aby wszystko na 100% przejść. Już nie pamiętam czego dokładnie nie mogłem znaleźć bo to było dość dawno, ale chyba dwóch zasobników energii. Ja osobiście uwielbiam takie "poszukiwania", ale czasem gra pokonuje nawet tak cierpliwego gracza jak ja i wówczas muszę sięgnąć po pomoc. Ale scany zebrałem wszystkie sam Tym się pochwalić mogę. A ja mam inne pytanie. Który z bossów wam się najbardziej podobał? Mi szczerze pisząc ta "modliszka" co trzeba było po lustrach walić, aby ją załatwić. Cytuj
QuadraxiS 2 Opublikowano 9 maja 2010 Opublikowano 9 maja 2010 Schlebiacie mi kochani. Przyznam bez bicia, że musiałem się posłużyć poradnikiem extreme, aby wszystko na 100% przejść. Już nie pamiętam czego dokładnie nie mogłem znaleźć bo to było dość dawno, ale chyba dwóch zasobników energii. Ja osobiście uwielbiam takie "poszukiwania", ale czasem gra pokonuje nawet tak cierpliwego gracza jak ja i wówczas muszę sięgnąć po pomoc. Ale scany zebrałem wszystkie sam Tym się pochwalić mogę. A ja mam inne pytanie. Który z bossów wam się najbardziej podobał? Mi szczerze pisząc ta "modliszka" co trzeba było po lustrach walić, aby ją załatwić. Ja sam nie korzystałem z opisu choć był taki moment,że chciałem to zrobić.Na szczęście nie miałem wtedy jeszcze netu więc niejako zmuszony byłem odszukać wszystko sam. Jeśli chodzi o bossów to z MP zdecydowanie Omega Pirat i tytułowy Metroid Prime szczególnie pierwsza faza.Z MP2 oczywiście Quadraxis a trzeciej części waham się pomiędzy Ghor a Omega Ridley. Cytuj
Figaro 8 307 Opublikowano 20 listopada 2011 Opublikowano 20 listopada 2011 Pograłem pół godzinki i olaboga. CO ZA DEBILNE STEROWANIE :o Cytuj
Gość ragus Opublikowano 20 listopada 2011 Opublikowano 20 listopada 2011 No, sterowanie mocno się zestarzało. Po przejściu jedynki na Wii nie wyobrażam sobie grania na padzie od GC. Cytuj
Figaro 8 307 Opublikowano 20 listopada 2011 Opublikowano 20 listopada 2011 Po kiego im prawa gałka jak nic z nią nie robisz ;[ Sam klimat gry jest baaardzo fajny no ale nie wiem czy wytrzymam. I trudna się zdaje. Cytuj
ogqozo 6 590 Opublikowano 20 listopada 2011 Opublikowano 20 listopada 2011 (edytowane) Pograłem pół godzinki i olaboga. CO ZA DEBILNE STEROWANIE :o Dobrze, że ty jesteś mądry. Metroid nie jest generalnie serią dla ludzi, dla których używanie prawej gałki jest miernikiem inteligencji, no ale to chyba nie jest jakieś nowe odkrycie. Gra jest w sumie bardzo łatwa, w przeciwieństwie do Metroidów 2D ma bardzo mało elementu zręcznościowego, na pewno nigdy na tyle trudnego, żeby twoje życie wisiało na włosku. Full-time exploration. Jeśli już gadamy o grach, w których "nic się nie robi" prawą gałką, to Resident Evil 4 jest po stokroć trudniejszy. Edytowane 20 listopada 2011 przez ogqozo Cytuj
S_600 252 Opublikowano 20 listopada 2011 Opublikowano 20 listopada 2011 Przyzwyczailes się do fps'ów i drugiej gałki, muszę ciebie zasmucić, metroid prime to nie fps ;] przyzwyczaj się, pograj, zmienisz zdanie...obiecuje tobie;] Cytuj
Zwyrodnialec 1 735 Opublikowano 20 listopada 2011 Opublikowano 20 listopada 2011 Właśnie sterowanie w RE4 jest zbliżone do tego metroidowego, tam prawym analogiem tylko się rozgląda na boki, co tak naprawdę wcale przydatne nie jest. Do tego pada jak dla mnie pasuje to idealnie. Cytuj
Figaro 8 307 Opublikowano 21 listopada 2011 Opublikowano 21 listopada 2011 Tylko że w RE 4 pole widzenia jest większe bo to nie FPS, poza tym można się właśnie rozglądać bokami. No ciężko przełknąć takie sterowanie, spróbuję. W 2-ce też takie jest? Cytuj
ogqozo 6 590 Opublikowano 21 listopada 2011 Opublikowano 21 listopada 2011 (edytowane) Zupełnie inne. Dodali masę bajerów robionych prawą gałką, żeby było inteligentnie. Dwójka jest jak jedynka. Trudno, żeby zmieniać coś tak udanego. Trójka jest nieco zmieniona i sterowanie jest supcio. Sama gra zaś... Edytowane 21 listopada 2011 przez ogqozo Cytuj
Figaro 8 307 Opublikowano 19 czerwca 2012 Opublikowano 19 czerwca 2012 No więc dałem szansę i co tu dużo mówić. Cudowna gra. Irytuje mnie jeno fakt, że niesamowicie łatwo można utknąć, zaciąć się nie wiedząc co ze sobą zrobić, dokąd pójść... Mam ponad 20 procent gry (na 100 procent pokazują się napisy końcowe?), przeszedłem każdą lokację wzdłuż i wszerz... Eh. No nic nie ma. Ale takie to piękno tej gry. Poznawanie tych poziomów, zaglądanie do każdego zakamarka. 1 Cytuj
RoL 578 Opublikowano 19 czerwca 2012 Opublikowano 19 czerwca 2012 W ktorej miejscowce utknales? Cytuj
Figaro 8 307 Opublikowano 19 czerwca 2012 Opublikowano 19 czerwca 2012 Raczej nie prosiłem o wskazówki bo to psuje cel zabawy, bardziej chciałem się wypowiedzieć A i dodać, że muzyka w tej grze jest genialna. Ale zapytam, wielu jest bossów w tej grze (i czy są trudni)? Pokonałem teraz takiego jednego gdzie trzeba strzelać w te talerze, potem zamienić w kulkę i go uderzyć i co tu mówić. Boleśnie trudny Cytuj
Czoperrr 5 243 Opublikowano 19 czerwca 2012 Opublikowano 19 czerwca 2012 100% jest w przypadku ukończenia gry i zdobycia wszystkich upgradów i itemów. Fakt, gra jest przeogromna i niesamowicie łatwo może się pogubić, sam musiałem kilka razy zajrzeć do opisu, żeby ruszyć z miejsca. Warto ukończyć, bo MP jest grą niesamowitą. Ostatnio mam wkrętę na uniwersum Metroida, ukończyłem Zero Mission, teraz gram w Super Metroid na VC, a w kolejce czekają już na półce MP2 i MP3 1 Cytuj
Harbuz 954 Opublikowano 19 czerwca 2012 Opublikowano 19 czerwca 2012 Świetna seria. A Prime to obok Zeldy:Wind Waker najlepsze gry wszechczasów IMO. Bossów niestety nie ma w MP zbyt wielu (w MP2 ten aspekt trochę się poprawia a i są oni jeszcze ciekawsi). Ale gdy już się pojawią to miażdżą. Ten którego już pokonałeś rzeczywiście robił wrażenie. Boss w lodowy świecie będzie równie widowiskowy. A wyobraź sobie jakie ta gra i Bossowie musieli robić wrażenie te 10 lat temu przed God of War i Resistance. :o 2 Cytuj
Figaro 8 307 Opublikowano 22 czerwca 2012 Opublikowano 22 czerwca 2012 100% jest w przypadku ukończenia gry i zdobycia wszystkich upgradów i itemów. Fakt, gra jest przeogromna i niesamowicie łatwo może się pogubić, sam musiałem kilka razy zajrzeć do opisu, żeby ruszyć z miejsca. Ostatnio mam wkrętę na uniwersum Metroida, ukończyłem Zero Mission, teraz gram w Super Metroid na VC, a w kolejce czekają już na półce MP2 i MP3 A ja mam 35 procent i jakieś 12 godzin ;o Więc tak, wyczuwam długość rasowego rpga. Nie narzekam. A jak trójka na Wii? Trzyma poziom? Bossów niestety nie ma w MP zbyt wielu (w MP2 ten aspekt trochę się poprawia a i są oni jeszcze ciekawsi). Ale gdy już się pojawią to miażdżą. Ten którego już pokonałeś rzeczywiście robił wrażenie. Boss w lodowy świecie będzie równie widowiskowy. A wyobraź sobie jakie ta gra i Bossowie musieli robić wrażenie te 10 lat temu przed God of War i Resistance. :o Pokonałem właśnie tego lodowego. Łatwy Ja sobie nawet nie wyobrażam zagrania w ten tytuł podczas premiery. Wtedy to ja jarałem się Nintendo 64 Szkoda że dopiero teraz odkrywam takie perełki jak MP czy Zelda: WW, a nie kiedyś by teraz mieć wspaniałe wspomnienia i sentymentalne ciarki podczas słuchania soundtracku. Takich gier już po prostu nie robią. Ze skomplikowanymi mapami, ukrytymi przejściami, żadnych skryptów czy syndromu Baya. Cytuj
RoL 578 Opublikowano 22 czerwca 2012 Opublikowano 22 czerwca 2012 Jak to nie robia? W zeszlym roku wyszedl Skyward Sword. Cytuj
Harbuz 954 Opublikowano 22 czerwca 2012 Opublikowano 22 czerwca 2012 Trójka jest wg mnie zepsuta przez ciągłe loadingi. Tam akcja dzieje się na kilku planetach i co chwila podróżuje się jakimiś windami albo statkiem samus. Podróże kosmiczne mimo, że brzmieć mogą fajnie to nie zostały rozwiązane w ciekawy sposób. Ot- wybieranie na mapie miejsca docelowego i czekanie na wczytanie się planszy umilone filmikiem- na dłuższą metę niestety nuda. Graficznie trójka to niby skok graficzny, ale głównie ze względu na poczucie przebywania w bardziej otwartym świecie, na dużych przestrzeniach. Napisałem "poczucie" bo mimo, że widoki są ładne to i tak nie możemy wszędzie się dostać i i tak chodzimy w "tunelach". Mimo wszystko polecam. Jest to ciągle świetna gra a moje odczucia mogą wynikać głównie z tego, że grałem w nią w tamtym roku- prawie dziesięć lat po zagraniu w MP na GameCube'a i nie czuło się już tego dreszczyku emocji (uprade'y praktycznie się nie zmieniły, miejscówki są IMO mniej charakterystyczne niż w MP1 i 2) a co najważniejsze brakowało tego poczucia osaczenia i samotności towarzyszącego grze w MP1. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.