Skocz do zawartości

Metroid Prime


Sir_Laguna

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kurna, już dwa razy musiałem zajrzec do neta bo ni hóia nie mogłem ruszyc dalej. ;/ Co te gierki zrobiły ze mną, ehh. Ale obiecałem sobie, że koniec i już wiecej nie zajrzę. :cool:

Opublikowano

czasami ją nadużywałem specjalnie, czekając aż pojawi się znak

 

 

 

 

 

 

 

 

:cool:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

xd

Opublikowano

Ale przecież domyślnie jest włączona opcja, która jeżeli za długo się szwendasz to podpowiada gdzie iść :cool: :czesc:

Ta, tylko czasem i tak nie wiedziałem jak się tam dostac i myslalem, że musze po coś wrocic do wczesniejszych lokacji. xD Ale teraz juz wiem, że da radę skoro pokazują. Ogólnie gra geniusz - cały czas się utwierdzam w przekonaniu, że kupno Wii U i nadrabianie gierek Nintendo z ostatnich 15 lat to najlepsza decyzja gejmingowa od czasów kupna PS2. :lapka:

Opublikowano (edytowane)

Jak zabiłem tego omega elite pirata co zdobyłem ostatni strój od niego to co - teraz już tylko zbieranie artefaktów zostało i niepier.dalanie backtracingu po całej mapie? 

 

Przeszedłem. Za ten gigantyczny backtracking przez całą grę i jeszcze wieksza jego ilosc pod sam koniec ocena jak nie wiecej w dół. Ogólnie jeden z najlepszych fpsów ever, ale backtracking zabija te grę. 

Edytowane przez XM.
Opublikowano

U mnie to na odwrot. Ten backtracking wręcz mnie uzależnił. Retro tak fajnie to podkrecilo że ani przez minutę nie czułem znużenia. Grę przechodziłem w 2005 i od tamtej pory nie pojawiło się w tej materii nic lepszego.

  • Plusik 1
Opublikowano

Metroidy zawsze stały backtrackingiem i to ich najlepsza cecha i seria Prime nie należy do gatunku FPSów (strzelasz tam na potęgę?) tylko FPA czyli First Person Adventure a to jest znaczna różnica. Zresztą do dziś nie ma serii, która by lepiej wykorzystywała backtracking i gadanie że to ją zabija i ocena spada w dół to chyba największy fail jaki można stwierdzić o tej serii xD

  • Minusik 2
Opublikowano

Nie grałem w grę więc nie będę się o niej wypowiadał. Jednakże backtracking to jedna z najgorszych rzeczy w grach wideo. To rzecz sprawiająca, że twórcom zabrakło zwyczajnie pomysłów i myśleli, że ponowne bieganie po ogranych już poziomach jest fajne. 

 

Nie jest.

 

A przywoływanie gier 2D jest moim zdaniem nie na miejscu gdyż w grach 2D przejście z jednej lokacji do drugiej jest znacznie, znacznie szybsze niż w grach fps/tps i to odczucie powtarzalności nie jest tak odczuwalne. 

Opublikowano

Nie, backtracking to element designu. Chodzi o przemierzenie miejsc z nowymi umiejętnościami, co pozwala odkryć wcześniej niedostępne zakamarki z bonusami oraz jeśli gierka jest dobrze zrobiona, to poczuć też progres jaki dokonała nasza postać i mieć radochę z radosnego rozwalania niegdyś trudnych przeciwników.

  • Plusik 1
Opublikowano

W tej grze nie ma backtracingu, a BACKTRACKING. Rozumiem, że ktoś przeszedł i mu się to podobało - spoko, ale przypier.dalac się do osób którym nie chce się przechodzić 3 razy tej samej mapy w jednym przejściu tylko po to żeby zdobyć jakiś artefakt do popchniecia fabuły dalej i wielce nie rozumie sie zaje.bistosci tej gry to jest śmieszne. I w wersjach 2D wracania do poprzednich lokacji jest tak z 10 mniej niż tutaj.

Gra mi się bardzo podobała, ale znowu robienie świętej krowy bo komuś się element gry nie podobał i trzeba bronić i wmówić ze jest inaczej.

  • Plusik 4
Opublikowano

Nintendo ma bardzo walecznych fanboyów - to taki wniosek z czytania tematów na forum. Podobnie jak Kruczy stwierdził, że fajnie było grać w Mariana Galaxy bez Remote'a - cóż za obraza! Kurde, ja też bym wolał bo to machanie jest niepotrzebne.

  • 3 lata później...
Opublikowano

No i się w końcu sfrustrowalem. Trafiłem do tej 

Spoiler

'zimowej' lokacji

i nie wiem co dalej.

 

Jedyna droga, którą mogę przejść (bo jest też inna, właściwie to platforma, ale nie mogę do niej doskoczyc, bo pewnie potrzebuje

Spoiler

podwójnego skoku, o ile coś takiego w ogóle jest w tej grze

), prowadzi do drzwi, które otwiera się w innym miejscu. 

 

Irytująca sprawa, bo nie wiem co zrobić, ale nie chcę sprawdzać ani na YouTubie, ani w jakimkolwiek poradniku czy nawet pytać kogokolwiek o poradę, ehh. 

 

Się pewnie okaże, że muszę po coś zapyerdalac na drugi koniec mapy, a później z powrotem. 

Opublikowano

Raczej coś w stylu - zapyerdalasz do początku gry, potem wracasz do tej lokacji by po 15 minutach znowu się zaciac i powtórzyć proces. Dlatego właśnie Metroid 2D > 3D

Opublikowano

No kurde serio przydałaby się jakaś ku.rwa szybka podróż, czy coś w tym stylu, między save pointami. Bo tak zapyerdalac w te i we wte, i jeszcze z koniecznościa walki (albo omijania) ciągle odradzajacych się przeciwników, to jest jakaś katorga. 

 

No i kur.wa co ja niby mam teraz zrobić xd Doszedłem do miejsca, z którego mogę dotrzeć do pytajnika zaznaczonego na mapce, ale mam zablokowane przejście. Mam teraz chodzić po już odwiedzonych lokacjach i liczyć, że w końcu trafię na coś, co pomoże mi pójść dalej z fabuła, czy jak, no wtf

 

Jak człowiek faktycznie gra, a nie zastanawia się 'co autor miał na mysli', to jest naprawdę super, nawet po tych blisko 20 latach od premiery, ale niekiedy jest po prostu frustrująco.

 

Inna sprawa, że pewnie przesadzam i trochę też w tej frustracji mojej 'zaslugi', hehe

Opublikowano

Najlepsze sa koncoweczki MP1 i MP2 jak musi sie cala mape jeszcze raz dymac zeby jakies pierdy zrobic potrzebne to finalowej lokacji. 

  • 2 lata później...
Opublikowano
W dniu 24.08.2020 o 16:52, XM. napisał:

Najlepsze sa koncoweczki MP1 i MP2 jak musi sie cala mape jeszcze raz dymac zeby jakies pierdy zrobic potrzebne to finalowej lokacji. 

 

No ale dało się je znaleźć w trakcie gry, więc kto był spostrzegawczy nie musiał się wracać, ja nie byłem, więc musiałem, a z dwoma musiałem też sobie pomóc opisem, pamiętam że w Phendrana Drifts. Chętnie bym wrócił do trylogii, albo zagrał w remake pierwszej części, no i w końcu w MP4, Dread choć super nie zaspokoiło mojego głodu, a dodam jeszcze, że MP to moje top3 ever.

 

Co się tyczy backtrackingu to nie odczułem go jakoś bardzo, bo po pierwsze miejscówki były śliczne, wspomniane PD, czy zatopiony statek wryły mi się głęboko w pamięć:

 

 

Ale takich momentów było dużo więcej, a po drugie, mimo ukrytych loadingów w drzwiach można było szybko się przemieszczać: strzał z daleka w drzwi, po czym płynna zmiana w kulkę itd.. Ponadczasowa gra, która mało co się zestarzała.

 

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...