Seria Kingdom Hearts

[Figaro 8 302]

Odświeżam temat. Dziś doszedł do mnie KH 2, dokładnie rok temu (pisząc "dokładnie" mam na myśli okolice tych dni ale 07' :F) dostałem jedynkę i przeszedłem w wakacje. Teraz przypuszczam będzie tak samo. Mam na liczniku godzinę i muszę przyznać, iż:

Grafika nie jest jakoś o wiele ładniejsza od jedynki. Walki nie dawają 2x radochy, ale może to dlatego że grałem półtora godzinki tylko.

Fabuła? Fabuła ciekawa, boję się jedynie o monotonnie, sam nie wiem czemu...

Wracam grać

Edytowane 15 maja 2008 przez Figaro

[HikiQmori 0]

Mam na liczniku godzinę

 

Grafika nie jest jakoś o wiele ładniejsza od jedynki. Walki nie dawają 2x radochy

Fabuła? Fabuła ciekawa, boję się jedynie o monotonnie, sam nie wiem czemu...

Wracam grać

To wracaj grać. Zapewniam, że początek nawet nie zwiastuje tego co czeka na ciebie w dalszych etapach. Najlepiej zdaj raport już jak skończysz tą grę, tylko się nie pos'raj przy końcówce ^_^ .

[Zarathustra 616]

Miesiąc temu skończyłem II, sam nie wiem jak przeżyłem te pierdoły jak Donald, Goofy i Mickey, to chyba dlatego że gra jest rewelacyjna. Pietyzm wykonania i artyzm koszą, a ten filmik zwiastujący III mną pozamiatał

 

Figaro ten początek to taka popierdółka, dopiero tam któregoś dnia robi się świetnie a potem sam zobaczysz co się dzieje, zapewniam rewelacja cię czeka, samo zakończenie o wiele lepsze niż w jedynce.

Co mnie boli to to, że w Japonii wyszła jakaś wersja Final Mix+ i miała zrobiony remake CoM z GBA w grafie 3D, tylko zazdrościć <_<

[xmortex 400]

hah

Figaro, jesli podobala sie jedynka, to teraz tymbardziej nie powinienes sie zawiesc, trzyma wysoki poziom 2 czesc

moim skromnym zdaniem nie jest tak swietnie jak w 1 czesci, ale jest swietnie,

tak jak i czesc pierwsza, ba nawet czesciej, potrafi wlasnei 2 czesc wg mnei poruszyc i naprawde zadac czasem troche do myslenia dla naszego sumienia

 

btw, Zarathustra, ten filmik to jest trailer do Kingdom Hearts: Birth by Sleep - exclusive na psp - prequel do KH I,

 

ja sie juz szczerze zeby na birth by sleep'a, w koncu to jedna z kilku gier dla ktorych kupilem psp

a III czesc? wg mnie na pewno wyjdzie, kiedy?

nikt nic nie wie

 

 

[Figaro 8 302]

Mam dopiero ponad 5 godzin i jestem w domu Bestii - Jest świetnie! Naprawdę dobra giera chociaż żałuję że już nie steruję Roxasem tylko tym Sorą... Ale jest nader pozytywnie. Cieżko się oderwać od pada i mam nadzieję że będzie tak dalej.

[Sonotori 0]

Wyczytałem tutaj, że dołożono wszelkich starań, aby KHII w PAL-u działała tak samo, jak w NTSC (i że tak samo było z Dragon Questem). Wierzę na słowo, ale ton wypowiedzi budzi podejrzenia, że w przeszłości dawali ciała przy konwersji i że KH jedynkę chamsko spowolniono. Jak z tym jest? Czy KH jedynka w PAL-u chodzi wolniej?

[Dark Serge 80]

Może jakiś mod przenieść posty z tego tematu tutaj ? :

 

http://www.psxextreme.info/Kingdom-Hearts-...LERY-t4314.html

[Sonotori 0]

Może jakiś mod przenieść posty z tego tematu tutaj ? :

 

http://www.psxextreme.info/Kingdom-Hearts-...LERY-t4314.html

Pomysł likwidacji tego wątku mi się nie podoba, choćby dlatego, że założyciel tamtego napisał tam:

Po pierwsze, PROSZE aby nie postowali tu ci, ktorzy tej gry nie lubia.

Wobec powyższego np. komuś, kto chce się wyżalić, bo go ta gra rozczarowała, nie wypada tam pisać, a tu może (zgodnie z podtytułem wątku) wyrazić szczerze swoją opinię o KH. Rozumiem, że tamten wątek jest z założenia "fanowski".

Jeśli wierzyć recenzji w Eurogamerze, konwersja KH1 to - podobnie jak FFX - klasyczna ciulowa konwersja z paskami i (jak sugerują komentarze do wspomnianej recenzji) wolniejszym tempem. Odechciewa mi się zakupu.

[SzC 0]

Sam wolałbym, aby pisano już w tym temacie albo zmieniono tamtemu tytuł bo czasy, gdy na serię składało się samo KH już dawno minęły.

 

Trailer Birth by Sleep (słaba jakość):

[Dark Serge 80]

O, roxas wrócił .

A ten kolo co go ratuje wygląda jak Zack ze spodniami alladyna - co to ma byc ?

 

btw - połaczyłem tematy i zmieniam nazwe.

[SzC 0]

Chłopak wyglądający jak Roxas nazywa się Ven. Ten ze "spodniami Aladyna" to Terra, jak można się domyślić - jeden z głównych bohaterów.

Edytowane 3 czerwca 2008 przez SzC

[Kornolio 1 053]

Nie podoba się że z KH zrobili Mode na sukces. Co do postaci to Terra przypomina (zresztą to on tylko w jeszcze bardziej bajecznym wyglądzie) Zacka z CC:ff7, Oby gra okazała się dobr,a bo tylko dla niej jeszcze nie sprzedałem PSP. A tak btw. to polecam stronę kh2.co.uk newsy na bieżąco ze świata Kingdom Hearts ;]

[Hela 1 962]

Kingdom Hearts 3 zostanie pokazane światu w przyszłym tygodniu w Nintendo Power?

 

http://www.forever-fantasy.net/modules.php...r=0&thold=0

[Zarathustra 616]

Czy to znaczy, że KH III wyjdzie na Wii zamiast PS3?

Kurde spodziewałem się kolejnych cudów graficznych i jeszcze mroczniejszej historii, a zamiast tego będzie machanie gruchami na konsoli której w planie nie mam zamiaru nawet kupować pomimo sentymentu do Nintendo...

[Hela 1 962]

Czy to znaczy, że KH III wyjdzie na Wii zamiast PS3?

Kurde spodziewałem się kolejnych cudów graficznych i jeszcze mroczniejszej historii, a zamiast tego będzie machanie gruchami na konsoli której w planie nie mam zamiaru nawet kupować pomimo sentymentu do Nintendo...

Taka plotka była już od dłuższego czasu, teraz po prostu zdaje się to potwierdzać. Niby to plotki, ale ten miecz i ten kawałek tekstu: "including a top-secret cover story fit for a king. It's got a lot of heart. Just kidding. It's Mother 3. Just kidding. Please look forward to it." rzeczywiście zdaje się nas nakierowywać na KH3.

 

Chociaż z drugiej strony KH Team pracuje ostro nad Versusem, więc na razie nie ma się co napalać. Sporo osób na Neogafie uważa, że to może być też nowa Zelda.

Edytowane 27 czerwca 2008 przez Hela

[izon 1 005]

Pamietajcie o ostatnim zdaniu jakie bylo przy tym newsie:To tylko plotka.Skoro dwie czesci byly na konsoli Sony to chyba nie wypada zeby trzecia na nią nie zawitala:)

[Hela 1 962]

Skoro dwie czesci byly na konsoli Sony to chyba nie wypada zeby trzecia na nią nie zawitala:)

To do niczego nie zobowiązuje. Niskie koszty produkcji, największa baza użytkowników w tej generacji kuszą. Szczególnie, że seria już wyszła poza platformy Sony z jedną grą na DSa i jedną na komórki.

 

 

edit:

O KH na GBA zapomniałem.

Nieważne, że w planach, ważne że nie na konsole Sony.

Edytowane 27 czerwca 2008 przez Hela

[ogqozo 6 574]

Szczególnie, że seria już wyszła poza platformy Sony z jedną grą na DSa i jedną na komórki.

Raczej na GBA... część na DS-a dopiero jest w planach.

[Zarathustra 616]

Oby to było tylko coś co będzie trochę uzupełniać fabułę z KHIII z systemem gry pod Wii wymyślonym a właściwa gra ukazała się na mocniejszej maszynce SONY. Seria Kingdom Hearts jest na tyle popularna u hamburgerów (w sumie w Japonii i u nas też), że by sama sprzedawała konsole niczym MGS4

[Figaro 8 302]

Przeszedłem dziś KH 2. I mam mieszane uczucia! Po pierwsze - gra jest prosta jak drut. Jak przy KH 1 musiałeś czasem popakować, tak tutaj przeciwnicy pękali raz na raz, a przy bossie raz dwa wystarczy hi potion, albo Cura (MP i tak szybciutko się odnawia). Ostateczna bitwa trochę rozczarowuje... Nie wiem, może za dużo oczekiwałem? Na pewno za dużo, ale i walka powinna być trudniejsza! A tak, przegrałem raz i tak absurdalnie. I jeszcze Mickey, który pomaga gdy tracimy HP... Żenada. Cała ta tajemnicza Organizacja, przez te 30 godzin była wspaniale prowadzona, każdy w czarnym kapturze budził zaciekawienie. A potem wchodzimy Do Świata Którego Nigdy Nie Było i każdego po kolegi rach - ciach zabijamy i koniec historii. Ulotniła się troszkę tez magia z jedynki, gdzie przez całą grę byłeś tym co jest zastraszany i tym, który musi się ciągle bać. A tutaj? Tutaj jesteś madafaką, który gniecie każdego raz-dwa i sielankowo idzie do kolejnych światów.

Trochę żałuję że za mało jest nowych światów, względem jedynki. Piraci z Karaibów i kilka pomniejszych to za mało. Przydałyby się też takie, które nie pochodzą z żadnej kreskówki (tu są, ale trochę za mało).

 

Ah, wiem. Maruda ze mnie wielki, ale chyba oczekiwałem więcej. Grafika ładna, poprawiono gameplay, ale nowości tak naprawdę jest tu niewiele. Tak, drive jest, ale zupełnie nie potrzebny (kilka razy użyłem, ale jakieś takie to nijakie . Summony? Przez całą grę tylko raz użyłem! I tak tylko po to by sprawdzić "jak się to je". Muzyka jest piękna, historia genialna i tylko dla niej i tylko dla zasady ("bo to KH") skończyłem tą pozycję, choć w sumie nie miałem ochoty - i bynajmniej chodzi mi o to, że nie chciałem by się już kończyła .

 

No i ostatnia scena (po napisach) <jak nie chcesz to nie czytaj!> gdy znajdują list od Myszki Mickey - to raczej jakiś taki żarcik był niż nic poważnego . Tak by tylko trochę rozpalić Gracza i tyle.

Po raz drugi jednak się powtórzę - scenariusz jest napisany bardzo zręcznie, inteligentnie i z polotem. Nie wszystkie fakty z jedynki były przedstawione tak jak powinny. Znów jest bardzo dużo o Ansemie, o Myszce Mickey. A w dodatku na początku sterujemy Roxasem - Fajny kolo, ale jego historia jest dość hmm zbyt zamglona?

Mimo tych wad, grało się naprawdę rewelacyjnie, sielankowo, niszcząc hordy przeciwników (prosiłbym więcej skakania, troszkę mnie walki) i oglądając świetnie reżyserowane cut sceny.

 

No i przyznam, że w osobiście wyżej stawiam pierwszą część. Mimo wszystko, darzę ją większym uczuciem. A Trójka pewnie będzie o wiele mroczniejsza (in minus!!!!), już pewnie wyłącznie przeznaczona dla tych którzy lubią walczyć (pewnie Sora zamieni się w młodego Kratosa a Donald i Goofy będą jakimiś greckimi bogami :>). A właśnie. Nasi dwaj kompani, chyba przestali być już tak zabawni niż w jedynce (albo mi się wydaje?), choć kaczorowi czasem się udawało . No i piratowi też (- Poszli tam nas zabić ?!?! - Nie, przynieść nam bukiet kwiatów, piszę z pamięci;). A i lvle nabija się o wiele szybciej niż w jedynce!

No cóż, grę polecam jednak dopiero gdy przejdziecie poprzednika. Co prawda, na początku jest trochę retrospekcji, ale nie zastąpią nam pełnej historii (głównie chodzi o Ansema). A! No i Gummi - Statkiem leci się teraz bardzo dobrze, naprawdę super sprawa.

[Faustus 0]

Ja też przeszedłem kilka dni temu KH2 i akurat osobiście stawiam tę część znacznie wyżej niż jedynkę. Co się zmieniło na lepsze? Po pierwsze fabuła. W końcu zaczęło mnie interesować co się dzieje z postaciami, czym jest Organization XIII, kim tak naprawdę są Nobodies, Roxas i Namine (chociaż ten wątek dosyć słabo zakończono). Jest też kilka kiepskich momentów fabularnych, chociażby odwiedzanie każdego świata po raz drugi, gdzie każda historia kończy się tak samo obleśnie cukierkowo. No i sam ending gry nie przypadł mi do gustu, aczkolwiek przy innych fabularnych pysznościach jest to pryszcz. Po drugie - design postaci. Sora w końcu nie wygląda jak jakiś pajac z Disneylandu, nabrał dużo większej charyzmy. Podobnie Kairi, która wyładniała i nie ma wodogłowia oraz Riku, który nareszcie przestał wkurzać. Donald i Goofy dalej tak samo, raczej nie ma o czym mówić BTW świetnie, że wprowadzono większą ilość postaci z serii Final Fantasy.

Szczególnie wielką niespodzianką jest obecność Aurona oraz Tify. Niestety, lekki niesmak pozostawił mi występ Yuny, Riku i Paine. W X-2 nie grałem, ale czy faktycznie Yuna i Riku aż tak tam zdurniały w stosunku do dziesiątej części?

Po trzecie - soundtrack. Chyba obok Star Ocean 3 najlepszy jaki słyszałem (sory, ale muzykę Nobuo Uematsu to oceniam tylko na dobrą). Właściwie rzadko mi się zdarzało, żebym po zakończeniu gry pamiętał każdy kawałek i nawet dokładnie kiedy leciały. Nie jestem fanem muzyki pop, ale szczerze mówiąc to Sanctuary wyszło całkiem nieźle, podobnie nowe wersje utworów z Atlantici, szczególnie Part of Your World i Ursula's Revenge, bo reszta to już nie bardzo Po czwarte - sterowanie. Sorą kieruje się dużo swobodniej, do tego świetnym posunięciem jest wprowadzenie Reaction Commands. Co prawda może irytować, że gra jest niesamowicie prosta i gdyby nie owe "reactiony" to grę można by swobodnie przejść wciskając tylko X (nie pamiętam, żebym poza Curą i jednym momentem w Agrabah użył kiedykolwiek magii, summonów i drivy używałem raczej tylko dla zabawy). Aczkolwiek ja lubię proste gry i nie przeszkadzało mi to Jedynie walka z ostatnim bossem była strasznie irytująca i bez pomysłu. Świetnie, że w końcu naprawiono beznadziejne w jedynce Gummi Shipy, teraz w końcu widzi się sens dodania tej mini-gry (chociaż mi się osobiście dalej nie podoba ten pomysł). In minus - wielkość światów. Już w jedynce były małe, ale tu to już nawet nie ma o czym mówić, kilka się składa z trzech lokacji. Szkoda, że nie zrobiono w Agrabah, Port Royal czy Halloween Town normalnych rpg-owych miast, tak to mamy tylko niezwykle klimatyczne Twilight Town oraz niezwykle małe Hollow Bastion (nie licząc momentów z 1000 Heartless, wtedy robi się nagle bardzo duże ). Mimo wszystko jednak lokacje bardziej mi przypadły do gustu niż w pierwszej części, chociaż nie było tak klimatycznej miejscówki jak Wonderland (poza genialnym Timeless River). Jedynie większe wrażenie robił Halloween Town w pierwszej części (tutaj stracił klimat) i zdecydowanie kiepsko stworzone świat oparty na "Piratach z Karaibów". Nie wiedzieć czemu było tam strasznie poważnie, zabrakło humoru z filmu, do tego aktorzy imitujący Deppa, Rusha, Knightley i Blooma wyszli nieprzekonująco (szczególnie ci dwaj pierwsi). Sam dubbing, nie licząc Port Royal i irytującej Aerith, był rewelacyjny, szczególnie świetnym posunięciem było zatrudnienie Christophera Lee w roli tajemniczego DiZa. No i głos Maleficent jest nie do podrobienia Grafika rewelacyjna, design cudowny, o udźwiękowieniu pisałem, gameplay niesamowity Czekam z utęsknieniem na trójkę, liczę na dojrzalszy klimat, większą ilość światów i miast (najlepiej, gdyby te ostatnie zostały stworzone specjalnie dla gry, Twilight Town wyszło rewelacyjnie). Ode mnie gra dostaje 9-

Edytowane 12 lipca 2008 przez Faustus

[Figaro 8 302]

Po czwarte - sterowanie. Sorą kieruje się dużo swobodniej, do tego świetnym posunięciem jest wprowadzenie Reaction Commands.

 

Taa, reaction commands pełną gębą. Wystarczy naciskać Trójkąt i tyle.

 

Jedynie większe wrażenie robił Halloween Town w pierwszej części (tutaj stracił klimat) i zdecydowanie kiepsko stworzone świat oparty na "Piratach z Karaibów". Nie wiedzieć czemu było tam strasznie poważnie, zabrakło humoru z filmu, do tego aktorzy imitujący Deppa, Rusha, Knightley i Blooma wyszli nieprzekonująco (szczególnie ci dwaj pierwsi).

 

Co do Haloweena Towna, prawda. Coś tu uciekło z klimatu. Co do świata Piratów - OBJECTION. Strasznie klimatyczny świat, a niektóre powiedzonka deppa niszczą. Szkdoa że właśnie Sparrowsa ktoś inny dubbinguje, niż nasz Depp (dowiedziałem się ze strony, nie z gry - nie usłyszalna różnica)

 

 

Podobnie Kairi, która wyładniała i nie ma wodogłowia

 

Chyba żartujesz. W dwójce tragicznie próbuje pokazać jaka ona dorosła itp. Irytuje, lepiej wyszło to w jedynce.

[Faustus 0]

Z reactionami prawda, wystarczy wcisnąć tylko trójkąt, aczkolwiek dalej uważam, że są one całkiem rajcujące, szczególnie na początku. Tych niszczących powiedzonek Sparrowa nie zauważyłem, jego dubbing od razu rzucił mi się w uszy. Klimat może miejscówka miała, ale poza fabułą nie ma ona nic wspólnego z filmem, gdzieś zatracił się cały humor, z Blooma zrobiono jeszcze większą ciotę niż jest w rzeczywistości, a nie pamięta też, żeby kapitan Barbossa był tak poważny w filmie. Kairi dużo bardziej mi się podobała w dwójce, w jedynce irytowała. Tu w sumie też, dalej brakuje jej charyzmy Sory czy Riku, ale uważam, że jest lepiej.

[MoniqaPS2PSP 1]

Mnie tam KH2 się bardzo podobał. Może i jest prosty ale można przy nim odpocząć i miło jest znów powrócić do krainy Disneya zwłaszcza,że są w niej moje ukochane postacie z FF

[Faustus 0]

Mam pytanie odnośnie trzeciej części KH - czy wiadomo w ogóle coś o tej grze? Nie chodzi mi o jakieś konkretne dane, tylko czy po prostu Square potwierdził rozpoczęcie prac bądź chociaż plan wydania tej gry? Mam nadzieję, że nie będą czekać do zakończenia prac nad v13, bo premiera tej gry jest dosyć odległa Tak BTW - jakie są wasze typy na kolejne światy Disneya? Strzelam, że czeka na nas:

 

- Śpiąca Królewna

- Królewna Śnieżka

- Calineczka

- Pocahontas

- Zakochany kundel

- Dzwonnik z Notre Dame

- 101 dalmatyńczyków

- może Oliver i spółka?

 

Choć osobiście bym wolał, żeby Square stworzyło więcej światów a'la Traverse Town lub Twilight Town. Albo może miasta z FF? IMO byłoby za(pipi)iście. Tylko mam nadzieję, że nie będzie nic z Pixara, wyobrażacie sobie Sorę i Iniemamocnych? Jak już to może Toy story i nic więcej.