"Nowa płyta nie wydaje się aż tak progresywna. Jest bardziej zorientowana na riffy, prostsza w formie. Na tę chwilę brzmi to jak stutonowy Led Zeppelin. Jest w tym ta charakterystyczna pulsacja w stylu Bonhama, a do tego ciężka i mroczna" - zdradził niedawno perkusista Brann Dailor.

 

... skrajny death metal my ass (pipi)a

I bardzo dobrze, że trochę uprościli kompozycje.

Choć z wypowiedzi Dailora mozna wywnioskować, że jednak nie do końca będzie to powrót do klimatów Leviathan/Remission.

Ale stutonowy to stutonowy :]

"Generalnie materiał wydaje się mniej "progresywny". Prostszy i nastawiony na riffy. Coś jak Leviathan. Jak wejdziemy do studia może to się zmienić, na razie to taki cięższy Led Zeppelin. Jest dużo bonhamowskich rytmów, ale ciężkich, mrocznych. Uwielbiam je grać"

 

"Nowa płyta nie wydaje się aż tak progresywna. Jest bardziej zorientowana na riffy, prostsza w formie. Na tę chwilę brzmi to jak stutonowy Led Zeppelin. Jest w tym ta charakterystyczna pulsacja w stylu Bonhama, a do tego ciężka i mroczna"

 

Xeroboy.

 

A tak z nowości całkiem nowych: producentem płyty jest Mike Elizondo (tak, Mike Elizondo. Już widzę te prześmiewcze komentarze).

 

W studiu pojawili się fani zespołu: Dave Grohl, Adam Jones i Till Lindemann. Główna perkusja została już nagrana jakiś czas temu, teraz nagrywają jakieś resztki w LA w studiu, w którym powstało m.in. "Nevermind". Płyta ma wyjść we wrześniu.

 

Brent Hinds:

 

"Ostatnie albumy powstawały za długo. Ten zajął nam tylko kilka tygodni, jest zupełnie inny. Skaczesz na łóżko, rozbierasz się i przechodzisz do akcji. Nie miałem takiego uczucia od czasu "Leviathana"".

 

"Mamy piosenkę o biciu się, o podnoszeniu ciężkich rzeczy, jest piosenka o ludziach po mecie łażących po drzewach, próbujących wyrwać jak najładniejsze kawałki drewna, żeby je sprzedać i kupić dragi... Dość śmieszny album".

 

""Blasteroids" jest spastycznym utworem, zabawnym, skocznym. "All the Heavy Lifting" brzmi jak Neurosis, jest zły, smutny, straszny".

 

""The Sparrow" to utwór poświęcony mojemu śp. bratu. Od niego wzięły się też tytuły, które teraz rozważamy dla albumu: "Brother" i "The Hunter"".

 

Źródła: Warner Bros./SPIN

W studiu pojawili się fani zespołu: Dave Grohl, Adam Jones i Till Lindemann. Główna perkusja została już nagrana jakiś czas temu, teraz nagrywają jakieś resztki w LA w studiu, w którym powstało m.in. "Nevermind". Płyta ma wyjść we wrześniu.

 

To tylko studio. Pewnie nagrano tam też setkę beznadziejnych płyt hip-hopowych.

fanom powinno się spodobać

Mose Giganticus

Zayebiste, już słucham całego albumu.

 

A co do wieści o nowym albumie Mastodona, to spuściłem się.

ch,ujowe, zwrotka to kopia big business, reszta to kopia innych kapel, publika to kopia daunów.

Nie pamiętam kiedy ostatnio Diabeł wrzucił coś dobrego. Chyba Burst, 5 lat temu.

genghis tron

 

Oni tam se specem marszcza freda do ludzi biegajacych po fiordach i lasach.

Edytowane 27 maja 201113 l przez caps_LOCK_masta

Obaj zdupczajcie.

buehehehehehehee

http://festivals.mtv.de/05-06-2011/rock-am-ring-video-mastodon-interview/

 

Album jest nagrany, ale nie zmiksowany. Trasa letnia długą jest, tak że raczej na wrzesień tego nie wydadzą. Tytuł to "The Hunter". Nie będzie 15-minutowych piosenek. Po prostu nagrali trochę normalnych piosenek i z nich zrobili płytę. No i to wszystko, co konkretnego w tym wywiadzie powiedzieli.

Okładkę do "The Hunter" sporządzi nowy koleś - AJ Fosik. Facet robi rzeźby z drewna o tematyce, hm... zwierzęcej.

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=Xo4dfd4ChKQ

 

ochu.j

O w mordę strusia @_@'

 

Po chwili zastanowienia jest zajebista

Żałosna.

 

Kojarzy mnie się z dzikim zachodem, nie wiedzieć czemu.

moze dlatego ze zwierze przypomina bizona [ogór intelekualno - cyniczny style]

 

Stopien napalenia na mastodona nowego - 0/10.

Bądzmy szczerzy, moze pozyytywnie zaskoczy, ale chyba juz sie rpzejadł ten zespól, co innego nowy titd ktory sie zapowiada wysmienicie. i ma lepsza okladke i lepszych muzyków.

moze dlatego ze zwierze przypomina bizona [ogór intelekualno - cyniczny style]

 

Stopien napalenia na mastodona nowego - 0/10.

Bądzmy szczerzy, moze pozyytywnie zaskoczy, ale chyba juz sie rpzejadł ten zespól, co innego nowy titd ktory sie zapowiada wysmienicie. i ma lepsza okladke i lepszych muzyków.

Że niby to: jest lepsza okładka? Daj spokój.

Obie okładki i obie zapowiadane płyty wieją ch.ujem. Chyba mnie się gusta zmieniły.

No oczywiscie.

Koval, idz na exordium, podotykajcie sie przy jakis nowych stylach muzycznych.

Edytowane 7 lipca 201113 l przez caps_LOCK_masta

Mastodon to metalika naszych czasów.

Metallica nagrała tylko cztery dobre albumy. Mam nadzieję, że "Hunter" nie będzie "Black Albumem" naszych czasów. Jeśli tak, no coż, zacznę odliczać 17 lat do ich następnej udanej płyty.

death magnetic jest udany? o rly?