Opublikowano 12 czerwca 201410 l @Masorz: podobne odczucia mam przy słuchaniu hardkoru, po prostu brak (pipi).nięcia. Wolę gęste, ciężkie riffy.
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Znalazłem rip jakości dalekiej od zadowalającej, ale na którym przynajmniej COŚ TAM słychać, niestety tylko na torrencie, więc policja wpadnie wam na chatę i zabierze laptopa: http://rutracker.org/forum/viewtopic.php?t=4760821 Oczekującym Tru Experience nadal polecam poczekanie na rip gdzie wszystko będzie wyraźnie słychać. Edytowane 13 czerwca 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Jak się pewnie domyślasz, ja kupuję. Oczywiście możecie sobie słuchać z MP3, nikomu nikt nie broni, ale z płyty muzyka brzmi lepiej. FIN.
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Kto jeszcze kupuje cd, lol. teraz tylko taśmy MC full hipstera z vegańskiego tworzywa
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Pffff Chyba się przemogę i posłucham wycieku Mastodonta. Dobra, leci drugi raz i jestem trochę podniecony. Nawet bardziej niż trochę. Tread Lightly,The Motherload, Aunt Lisa, Halloween, Diamond in The witch House <3 Edytowane 13 czerwca 201410 l przez Masorz
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Trzeba się trochę wysilić żeby ogarnąć brzmienie całości na tym 256 ripie, ale z equalizerem jest słuchalne. To bogate, ciężkie, ciepłe brzmienie. Kolejna płyta Mastodona, która jest bardzo zaskakująca i trudna do porównania do czegokolwiek innego. Tak samo jak Leviathan czy Crack the Skye, płynnie zanurza słuchacza w swój własny, pokręcony, niepokojący świat. Powrót do właściwej formy po zbyt niespójnym, niezdecydowanym Hunterze. Nie ma już nic growli zgodnie z zapowiedziami, ale wokale w większości wypadają dobrze, mocno. Dawno nie było na ciężkiej gitarowej tyle przebojowych refrenów - Tread Lightly! Motherload! Once More Round the Sun! Chimes at Midnight! Jak to bywa u Mastodona, druga połowa płyty jest mniej ustrukturyzowana, bardziej nastrojowa. Na ten moment (parę przesłuchań) rozwala mnie prostsza pierwsza część płyty, jest bardzo energetyczna, podnosząca na duchu, solówki uderzają w serducho. Riffy do tytułowego utworu są niesamowite. Do innych też, ale ten kawałek jest najbardziej skoncentrowanym, szybkim w dorobku Mastodona i uwielbiam efekt. Edytowane 13 czerwca 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Kto jeszcze kupuje cd, lol. teraz tylko taśmy MC full hipstera z vegańskiego tworzywa Z weganskiego, pizdryku. No i sam je kupujesz. Kiedy ostatnio sluchales kupionego cd?
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Ja mam trochę CD-ków, nie słucham (zresztą chyba nie mam już żadnego urządzenia z działającym napędem płytek, dość awaryjna rzecz), zazwyczaj zgrywam bo w necie trudno znaleźć dobrą jakość, ale potem lądują w kartonie. Ale jak będę miał własne mieszkanie (lol na pewno), to będę miał półeczki. Fajnie mieć fizyczny reprezentant. Oczywiście z Mastodonem tym lepiej, że ma bardzo fajne okładki, będzie stał w lepszym miejscu niż jakieś Clashe czy inne Sepultury. Pamiętam, że właśnie w tym temacie wrzucałem zdjęcie "Crack the Skye" w dniu premiery rano, ale siłą rzeczy płytkę do tego momentu przesłuchałem ze 30 razy. Zresztą wtedy też wyciekła z nie najlepszej jakości na początku i było trochę rozdarcia. Edytowane 13 czerwca 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Kto jeszcze kupuje cd, lol. teraz tylko taśmy MC full hipstera z vegańskiego tworzywa Z weganskiego, pizdryku. No i sam je kupujesz. Kiedy ostatnio sluchales kupionego cd? Owszem. Moja wieśniacka dusza jest przywiązana do materii więc kupuję kawałki plastiku i stawiam na półce, z czystej chęci posiadania a słucham i tak z mp3 bo wygodniej. Niemniej nie naśmiewam się z ludzi kupujących cd bo przynajmniej są w posiadaniu swojej płytki a Ty płacisz abonament na spotifaj i słuchasz muzyki która nie jest Twoją własnością. Co kto lubi.
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Ja kradne muzykę, a jak mnie stać to kupuje jakiś nosnik, który przynajmniej jest fajnie wydany jak kaseta czy placek, cd są bez duszy.
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Masorz jak nie będzie tej płyty na zlocie to nie jadę. Ty właśnie, dla pewności przyniosę CD. Edytowane 13 czerwca 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 13 czerwca 201410 l Będzie oryginał, jeżeli zdąży wyjść na fizycznym nośniku i dotrzeć do mnie. Jeżeli nie, to pozostaje flak, zrobi robotę?
Opublikowano 13 czerwca 201410 l No 23 czerwca ma być w sklepach więc raczej będzie. OPEN YOUR EYEEEEES TAKE A DEEP BREATH AND RETURN TO LIIIIIIIFE WAKE UP AND FIIIIIGHT FIGHT FOR THE LOVE AND THE BURNING LIIIIGHT
Opublikowano 15 czerwca 201410 l Dobra, ktoś to musi powiedzieć. Ten album jest zaje'bisty. Każdy utwór poza "High Road" jest kapitalny. To jest taki album który przypomina, czemu tyle ludzi czeka na każdy album Mastodona. Myślę, że dołączy do moich ulubionych jak "Remission" i "Crack the Skye", gdzie niemal każdy takt jest małym arcydziełkiem samym w sobie. Riffy, refreny, chodzą mi po głowie, także te umiarkowanie "dziwne" zagrywki jak śpiewy cheerleaderek w "Aunt Lisa" czy ten "zacięty" riff na koniec "Halloween". W ogóle, Jezus Maria! Riff to "Tread Lightly". Ten refren Branna. Końcówka "Tread Lightly". To samo w drugiej piosence. Te riffy w "Once More Round the Sun". Cała druga połowa "Halloween", co tam się kurna dzieje. Perkusja do "Aunt Lisa". Riff do "Asleep in the Deep". Ta płyta infekuje mózg. Przebojowy album. Edytowane 15 czerwca 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 16 czerwca 201410 l Też chcę napisać podobne spusty, ale znowu będzie, że geje i se we dwóch piszą. Ogólnie to mi lepiej siedzi niż The Hunter, wróciło trochę psychodeli z Blood mountain, trochę momentami większe pyerdolnięcie niż na poprzedniku. Riffy fenomenalne, solówki niszczą Galatykę a perkusja znowu na niebotycznym poziomie. Ja uważam znowu High Road super utwór. Nie mogę się nasycić Once More 'Round The Sun. Cudowna płyta!
Opublikowano 17 czerwca 201410 l Jest nas trzech. Coś pięknego, tego mi było trzeba! Nie będę powtarzał po ogqozo, bo wszystko ładnie wypunktował. Wróciła perkusja, której tak bardzo brakowało na poprzednim albumie. Poskakałbym pod sceną. Zdecydowanie polecam płytę "Once More 'Round the Sun".
Opublikowano 17 czerwca 201410 l Jest!!! http://newalbumreleases.net/66144/mastodon-once-more-round-the-sun-2014/ No to dzisiaj jeszcze z 5 odsłuchów poleci i zamawiam oryginałkę Zamówioned. Edytowane 17 czerwca 201410 l przez Masorz
Opublikowano 18 czerwca 201410 l Ściągłem sobie jakieś 320, ma wycięte "fuck". Nigdy mnie nie cieszy ten drobny, acz rażący zabieg. Jasne, że to podbity do 320 webrip a nie z CD, nikt chyba kurde nie sprzedaje CD z wyciętym fuckiem. Edytowane 18 czerwca 201410 l przez ogqozo
Opublikowano 18 czerwca 201410 l przestancie się spuszczać bo jeszcze sciągne tę płytę i będe musiał jej słuchać i okaże się taką samą sraką jak the hunter
Opublikowano 18 czerwca 201410 l THEY HAVE GOT ME HANGIN UPSIDE DOWN AGAIN (nanananana, nanananana) ONCE MORE ROUND THE SUN WE GO AGAIN OH YEAH (nanananana, nanananana) Edytowane 18 czerwca 201410 l przez ogqozo
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.