Sprzęt domowy

[maciucha 11 650]

Mam bitumiczne marbo chyba z 7 lat i nic się nie rozpadło 

[Plugawy 3 703]

Ja mam bitumiczne noname z allegro rowno 10lat i nic z nimi sie nie stalo. Jak nimi ni bedziesz rzucal jak poyebion to nic sie nie stanie. Ale fakt jest taki jak kanabis pisze, ze sa szersze od zeliwnych i mniej ich sie zmiesci na gryf. Przemawia za nimi przede wszystkim niska cena.

[Banny 2 656]

Nie, nie, bitumiczne to szajs. Chciałbym raczej uniknąć.

W rodzinnym domu mam jakieś stare graty, najpierw sprawdzę to co zostało. Sprzed 15 lat

 

[Kaczi 829]

hej e-koledzy. Znalazłem takie coś do ćwiczeń w domu
 https://www.amazon.co.uk/NEWEST-Portable-Schedule-Backpack-Non-slip/dp/B07XPFCR4Q/ref=pd_ybh_a_4?_encoding=UTF8&psc=1&refRID=102C9HP0S0A5WBRJWEHT

Teraz tak zupełnie na serio sprawdzi się to czy te rozstawy będą ok na te ćwiczenia? potrzebuje jakiś stendów żeby zejść niżej w pompkach....

[Plugawy 3 703]

Wygląda to jak jakiś item z Mango XD nie łatwiej kupić po prostu poręcze do pompek i samemu zmieniać ich kąt, bez całej tej tablicy? XD

[Kaczi 829]

@Plugawy no akurat w pompkach jestem kompletnym manekinem i się nie znam

[krupek 15 493]

Generalnie, złe to nie jest, ale może się okazać, że te rozstawy nie będą ci pasować. Kup zwykłe chwyty do pompek i sobie ustawiaj W większym markecie, albo Decathlonie je dostaniesz za połowę ceny tego ustrojstwa.

[Kaczi 829]

W UK lockdown sklepy zamknięte ja raczej dużego rozstawu nie mam. Chodzi mi o to żeby rozbić to poprawnie i schodzić niżej. Jakieś konkretne chwyty polecacie czy każdy jeden będzie dobry? Są jeszcze takie z gumami doczepianymi co daje trochę większe możliwości 

[Suavek 4 815]

Może ktoś polecić jakąś ławeczkę dla amatora? Coś dla pleców i brzucha przede wszystkim. Najlepiej składaną. A jak nie składaną, to w miarę solidną, bo boję się, że mi koty obicie obdrapią szybko...

[maciucha 11 650]

1 godzinę temu, Suavek napisał:

Może ktoś polecić jakąś ławeczkę dla amatora? Coś dla pleców i brzucha przede wszystkim. Najlepiej składaną. A jak nie składaną, to w miarę solidną, bo boję się, że mi koty obicie obdrapią szybko...

ławeczka do pleców i brzucha

[Suavek 4 815]

Rozwiniesz myśl, czy ograniczysz się do obrazka?

 

Coś w tym stylu - https://www.marbo-sport.pl/product-pol-27698-Lawka-rzymska-do-grzbietu-HS-1016-Hop-Sport.html

https://www.marbo-sport.pl/product-pol-28830-Lawka-rzymska-do-grzbietu-MH-L116-Marbo-Sport.html

Tylko nie chcę kupić bubla, więc pytam.

 

No chyba, że nie wiem co mówię i się nie znam, to też chętnie dowiem się czemu.

[Gość lpcl]

9 minut temu, Suavek napisał:

Rozwiniesz myśl, czy ograniczysz się do obrazka?

 

Coś w tym stylu - https://www.marbo-sport.pl/product-pol-27698-Lawka-rzymska-do-grzbietu-HS-1016-Hop-Sport.html

https://www.marbo-sport.pl/product-pol-28830-Lawka-rzymska-do-grzbietu-MH-L116-Marbo-Sport.html

Tylko nie chcę kupić bubla, więc pytam.

 

No chyba, że nie wiem co mówię i się nie znam, to też chętnie dowiem się czemu.

Tam nie ma co się rozlecieć więc ta ławka, którą wrzuciłeś jest jak najbardziej ok. Ze sprzętu, który może się rozwalić z czasem to z mojego doświadczenia to są najczęściej nonamowe sztangi i gryfy. 

[maciucha 11 650]

Nie wiem co rozumiesz przez określenie 'amator', ale jeśli gościa który nigdy nic nie robił, a teraz chce zacząć, to więcej korzyści wyniesiesz z pompek i innych ćwiczeń z ciężarem własnego ciała, niż przy kupowaniu jakichś ławek rzymskich, czy innych ławek do brzuszków.

[Sedrak 790]

Jedyna ławeczka jaka potrzebna to do wyciskania są dużo lepsze ćwiczenia na brzuch niż brzuszki więc szkoda siana.

[kanabis 22 644]

Brzuch? Tylko cwiczenia na drazku typu unoszenie nog czy kolan. 

 

Co do laweczek polecam firme marbo. Z 10 lat mam od nich stojaki i laweczke i wszystko trybi jak trzeba

[kotlet_schabowy 2 733]

A wg mnie jak ktoś nie ma ciężarów/z jakichś przyczyn nie robi martwego, to unosy na takiej ławeczce, jak wrzucił Suavek to najlepsze, co może być na prostowniki grzbietu. A chyba każdy się tu zgodzi, że wzmocnienie tych mięśni jest niezwykle ważne nawet nie tyle z punktu widzenia ćwiczeń siłowych, co po prostu sprawnego i zdrowego ciała.

 

Co do brzuszków, to zwyczajnie wystarczy się położyć na podłodze na plecach i nogi oprzeć o łóżko/kanapę/krzesło, tak, żeby mieć między łydkami a udami kąt zbliżony do prostego. Ja mimo średniej "prasy" tego ćwiczenia, nie wyobrażam sobie bez niego treningu brzucha. Do tego wszelkiego rodzaju ćwiczenia z uniesionymi nad podłogą nogami ("scyzoryki", unosy itd.) no i jak warunki pozwalają (czyt. jest na czym zwisać), to tak jak przedmówca mówił, unoszenie nóg etc.

Edytowane 29 marca 2021 przez kotlet_schabowy

[Banny 2 656]

Witam, ktoś przerabiał temat sztangi/ławeczki na zewnątrz, jako outdoor? mam  miejsce albo w garażu, albo na tarasie - tylko tutaj musiałbym coś wymyślić anty-deszczowego. Niestety żeliwne obciążenie by pordzewiało zostawione na zewnątrz. Jakieś alternatywy, pomysły? 

 

[Shen 9 695]

Jest jedna siłka w Gdansku co ma część sprzetu na zewnątrz, ale jak zabezpieczyli sprzęt przed deszczem np to nie mam pojecia.

[SpacierShark123 1 510]

Od paru miesięcy buduje własną siłownie na poddaszu , ciągłe zamykanie siłowni w NL czy też wymuszanie wyrobienia paszportu by móc poćwiczyć na tyle mnie dobiły że wolę już zrobić coś swojego w granicach rozsądku ale bym mógł przećwiczyć każdą partie.

https://ibb.co/26yPQzC

https://ibb.co/vDXvFzk

https://ibb.co/D1M99z2

-Hantle zespawane : 35x2 ,30x2,25x2,20x2 i reszta w wolnych ciężarach plus pare sztang.

-Różne chwyty na wyciąg górny plus dodatkowy wyciąg na drążku do podciągania do katowania tricepsa.

-Ławeczka plus stojak do klatki + siadów a do tego wczepiany moduł na nogi.

-Drążek tak przymocowany by się nie urwał ( musiałem doczepić dwie belki metalowe bo przy pierwszej próbie podciąganie wyrwałem cegłe ze ściany no ale takie w NL mają budownictwo...)

-Około 150kg w ciężarach 30mm

-No i nowy nabytek maszyna do siadów/łydki już typowo mocarna jak na siłownie tylko że jedynie idzie nałożyć obciążenia 50mm więc te 100kg na start trzeba było dokupić.

Wydaje mi się że jak dokupie gryf olimpijski plus kilka talerzy od 5-20 kg to mogę spokojnie odpuścić sobie siłownie. Mimo że początkowo myślałem o powrocie gdy zejdzie wymóg paszportów to w momencie gdy otrzymałem wezwanie do zapłaty za miesiąc ćwiczeń gdzie siłownia było zamknięta przez lockdown mnie na tyle zirytował że nie mam zamiaru tam wracać.

 

Edytowane 2 lutego 2022 przez SpacierShark123

[Sedrak 790]

Stojak służy i do tego i do tego? Wrzucisz link jeśli kupiony w necie?

[SpacierShark123 1 510]

2 godziny temu, Sedrak napisał:

Stojak służy i do tego i do tego? Wrzucisz link jeśli kupiony w necie?

https://gorillasports.nl/deal/verstelbaar-squat-bankdruk-rack Taki wariat ale muszę stwierdzić że solidny , z tym że jednak bez sztangi 220cm ciężko robić siady a 30mm nie mogłem znaleźć takiej szerokości.

[Sedrak 790]

Zobaczyłem cenę to o już chciałem klikać by zamówić, a to €

Ja u siebie wyciągam stojaki od ławki poziomowej do góry (są na stałe przymocowane), ale niestety na najwyższym poziomie jest za nisko. Stąd myśl o wymianę sprzętu

[kanabis 22 644]

No i elegancko. Ja raz w zyciu bylem  na "prawdziwej" silowni bo mnie laska namowila bo jakis tam wstep za darmo miala. Bez szalu. Niektore maszynki fajne ale ja jestem #teamwolnyciezar. 

 

I pamietam jak niektorzy plakali ze silownie zamkniete ja nawet nie wiedzialem ze cos takiego bylo. 

 

Fakt ze trzeba na to wydac troche kasy ale jak ktos nie jest sezonowcem tylko dla niego sport to styl zycia predzej czy pozniej sie zwroci i to z nawiazka. Szczegolnie ciezarki zeliwne drogie. Niby mozna bitumiczne ale

[Sedrak 790]

Ja tak dla siebie ćwiczę. Żaden ze mnie pros i też nie jest tak, że kocham to i z reguły trochę się zmuszam do treningu, ALE jak go zrobię to kurczę jest to taka satysfakcja i boost energii, że ciężko o coś porównywalnego. 

I sam nienawidzę siłowni. Tracenie czasu na dojazdy, przepocone salka czy jeszcze ławeczka... Czekanie w kolejce... A tak idę z rana do pokoju obok. Zamykam się na 1.5 godziny i elo

Jedyne co to ławeczka mnie wkurza. Niby na allegro są stojaki po 300-400 złotych, ale mam obawy, że to badziewie. Na oku to tak od 500 złotych coś sensownego jest i to w sumie nie jest tak dużo jak się porówna do sprzętu za 1000 czy 2000. Ja też operuje na bardzoooo lekkich ciężarach, więc mam duży dylemat.

[kanabis 22 644]

Ja kocham po prostu stawanie sie lepszym. Silniejszym, szybszym, sprawniejszym. Robie to tez z mysla o zdrowiu i starosci. Najchetniej to bym biegal 15 min dziennie , na silowni byl z pol godziny i wtedy byloby fajnie. Jednak wiem ze trzeba troche bardziej cisnac zeby byly efekty. Jedyne co co naprawde uwielbiam to biegi z przeszkodami czy treningi kolarskie. Sa wspaniale imo. A zwykle bieganie czy silka meh, no ale trzeba. 

 

Stary. Ja mam chyba z 10 lat stojaki marbo za 300zl   A bylo tam ladowane i po 150kg.