mj 13 Opublikowano 4 marca 2010 Opublikowano 4 marca 2010 tori wklej ten filmik, jestem ciekawy jak to wyglada. mam hantle 25 kg, nadaja sie ? Cytuj
molly 311 Opublikowano 17 marca 2010 Opublikowano 17 marca 2010 mam hantle 25 kg, nadaja sie ? hantle nie nadają się do podobnych ćwiczeń ni ch'uja. btw. kettle są świetne, w poniedziałek pod koniec treningu trochę pomachałem i do dziś czuję to w rękach. Cytuj
Tori 12 Opublikowano 19 marca 2010 Opublikowano 19 marca 2010 Kettle mają swoje ćwiczenia nie nadające odpowiedniego sensu zwykłym sztangielką. Przy takim czymś jak Snatch można sobie sztangielkę zwalić na łeb, Pull może miałby sens, ale po co narażać się na kontuzje. Żeliwne kettle nie są jakieś mega kosztowne, 120zł 16kg i masz sprzęt do ćwiczenia wszystkiego. Tak jak obiecywałem pod koniec marca dam nowe foty. Czuję się silny na tajskim i nie ukrywam, że moim zdaniem jest to zasługa kettli. Niestety nie spełniłem swojego postanowienia budowania masy na ćwiczeniach siłowych, tzw. splicie. Przez 3 tyg lutego nie ćwiczyłem, ze względu na kontuzję nadgarstka (sparringi), w marcu dostałem kettla i zacząłem jechać z 20minutowym interwałem, minuta kettlowych ćwiczeń przeplatana minutą ćwiczeń na brzuch. 20 min czystego hardkoru, w skład ćwiczeń wchodzą Swingi, oburącz i na każdą pojedynczo, Snatche, Pull & Snatch i jeszcze takie jedno, którego nazwy nie znam, tak czy inaczej uderza najbardziej w klatę Po 2 tygodniach tych interwałów siła lekko skoczyła i teraz mogę naprawdę każde ćwiczenie robić przez pełną minutę, oczywiście na początku wszystko przebiegało powoli i z przerwami, żeby załapać rytm, siłę i technikę. Wydaje mi się, że w kwietniu/maju łącząc to z workiem uda mi się wskoczyć na ciut wyższy poziom. Niech wakacje zlecą i trzeba realizować marzenia na start w jakimś turnieju, bo wiek już lekko nie pozwala na zwlekanie. Cytuj
molly 311 Opublikowano 19 marca 2010 Opublikowano 19 marca 2010 (edytowane) O, chyba w poniedziałek zapytam na sekcji po ile u nas (fajna sprawa, można kupić nieco taniej sprzęt Fairtex i właśnie kettle) i chyba się zaopatrzę, bo m.in. coś do ćwiczenia rąk mi się przyda bardzo. Tori, od jakiego czasu Ty trenujesz w ogóle? Chodzi mi o staż w TKD jak i MT. Edytowane 19 marca 2010 przez LegionPolski Cytuj
Tori 12 Opublikowano 19 marca 2010 Opublikowano 19 marca 2010 Jarałem się tym jak byłem nastolatkiem (miałem z 15lat). Dopiero jak zacząłem tajski, to poczułem, że to jest to, czego szukałem przez te zmarnowane lata Cytuj
molly 311 Opublikowano 20 marca 2010 Opublikowano 20 marca 2010 ej, nie wierzę, że TKD oprócz głupich nawyków, nie dało Ci niczego pozytywnego jednak. ;] lepsze zapewne było to niż nerdzenie przy kompie chyba. Cytuj
Tori 12 Opublikowano 20 marca 2010 Opublikowano 20 marca 2010 Dało mi umiejętność napie.dalania kata xD Cytuj
__bercik07 202 Opublikowano 20 marca 2010 Opublikowano 20 marca 2010 wczoraj zamontowalem sobie kupionego ostatnio Keltona HD9, po calym dniu podciagania dzisiaj nie mam sily juz na nic... bardzo fajny sprzet, w sumie moge polecic ;P Cytuj
mj 13 Opublikowano 20 marca 2010 Opublikowano 20 marca 2010 wlasnie panowie, machacie cos na drazku ? bardzo przydatny szit imo Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 8 kwietnia 2010 Opublikowano 8 kwietnia 2010 zgodze sie, drazek to chyba podstawa by zbudowac plecy lepiej pozno niz wcale, dzis z tatusiem skrecilismy w pokoju wysiegnik z drazkiem, samorobka, ale wszystko wymalowane, na czarno, elegancko Cytuj
Sztajniec 18 Opublikowano 8 kwietnia 2010 Autor Opublikowano 8 kwietnia 2010 Ja jak mowilem przenioslem sie z silka do kolegi, do piwnicy Calkiem kewl jest, pomieszczenie jest wielkie (jak na piwnice), jest duzo wolnej przestrzeni mimo dwoch lawek, drazka itp no i cieszy mnie to, ze wreszcie mam lamany i modlitewnik. Jak ich nie bylo to nie narzekalem, ale teraz byloby mi ciezko przestawic sie i ich nie uzywac. Tak w ogole to mimo ze miejsca jest duzo, obciazenia i gryfow tez, to jak siedzimy we 3 to juz robi sie troche tloczno, kazdy chce jakies sztangielki, trzeba sie obciazeniem wymieniac itd. Najoptymalniej jest cwiczyc we dwoch, ale jak we 3 tyramy to tez jakos dajemy rade ;p Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 8 kwietnia 2010 Opublikowano 8 kwietnia 2010 no i zawsze w dwoch raźniej, odkad moj ziomek wyjechal do innego miasta, slabo jest ciwczyc samemu ;p Cytuj
Tori 12 Opublikowano 8 kwietnia 2010 Opublikowano 8 kwietnia 2010 W kwietniowym SDW jest fajne FBW pod sporty walki robione przez Igora Kołacina. Tam dorzucił interwał 2 podciągnięcia na drążku, 2 pompki. Dorzuciłem to do swojego planu interwałowego i robię to minutę... daje radę Sprawdźcie. Cytuj
Gość Oran Opublikowano 8 kwietnia 2010 Opublikowano 8 kwietnia 2010 Ja nie kupuje takich gazetek, możesz wrzucić skany tego FBW? Cytuj
Tori 12 Opublikowano 9 kwietnia 2010 Opublikowano 9 kwietnia 2010 Zwykle nie jestem tak dobry dla kolegów z internetu, ale możesz być pewien, że do wieczora wrzucę tutaj skany :] Cytuj
molly 311 Opublikowano 9 kwietnia 2010 Opublikowano 9 kwietnia 2010 (edytowane) czekamy i czekamy, a tutaj prawie północ. wygląda na to, że Mateusz zrobił nas, e-kolegów, w przysłowiowego ch,uja Edytowane 9 kwietnia 2010 przez LegionPolski Cytuj
Tori 12 Opublikowano 10 kwietnia 2010 Opublikowano 10 kwietnia 2010 Przepraszam Panowie, całkowicie o tym zapomniałem. http://img251.imageshack.us/img251/2261/fbw.jpg str1 http://img502.imageshack.us/img502/2994/fbw1.jpg str2 Na usprawiedliwienie podam, że materiał zeskanowałem wczoraj o 11 rano, tylko wrzucić zapomniałem Cytuj
lmz 48 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 Na początek chciałbym się przywiać z wszystkimi obecnymi tu pakierami Niedawno stwierdziłem, że jednak bez masy nie ma klasy, i na dobry początek kupiłem sobie hantelka, potem może zainwestuję w jakiś karnet. I tu jest problem, bo ten hantel po prostu śmierdzi tym olejem czy czym tam oni to smarują. W całej chacie (pipi)ie. Jakieś pomysły czym to wyczyścić? Umyć po prostu w jakimś płynie od naczyń czy coś? Czy nie pozbędę się raczej całkowicie tego zapachu? Nie wiem czy się nie zniechęcę tym sportem po kilku dniach, jeśli nie, to może będę czyściej tu zaglądał. Na dzień dzisiejszy cel jest taki - lekko (sexi) podkreślone mięśnie, na nadludzkiej sile mi nie zależy, na licytowaniu się na obwód bicepsa też nie. Cytuj
mj 13 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 Wiadomka, dlatego lepiej kup karnet na silke, pochodzisz 3x w tygodniu, zobaczysz jakie to jest zaje'biste. Pozatym jak wydasz kase na karnet to bedzie ci szkoda, zeby sie zmarnowal, wiec z motywacja nie bedzie problemow. Cytuj
lmz 48 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 Warunki mam wręcz za(pipi)iste, od mojej chałupy do siłki "Hulk" mam jakieś 200 metrów. Czyli mogę nawet w stroju już wybyć z domu, krótka rozgrzewka biegnąc i z powrotem to samo. Plany są. Cytuj
Tori 12 Opublikowano 27 września 2010 Opublikowano 27 września 2010 Muszę się pochwalić co własnie kupiłem: http://www.sklep-presto.pl/product-pol-13340-Poducha-na-sciane-Professional-Daniken.html http://www.sklep-presto.pl/product-pol-12257-Hantla-KettleBell-12-kg-York-Fitness.html Nie mogę się doczekać tej poduchy Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.