Butcher 70 Opublikowano 7 stycznia 2008 Opublikowano 7 stycznia 2008 KillSwitch odkryłem kilka lat temu, gdy w TV promowano Last Serenade... Od tego czasu śledzę ich karierę i awansowali u mnie bardzo wysoko. Rewelacyjna jazda, wokal - po prostu cudo i objawienie - mogę ich słuchać na okrętkę, dla mnie mają power porównywalny np. z Arch Enemy. A My Curse to mój ulubiony numer z GH3, który odgrywam zawsze na odkręconym ampie - MOC!! Cytuj
Specu 148 Opublikowano 7 stycznia 2008 Opublikowano 7 stycznia 2008 slyszalem pare kawalkow i zastanawiam sie co to robi w The Pit... Cytuj
Butcher 70 Opublikowano 8 stycznia 2008 Autor Opublikowano 8 stycznia 2008 To posłuchaj paru płyt, a nie kawałków... Dla mnie to ta sama moc co Slipknot, Mudvayne, Soilwork, Soulfly czy Trivium... Cytuj
Specu 148 Opublikowano 8 stycznia 2008 Opublikowano 8 stycznia 2008 To posłuchaj paru płyt, a nie kawałków... Dla mnie to ta sama moc co Slipknot, Mudvayne, Soilwork, Soulfly czy Trivium... no właśnie, a te kapele co tu wymieniłeś też mi tu nie pasują. Cytuj
Dziewiątek 88 Opublikowano 20 lutego 2008 Opublikowano 20 lutego 2008 błagam Cie butcher, nie porównuj KsE do tych numetalowych kapelek Cytuj
Butcher 70 Opublikowano 26 czerwca 2009 Autor Opublikowano 26 czerwca 2009 Nikt jeszcze nie słuchał nowego KsE ? Przyjemnie wchodzi... i nie za pierwszym razem na szczęście. Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 26 czerwca 2009 Opublikowano 26 czerwca 2009 ...to nie jest czasem amerykanski hardcore..? Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 26 czerwca 2009 Opublikowano 26 czerwca 2009 A jakie kapele uważasz za amerykański hardcore? (Lamb of God? DevilDriver?). KSE jest ch'ujowe. Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 26 czerwca 2009 Opublikowano 26 czerwca 2009 ...chodzilo mi o to, dlaczego ten temat jest w The Pit. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 26 czerwca 2009 Opublikowano 26 czerwca 2009 No pank to nie jest więc teoretycznie pasuje, a że nie ma sensu się rozdrabniać na The Pit z dobrą muzyka i The Pit z gównianą muzyka dla nastolatków to inna sprawa. Cytuj
Siara_iwj 4 138 Opublikowano 26 czerwca 2009 Opublikowano 26 czerwca 2009 Moj ostatni offtop: Od hardkoru jest dzial Hardcore. Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 28 czerwca 2009 Opublikowano 28 czerwca 2009 Ale KsE to metalcore. Raczej ma więcej wspólnego z metalem niż z hardkorem. A nowa płyta taka se. Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 6 września 2009 Opublikowano 6 września 2009 http://rapidshare.com/files/257904275/Killswitch_Engage_-_Killswitch_Engage-Special_Edition-2009-FKK.rar Cytuj
Smok 1 Opublikowano 12 lutego 2010 Opublikowano 12 lutego 2010 (edytowane) Utwory 'The Arms of Sorrow' i 'My Curse' wymiatają! Obecnie czaje się na płytę The end of heartache, mam nadzieję, że okaże się chociaż w połowie tak dobra jak As daylight dies. Edytowane 12 lutego 2010 przez Smok Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 13 lutego 2010 Opublikowano 13 lutego 2010 Tylko pierwsza z białasem jest zayebista, reszta zjeżdża po równi pochyłej niestety. Ostatni album to już dno. Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 19 marca 2012 Opublikowano 19 marca 2012 Wiem, że to pedałówa ale się jaram jak chuy :-) Oby nagrali coś godnego Alive or just breathing. Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 5 listopada 2012 Opublikowano 5 listopada 2012 Juz slyszalem wczesniej wersje koncertowa, RZONDZI! Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 29 kwietnia 2014 Opublikowano 29 kwietnia 2014 Najlepszą dla mnie zawsze będzie Alive or Just Breathing ale ta jest zaraz za nią. Rewelacyjny kambek, Jessie nic głosu nie stracił chociaż już nie taki gniewny i wściekły jak za młodych lat. Płyty z Howardem też lubię, oprócz tej ostatniej bo już śmierdziała guwnem i radiowymi piosenkami. Cytuj
Gość osiol Opublikowano 7 listopada 2015 Opublikowano 7 listopada 2015 Słuchałem ich jak miałem 14 lat. Dziś mam 24 i nadwagę. Warto było? Cytuj
Gość Frostbite Opublikowano 5 stycznia 2016 Opublikowano 5 stycznia 2016 Nowy klip z nadchodzacej plyty: Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 5 stycznia 2016 Opublikowano 5 stycznia 2016 Widziałem parę dni temu, jak dla mnie zajebioza. Jessiego nie było 9 lat, ale jak wrócił to na pełnej kurwie i wygląda na to że kolejny album również zamiecie. Cytuj
Masorz 13 196 Opublikowano 18 marca 2016 Opublikowano 18 marca 2016 (edytowane) Chciałem tylko oświadczyć, że album jest od paru dni i Kilsłycze znowu nagrali świetny materiał. Nagrali chyba najcięższy album w karierze i wreszcie tym razem basy zdecydowanie słychać a stopa nakurwia jak oszalała. Edytowane 18 marca 2016 przez Masorz 1 Cytuj
xtomashx 162 Opublikowano 18 marca 2016 Opublikowano 18 marca 2016 Dla mnie po pierwszym odsłuchu płyta raczej średnia bez polotu. Zobaczymy może trzeba dłużej posłuchać. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.