Q-Jot 321 Opublikowano 21 kwietnia 2013 Opublikowano 21 kwietnia 2013 Ręka Mistrza w Biedronce za 11.90 zł! Cytuj
Gość Drozdoo Opublikowano 22 kwietnia 2013 Opublikowano 22 kwietnia 2013 witam. od kilku miechów czytam kolejno książki Kinga i póki co szczerze polecam Cmętarz dla Zwierzaków i Martwą Strefę, są genialne. Swietne również są Worek Kości (najlepsze co może być, samotny bohater i masa jego przemyslen), Chudszy (z naprawde świetnym zakończeniem), Mroczna Połowa i Sklepik z Marzeniami. Dotychczas nie spodobaly mi sie dwie pozycje Kinga tj. Gra Geralda ( kurde jak ciężko się to czytało ) oraz Komórka (chaos i to ze zbyt mało dowiedziałem się o bohaterach, oraz cała historia jako wycinek jakiejś wiekszej całości). Teraz zacząłem Dallas 63 i zapowiada się ciekawa podróż. Pozdrawiam Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 27 kwietnia 2013 Opublikowano 27 kwietnia 2013 Przeczytałem ostatnio Mroczną Połowę i z pewnością najlepsza nie jest. Wiele schematów. Za to Szkieletowa Załoga, a szczególnie Mgła jest świetna. Cytuj
Gość Opublikowano 27 kwietnia 2013 Opublikowano 27 kwietnia 2013 mi najbardziej przypadly do gustu "stukostrachy" oraz "sklepik z marzeniami". Cytuj
Zebra 4 Opublikowano 3 czerwca 2013 Opublikowano 3 czerwca 2013 może to nie w temacie, ale pytanei najbardziej pasuje tutaj, podobno "Miasteczko Salem" było odrzucane kilka(nasćie) razy przez wydawców, ktoś wie ile razy i ma do tego jakieś źródło? Cytuj
Wojtq 801 Opublikowano 3 czerwca 2013 Opublikowano 3 czerwca 2013 Nigdzie nie znajduję takiej informacji. Ani na wiki, ani na stepehenking.pl, ani nigdzie (Google). Gdzieś to usłyszał? Możliwe, że w aktualnym wydaniu książki będzie jakaś wzmianka. Cytuj
Kmiot 13 836 Opublikowano 3 czerwca 2013 Opublikowano 3 czerwca 2013 Spotkałem się, ale w wersji z "Carrie". http://kulturawplot.pl/2013/05/29/niechciane-bestsellery-czyli-ksiazkowe-arcydziela-ktore-nie-mogly-znalezc-wydawcy/ Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 1 lipca 2013 Opublikowano 1 lipca 2013 poluję na To Kinga, czym ta książka może mnie zachęcić? wypiszcie plusy Cytuj
Wojtq 801 Opublikowano 1 lipca 2013 Opublikowano 1 lipca 2013 Super bohaterowie, z którymi łatwo się zżyć. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 2 lipca 2013 Opublikowano 2 lipca 2013 dobra, biorę, w sam raz cegiełka na wakacje Cytuj
Mustang 1 774 Opublikowano 19 stycznia 2014 Opublikowano 19 stycznia 2014 Jak tam podobał się sequel do Lśnienia - Doktor Sen? Jak nie byłem na początku przekonany do pomysłu tego całego Prawdziwego Węzła, tak idea poznania dalszych losów Dana spodobała mi się i zasadniczo powieść szybko mnie wciągnęła. Z drugiej strony - duży spoiler, tylko dla osób, które przeczytały Tak jak polubiłem Abrę i w gruncie rzeczy chciałem happy endu, tak ten happy end był jednak nieco przewidywalny, szczególnie od kiedy szeregi "tych złych" zaczęła trzebić choroba. Była to klasyczna walka dobra ze złem, zakończona kolejną klęską zła i to bez szczególnych strat własnych. Poza tym nie mogę się oprzeć wrażeniu, że książka miała być większa, bardziej rozbudowana. Z początku wszystko dzieje się spokojnie, pojawia się sporo detali odrębnych od głównej osi powieści, a w pewnym momencie akcja przyspiesza i dynamicznie zmierza do ostatecznej konfrontacji, przypominającej zresztą mało wymagającą walkę z bossem pod koniec gry. Do tego postać prababki Abry, która pod dość obszernej prezentacji dość szybko wtopiła się tło. Spodziewałem się jednak, że wcześniej wyląduje w hospicjum i będzie miała więcej do powiedzenia. Zasadniczo pierwsza połowa była w pełni satysfakcjonująca, ale reszta jak dla mnie spokojnie mogłaby być dwa razy obszerniejsza. Niemniej pozycja obowiązkowa dla fanów Lśnienia i ogólnie Kinga. Miło dowiedzieć się w końcu co było dalej (przy czym Lśnienie przeczytałem dopiero w te wakacje, nieświadom rychłej premiery sequela, podczas gdy wielu fanów poczekało - a część się nie doczekała - 37 lat, przeżywając dojrzewanie bohatera w czasie rzeczywistym), tak samo fajnie było czytać w 2013 świeżą powieść Kinga, której akcja rozgrywała się miesiąc wcześniej. 1 Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 20 stycznia 2014 Opublikowano 20 stycznia 2014 Dla mnie Doctor Sleep to kolejny przykład wymuszonej kontynuacji. Co by wydawcy zarobili za bundlach, a fani Lśnienia rzucili się na nową powieść jak "prawdziwi" na parę. Oczywiście książka i bez charakteru sequela sprzedałaby się zapewne więcej niż dobrze, wiadomo nazwisko. Za mało tu "Lśnienia w Lśnieniu". Początek z racji tego, że nie każdy zna oryginał jako tako się trzyma, lecz potem większość wątków z trudnego dzieciństwa Dana jest wpakowana na siłę. Jak gdyby Stephen miał gotowy skrypt, określił go jako średni i cudownie przepoczwarzył w wielki, wyczekiwany ciąg dalszy. Bo co my tu niby mamy? Początek, alkoholiczne pociągi Danego, kilka małych wspomnień z hotelu i zbyt mało nawiązań do rodziców głównego bohatera. Do tego finał z wiadomym miejscem konfrontacji i wykorzystanie "ducha z klatki". Cienizna Jako osobny produkt "Doktor Sen" również nie jest daniem sytym. Wątki są średnio rozwinięte, a niemal całkowite pominięcie głębszej charakterologi Prawdziwego Węzła, ich genezy, historii, jest kpiną. Całą lekturę na to czekałem i się nie doczekałem. Po "Lśnieniu", które mnie totalnie oczarowało(czytałem przed świętami pierwszy raz), jego kontynuacja rozczarowała, choć czytało się umiarkowanie przyjemnie i lekko, jak to Kinga. 1 Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 22 stycznia 2014 Opublikowano 22 stycznia 2014 Doktor Sen swietna kontynuacja, bardzo dobrze sie czytalo. W ogole King ostatnio w formie, Joyland tez mu wyszedl, bo wczeszniejsze Pod kopula i Dallas 63 strasznie mnie wynudzily. Cytuj
[InSaNe] 2 497 Opublikowano 22 stycznia 2014 Opublikowano 22 stycznia 2014 Dallas 63 BoTY 2012 2 Cytuj
Mustang 1 774 Opublikowano 22 stycznia 2014 Opublikowano 22 stycznia 2014 Dokładnie, Dallas 63 było rewelacyjne od początku do końca. Pomysł fabuły i jej prowadzenie, połączenie fikcji z wydarzeniami historycznymi i klimat tamtych lat obserwowanych z wiadomej perspektywy. Po przeczytaniu nie miałem żadnego niedosytu albo wrażenia, że było dobrze, ale mogło być lepiej. 1 Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 16 maja 2017 Opublikowano 16 maja 2017 Wystartował kolekcja Kinga, kupiłem wczoraj w kiosku pierwszy tom. Całkiem fajne wydanie w twardej oprawie w niskiej cenie. http://niestatystyczny.pl/2017/04/26/kolekcja-ksiazek-stephena-kinga-wkrotce-w-sprzedazy/ Cytuj
dee 8 816 Opublikowano 16 maja 2017 Opublikowano 16 maja 2017 Oczywiście te dłuższe książki, np. Dallas'63 rozbite na 2 tomy. Cebulandia wydawnictwa straszna. Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 16 maja 2017 Opublikowano 16 maja 2017 Twarda oprawa, ksiazk szyta, mysle ze i tak uczciwa cena. Cytuj
columbo 1 108 Opublikowano 16 maja 2017 Opublikowano 16 maja 2017 No i brak największych sztosów, czyli To i Bastionu Cytuj
Rudiok 3 376 Opublikowano 18 maja 2017 Opublikowano 18 maja 2017 Strach myśleć na ile tomów by je rozbili jak Doktor Sen jest na dwa podzielony, a przecież cienki bolek. Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 18 maja 2017 Opublikowano 18 maja 2017 Ja polecam jeszcze trylogie pana mercedesa. Fajnie i szybko sie czyta. Ogolnie przerobiłem juz mase książek Kinga i w top moge wymienić: ręka mistrza (moja chyba druga książka Kinga i to ona wezssala mnie do jego twórczości), mroczna wieża, To, bastion, lśnienie, dallas 63 (Łomatko jakie to było dobre, pamietam miałem sesje i lyknalem to tomiszcze w 2 tygodnie), pod kopuła, wspomniany pan mercedes wraz z jego kontynuacjami i zapewne jeszcze by sie tego troche znalazło, ale obecnie juz nic mi do głowy nie wpada. Najlepsze ze w jego gorszych książkach i tak cieżko było mi sie oderwać, poprostu po przeczytaniu wiedziałem ze czegoś zabrakło ale i tak było dobrze. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 18 maja 2017 Opublikowano 18 maja 2017 Ręka Mistrza to wspaniała książka, idealna do rozje.bania się w letnie popołudnie na balkonie czy w innym przyjemnym miejscu (a na plaży to już w ogóle idealnie wchodzi <3) i pochłaniania historii. Klimat tej wyspy jest niesamowity, a postać Wiremana chyba jedna z najlepszych które King wykreował. Niektórzy mogą jej zarzucić, że w nieco zbyt "agresywny" sposób przechodzi z leniwej, spokojnej narracji do punktu kulminacyjnego, ale i tak wspominam ją wyśmienicie. Cytuj
kacprzak1991 196 Opublikowano 18 maja 2017 Opublikowano 18 maja 2017 No ręka mistrza to takie moje top 3. Myśle ze razem na podium z mroczna wieża i dallas Cytuj
drozdu7 2 872 Opublikowano 19 maja 2017 Opublikowano 19 maja 2017 Ręka Mistrza <3 jedna z lepszych jego książek napewno. Wireman i jego " Pan Bóg karze nas, za to czego nie umiemy sobie wyobrazić.." Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.