Skocz do zawartości

Najlepsze ksiązki Stephena Kinga


Gość maciek88

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miasteczko Salem, dla mnie to chyba najlepszy horror jaki czytalem, a przynajmniej najlepsza ksiazka Kinga, chociaz niektorym wstep wydaje sie zbyt nuzacy, ale serdecznie polecam bo ja sie nie zawiodlem.

Cmętarz zwieżąt tez bardzo dobra ksiazka, smialo mozesz brac

Opublikowano

Lsnienie

Mgła

 

to były moje typy...

 

Na Salem się skuszę, bo powtarza się popularny i lubiany motyw, zamknięta społeczność z małego miasteczka... tak bardzo mi się to podobało w Worku Kości, kiedy wszyscy przeganiali Noonana z Sarah Laughs, a przede wszystkim w Chester's Mill w "Pod Kopułą" - książce którą szczerze polecam, jeśli nie miałeś jeszcze styczności... niech za recenzję zrobi fakt, że od około od strony 600 do 922 (ostatniej) przeczytałem po północy, mimo zmęczenia po pracy, bo stwierdziłem, że nie zasnę jak nie doczytam całości:)

 

Cmętarz Zwiężąt - mnie zaciekawił natomiast trochę okładką, a trochę samym cmentarnym tytułem bo w tym czasie jak znalazłem książkę, to męczyłem Zombie-style historie z wyprzedaży "Noc Zombie" i "Miasto żywych trupów" Briana Keene, mięsna, brutalna i wulgarna jatka, zupełnie inne podejście niż King, ale dużo akcji i dramatu. No do tego męczyłem Left 4 Dead, więc "Cmętaż" podchodził mi wtedy...

 

Jeszcze jedna pozycja... może coś obszerniejszego... Widzę że "TO" budzi uznanie a i kilka klipów na Youtubie obejrzałem i Pennywise wydaje się bardzo ciekawą postacią:D

Opublikowano (edytowane)

aaa o kur.wa jak moglem zapomniec o "TO" : D oczywiscie to tez must have, totalnie wylecial mi z glowy, bo nie mam tej ksiazki na polce, DOSKONALA wedlug mnie.

 

btw jak lubisz Left 4 Dead i tego typu klimaty, to moze powinienes sprawdzic tez Komorke. Imo rowniez calkiem niezla pozycja, stricte o zombie (no wlasciwie to czyms w rodzaju zombie, bo to chodzilo o jakis wirus z tego co pamietam).

Edytowane przez Sztajniec
Opublikowano (edytowane)

Tak, to już chyba wiem co zrobię...

 

Lśnienie

To

Miasteczko Salem

Cmętaż Zwiężąt

Komórka

 

Mgłę sobie daruję na razie, może L4D tak na mnie nie podziałał, ale Briana Keene czytało się całkiem ciekawie (jeśli grałeś jednak RE, L4D, Dead Rising, podobał ci się film "REC" - spróbuj tytuły z w/w postu)

dlatego kurde, chłopie posłucham Cię! W NL z pewnością otworzę "Komórkę" zamiast obawiać się "Mgły";]

Edytowane przez Zimol
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Gość Ofeck
Opublikowano

"misery", bo jest bardzo przyjemna, wciąga, nie jest zbyt dluga i nie jest przekombinowana

  • Plusik 1
Opublikowano

moją pierwszą książką był "Smętarz dla zwierzaków" i to polecam ;) "Miasteczko Salem" tez dobre.

 

czytalem ostatnio jest "Rękę Mistrza" i mocno sie przynudziłem momentami, bo o ile pomysł był nawet ciekawy, tak juz całość mocno rozciągnięta była i nuży..

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

A ja polecę tak "z grubej rury" najdłuższą powieść Kinga, czyli "Bastion". Jeżeli lubi ktoś post-apokaliptyczne klimaty, na dodatek z nutką zjawisk paranormalnych, to na pewno się nie zawiedzie. Poza tym wspominane "Misery" też jest świetną książką :).

Edytowane przez Lars_Bergerson
  • Plusik 2
  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja polecę "Wielki Marsz", całkiem ciekawe podejście do wszelkich reality show i ogólnego wyścigu szczurów w codziennym życiu.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

 

Jakie tytuły byście polecali na początek przygody z Kingiem?

Dobre sa zbiory krotkich opowiadan. Kingowi lepiej lezy krotka forma i nawet jak sie trafi na suchara to zawsze mozna zaczac czytac nastepne opowiadanie. Nocna Zmiana i Szkieletowa Zaloga sa solidne.

  • Plusik 1
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

A jak z Dallas '63 ? Czytał już ktoś? Jak obczaiłem o co w tym chodzi to pomyślałem, że to największe gów.no we Wszechświecie, ale opinie czytałem raczej pochlebne, sam już nie wiem.

Opublikowano (edytowane)

Skończyłem parę dni temu. Całkiem niezła, przy czym cały wątek Kennedy'iego to tak naprawdę tło do opisu życia w USA na przełomie lat 50-60, a gdzieś tak od połowy King w sumie najbardziej koncentruje się na wątku miłosnym.

A poza tym bardzo na plus drobne nawiązania do

To :)

 

Edytowane przez noxious33
Opublikowano

Gość pyta o wrażenia z lektury (ewidentnie książki nie czytał), więc na pewno bez namysłu otworzy spoiler. :)

 

@wiki1993 - na przykładzie "Christine" przekonałem się, że King potrafi z najbardziej błahego i tandetnego pomysłu (w tym przypadku samochód demon, WAT) skonstruować wspaniałą i wciągającą historię. Obecnie zaliczam "Christine" do mojego TOP 5 Kinga, a podchodziłem do niej jak do ognia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...