Fallout 3-przemyślenia.

[willy_wonka 0]

Dla mnie fallout powinien rozwijac sie w podobny sposob do "comandosów". Czyli dodawac bajery ale nie psuc klimatu.

[adi 189]

Mi sie strasznie zapowiedzi Fallouta 3 podobaja i nie rozumiem narzekania typu, "ida na łatwiznę,wala starych fanów,chca tylko kasy,psuja legendę ".Sam mimo że należę raczej do "starej gwardii " (33 lata to nie w kij dmuchał ^_^ )raczej nie byłbym zadowolony gdybym dostał tą samą grę tylko w nieco podciagnietej oprawie.Betsheda idzie do przodu i chwała im za to-łatwizna byłoby pozostanie przy starych rozwiązaniach.

A juz wogóle zarzuty "a skąd maczugi ,z wykopalisk po Oblivionie? ".....o rany,taka sztuka wystrugać coś z kawałka dewna?

Taaaa...ludzie pierwotni mieli maczugi tez z wykopalisk

[Dante 433]

Dla ludzi którzy przy Falloucie spiędzili więcej czasu niz przy czymkowiek innym widok fpp/tpp pewnie będzie czymś dziwnym A oni idą na łatwiznę podkręcają trochę Obliviona pozmieniają ale obawiać się można że obie gy będą zbyt podobne. Aa Fallout ma trafic na 3 systemy w tym samym czasie.

[adi 189]

Dante,dla mnie również Oblivion nie dorównywał Morowindowi -ech ten pogardliwy stosunek Elfów do innych ras,zrywajacy sie co jakiś czas Blind Storm,kiedy postac zasłania oczy reką,Redoran i Telavii sprawujący nieformalna władzę-kurcze,czuć było ich siłę,niewolnictwo,wiecej skilli,włócznie,kusze,czy ogólnie mroczny mistyczny klimat.....

Zwróć uwagę że w Falloucie,bedziemy mieli perki,strefy trafień,mozliwość zatrzymania czasu w czasie starć,kilka zakończeń,brak level scalingu wieksze mozliwości dialogowe,nawiązywanie sojuszów.....mysle że to bedzie coś dobrego ,o wiele lepszego od Obliviona,w którego notabene nawet fajnie sie grało;)

[rinzen 966]

Jako, że Fallouta i dwójkę przechodziłem już do znudzenia - od osiłka przez idiotę aż po laskę, która z wszystkimi spała czy szczęściarza, który trafiał krytycznie centaura za 1hp i urywał mu głowę(-y) już w tej chwili wiem, że nie dorówna on poprzednikom. Brzmi to jak fanatyzm ale jeśli chodzi o sekcję fabularną i freeroaming to dwójka nie ma sobie równych.

Dodatkowo bym chciał dostać mozliwość przejścia w rzut izometryczny, bo to jeden ze znaków rozpoznawczych (zaraz obok heksowego pola walki)

[sakiu 83]

ostatnio czytalem sobie rozne rewelacje na temat Fallouta 3 i wg developerow gra ma miec 200 zakonczen i jest juz prawie na ukonczeniu czyli testowaniu...... 200 zakonczen, uwierze jak zobacze

 

EDIT:

hah wiedzialem ze cos jest nie tak.....pomylka w tekscie byla....ma byc 12 zakonczen ~_~

Edytowane 30 marca 2008 przez sakiu

[okens 541]

Jako, że Fallouta i dwójkę przechodziłem już do znudzenia - od osiłka przez idiotę aż po laskę, która z wszystkimi spała czy szczęściarza, który trafiał krytycznie centaura za 1hp i urywał mu głowę(-y) już w tej chwili wiem, że nie dorówna on poprzednikom. Brzmi to jak fanatyzm ale jeśli chodzi o sekcję fabularną i freeroaming to dwójka nie ma sobie równych.

Dodatkowo bym chciał dostać mozliwość przejścia w rzut izometryczny, bo to jeden ze znaków rozpoznawczych (zaraz obok heksowego pola walki)

 

Sorry ale z czego pamietam tez kiedys prubowalem przejsc sobie postacia zrobiona na totalnego debila( bodaj 1 int) i z czego pamietam nie wyszlem z swiatyni prob bo moj koles nie potrafil gadac( tylko teksty typu ghyyyy, uyym wruaaa itd) a co za tym idzie nie szlo sie dogadac z straznikiem na koncu

 

A co do fallouta 3...

Powiem wam tak, czesc pierwsza i druga podbily moje serce, to moja gra, moj erpeg wszechczasow( pozatym grywam raczej w jrpg). Sledze wiec pilnie kazdego newsa i przegladam kazdego nowego screena pod lupa

Fallout to przedewszystkim klimat postnuklearny( i tu jestem pewien nic sie nie zepsuje), masa masa statystyk( podstawowe umiejetnosci, umiejetnosci do wymasterowania i sporo cholernie ciekawych zdolnosci nabytych... mozliwosc sciagania skory z gekonow mnie zniszczyla, tymbardziej, ze skora kosztowala odpowiednio wysoko w zaleznosci od ilosci terenow lowieckich itd) i tutaj moze byc dosyc kiepsko, obawiam sie duzych uproszczen( powiedzmy, ze jak w stosunku system schocka 2 do bioschocka) a wtedy 40% szpasu gry stracone, spora kooperacja z otoczeniem... wiecie chcialbym aby tak jak w 2 miasta zyly wlasnym zyciem, rzeby bylo widac cale to go..no jakie pozostalo i mozna' wszystkiego dotknac', chcesz pracowac dla gildii niewolnikow... przylaczasz sie, chcesz byc bokserem, gwiazda porno, nalezec do jakiejs porytej sekty, byc szeryfem, pistoletem rodziny mafijnej, ochroniazem katrawan.. rzaden problem. Z fabula i muzyka nie bedzie chyba problemow ale milo by bylo gdyby autorzy zachowali poczocie chumoru

ale to co sobie tak wymarzylem... bedzie dobrze jak sprawdzi sie w 60% bo watpie czy stare dobre czasy jedynki i dwojki kiedys powroca, ale jesli to przyrzekam kupie dwie sztuki i jedna zawiesze sobie w antyramie

 

PS. Tak, moze troszeczke jestem fanboyem tej gry

PS2. Ale krytycznym bede

[Kiler8888 0]

kolesiowi na końcu świątyni można było też ukraść klucz...

bo o ile dobrze pamiętam atakowanie bez rozmowy powodowało że cię ludzie z wioski atakowali ;]

[JanzKijan 1]

W przypadku F3 trudno o duży optymizm.

 

Branża gier została ostatnimi czasy zrównana z powszechnie obowiązującym "amerykańskim" standardem - czyli - nie wchodząc w to szerzej - im bardziej prymitywnie i płytko tym lepiej...ogólnie wedle idei - gloryfikowania tego co głupie, trywialne i nachalne ...(pokażcie mi proszę dzisiaj coś normalnego w telewizji przed 23.00;-), o prasie czy komercyjnych stacjach radiowych nie trzeba wspominać).

 

F3 będzie zatem zapewne tym czym nieszczęsny, płaski jak naleśnik, Oblivion, stał się względem genialnego Morrowinda. Krótko mówiąc regres merytoryczny na całej linii + bardzo ładna grafika .

 

Scenariusz przeciwny, wg którego F3 kontynuowałby najlepsze aspekty poprzedników jest raczej bardzo mało prawdopodobny...poprostu gry to obecnie mega-biznes, a co za tym - liczy się ilość sprzedanych sztuk, a nie gusta starych fanów.

 

...I tymi miłymi truizmami kończę.

 

Marginesowo zaznaczę, że bardzo bym sobie życzył głębokiej i rzetelnej od strony treści gry rpg, jednak entuzjazmu mi tu nie staje. A czym Wam staje? (entuzjazmu oczywiście).

Edytowane 31 marca 2008 przez JanzKijan

[Gooral 9]

Dla ludzi którzy przy Falloucie spiędzili więcej czasu niz przy czymkowiek innym widok fpp/tpp pewnie będzie czymś dziwnym A oni idą na łatwiznę podkręcają trochę Obliviona pozmieniają ale obawiać się można że obie gy będą zbyt podobne. Aa Fallout ma trafic na 3 systemy w tym samym czasie.

Twoim największym błędem jest mówienie, że Bethesda idzie na łatwiznę. Trzeba się kompletnie nie znać na rzeczy by pomylić świadomy wybór producenta z "pójściem na łatwiznę". Oni debilami nie są, rozumieją błędy jakie popełnili przy Oblivionie i nie mają zamiaru robić kalki TES IV zanurzonej w postnuklearnej rzeczywistości, tylko tworzą coś, co według nich, zadowoli maniaków kultowej sagi z przed ponad 10 lat. A to łatwe w dzisiejszych czasach nie jest.

Edytowane 31 marca 2008 przez Gooralesko

[Offi 0]

czy ty czytałeś jakiekolwiek zapowiedzi tej gry wywiady cokolwiek?

Nie mam nic przeciwko widokowi fpp pod warunkiem że będzie utrzymywał klimat i będzie sprawdzał sie taktycznie podczas walki (o ile to możliwe ). Ale wątpię żeby ci specjaliści od rpg pokroju elder scroll (które wcale mi nie podpasowało od strony graficznej fabularnej czy systemu walki) Byli w stanie odtworzyć taki system dialogów i zdolności jak w falloucie gdzie przez jedno zle wypowiedziane słowo można było stracić naprawdę ciekawe zadania np z sierra army deepot. W elder scroll o ile dobrze pamiętam rozwijało się postać głownie postać pod kątem walki.

[Gooral 9]

Masz chłopie http://www.psxextreme.info/index.php?showt...p;#entry1569534 przeczytaj sobie moje przemyslenia w tym temacie i przestań mi tu sapać. Odpowiedziałeś na posta z marca tego roku. Zauważyłeś chociaż?

[Offi 0]

Odpowiedziałem na ostatniego posta jaki był tu zamieszczony od tamtego czasu nie widać jakichś wielkich szokujących wiadomości na temat nowego fallouta.

Glownie chodzi mi o to że Bethesda nie ma doświadczenia w takich grach jak fallout i ma inną koncepcje niż black isle.

Jak znajde chwile to z przyjemnością poczytam twoje przemyslenia.

[Gooral 9]

No masz rację nie widać szokujących wiadomości. Tylko gameplay'e pokazali na E3. Chyba, ze o jakies inne szkoujące wiadomości ci chodziło np. rzut izometryczny, walka turowa oraz świat większy dwa razy od tego w Oblivionie. Jesli takich informacji szukasz to przykro mi stary.

[Offi 0]

Sraty taty...

2 razy większe od obliviona? I co tam niby ma być 2 razy więcej wypalonych wojna zgliszczy?

Walkę turową moge se wsadzić z reszta gdzie ty te tury widziałeś, nawet jeżeli będą tury to będzie to wyglądało tak jak w tactics że będą ale i tak będzie się lepiej grało bez nich, z resztą po co tury w fpp?

I jaki kur... rzut izometryczny?

Sam gameplay nie pokazuje nic czego nie zapowiadali (wyrzutnia mini głowic atomowych... padaka ) no może poza nogami odpadającymi po celnym strzale w głowę.

[Gooral 9]

Sraty taty...

2 razy większe od obliviona? I co tam niby ma być 2 razy więcej wypalonych wojna zgliszczy?

Walkę turową moge se wsadzić z reszta gdzie ty te tury widziałeś, nawet jeżeli będą tury to będzie to wyglądało tak jak w tactics że będą ale i tak będzie się lepiej grało bez nich, z resztą po co tury w fpp?

I jaki kur... rzut izometryczny?

Sam gameplay nie pokazuje nic czego nie zapowiadali (wyrzutnia mini głowic atomowych... padaka ) no może poza nogami odpadającymi po celnym strzale w głowę.

A z toba wszystko w porządku? Przeczytaj mojego posta jeszcze raz, bo go chyba nie zrozumiałeś.

Edytowane 17 lipca 2008 przez Gooralesko

[Offi 0]

Jeżeli to miała być ironia to ładnie trafiłeś z tym większym światem bo o ile wiem to powiększyli go co do reszty co cóż moja pomyłka

[Gooral 9]

No to ja napiszę jednak bez ironii. Świat w FO3 będzie wielkości 80% tego znanego z Obliviona. nie będzie turowej walki oraz będzie kamera FPP lub TPP.

 

A tutaj link do wywiadu z Howardem na portalu gamevideos.com

 

http://www.gamevideos.com/video/id/20175

[Offi 0]

Jedyna dobra nowina jaką słyszałem okazuje się ściema a ty dalej twierdzisz że to będzie hit?

 

[Gooral 9]

Jaka "jedyna-dobra-nowina"?

[adi 189]

Jedyna dobra nowina jaką słyszałem okazuje się ściema a ty dalej twierdzisz że to będzie hit?

Ja też twierdzę że to będzie hit

.Nie oczekuję kalki starych rozwiązań bo byłby kotlet w tej samej .Pewne rzeczy wynikają z większej możliwości obliczeniowej i zmian w przepisach .Dawniej Producenci mogli sobie pozwolić na goliznę i większą brutalność,bo nikt sie nie czepiał aż nagości polegającej ze zlepków paru poligonów,teraz natomiast ta golizna jest już bardziej że tak powiem "realna",to samo jeśli chodzi o sceny drastyczne.

Gra ma mieć kłopoty z wydaniem dlatego że ktoś chce zobaczyć poligonalną ci....pę ?

[Gooral 9]

A ja nadal nie wiem o jaką jedyna dobrą nowinę mu chodziło? W ogóle polecam obejrzeć film do którego linka podałem kilka postów wyżej. Kto zna dobrze angola będzie wiedział o czym Howard mówi. I twierdzę, że z pokora przyjął narzekania na wilkie wady Obliviona oraz doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że Fllouty to RPGi "mówione". Tzn takie w ktorych opcje dialogowe MUSZĄ byc rozbudowane i dawać wybór graczowi co chce w danej sytuacji zrobić. A z pozostałymi elementami rozgrywki wcale nie ejst tak źle jak na forach się mówi. Ludzie w kwestii Falloutów to wieczni malkontenci. Ja też jestem i byłem zawsze zafanscynowany dziełami Black Isle ale widziałęm również poważne wady ich kultowych produkcji, które mi bardzo przeszkadzały. Dlatego nie podchodzę do kontynuacji jak do sukcesora gier idealnych bo takowymi one nie były.

[Offi 0]

Słyszałem że gra ma być większa w stosunku do pierwowzru ale mniejsza.

I jaka znowu golizna? gdzie w falloutach miałeś gołe babki? Brutalność? A to co pokazywał gameplay to niby było głaskanie guli po głowie (szkoda że przez to nogi im odpadały)?

I może już zapomniałeś jak się grało w starego fallouta i o tym że te "stare rozwiązania" stanowiły o wyjątkowości tej gry.

Fallout3 idzie w strone grafiki i uproszczania rozgrywki które mało kiedy wychodziły na dobre ( wez np. deus ex).

Większa moc obliczeniowa może i jest ale co z tego skoro i tak nie zostanie wykorzystana w żaden konstruktywny sposób.

Od początku ta gra zapowidała się na komercyjne (pipi) i od tamtej pory nic sie nie zmieniło.

 

 

[Gooral 9]

Słyszałem że gra ma być większa w stosunku do pierwowzru ale mniejsza.

I jaka znowu golizna? gdzie w falloutach miałeś gołe babki? Brutalność? A to co pokazywał gameplay to niby było głaskanie guli po głowie (szkoda że przez to nogi im odpadały)?

Źle słyszałeś i już teraz jestem pewien, że kompletnie się tematem nie interesowałeś. Może jakies info na onecie żeś wyczytał. Gameplay'u z ghoulami jeszcze Beth nie pokazała szerokiej publice więc o czym mówisz? A pewnie o Raiderach i perku Blody Mess dzięki któremu kończyny wybuchały przy Criticalu. Dla fana Falloutów przeważnie problemem jest przestawienie się na 3D w tym świecie oraz real-time walk. Nie mówiąc już o próbie wyobrażenia sobie tych kozackich criticali w 2D z Falloutów w grafice 3D. Z tego co mi wiadomo przy BM i criticalu w tułów zamiast w głowę rozwala się na kawałki całę ciało (nie tylko kończyny). Piszę to dlatego, że mi równeiż nie odpowiada "wybuchanie:" kończyn przy udanym headshocie i uaktywnieniu się perka BM.

 

I może już zapomniałeś jak się grało w starego fallouta i o tym że te "stare rozwiązania" stanowiły o wyjątkowości tej gry.

Konkrety stary, konkrety. Podaj je.

 

Fallout3 idzie w strone grafiki i uproszczania rozgrywki które mało kiedy wychodziły na dobre ( wez np. deus ex).

Większa moc obliczeniowa może i jest ale co z tego skoro i tak nie zostanie wykorzystana w żaden konstruktywny sposób.

Od początku ta gra zapowidała się na komercyjne (pipi) i od tamtej pory nic sie nie zmieniło.

Dokładnie w żaden sposób nie została wykorzystana. Świetnie zaprojektowany, trzymający się starej konwencji PB 3000 to jest pikuś, którego możnaby uzyskac na PSXie. Świetnie oddany klimat post nuklearnych gruzów i pustkowi to też przeciez nie ejst zasługa obecnie dostępnego hardware'u.

Edytowane 18 lipca 2008 przez Gooralesko

[Offi 0]

Jak dla ciebie moc obliczeniowa to tylko grafika to powodzenia, mogliby pokazać w akcji ta ulepszoną sztuczna inteligencje, mogli zaimplementować system rozwoju ekosystemu jaki miał byc w stalkerze, mogą stworzyć interaktywną społeczność gedzie nie jesteś jedynym rozgrywającym akcje jest wiele przykładów jak konstruktywnie można wykorzystać moc obliczeniową (skoro gra w szachy może w pełni wykorzystać nowe quady to czemu inne gry nie mogą ?).

Mając na myśli stare rozwiązania mówiłem o dialogach, broniach, po części o systemie walki ( nie mam pojęcia jak i czy wogóle będzie np "szybki cyngiel").

A ten wspaniały PB 3000 jakoś mnie nie wzrusza może odrazu niech dopiszą 100000 to dopiero petarda .