Hubi. 39 Opublikowano 8 lipca 2008 Opublikowano 8 lipca 2008 Bioshock, Call od Duty 4, Gears of War czy Orange Box? A może jeszcze coś innego? Grałem dopiero w kilka gier na Xboxa 360. Co byście polecili z must have'ów? Cytuj
TheBesTia 11 Opublikowano 8 lipca 2008 Opublikowano 8 lipca 2008 (edytowane) Odpowiedź jest jedna wszystkie te gry. Proponuje zadać pytanie: w jakiej kolejności nabywać te gry? i podać swoje preferencje odnośnie gier (singiel czy multi? fps czy tps? przygoda czy akcja?) Proponuję taką kolejność : 1- Gearsy - ikona X0 2- CoD4 - szybka akcja , dobre multi 3- Bioshock - przekozacka przygoda W Orange Boxa nie grałem. Poza tym polecam: Battlefield:Bad Company, Mass Effect , GTAIV , Guitar HeroIII , FNR3 Edytowane 8 lipca 2008 przez TheBesTia Cytuj
Hubi. 39 Opublikowano 8 lipca 2008 Opublikowano 8 lipca 2008 Jak na razie interesuje mnie gra offline (zarówno singiel jak i multi)- mam problemy z podłączeniem konsoli do neta. I zdaje sobie sprawę, że powinno się zagrać we wszystkie te tytuły W GTA i FNR3 gram, Battlefielda na razie sobie odpuszcze, GH za drogi na ten moment i wolę jakąś bardziej rozluźniającą grę, niż Mass Effect. Cytuj
TheBesTia 11 Opublikowano 8 lipca 2008 Opublikowano 8 lipca 2008 Jak offline to bierz pierw Bioshocka. Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 9 lipca 2008 Opublikowano 9 lipca 2008 Ja daje Burnout'a. To on ma jeszcze dopłacić ?? A co przecież BP jest nowszą grą i powinien dopłacić te 20zł. To, że na Allegro jest tak mało Starngleholdów i sa drogie nie oznacza, że sa tyle warte. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 9 lipca 2008 Opublikowano 9 lipca 2008 Opłaca się zamienić Burnout Paradise ( ja daje ), za Stranglehold ?? nie, gra jest na 1 raz w dodatku na 5-6h... Cytuj
Kroolik 7 Opublikowano 9 lipca 2008 Opublikowano 9 lipca 2008 Zależy kto co lubi. Mi tam strzelanka w klimatach Johna Woo podeszła. Stranglehold przelazłem 2 razy i na bank jeszcze z raz przejdę, bo fajne patenty są. Pomyśl czy wolisz free-roamingowe wyścigi czy arcade'ową sieczkę. www.gamerankings.com: Stranglehold 78.8% Burnout Paradise 88.5% Czasowo to BP starczy ci prawie na 100h grania, a Stranglehold tak na 20. (nie liczę online) Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 10 lipca 2008 Opublikowano 10 lipca 2008 (edytowane) Bioshock, Call od Duty 4, Gears of War czy Orange Box? A może jeszcze coś innego? Grałem dopiero w kilka gier na Xboxa 360. Co byście polecili z must have'ów? To zależy właśnie pod czym patrzysz, GoW z CoD'em fabularnie chowają się przy Orange Boxie i Bioshocku które mają jedne z najlepszych fabuł w grach video(a przede wszystkim shooter'ach) i jeżeli szukasz granie pod Offline to własnie te oby dwie pozycje ci polecam, nie bierz ani GoW ani CoD jeżeli nie interesuje cię online bo się przejedziesz, gadanie bo to jest ikona to wielki bulshit to że człowiek kupuje tą konsole nie oznacza że musi pograć w te 2 przerażająco nudne gry z bardziej plastikową grafiką niż klocki lego. A jeśli mowa o innych grach to jest ich wiele, to tylko zależy jaki gatunek lubisz i co cię w danych grach kręci, jednak co mogę polecić jeszcze to: Dead Rising Prey Splinter Cell Double Agent Naruto: Rise Of A Ninja Lost Odyssey Eternal Sonata Oblivion Ninja Gaiden II Test Drive Unlimited To są tytuły ktore warto przejrzeć na dobry początek :-> Edytowane 10 lipca 2008 przez chrno-x Cytuj
.:marioo:. 104 Opublikowano 11 lipca 2008 Opublikowano 11 lipca 2008 Lost Planet czy DMC 4 DMC3 wywaliłem przez okno, z powodu poziomu trudności. Demo DMC4 mi sie jednak podoba, jest łatwiej Natomiast w Lost Planet podoba mi sie klimacik, demo też mi sie podoba, nie lubię jednak dennych historii w grach. Obie gry od Capcomu, co polecacie? Cytuj
RobertKWL 0 Opublikowano 11 lipca 2008 Opublikowano 11 lipca 2008 Bierz Lost Planet, fajny właśnie ma klimat ta gra, polecam Colonies, cena nie jest wysoka ( 99 zł ), i jest parę dodatków Cytuj
Konar. 15 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 Panowie, którą z tych gier: -Amped 3 -Soldier of Fortune: Payback -Blacksite: Area 51 -John Woo presents Stranglehold -Timeshift -.skate -Bourne Conspiracy Podkreślam, że cena nie jest żadnym argumentem więc przy doradzaniu nie piszcie o tym ;P Cytuj
qb3k 946 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 Zdecydowanie skate. Najlepsza gra skejtowa w jaką do tej pory grałem. Można masterować, główny wątek fajny i dosyć długi, dobre i wymagające zadania, niezłe multi. Cytuj
Gooral 9 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 (edytowane) Lost Planet czy DMC 4 DMC3 wywaliłem przez okno, z powodu poziomu trudności. Demo DMC4 mi sie jednak podoba, jest łatwiej Natomiast w Lost Planet podoba mi sie klimacik, demo też mi sie podoba, nie lubię jednak dennych historii w grach. Obie gry od Capcomu, co polecacie? Jak nie lubisz dennych historii w grach to zdecydowanie nie bierz Lost planet. Ta gra ma wszystko inne na wysokim poziomie, oprócz fabuły. Edytowane 13 lipca 2008 przez Gooralesko Cytuj
miki77 16 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 Marioo: Jeśli chodzi o Lost Planet, to obadałem jedynie demo, ale uważam, że zdecydowanie lepszym wyborem będzie DMC4. Konar$ky: Od czwartku mam skate. i resztę gier właściwie rzuciłem w kąt. Lepszej rekomendacji chyba nie potrzeba. Cytuj
Pijany 0 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 Konarsky: Ja bym z tego co wymieniles bral Stranglehold, jezeli grales w Max Payna i ci sie podobal, to juz w ogole sie nie zastanawiaj. Cytuj
BartX 9 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 Panowie: Bully: Scolarship Edition, GRID czy skate.? Cytuj
RobertKWL 0 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 Panowie: Bully: Scolarship Edition, GRID czy skate.? Ekhem, moim skromnym zdaniem, nie warto Bully, brać, bo wydaje mi się że za dużo sie ta grą nie nacieszysz, w Skate nie grałem ( bo nie lubie deski ), a w GRID grałem w demko, i mi sie bardzo spodobała, więc dla mnie wybór jest jasny. Cytuj
Vulc 3 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 Panowie: Bully: Scolarship Edition, GRID czy skate.? GRID. Cytuj
qb3k 946 Opublikowano 13 lipca 2008 Opublikowano 13 lipca 2008 Najpierw skate, potem GRID. Skate jest miodny baaaałdzoo, a grid zdąży stanieć przez czas, gdy będziesz przechodził skate. A 90% osób, które przysiądą do tej gry nie może się od niej oderwać i co najmniej tydzień lub dwa gra non-stop, potem jest jeszcze fascynacja multi (patrz np.: JA) . Miesiąc z tą grą gwarantowany (o ile się wciągniesz). Cytuj
miki77 16 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 Panowie: Bully: Scolarship Edition, GRID czy skate.? Tak jak już pisałem - bierz skate. Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 gralem w demo skate i powiem ze taki sobie, sterowanie dosc interesujace ale z tej 3 rowniez bym wybrac GRID ze wzg na dobra grafike, gameplay, uszkodzenia i model jazdy Cytuj
Tigro 1 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 Co byście powiedzieli o Sega Superstars Tennis, bądź Soldier of Fortune: Payback? Mam okazję wziąć po 50zł każda (nówki). Jest sens brać którąś? Cytuj
BartX 9 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 SoF - bądź co bądź relaksujący rozpierdziel. Cytuj
Tigro 1 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 Pograłem w demo tej Segi - no i niestety, ale chyba nawet tych 50zł to nie warte A o SoF'ie opinie ogólnie też raczej niepochlebne. Pojawiła się za to jeszcze możliwość wzięcia Lost Planet za 50zł, Frontlines'a za 60 i Stranglehold'a za 60. Które z tych trzech brać? W sumie cena każdej z nich jest kusząca, a i gry ciekawe. Jak sądzicie? Cytuj
marcin0903 1 Opublikowano 15 lipca 2008 Opublikowano 15 lipca 2008 Jza bym brał Frontlines. Takie pytanie, Lego Indiana Jones czy GRiD? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.