[InSaNe] 2 478 Opublikowano 3 sierpnia 2010 Opublikowano 3 sierpnia 2010 Ja polecam Lost Odyssey - świetna gra za śmieszną cenę. Cytuj
canuks 63 Opublikowano 3 sierpnia 2010 Opublikowano 3 sierpnia 2010 lub Teals of Vesperia czy jak to się tam pisze . Cytuj
kamilpolpak 61 Opublikowano 3 sierpnia 2010 Opublikowano 3 sierpnia 2010 z Arcade to Limbo zagrałem w demko i ku.rwa zaje.bista gra tylko szkoda mi kasy na full wersje Cytuj
Gość Ofsajd Opublikowano 3 sierpnia 2010 Opublikowano 3 sierpnia 2010 A ja właśnie zainwestowałem w Limbo i jestem pod wielkim wrażeniem! Ciemność, mrok, cisza... Jak pierwszy raz wszedłem we wnyki to podskoczyłem. Polecam Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 4 sierpnia 2010 Opublikowano 4 sierpnia 2010 Xboxa kupiłem w sumie niedawno więc nadrabiania zaległości mam w jasnego pierona, ale z racji trwającego do (pipi)ernika wakacyjnego lenistwa chętnie wziąłbym się za jakiegoś rpga. Typ pierwszy- Mass Effect, grałem w kotory więc nawet się nie zastanawiam. Ale po nim chętnie odświeżyłbym sobie japońską szkołę- wymagania mam następujące: gra niezbyt skomplikowana, gra niezbyt długa (to ju nie czasy tracenia życia godzinami w FFT czy VS) + ciekawa fabuła. Do głowy przychodzą mi: - Eternal Sonata- odstrasza mnie trochę ten infantylizm - FFXIII- poczekałbym aż stanieje - Lost Oddysey- nie powiem, podoba mi się- są jakieś skojarzenia z Final Fantasy X, które było ostatnim jrpg jaki skończyłem i mam bardzo pozytywne wspomnienia W chwili obecnej brałbym LO, dobry to będzie wybór, aj? Cytuj
ksztyrix 6 Opublikowano 4 sierpnia 2010 Opublikowano 4 sierpnia 2010 Co brać: GoW2 GOTY czy L4D2? Cytuj
canuks 63 Opublikowano 4 sierpnia 2010 Opublikowano 4 sierpnia 2010 L4D2 , do GOW2GOTY i tam musisz obejsć blokadę aby wpisać kod jak chcesz używać mappacków .Jęśli nie straszne ci omijanie blokady to bierz GOW2 . Ominięcie blokady to 5 min zabawy ,dosłownie . Cytuj
cithall 107 Opublikowano 4 sierpnia 2010 Opublikowano 4 sierpnia 2010 Xboxa kupiłem w sumie niedawno więc nadrabiania zaległości mam w jasnego pierona, ale z racji trwającego do (pipi)ernika wakacyjnego lenistwa chętnie wziąłbym się za jakiegoś rpga. Typ pierwszy- Mass Effect, grałem w kotory więc nawet się nie zastanawiam. Ale po nim chętnie odświeżyłbym sobie japońską szkołę- wymagania mam następujące: gra niezbyt skomplikowana, gra niezbyt długa (to ju nie czasy tracenia życia godzinami w FFT czy VS) + ciekawa fabuła. Do głowy przychodzą mi: - Eternal Sonata- odstrasza mnie trochę ten infantylizm - FFXIII- poczekałbym aż stanieje - Lost Oddysey- nie powiem, podoba mi się- są jakieś skojarzenia z Final Fantasy X, które było ostatnim jrpg jaki skończyłem i mam bardzo pozytywne wspomnienia W chwili obecnej brałbym LO, dobry to będzie wybór, aj? Na twoim miejscu brałbym Lost Odyssey, tym bardziej, że teraz w Euro AGD można wyrwać za jedyne 59,90. Sam dzisiaj kupiłem, a gra jest bardzo fajna. I radze się śpieszyć bo chyba tą grę w promocji mają. Cytuj
nuke` 2 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Jeżeli się nie mylę to chyba żadna promocja bo pamiętam jak na Ultimie była za 39,90 zł (chodzi o LO) Cytuj
selene 3 367 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Opublikowano 5 sierpnia 2010 LO to dobry wybór, a jak nie straszna Ci brzydka grafika to sprawdź jeszcze NIERa Cytuj
cithall 107 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Jeżeli się nie mylę to chyba żadna promocja bo pamiętam jak na Ultimie była za 39,90 zł (chodzi o LO) Akurat w Euro jest w promocji, bo jeszcze niedawno jak byłem kosztowała 89zł. Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Szukam jakiś ciekawych gier Arcade. Na 100% kupuje Trials HD. Myślałem jeszcze nad Toy Soldiers. Mam do wydania 4k punktów a i czy warto kupować Battlefield 1943 ? mimo że mam Bad company 2 ? Cytuj
KIELiCH 81 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Sprawdź triala BF43, czy odpowiada Ci taki tym rozgrywki, bo różni się on sporo od BC2. Ja z mojej strony napiszę Ci tak - w 1943 mam ~14k fragów, a w BC2 ~17k. Jak widać pograłem zdrowo w obie części i jak dla mnie to 43 jest bardziej wyważoną i skilową grą (szczególnie niesamowite samoloty). Bardziej czuję klimat wojny, gra nadal mnóstwo ludzi, nie mam lagów prawie w ogóle (jak jest to duży i szukasz innego meczu, 1/20 meczy się zdarzy). Z mojej strony polecam gorącą BF43, bo za te pieniądze masz na prawdę dobre multi i nie czuć zbytnio, że to tylko Arcade Cytuj
canuks 63 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Opublikowano 5 sierpnia 2010 A ja powiem tak za 1200msp masz to samo co w BC2 czyli ten sam typ rozgrywki z tym ze 1943 jest dużo bardziej klimatyczny i ciekawszy .Osobiści mi się grało lepiej i przyjemniej w 1943 niż BC2 . Cytuj
Oskar Dirlewanger 9 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Akurat w Euro jest w promocji, bo jeszcze niedawno jak byłem kosztowała 89zł. Byłem dzisiaj zobaczyć to LO w moim Euro i nie ma. Chociaż nawet jakby było to cudów się nie spodziewam bo FIFA była za 139zł... Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 5 sierpnia 2010 Opublikowano 5 sierpnia 2010 Xboxa kupiłem w sumie niedawno więc nadrabiania zaległości mam w jasnego pierona, ale z racji trwającego do (pipi)ernika wakacyjnego lenistwa chętnie wziąłbym się za jakiegoś rpga. Typ pierwszy- Mass Effect, grałem w kotory więc nawet się nie zastanawiam. Ale po nim chętnie odświeżyłbym sobie japońską szkołę- wymagania mam następujące: gra niezbyt skomplikowana, gra niezbyt długa (to ju nie czasy tracenia życia godzinami w FFT czy VS) + ciekawa fabuła. Do głowy przychodzą mi: - Eternal Sonata- odstrasza mnie trochę ten infantylizm - FFXIII- poczekałbym aż stanieje - Lost Oddysey- nie powiem, podoba mi się- są jakieś skojarzenia z Final Fantasy X, które było ostatnim jrpg jaki skończyłem i mam bardzo pozytywne wspomnienia W chwili obecnej brałbym LO, dobry to będzie wybór, aj? Ja bym polecił Resonance of Fate. Eternal Sonata za taką cenę jak obecnie stoi warto ograć. Cytuj
SierraPL 1 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Co polecacie nowe Transformatory czy Lost Planet 2? Cytuj
kamilpolpak 61 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Obadałem tylko demo ale ja bym brał Lost Planet Nie wiem czy dobrze ale tu zapytam czy opłaca się Soulcalibur IV + 20 zł za Prototype ? Cytuj
Oskar Dirlewanger 9 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Jest jeszcze ta promocja 2 w cenie 1 od EA na Xboxa? Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Opublikowano 6 sierpnia 2010 (edytowane) nie ma. Edytowane 6 sierpnia 2010 przez sosnaa Cytuj
[InSaNe] 2 478 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Co polecacie nowe Transformatory czy Lost Planet 2? Bierz Transformersy to koopa pogramy Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Opublikowano 6 sierpnia 2010 Nad Resonance of Fate myślałem ale jeśli zdaniem takiego piewcy hardkoru jak Zax gra jest trudna, czasochłonna i hardkorowa to ja na razie podziękuje Dzieki za wszystkie porady- wziąłem LO, potem jak nakazuje patriotyzn Eternal Sonata Cytuj
JoZi 14 Opublikowano 7 sierpnia 2010 Opublikowano 7 sierpnia 2010 Jakie wyścigi polecacie miodne a jednocześnie z ciekawym, rozbudowanym modelem zniszczeń jak GRID? Forza 3 demo ściągnąłem ale widze model zniszczeń to namiastka tego co oferuje GRID Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 7 sierpnia 2010 Opublikowano 7 sierpnia 2010 Burnout Paradise - bardzo dobry model zniszczeń, tylko że sama gra z realizmem za dużo wspólnego nie ma jak np. GRID. Najlepiej ściągnij demo Cytuj
barcelona fan 33 Opublikowano 7 sierpnia 2010 Opublikowano 7 sierpnia 2010 Wydaje mi się że z takich wyścigówek to NFS: Shift jest interesujący, czy model zniszczeń dorównuje Gridowi to nie wiem bo nie grałem w Grid, ale sam Shift jest całkiem przyjemny i w miarę realistyczny. Niestety grałem tylko w demo, więc rekomendacji nie daję. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.