Jaką grę wybrać?

[Linek 187]

Akurat według mnie więcej RPG jest w Fable2, niż w ME. ME jest bardziej interaktywnym filmem, a Fable daje dużo większą swobodę. Zależy, czego wymagasz od gry, ja np. ME ukończyłem bardzo szybko, bo poleciałem z główną fabułą, trafiłem na odpowiednie planety i już. A przy Fable2 siedzę i siedzę i nie mogę się tym nacieszyć - kupuję budynki, pracuję, dymam panienki, odchudzam postać, bo grubasa wyhodowałem, świetnie się bawię przy minigierkach w karczmach... Aha, tak w ogóle, to Fable2 jest imho dużo lepsze od 3, więc raczej bierz to pierwsze. Zresztą... przy aktualnych cenach, grzechem byłoby kupić tylko jedną z rozpatrywanych przez Ciebie gier. Mass Effect to kwestia około 20zł, Fable 2 to okolice 30zł, więc po prostu kup obie. Gwarantuję, że się na nich nie zawiedziesz, a że prezentują bardzo różne podejście do gatunku, to na pewno przejście jednej z nich nie sprawi, że stracisz ochotę na tę drugą.

Edytowane 16 lipca 2011 przez Linek

[Sztajniec 18]

UFC czy MMA? czesto bedzie grane z ziomkami, co lepsze? W ogole czemu MMA chodzi na allegro w takiej cenie, przeciez to niedawno wyszlo a juz tak stanialo?

[Gość DonSterydo]

UFC osobiście odradzam, gra cholernie ciężka w ogarnięciu - do takich okazyjnych spotkań z kolegami nie nadaje się w ogóle, trzeba poświęcić jej wiele czasu żeby wiedzieć o co kaman.

Edytowane 18 lipca 2011 przez DonSterydo

[Sztajniec 18]

Tzn ja duzo grałem w 2009 i bylo klawe, ale nie wiem jak sprawa ma sie z 2010 i czy EA MMA przypadkiem nie jest lepsze. O stopien trudnosci w ogarnieciu gry raczej sie nie martwie, bo w 2009 zabawa byla przednia, a po paru posiadowach ludzie troche juz ogarniali po prostu chodzi mi ktory z tych tytulow jest bardziej grywalny ;p

[Gość DonSterydo]

Dla mnie stopień skomplikowania 2010 zabił tę grę na posiadówach. Kupiłem z myślą o spotkaniach kanapowych, ale nikomu się nie chce uczyć systemu, zresztą nikt na to czasu nie ma - sam tutorial wszystkich ruchów to jakieś 30-40 minut.

Edytowane 18 lipca 2011 przez DonSterydo

[Linek 187]

EA MMA jest jeszcze bardziej skomplikowane. Miałem, po dobrym UFC 2009 myślałem, że będzie kolejna gierka do posiadówek, ale okazało się, że za dużo trzeba się męczyć z opanowaniem tego, bardzo szybko wymieniłem na coś innego.

@DonSterydo - wystarczy ludziom powiedzieć, gdzie się blokuje, gdzie masz uderzenia górą/dołem, jak wrócić do stójki i jak zmieniać pozycje w parterze. U mnie każdy po jednej, dwóch walkach opanowywał grę na tyle, że dało się grać spokojnie.

@Sztajniec - o ile pamiętam są dema obu tych gier na marketplace, po prostu ściągnij i sprawdź, chociaż UFC2010 jest podobne do wersji z poprzedniego roku, jedynie bardziej widać siłę ciosów, poprawiona jest detekcja kolizji i przemodelowany parter. Taka ewolucja po prostu. Jeśli lubisz grać też na singlu w takie gry i nadal posiadasz UFC2009, to kup sobie EA MMA, jako uzupełnienie - ostatnio kosztuje niewiele ponad 30zł. Jeśli nie masz żadnej z nich - bierz UFC2010 - według mnie daje więcej zabawy, dla początkujących i zaawansowanych.

Edytowane 18 lipca 2011 przez Linek

[Mustang 1 774]

Lekki offtop, ale do jak grałem z nieskalanymi padem kolegami na konsoli, to po problemach z poruszaniem się w Gearach i szorowaniem po bandzie w NFS'ie, wszystkim przypadło do gustu demko Fight Night Champion. Nawet myślałem nad zakupem i może jeszcze się skuszę, za niższą cenę.

[Linek 187]

Zawsze bijatyki wypadają w takich przypadkach lepiej, bo w nich po prostu mniej widać to, że ktoś kompletnie nie umie grać.

[KIELiCH 81]

Zawsze bijatyki wypadają w takich przypadkach lepiej, bo w nich po prostu mniej widać to, że ktoś kompletnie nie umie grać.

 

batttttttttonmaaaaaaszzzaaaaaaaaaaaa - njupppp-powwwwwaaaaaaaaaaa hehe sorry za offtop - w ogóle nie umiem grać w takie gry

[qvstra 3 213]

Lekki offtop, ale do jak grałem z nieskalanymi padem kolegami na konsoli, to po problemach z poruszaniem się w Gearach i szorowaniem po bandzie w NFS'ie, wszystkim przypadło do gustu demko Fight Night Champion. Nawet myślałem nad zakupem i może jeszcze się skuszę, za niższą cenę.

 

Fight Night Champion jest stworzony do partyjek z kumplami na jednej kanapie. Znajomym bardzo się podoba - tym bardziej, że bardzo szybko można się nauczyć podstaw.

[barcelona fan 33]

Ja nie jestem jakimś znawcą gierek o tematyce MMA, ale UFC wygrywa. Mam kilku kumpli którzy raczej rzadko grają, a w UFC się całkiem nieźle zagrywali. A po demce EA MMA byłem całkowicie zniesmaczony. Dla mnie raczej słaba gra.

[adamst85 96]

A ja mam pytanko - którą wersję Castlevanii wybrać? X360 czy PS3? Mam iksa i ps3 i chce kupić Castlevanie. Czytałem, że niby na ps3 więcej klatek animacji, zresztą slashery kupuję głównie na ps3 (Bayonette na x360) - bo po Godzie lepiej mi się gra w Slasherki na Ps3. Ale ogólnie to wolę pada od 360 - po Resistance bolały mnie ręce na trójce. Jak to się ma w sterowaniu w Castlevanii? Może lepiej kupić wersje na 360? Pozdrawiam i jakby ktoś mógł coś doradzić.

Edytowane 21 lipca 2011 przez adamst85

[[InSaNe] 2 491]

PS3 miałem 2 razy - raz specjalnie pod MGS4, drugi raz w ramach przedłużenia umowy z PLAY. Dla mnie fajne exclusivy, ale nic poza tym 99 procent gier multiplatformowych wypada lepiej na Xboxie 360. Pada wolę od xbox'a, tak jak trofea uważam za ubogiego krewnego achievementów. Czy wersje na obie konsole się jakoś zasadniczo różnią? Tego nie wiem.

Samą Castlevanię ograłem (1000 GS) i jest to bez wątpienia jedna z najlepszych gier 2010r. Do wykonania, klatkowania nie mogłem się przyczepić. Wybór jest zatem dla mnie oczywisty.

[viral 4]

A ja teraz mysle co kupic darksiders czy just cause 2 ?

Edytowane 21 lipca 2011 przez cloud28

[kudlaty88 494]

Just Cause 2 zdecydowanie.

Strasznie niedoceniona gra ale warta każdej wydanej na nią złotówki.

Tylko olej fabułe bo jest nieco durna,ale wielkość i wygląd świata wynagradza wszystko Absolutnie jeden z najlepszych sandboxów w jakie grałem.

Edytowane 21 lipca 2011 przez kudlaty88

[[InSaNe] 2 491]

Dla mnie Darksiders zdecydowanie Jestem przeciwnikiem nudziarstwa i nudnych sandboksów, które mi się przejadły. Fabuła jest dla mnie zawsze b. ważna. Darksiders "to je to" I gra jak na dzisiejsze czasy jest długa.

Edytowane 21 lipca 2011 przez [InSaNe]

[Gość DonSterydo]

Dwa zupełnie różne gatunki

 

Jak spojrzysz na Just Cause 2 z boku po ukończeniu gry to stwierdzisz, że jako całokształt gra jest mocno średnia i nudna, ale ma jeden mocarny element - gigantyczny i piękny świat do zwiedzenia.

 

Darksiders to bardzo dobry miks slashera z action adeveture. Jako gra na pewno jest ciekawsza od Just Cause 2.

Edytowane 21 lipca 2011 przez DonSterydo

[adamst85 96]

A Darsiders na obu platformach wygląda chyba identycznie? To samo z Dante's Inferno? Bo grałem w demka na 360 ale ze względu na charakter rozgrywki (slasher) kupiłem na ps3.

[Linek 187]

A co lepsze, to zależy od podejścia do gier. Jeśli umiesz sobie sam znaleźć w grze zajęcie, lubisz kreatywne granie, to bierz Just Cause 2 bez zastanowienia. Tam naprawdę można dziesiątki godzin po prostu sobie krążyć po wyspach, poznając nowe rzeczy, raz po raz strzelając, po prostu robić cokolwiek

Edytowane 22 lipca 2011 przez Linek

[77rpm 32]

Moim zdaniem zdecydowanie DARKSIDERS ! - ale to dwie zupełnie inne gry i nie ma co równać. Każdy ma inne gusta

Edytowane 30 lipca 2011 przez 77rpm

[ash77 3]

jesli ktos lubi eksploracje terenu oraz rozpierduche, ekspozje i strzelanie a przy tym masa różnorakich pojazdów jeżdzacych/pływających/latających

to trzeba wziąść Just Cause 2

[joseph 1]

Darksiders jak dla mnie porażka...wcale mi się nie spodobał klimat jak i specyfika gry.. Just Cause troche lepiej ale pełno niedociągnięc wkur*iało mnie niesamowicie i przestałem w to grać..

 

 

szukam wszystkiego co przypomina Enslaved. Zakochałem się w tej grze pomimo jej prostoty..dawno nie bawiłem się lepiej przed konsolą.

Dodam tylko że odpadają gry z XLA bo konsola siedzi offline.. Jakby Enslaved się wam nie kojarzyło to może jakiś odpowiednik Beyond God and Evil które zarządziło jeszcze za czasów ps2:) proszę o sugesie, pozdro!

Edytowane 31 lipca 2011 przez joseph

[barcelona fan 33]

Mi Enslaved strasznie przypomina Prince of Persie tego baśniowego z 2008r. Chyba bliższego skojarzenia nie mam.

[joseph 1]

tego co wszystko za Ciebie gra robi? grałem, średniak..

[Linek 187]

Co polecacie podobnego do Klopsiki i inne zjawiska pogodowe? Dziewczyna lubi takie proste, szybkie, przyjemne (najlepiej też niedrogie) platformówki (na licencji, lub typowo tytuły growe). Z góry mówię, że wszelkie gry LEGO kupuję, jak tylko tanieją, więc ta opcja odpada.