Mustang 1 735 Opublikowano 22 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 22 lutego 2008 (edytowane) Dead Rising jest świetne dla osób nieposiadających XBL, bo w grze nie ma multi. Co za tym single player jest naprawdę rozwinięty, gra ma niezłą fabułę, kilka możliwych zakończeń, a centrum handlowe kryje masę niespodzianek. Edytowane 22 lutego 2008 przez Wampis Cytuj Odnośnik do komentarza
chrno-x 901 Opublikowano 22 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 22 lutego 2008 Dzięki za małą pomoc, ogólnie odrzuciłem Halo 3 ze względu że przeszedłem i jedyne achievementy jakie mi zostały w przypadku single'a to przejście gry na Heroic i Legendary, jednak szkoda mi na to krwi(za Legendary nawet bym się sam nie brał). Lost Planet, fakt wygląda klimatycznie, kręcą mnie mechy ale z tego co czytałem fabuła jest kiepska (niestety pomimo że grałem to jednak tylko przeszedłem pierwsze 3 misje w których praktycznie nic nie wynika z fabuły). Więc w finale pozostaje DR i Enchanted Arms. Ogólnie chyba wezme DR pomimo że miałem to jednak ilośc zakończeń i gameplay pewnie przesądzą o kupieniu tego tytułu. Dzięki za podjęcie decyzji ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
Zeratul 415 Opublikowano 22 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 22 lutego 2008 Enchanted Arms nawet nie bierz pod uwage Cytuj Odnośnik do komentarza
Owiec 281 Opublikowano 23 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 23 lutego 2008 EA ,tylko jesli zalezy Ci na GS - gra to totalny crap, moze nie totalny, ale bardzo duzy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bojan_Zaw 4 Opublikowano 23 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 23 lutego 2008 Warto brać FIFA Street 3? Demko nawet nawet. Cytuj Odnośnik do komentarza
blantman 5 780 Opublikowano 23 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 23 lutego 2008 Warto brać FIFA Street 3? Demko nawet nawet. Nie jest wiele lepszych gier opłacać to się będzie jak stanieje i za pół ceny będziesz mógł dorwać Cytuj Odnośnik do komentarza
Kroolik 7 Opublikowano 25 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 lutego 2008 Warto brać FIFA Street 3? Demko nawet nawet. Wczoraj "przeszedłem". Gra fajna, tylko z lepszymi przeciwnikami gra się koszmarnie, bo konsola wałki robi. Graficznie średniak, nie każdemu przypadnie do gustu pseudo-komiksowa grafika. Za to muzycznie znakomicie. Dobry klimat i energię daje muzyka. Jeśli nastawiasz się na online czy granie we dwóch, gra jest fajna. Cytuj Odnośnik do komentarza
miki77 16 Opublikowano 25 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 lutego 2008 Fight Night Round 3/Rainbow Six Vegas/NBA Street Homecourt Co wybrać? Cytuj Odnośnik do komentarza
chrno-x 901 Opublikowano 25 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 lutego 2008 (edytowane) To zależy czy włączasz w to granie po XBL, ale ja ci polecam zdecydowanie R6 gdyż w single'u jak i multi jest świetny. Jezeli jednak nie gustujesz w shooter'y to bierz NBA gdyż wciąga i jest bezstresowy :-> . EA ,tylko jesli zalezy Ci na GS - gra to totalny crap, moze nie totalny, ale bardzo duzy. Nie zgodze się z tobą, fakt może nie jest najwyzszych lotów ale jest na pewno przynajmniej w moim guście jest dobrym JRPG, z tego względu że akurat lubie klimat turowych RPG'ów :-> Edytowane 25 lutego 2008 przez chrno-x Cytuj Odnośnik do komentarza
Prototype 0_0 0 Opublikowano 25 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 lutego 2008 Popieram Zawsze jest jakieś coś na odprężenie. Ja wole Shooter'y ale żeby komuś dołożyc w kosza też jest fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza
Jacobss 2 Opublikowano 29 lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 29 lutego 2008 Słuchając waszych wcześniejszych rad, wybrałem Bioshocka. Cóż, akurat tutaj gra mi się nie spodobała. Oczywiście, nie zaliczyłem jeszcze całej, ale cóż, zmusić się muszę do ukończenia. Mimo, że gra mi nie przypadła do gustu. W każdym razie znowu muszę prosić o radę. Jaką zakupić grę w najbliższym czasie? Z hitów 360 nie grałem jeszcze w COD 4 i Mass Effect. Mass Effecta raczej nie chcę, mimo, że jestem fanem KOTORA. A jak COD 4? W sumie lubię grać w gry o tematyce wojennej, ale bardziej symulatory wojny. COD 2 i 3, nie spodobały mi się. Czy tutaj będzie podobnie? No i odstrasza strasznie krótki Single. Więc, jeżeli te pozycje nie są dla mnie wystarczające (chociaż nie wiem, musicie mi coś poradzić) to może wziąść jakiś tytuł z 2008 roku? Jak tam Frontlines? Grałem w demo i było dość średnie. A Burnout? No i jak tam z DMC 4? Przyznam, że lubię gry Capcomu, ale nigdy jeszcze nie grałem w DMC. Dzięki za wszystkie rady. Cytuj Odnośnik do komentarza
Owiec 281 Opublikowano 1 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2008 Jesli masz mozliwoc grania na Live! bierz CoD'a bez dwoch zdan. Cytuj Odnośnik do komentarza
lampard114 0 Opublikowano 1 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2008 Jeśli masz LIVE to bez gadania COD4 . Cytuj Odnośnik do komentarza
bartiz 1 614 Opublikowano 1 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 marca 2008 Jeżeli nie masz LIVE to i tak polecam CoD'a. Single jest świetny tylko niestety dość krótki (ale za to nie nudzisz się ani chwilki:)) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Soul Opublikowano 2 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2008 XBL on COD'4 XBL of BIO ,choć w sumie Bio warto zaliczyć -giera ma kapitalny klimat ! COD w singlu jest malutki przy Bio IMO. Cytuj Odnośnik do komentarza
Matrox 6 Opublikowano 2 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2008 Niby Bio ma kapitalny klimat ale radze z tym uwazac, to jest kwestia gustu, nie neguje, ze gra moze sie bardzo podobac, ale mi sie po 1h nie chcialo juz w to grac wiec polecam COD4, ta gra ma jeden z najlepszych trybow singiel jakie widzialem w grach FPS i swietny multi. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Soul Opublikowano 2 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2008 Przeszedł byś Baio ,inaczej byś gadał nie na dramo giera uzyskała status gry roku itp itd. Cytuj Odnośnik do komentarza
Sandking 47 Opublikowano 2 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2008 Bioshock jest specyficzną grą, z ciężkim klimatem, ciekawą fabułą, ale nie każdemu się spodoba. Spędziłem z nim 10 h, spodziewałem się skopania jaj, ale nie przypadła niestety do gustu. Przejście gry coś zmieni? Wątpię ;] To, że jest grą roku, nie znaczy, że każdy będzie nią zachwycony. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Soul Opublikowano 2 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2008 Wiadomo ,jasna sprawa . Cytuj Odnośnik do komentarza
Prototype 0_0 0 Opublikowano 2 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2008 Co fakt to fakt że XBL = COD4 odrazu, ale Bio też jest fajny. Cytuj Odnośnik do komentarza
hooki 194 Opublikowano 2 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 marca 2008 ja wczoraj bioshocka drugi raz skończyłem (chciałem drugie zakończenie obadać, ale i tak wrócę jeszcze doń kiedyś) i powiem tyle, geniusz. klimat troche Hitchcock i troche serial Lost.. dla mnie mieszanka iście ognista i tak jak pisali nie na darmo "gra roku". Cytuj Odnośnik do komentarza
Victorino 0 Opublikowano 4 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 marca 2008 Witam Mój dylemat jest pomiędzy Bioshockiem i Assassins Creed, obie gry sa stricte nastawione na offline. Bioshock każdy wie jaki jest, zagralem w demko i bardzo mi sie spodobał z drugiej strony AC świetnie prezentował sie na filmikach. Martwią mnie tylko opinie ze AC jest strasznie schematyczna grą i walka zdaje się monotonna, ale widok Jerozolimy kusi Czekam na wasze opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość maciek88 Opublikowano 4 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 marca 2008 Wybór BioShocka daje 100% pewność zadowolenia. Przy Assassinie to tak 50/50, podejdzie lub nie. Priorytetem jednak powinien być Bajoszok bo to o niebo lepsza gra w tym zestawieniu ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
danielskii 155 Opublikowano 4 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 marca 2008 jesli bioshock podszedl ci w demku, nie odrzucil surrealizm i poczules ten klimat (ja np stawalem i podziwialem wode Rapture, przystawalem i podziwialem widoczki zza okien) to bierz nie bedziesz zalowal:) AC mi tez podszedl mimo ze jest schematyczny itp. jednak widok miast same przygotowanie do zabojstwa, i co najwazniejsze tamte czasy i rejony nadrabiaja dla mnie to w duzej mierze co gra traci na schematycznosci:). Obydwie gry warte polecenia jednak na poczatek wez bioshock Cytuj Odnośnik do komentarza
artur z londynu 0 Opublikowano 4 marca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 marca 2008 ja wczoraj bioshocka drugi raz skończyłem (chciałem drugie zakończenie obadać, ale i tak wrócę jeszcze doń kiedyś) i powiem tyle, geniusz. klimat troche Hitchcock i troche serial Lost.. dla mnie mieszanka iście ognista i tak jak pisali nie na darmo "gra roku". Witaj Mam oba tytuly i oba sa swietne. Skonczylem BS i AC. Ja kupilbym te dwie gry: jeden to FPS/RPG a drugi to TPP w sredniowieczu z odrzynaniem gardel incl. Hmmm, chyba pierwszy AC. Chociaz moze BS. Choroba............ Nie wiem. Pozdrawiam ps. sorry za metlik w glowie Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.