Goldi69-PL- 0 Opublikowano 2 stycznia 2008 Opublikowano 2 stycznia 2008 jak wyglada multi w FFT? czy tylko przez wi-fi jak tak to jak to wyglada (znaczy czy np. teamy na tym samym lv dobiera czy jak) i czy jakos na 2 konsolki normalnie mozna grac, bo sie ze znajomym zastanawiam czy do pracy sobie nie kupic co by czas zabic Cytuj
zajman 18 Opublikowano 3 stycznia 2008 Opublikowano 3 stycznia 2008 A wygląda to tak że wchodzicie oboje do tawerny (moga byc w innych miastach) i masz do wyboru na siebie albo co-opa na komputer . Są podobno unikatowe rzeczy do zdobycia , misji jest koło 15 , a poziom przeciwnika jest adekwantny do najwyższych naszych leweli (czyli ja gram z ziomem on ma 15 lv głównym bohaterem ja 99 to przeciwnicy maja powyżej 90 ) . Przeszliśmy narazie 4 misje za które sa przyznawane gwiazdki (1-3) i czekam na kumpla który wszedł do orbone monastery w singlu na końcu gry i musi zaczynać od nowa ogólnie zapowiada się ciekawie i chcę jeszcze zbadać opcje na siebie bo nie miałem okazji. Cytuj
wet_willy 2 166 Opublikowano 8 stycznia 2008 Opublikowano 8 stycznia 2008 Ok to ja mam pytanie ... skoro nie da sie zaj**** Genji Set Markizowi to da sie to w jakis sposob zdobyc ?? I czy pamieta ktos jak sie obnizalo Brave ?? bo potrzebuje do Move Find Item ... zeby wyczyscic kilka plansz ... i Deep Dungeon Cytuj
Arkady 1 031 Opublikowano 8 stycznia 2008 Opublikowano 8 stycznia 2008 (edytowane) I czy pamieta ktos jak sie obnizalo Brave ?? bo potrzebuje do Move Find Item ... zeby wyczyscic kilka plansz ... i Deep Dungeon W PSXowej wersji wiem, że Mediator miał technikę Threaten do obniżania Brave, jak znajdę inną metodę zedytuję posta. Znalazłem, jeszcze Oracle ma Foxbird do obniżania. Jendak przydają się opisy z Playstation + Edytowane 8 stycznia 2008 przez Arkady Cytuj
zajman 18 Opublikowano 8 stycznia 2008 Opublikowano 8 stycznia 2008 Beowullf - chicken - 50 brave Nastepnie orator- intimidate - 20 brave , mediator trepidation - bodajże 4 brave . Zbroi się nie da ukraść Po jednej z walk dostaje się genji armor i to wszystko z ubranek genji.... Cytuj
Pan Pieczarka 167 Opublikowano 11 stycznia 2008 Opublikowano 11 stycznia 2008 Jak dla mnie to wydanie to porażka. Przede wszystkim rzuca się w oczy ten idiotyczny wręcz bug z tnącymi się animacjami. Złożyło się tak, że w tą edycję miałem okazję grać niemal równoczenie z pierwowzorem z PSXa, i szczerze mówiąc od niemal od razu podziękowałem War of the Lion. W oczy kłuła też zmiana linii dialogowych na bardziej, można rzec, poetyckie, przez co ma się wrażenie, jakby się grało w krzyżaków. Poza tym zmiana imion niektórych postaci też chwilami dezorientuje. Jedyną atrakcją jest multi, ale wg. mnie jeżeli się nie zamierza z kimś grać, to lepiej zaopatrzyć się w wersję PSX. Cytuj
zajman 18 Opublikowano 19 stycznia 2008 Opublikowano 19 stycznia 2008 Marudzisz ;] Ja tego nawet nie wyczuwam . Kurde ja w to dalej gram ....... :lol:Czy gra w to ktoś multi ?? Ja narazie jestem w trakcie i nie możemy z kumplem zrozumi8eć na jakiej zasadzie są gwiazdki przyznawane po misjach .... p.s. Mam 4 chaos blejdy Jak ? Przedostatnia lokacja deep dungeon - wylęgarnia nqajlepszych broni w grze ninja tam rzucają w nas takimi niespoidziankami że szok !! Cytuj
Afroman 81 Opublikowano 18 lutego 2008 Opublikowano 18 lutego 2008 (edytowane) Wie ktoś ile Zalara(czy jakos tak - ten undead co sie w latające cos zamienia) ma HP? Jeśli ktoś ma dobrą strategie na niego to tz moze podać. edit: Zapomniałem ze mam Orlendau(chyba tak sie to pisze)... i wszystko jasne. edit 2: Wczoraj w nocy (albo dzis rano - jak kto woli) przeszedłem tacticsa. Zajęło mi to 42 godziny plus jakieś 6 na powtarzanie bosów. Jest to pierwsza gra od jakiegoś roku którą udało mi sie zakończyć wiec jestem podwójnie dumny z siebie. Musze powiedzieć ze gra jest świetna ale ma jedna wadę. Końcowy boss jest za łatwy. Za pierwszym podejściem go uciukałem. NIby fajnie bo bezstresowo ale gdy przypomnę sobie walkę z sinem lub yevon z ff10.... Po prostu tamte walki bede pamietał do konca swych dni a tu tylko takie pierd i juz. Edytowane 20 lutego 2008 przez Afroman Cytuj
firana140 622 Opublikowano 20 lutego 2008 Opublikowano 20 lutego 2008 boś miał pewnie zbyt napakowane postacie Cytuj
Afroman 81 Opublikowano 20 lutego 2008 Opublikowano 20 lutego 2008 Grałem dwoma samurajami ( ramza i ktos tam) drgoonem, Orlendau i Melunda czy jakoś tak. Wszytkie około 50 lvl. NIe pakowałem zadnej postaci do oporu. Teraz kolej na VP Lenneth i zaraz po niej disgea... i jak tu PSP nie kochać. Cytuj
firana140 622 Opublikowano 21 lutego 2008 Opublikowano 21 lutego 2008 Heh, Orlandeau i Miliadoul Imo granie tymi postaciami mija się z celem po prostu mają mocarne skille (crush armor itp) Zwłaszcza Thunder God który ma wszystkie skille Holly i Dark Knighta Za to Luso to poezja 8) Daje mu Attack Plus i poa(pipi)e potwory aż miło Cytuj
firana140 622 Opublikowano 29 kwietnia 2008 Opublikowano 29 kwietnia 2008 czy są chętni na Multi przez Xlinka? bo chciałbym zdobyć onion gear ;D jakby co to grać będę mógł dopiero po długim weekendzie bo na majówkę spie.rdzielam od cywilizacji Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 6 września 2008 Opublikowano 6 września 2008 No i doszła do mnie ta gra w końcu . Pierwsze wrażenie, po odpaleniu: jakie to skomplikowane. Masa jakichś wskaźników, opcji, menusów... FFTA2 znacznie bardziej proste i przystępne. Ale mamy świetny tutorial, który wszystko idealnie, krok po kroku wyjaśnia. Po przebiciu się przez wiele trudnych dialogów, pierwsza walka. Prosta, bo bardzo nierówna na naszą korzyść. Dalej druga walka, którą za pierwszym razem przegrałem, za drugim wygrałem ze stratą jednej postaci. Do gry trzeba sie przyzwyczaić, bo jednak jest to bardzo skomplikowany system. Teraz dostałem mapę świata i nie wiem, czy isć dalej z tą samą drużyną, czy pobawić się ze zmianą jobów, ale na szczęście mam na tą przyjemność cały weekend i na pewno na początku troszkę podpakuje i heja w świat . Grafika - jest archaiczna, ale nadal przystępna dla oka i denerwuje tylko to, że nie da się kamery obrócić pod dowolnym kątem, oprócz tego OK. Sprity postaci... 2d się nie starzeje . Efekty magiczne takie sobie, dziś już nie robią wrażenia, a wiadomo, że na PSX jeśli chodzi o grafę to nie dało się szaleć. Muzyka - podobna do FFTA2 i FF XII, taka Ivalice'owa, poważna, podoba mi się, lubię te motywy. Ogólnie pozytywnie, szykuje się poważny, dobry tRPG z ciekawą fabułą i wymagającymi potyczkami. Cytuj
firana140 622 Opublikowano 7 września 2008 Opublikowano 7 września 2008 XD ostatnie zdanie mnie rozbiło, powtarzałem to za każdym razem gdy ktoś pytał o ciekawe erpegi w odpowiednim temacie xD rejwen jakbyś potrzebował pomocy to polecam się };-> Cytuj
/Kradz!ej/ 0 Opublikowano 7 września 2008 Opublikowano 7 września 2008 To widzę, że kolejny wielbiciel najlepszego remake'u evah (). Mnie za pierwszym razem ta gra PORZĄDNIE wciągnęła. Przeszedłem mają 38h na liczniku i od tego czasu obiecuję sobie, ze ja kiedyś wymaksuję... niestety - nawet się za to nie zabrałem Cytuj
Arkady 1 031 Opublikowano 8 września 2008 Opublikowano 8 września 2008 Racja FFT jest nadal jedną z najlepszych turówek. Niestety o ile nie grało sie na PSX, ja skończyłem tamtą wersję trzy razy, także na PSP zdeczko mi się znudziła. Miałem ją wymasterować, ale skończyło się na ledwo zakończonej ścieżce fabularnej. Dodatki względem starej wersji również nie są specjalnie porywające, kilka dodatkowych postaci, choć wstawki filmowe urywaja łeb. Zauważyłem też kilka zmian w nazwach czarów i postaci, z tymi drugimi zmienili na głupsze, kiedyś Worker 8, teraz bodajże Construction 8. Dla mnie mocne 8 na 10, jak ktoś nie grał na PSX niech doda 2 oczka, bo ta gra na to zasługuje! Cytuj
/Kradz!ej/ 0 Opublikowano 8 września 2008 Opublikowano 8 września 2008 choć wstawki filmowe urywaja łeb I tu musze się zacząć kłócić - tak karze mi ten mały diaboł siedzący w moim mózgu od kiedy skonczyłem Tacticsy, a nazywa się on Cut-Scenki w Tej Zacnej Gierze. O co chodzi? No, nie mogę się nie zgodzić - przerywniki w tej grze to prawdziwe mistrzostwo: technicznie i stylistycznie. Problem jest inny - przedstawiają one (moim zdaniem) nie te fragmenty fabuły, które powinny przedstawiać. Zamiast bratobójczych walk, wzywania demonów, picia Coli i tym podobnych mamy na przykład wprowadzenie kogoś takiego jak Luso, który nie dośc, ze nie wniósł chyba nic do fabuły, to jeszcze biedny jeśli chodzi o kreację był Ktoś się zgadza? Ktoś nie? War! Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 8 września 2008 Opublikowano 8 września 2008 Efekty magiczne takie sobie, dziś już nie robią wrażenia, a wiadomo, że na PSX jeśli chodzi o grafę to nie dało się szaleć. Nie żartuj sobie, ja właśnie przez to że wychowałem się na takim arcydziele graficznym jakim jest do dziś moim zdaniem Chrono Cross, nie mogę patrzeć na FFT. No ale ok, Chrono Cross jest 3d. Niemniej, FFT nawet w kategorii 2d jest słaby graficznie, bo stare Secret of Mana czy Chrono Trigger są ładniejsze, że nie wspomnę o Valkyrie Profile czy Suikoden. Dla mnie te postacie są zbyt "skompresowane", nie mogę po prostu sobie wyobrazić że te ludziki podobne do ludzików z Lego, są jakimiś tam wielkimi bohaterami Co mnie odrzuciło? Spora ilość małej czcionki, skomplikowanie (brak czasu na takie czytanie), no i patos rycerski. To ostatnie toleruję obecnie jedynie w Vagrant Story, mając do czynienia od lat z fantastyką, obecnie klimaty stricte rycerskie już mi się przejadły, choć naprawdę już w swej karierze różnych rycerzy tworzyłem Cytuj
Musiol 188 Opublikowano 8 września 2008 Opublikowano 8 września 2008 FFT jest niedoścignionym wzorem sRPGów, szkoda, że wersja na PSP została "zwolniona" (chodzi mi o animacje), a także fatalne odgłosy (jak przez emu). Na plus, że dodali itemy za online (których i tak nie zdobędę ) i ŚWIETNE wstawki FMV. Ogólnie do FFT może zbliżyć się Jeanne D'arc, jak dla mnie, FFT jest świetnym materiałem na więcej historii, przecież można by zrobić grę o 50 letniej wojnie Lwów. Cytuj
FLooK 1 Opublikowano 8 września 2008 Opublikowano 8 września 2008 Kurde, jak ja wam zazdroszczę, że możecie w Tacticsa pograć w autobusie Takie małe pytanko, zakończenie się zmieniło czy pociągnięto coś dalej? Chodzi o scenę na cmentarzu. Cytuj
Arkady 1 031 Opublikowano 9 września 2008 Opublikowano 9 września 2008 choć wstawki filmowe urywaja łeb I tu musze się zacząć kłócić - tak karze mi ten mały diaboł siedzący w moim mózgu od kiedy skonczyłem Tacticsy, a nazywa się on Cut-Scenki w Tej Zacnej Gierze. O co chodzi? No, nie mogę się nie zgodzić - przerywniki w tej grze to prawdziwe mistrzostwo: technicznie i stylistycznie. Problem jest inny - przedstawiają one (moim zdaniem) nie te fragmenty fabuły, które powinny przedstawiać. Zamiast bratobójczych walk, wzywania demonów, picia Coli i tym podobnych mamy na przykład wprowadzenie kogoś takiego jak Luso, który nie dośc, ze nie wniósł chyba nic do fabuły, to jeszcze biedny jeśli chodzi o kreację był Ktoś się zgadza? Ktoś nie? War! Jak sam napisałeś w pierszej cześci, mi chodziło o jakość wykonania, a nie o czym są te wstawki. Dokładnie to co mówi moje zdanie zacytowane przez ciebie :> Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 17 września 2008 Opublikowano 17 września 2008 Gram już z dobre 5, 6 h co na ostatni zapieprz w szkole i poza nią oraz wysypem gier jest niezłym wyczynem jak na mnie. I oto, co mnie masakrycznie zirytowało: Postanowiłem sobie pakować postacie na początku, gdyż chciałem sobie z trudnej gry zrobić lajcik, a potem samo pójdzie. I siedzę, biję się na tych pierwszych dwóch kropeczkach, pokonuje coraz to mocniejsze gobliny (które mają lvl podobny do naszego niestety) i podchodzę do drugiej poważnej walki bodajże (wybieramy 2 składy po 2 i walczymy przy takim domku, jeśli dobrzę mówię, to Order dobiera się do tych porywaczy ). Moje levele - najniższy 7, najwyższy 11. Levele przeciwników - 2 i 3. Gueści giną po pierwszych 4 ciosach, ale to ciule i w sumie za dużo mnie nie obchodzą, szczególnie, że się pchają bez sensu pod miecz ciągle. Ja za to sam mam problemy, mają chłopków 3-4 x silniejszych w teorii, toczymy walkę jak równy z równym. To mi się w cholerę nie podoba, bo wygląda na to, że z levelami dostaję tylko troszkę HP i tylko JP mi lecą, bo damage jak zadawałem 24 od przodu na 3 lvl, tak na 11 zadaje tyle samo . Straaaasznie mnie to wnerwiło, tyle czasu pakuje i w sumie bez sensu, nadal jest prawie tak samo. Problemy polegają na tym, że jak zawsze, ktoś mi tam zginie. I niestety to jest problem, bo czasami nie ma jak do truposza dojść, ożywić i od razu uleczyć, by mi nie zginął po jednym ciosie. A jak mi po nim kryształ zostaje to ja dziękuję, reset gry. Cytuj
firana140 622 Opublikowano 17 września 2008 Opublikowano 17 września 2008 na pewno masz dalej słabiutkie weapony ;p zadawane obrażenia wynikają z statystyki Str. Bravery, powera broni i defa przeciwnika. Samo bravery można upgradeować dopiero po zdobyciu joba "mediator" albo "mystic" za pomocą odpowiedniego skilla. Ramza kilka razy dostanie lekki boost bravery wraz z rozwojem fabuły. Reszcie ekipy trzeba ręcznie ;P aha. Str. podbija się zależnie od joba. Najlepsze boosty wraz z poziomami mają Knight, Monk i Dark Knight, a DK odblokowuje się bardzo późno ;p powodzenia Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 17 września 2008 Opublikowano 17 września 2008 No ale kurde, po co ja te levele nabijałem ? Bez sensu to widzę jest. A właśnie na początku trudno przejść to tak, by nikt mi nie zniknął. Jak to z jobami na początku? Trzymać się jednego, maxować wszystkie, dążyć jak najszybciej do jakiegoś? Co się najbardziej przydaje? Cytuj
Dreamcaster 23 Opublikowano 17 września 2008 Opublikowano 17 września 2008 Ja zawsze dążyłem do zrobie druzyny Monków + Support Ability w postaci Item, czy jakas magia Możliwości jest 1000, kombinuj Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.