krupek 15 481 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 ja mecze po raz 4 Downhill Domination Cytuj
jed1ek 0 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 Aktualnie gram w świetne Canis Canem Edit - mam 52 % i IV Chapter, wszystkie lekcje oprócz 2 Art'ów zrobione; koszenie trawy i roznoszenie gazet również wykonane. Gra jest świetna, ma wciągającą fabułę i ciekawe misje poboczne przez co wciąga na długie godziny. W międzyczasie gram również w MGS 3: SE - świetna gra. Jestem po walce z The Endem. Zostały mi tylko RE 4 (ostatni chapter) i Burnout 3: Takedown. Cytuj
MoniqaPS2PSP 1 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 aktualnie... nic. Ps2 się kurzy. Next geny skutecznie mnie odciągnęły od czarnulki. Z miesiąc temu skończyłam Persona 3 FES i Rouge Galaxy. Cytuj
kurzyPL 0 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 Ku[piłem nowego Xboxas neirpzerobionego i mam pinaty i forzę, jutro dojdzie GTA IV i to będziem oja gra na najbliższe dni/tygodnie ;] Cytuj
are91 0 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 Ku[piłem nowego Xboxas neirpzerobionego i mam pinaty i forzę, jutro dojdzie GTA IV i to będziem oja gra na najbliższe dni/tygodnie ;] Super, ale chyba ci się temat pomylił. Cytuj
MoniqaPS2PSP 1 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 Ku[piłem nowego Xboxas neirpzerobionego i mam pinaty i forzę, jutro dojdzie GTA IV i to będziem oja gra na najbliższe dni/tygodnie ;] Super, ale chyba ci się temat pomylił. taki podekscytowany,że aż tyle BŁENDÓF narobił ;P Ja na razie czekam na PERSONA 4... Cytuj
kurzyPL 0 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 Sorry, nei znam jeszcze dobrze tego forum i nie zauważyłem. A na PS2 gram w Vice City ;p Cytuj
genetyk@ 0 Opublikowano 14 lipca 2008 Opublikowano 14 lipca 2008 (edytowane) Burnout 3 takedown rzadzi jak na razie na mojej czarnuli..... muzyka,grafika,grywalnosc. i jeszcze powrot do gta III Edytowane 14 lipca 2008 przez genetyk@ Cytuj
MoniqaPS2PSP 1 Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 po trochu gram w shin megami tensei Nocturne. Bardzo dobry rpg z konkretnym poziomem trudości. Cytuj
Gość Ofeck Opublikowano 17 lipca 2008 Opublikowano 17 lipca 2008 (edytowane) Skonczylem Mark of Kri i mam mieszane odczucia, za krotka, tylko 5,5 h grania i denna fabula, poza tym wszystkich wrogow mozna wykonczyc praktycznie tylko za pomoca reversala. swietne natomiast sa motywy skradankowe i ptak Kuzo. Biore sie za dokanczanie FFXII bo rok grania to zdecydowanie za dlugo Edytowane 17 lipca 2008 przez Ofeck Cytuj
jed1ek 0 Opublikowano 19 lipca 2008 Opublikowano 19 lipca 2008 Ukończyłem główny wątek Canis Canem Edit + parę zadań pobocznych. Mam 80 % i 16,5 h na liczniku. MGS 3: SE pekł w 11,5 h , na very easy za trudna ta gra nie była . No ale teraz zamierzam przejść na normalu, a potem na extreme. Fabuła w tej grze wymiata, finałowe sceny są świetne. A teraz zagrywam się w GoW II :evil: . Brutalne akcje Kratosa rządzą. Pogrywam sobie również w Battlefield 2: Modern Combat i Burnout'a 3 (gram w tę grę od 1,5 roku i nadal nie mogę się od niej oderwać). RE 4 nadal czeka na swoją kolej. Cytuj
Ghost493 0 Opublikowano 19 lipca 2008 Opublikowano 19 lipca 2008 3 kolosy pokonane w SotC, ale jakoś nie mogę się przemóc do dalszej gry. Kończę Call of Duty 3 a w kolejce czeka już Devil May Cry 3 Cytuj
tomek1906 18 Opublikowano 19 lipca 2008 Opublikowano 19 lipca 2008 ja przeszedlem Godfathera a w oczekiwaniu na dotarcie FF X robie ''misje'' typu przejmowanie melin, sklepow itd. troche nudzi ale cos trzeba robic Cytuj
jaroz 0 Opublikowano 19 lipca 2008 Opublikowano 19 lipca 2008 (edytowane) re4 koncze,ale juz mnie szlag od tej gry trafia. Edytowane 19 lipca 2008 przez jaroz Cytuj
ashka 219 Opublikowano 19 lipca 2008 Opublikowano 19 lipca 2008 re4 koncze,ale juz mnie szlag od tej gry trafia. Dlaczego? I u mnie RE4 leży i czeka, aż zakwitnie, dlatego mnie to ciekawi. Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 20 lipca 2008 Opublikowano 20 lipca 2008 mnie też ;p pewnie chodzi mu o sterowanie i fabułę. Cytuj
jaroz 0 Opublikowano 20 lipca 2008 Opublikowano 20 lipca 2008 fabula nawet daje rade.chodzi raczej o wszechobecny brak amunicji,troche skopane sterowanie,za drogi stuff u kupca.jestem juz przy koncu i mam prawie zero amunicji.nie wiem jak sobie dam rade z sadlerem ;] Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 20 lipca 2008 Opublikowano 20 lipca 2008 God of War II, Titan Mode Metal Gear Solid 2: Substance Cytuj
montana 9 Opublikowano 20 lipca 2008 Opublikowano 20 lipca 2008 Okami w końcu dorwałem i pocinam aż miło Call of Duty 3 czasami , ale strasznie badziewna jest , także chyba sobie odpuszczę Cytuj
are91 0 Opublikowano 22 lipca 2008 Opublikowano 22 lipca 2008 (edytowane) Ukończyłem główny wątek Canis Canem Edit + parę zadań pobocznych. Mam 80 % i 16,5 h na liczniku. MGS 3: SE pekł w 11,5 h , na very easy za trudna ta gra nie była . No ale teraz zamierzam przejść na normalu, a potem na extreme. Fabuła w tej grze wymiata, finałowe sceny są świetne. Jajks, trochę popsułeś sobie przyjemność z gry IMO, na normal można wyrżnąć całą bazę wroga frontalnym atakiem, a co dopiero na easy :o . Inna sprawa, że z początku byłem przerażony, że nie potrafię zajść strażnika od tyłu, ale jak się grało wcześniej tylko w mgsa 1 . Na extreme to już konkretna gra. Chyba zrobiłem błąd bo zacząłem grać na extreme w MGS2, a celem miało być poznanie fabuły Call of Duty 3 czasami , ale strasznie badziewna jest , także chyba sobie odpuszczę Nie wiem co ludzie chcą, 3 to przyzwoity CoD, trzyma poziom reszty i są nawet Polacy . Rozumiem, że może się nie podobać, jak każda gra, tylko najwięcej negatywnych komentarzy widzę na forach i stronach o tematyce głównie pecetowej ;P fabula nawet daje rade.chodzi raczej o wszechobecny brak amunicji,troche skopane sterowanie,za drogi stuff u kupca.jestem juz przy koncu i mam prawie zero amunicji.nie wiem jak sobie dam rade z sadlerem ;] ? Grasz na pro? Bo na innych poziomach amunicji jest od cholery, sam na pro nie grałem, ale słyszałem, że tam jest z tym gorzej. Mnie też przy tej grze szlag trafiał, ale właśnie z powodu absolutnie nędznej fabuły i monotonni. Cały czas łazi się po coraz to innych lokacjach (to jest +) i wyrzyna stada idiotów różnego rodzaju. Jak patrzyłem na czas i widziałem ponad 15h, później 20h to nie mogłem się doczekać kiedy ta gra się skończy. A dziadostwo trwało z tego co pamiętam jeszcze 4 godziny. Ogółnie grta jest fajna, ciekawi bossowie, świetna grafika, przez pierwsze 10 h strzela się bardzo przyjemnie, ale brak klimatu zaszczucia, biegania i ukrywania się przed wieśniakami i resztą bandy. Gra też wcale nie jest straszna; jest kilka fajnych motywów, jak potwór z zaszytymi oczami, koleś z piłą, czy obrona chatki, ale nic oszałamiającego. Lokacje są bardzo ładne i klimatyczne, postaci Leona, Ady i tego Hiszpana którego imienia już nawet nie pamiętam, miały podstawy do bycia naprawdę ciekawymi bohaterami, ale tego nie wykorzystano. Gdyby fabuła była choć trochę ciekawa i rozbudowana grałoby się dużo lepiej i pewnie nie narzekałbym na czas gry, jednak w tej formie - nuda. Nie rozumiem jak można dać takiej grze ocenę wyższą niż 9, dla mnie to mocne 8+, ponieważ uważam, że opowiadana historia powinna być, tak samo jak w dobrych filmach, co najmniej ciekawa, by daną grę uznać za genialną (a za taką uznano RE4). Edytowane 22 lipca 2008 przez are91 Cytuj
segal258 0 Opublikowano 22 lipca 2008 Opublikowano 22 lipca 2008 Ja ją uważam za genialną i dlatego też ukończyłem ją około 8 razy, między innymi dlatego by kupic każdą bonusową broń . A i nie rozumiem tego jak komuś mogło brakować ammo, ja zawsze miałem dosyc nawet grając na pro. Po prostu trzeba umieć grać Cytuj
tomek1906 18 Opublikowano 22 lipca 2008 Opublikowano 22 lipca 2008 Dziś wystartowalem FF X pierwszy kontakt z tą serią, jest ok chociaż nie mogę sie jeszcze połapać co i jak, niestety nie wiedzialem jak sie zapisuje i lecialem na pale przed siebie az zaliczylem Game Overa i musialem zaczac od nowa Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 22 lipca 2008 Opublikowano 22 lipca 2008 Dragon Quest VIII - Gram i na prawdę, dopiero po 15 godzinach się bardziej wkręciłem. Bajeczna grafika, wspaniały (dla mnie) klimat i te uczucie wielkości świata... Żałuję jedynie, iż tak małe jest zróżnicowane muzyczne. Ale gra jest super. Resident Evil 4 - Wczoraj o północy grałem przez 3 godziny (mój osobisty rekord co do tej gry i muszę przyznać że wcześniej byłem chyba trochę zbyt surowy dla tej gierki. Co prawda, sterowanie i ta kamera ułożona zbyt nisko irytują to jednak gra przez to.... zyska! Hehe, trochę to głupie ale czasem gdy się nim zamotasz i wiesz że obrócenie się zajmie ci trochę czasu, wzrasta czynnik strachu. Nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że RE 4 nie jest straszne. Ja kilka razy modliłem się o save i wyłączenie tego cholerstwa a gdy w końcu save'owałem... pykałem dalej . Obecnie jestem w tym ogrodzie-labiryncie gdzie sa psy. Daleko to już? Headhunter - Czasem zagram, fajny klimat, fajny motorek, fajny główny bohaterek. Sterowanie jeszcze gorsze niż w RE 4 ale przeżyć się chyba da. Obecnie utknąłem, te misje na licencje wkurzają;/ Jak X - nadal nie mogę się przekonać do tego modelu jazdy, jedna z najbardziej irytujących mnie gier na PS2!! Z całym szacunkiem dla serii. Chociaż filmiki fajne. Burnout Revenge - Chyba jedne z nielicznych wyścigów, które uwielbiam. Wyłączyłem większość OST-a i zostawiłem kilka najlepszych. System jazdy rządzi, muza rządzi, szybkość rządzi. Na razie mam 48 procent, a jestem już prawie przy ostatniej "kategorii" - dziesiątej. Jak do cholery zdobyć kolejne 50 procent? ;P Potem się zabiorę za B: Takedown, ale ta okropna muza mnie dobija. Crash Twinsanity - Na prawdę za***bisty platformer . Nie rozumiem tej krytyki. Crash w najlepszej formie przecież! Co prawda, wkurzają niedoróbki i niekiedy bezsensowne rozwiązania, ale jak nie można kochać tego humoru, bohatera i historii która przez swa idiotyczność mnóstwo zyskuje? Te ucieczki przed potworami, czy latającym busem (rotfl), albo chodzenie nie tylko rudzielcem ale i Neo albo siostrą N - cacy. Fajna grafika, przyjemna muzyka - nie mogę się oderwać od konsoli i ta gra najczęściej gości obecnie w czytniku, zaraz po DQ VIII. Call of Duty: Big Red One - Gram gdy jestem zły (często czyli) i wtedy włączam Calla. Żadna podnieta raczej, tym bardziej że wojenne to jedne z najnudniejszych gatunków, ale mam dla tej serii szacunek. Gram czasem, gdy mi się nudzi. Time Splitters 2 - Najczęściej w MP, ale gdy jestem sam - czasem tez zarzucę, by śrubować wyniki. Polecam zdecydowanie, jedynka nie jest aż tak fajna. FFX - rzadko, ale jednak. Grę przeszedłem, lecz nadal szukam składników by taki Auron w końcu dawał większe ataki niż 9999 ;p. Cytuj
segal258 0 Opublikowano 22 lipca 2008 Opublikowano 22 lipca 2008 A ja aktualnie na ps2 nie gram w nic bo sie zepsuło ;( Ale jakby działała to pewnie przeszedł bym jeszcze raz god of war 2 Cytuj
Ghost493 0 Opublikowano 22 lipca 2008 Opublikowano 22 lipca 2008 Ja po skończeniu Cod3 wziąłem się za DMC3 ale jakoś słabo mi idzie. Teraz czeka mnie walka z Cerberusem Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.