Skocz do zawartości

The Shield

Featured Replies

  • Odpowiedzi 462
  • Wyświetleń 41 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • <lezy w pozycji embrionalnej i ssie kciuka>

  • II KoBik II
    II KoBik II

    Właśnie skończyło się coś czego nienawidzę w serialach które potrafią zawładnąć moim umysłem.   Koniec siedmiu sezonów i jest mi cholernie żal, że ten dzień nadszedł. Lepszego serialu póki co nie by

  • Gość _Milan_
    Gość _Milan_

    Lem

Opublikowano

Mi troche przeszkadzal brak wulgaryzmow ale i tak goty

Opublikowano

Tak się składa, że "remaster" jest przygotowywany. W reakcji na głośne grono fanów. Ale zajmuje to sporo czasu. Same testy trwały wiele miesięcy. Ma się pojawić w marcu 2017, w rocznicę premiery serialu. Choć w to wątpię. No bo serio, wyobrażacie sobie wypuszczać coś, np. konsolę do gier czy serial, w marcu, a w grudniu jeszcze nie zrobić pełnoprawnej zapowiedzi? Niemożliwe.

 

Na pewno kiedyś tu przytaczałem wypowiedzi Shawna Ryana, że "charakter" serialu wyrażał się też w technice: obraz "amatorski" (ziarno!) nadaje wydarzeniom większej wiarygodności, film wydaje się bardziej "prawdziwy", spontaniczny. Pytanie, czy dzisiaj tak w ogóle nadal jest, skoro każdy z nas kręci nawet telefonem jak kot je śniadanie w 4K i HDR, telewizja i dokumenty też jest co najmniej w 1080, a jak oglądamy coś w niskiej rozdziałce, to uczucie określiłbym po prostu jako... dziwne.

 

Takoż i  Ryan przyznał, że gdy pokazano mu próbki w nowej jakości, to się przekonał, że wygląda to świetnie. Wszystko jest przez niego dokładnie nadzorowane, a materiał oryginalny jak najbardziej się nadaje do 4K i szerokiego ekranu, bo kręcony był na taśmie i możliwość takiego zabiegu zawsze była przez Ryana brana pod uwagę.

 

Tak więc już niedługo powinniśmy dostać na Netflixie spektakularną wersję "The Shield" w 4K.

Edytowane przez ogqozo

Opublikowano

Przy okazji kanonu serialowego spisałem swoje top 10 i po latach nadal na razie mi starczy zastanawiania się nad tym, co jest lepsze.

 

Powiem tylko, że bardzo się cieszę, że miałem czas i okazję móc oba obejrzeć od razu po ich zakończeniu całym ciągiem, bo oglądając w trybie "raz na tydzień" były nieco inne wrażenia. Seriale z początku epoki HBO i internetu to w pewnym sensie FF7, MGS-y, Mario 64 i Okaryny tej dziedziny - już chyba nigdy nic nie będzie tak "nowe", nie zgarnie tyle mojej uwagi, bo po prostu przyzwyczaiłem się do jakości, za dużo tego ciągle wychodzi, a ja nie mam czasu. Coraz częściej oglądam seriale po prostu włączając sezon i jedziemy od razu do końca do 5 rano, nie rozmawiam z nikim o różnych szczegółach, nie przeżywam itp. Czasem serio oglądam coś zaje'bistego i za tydzień nie powiem jaki był tytuł. No, binge watching. Od czasu pisania tamtego kanonu wyszła masa seriali i w sumie kilka mnie nawet zachwyciło, jak "BoJack Horseman", ale jednak to inne uczucie.

Edytowane przez ogqozo

Opublikowano

no te ''ziarno'' i jego cecha ''wiarygodności'' to raczej zżyna z taki programów jak ''Pimp My Ride''.

Opublikowano

Dobrze ze sie wstrzymalem z powtorka. Czekam :)

 

To wkrotce zmiana avatara i nicka na Vic?

 

Goty info z tym remasterem, bardzo chetnie sobie odswieze.

Opublikowano

Oglądam z żoną ona pierwszy ja drugi raz. Obecnie 2 sezon. Ten serial to był jednak hardcore. Zapomniałem już wiele to szokuje mnie czasem równo jak zone. Motyw z 12 latka i tatuażem gołębia. ..

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

“I guess enough painkillers can make even the worst kind of hurt go away. The thing you need to know is that Mara was innocent and Jackson was innocent. They didn’t know what they were drinking and their last moments together were happy ones. They left the way I first found them, perfect and innocent. They were innocent and they’re in heaven now and we’ll always be a family. The guilty ones are me and Vic. Vic led, but I kept following. I don’t think one’s worse than the other, but we made each other into something worse than our individual selves. I wish I’d never met him. I see it all now. There’s no apologies I can make, no explanations I can give, I was who I was and I can’t be that person any more. I can’t let myself…”

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

To uczucie gdy śledzisz w kilku odcinkach wątek miłosnego trójkąta traktując to jako humorystyczną (napisanie "hoe" a potem poprawienie na "shoe" xd) odskocznię od poważniejszych spraw...

 

 

...by w "outro" odcinka, między sceną z Dutchem biorącym prysznic i Vikiem (Viciem?) jedzącym kolację z synem (a w tle gra jeszcze ta niesamowita piosenka) zobaczyć Danielle spisującą protokół obok tego:

 

 

 

 

KMbhNBf.jpg

mn0pOsu.jpg

 

 

 

 

:banderas:

 

Ten serial jest niesamowity, a kończę dopiero 1 sezon. Parę lat temu obejrzałem 3 odcinki i coś nie chwyciło (chyba nie miałem wtedy ochoty na "cop show'), a teraz nie mogę się oderwać. A podobno prawdziwa jazda zacznie się od 4 sezonu. :obama:

 

A scena z Shanem jak się odlał na jakiegoś lamusa przy aucie bo go wkur.wił, już chyba wiem kim się inspirowali twórcy GTA 5 tworząc Trevora. I nawet wygląda podobnie.

Edytowane przez c0r

Opublikowano

Ja ostatnio skonczylem 4 sezon ktory mnie troche nudzil. Znaczy jego pierwsza polowa. Dodatkowo wkuriwalo mnie ze ekipa sie rozpadla. Wczoraj o 23 mowie sobie sprawdze czy 5 sezon jest spoko i odpalilem pierwszy odcinek. Skonczylo sie na tym ze o 3 w nocy prawie posralem sie przy 5 odcinku. Zaraz lece z szostym, z tego co widze ten sezon ma tylko 11 odc wiec dzisiaj pewnie skoncze  :lapka:

Opublikowano

Ja już zapomniałem pewnie większości motywów (serial oglądałem 5 lat temu jakoś), więc chyba niedługo będzie odświeżenie. Póki co zacząłem serial o lezbijkach i transach w więzieniu.

Opublikowano

Jak ja Wam zazdroszczę, że oglądacie to po raz pierwszy...

 

No własnie tyle się naczytałem jaka to jest bomba emocjonalna pod koniec, że jak wpisuję imię i nazwisko bohatera w google by sprawdzić kto go gra, to zamykam oczy żeby w sugestiach nie wyświetliło mi się np. "death scene" :D

 

W sumie ze spoilerów wiem obecnie tylko o 

 

 

Lem (*) bo na forum wklejali tu zdjęcie Stanisława Lema, więc nietrudno się domyślić co mu się stanie, no ale wciąż nie wiem w jakim momencie i w jaki sposób zginie, to się liczy

 

 

Cała reszta jest dla mnie tajemnicą, nie czytam już nic o tym serialu, na to jeszcze przyjdzie czas, tylko oglądam.

Opublikowano

Najlepszy serial, yebac the wire

Opublikowano

 

W sumie ze spoilerów wiem obecnie tylko o 

 

 

Lem (*) bo na forum wklejali tu zdjęcie Stanisława Lema, więc nietrudno się domyślić co mu się stanie, no ale wciąż nie wiem w jakim momencie i w jaki sposób zginie, to się liczy

 

 

Cała reszta jest dla mnie tajemnicą, nie czytam już nic o tym serialu, na to jeszcze przyjdzie czas, tylko oglądam.

 

 

 

Ja to samo niestety.

 

 

 

 

Jedyny moment gdzie cala czworka mnie zdenerwowala to 3 sezon

akcja z Tavonem

i tam by poszlo kilka lisci ostrzegawczych za to.

Edytowane przez schabek

Opublikowano

Wlasnie skonczylem 5 sezon

 

 

Zaraz mnie cos rozpi,erdoli od srodka ehhhh kur wa, czuje sie jak guwno po tym. Nie wiem czy sobie odpuscic na troche ogladanie czy brac sie za nastepny sezon, ale chyba na razie przerwa ;(

Opublikowano

6 sezon troche spuszcza z tonu, wiec bedziesz mial czas ochlonac przed 7 :banderas:

Opublikowano

Jak dla mnie to nie spuścił, bo zajebałem calutki sezon na jednej sesji :pawel:

I jeszcze potem 7x01 aż ciało odmówiło posłuszeństwa.

Opublikowano

Wlasnie skonczylem 5 sezon

 

 

Zaraz mnie cos rozpi,erdoli od srodka ehhhh kur wa, czuje sie jak guwno po tym. Nie wiem czy sobie odpuscic na troche ogladanie czy brac sie za nastepny sezon, ale chyba na razie przerwa ;(

Nie badz pyzda

Opublikowano

Ja chcę już czuć to co schabek, ciekawe czy też mnie tak rozpier.doli, cokolwiek się tam dzieje :obama: Dzisiaj maraton z drugim sezonem, cały raczej nie pęknie ale z 10 odcinków na pewno.

Opublikowano

The Shield mógłbym obejrzeć znowu choćby dla samego zakończenia. Bo cały ostatni odcinek to jest pie.rdolone mistrzostwo świata jeśli chodzi o seriale i ich pożegnania z widzem. Niszczyciel planet lepszy od Frezera z Dragon Balla

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.