Left 4 Dead

[Kroolik 7]

nikt nie komentuje, bo wszyscy grają? hehe

od dziś istnieją nowe invite'y: "kill kill kill?" i wszystko jasne

 

no i nowy gatunek powstał, skrót MMKO

Mass Multi Kill Online

 

recka GameTrailers i ocena 8.6

http://www.gametrailers.com/player/43204.html

 

dziś kolejna masowa eksterminacja mózgojadów, fajna paczka się zbierze

[shy4 53]

nikt nie komentuje bo nikt w to nie gra

[Mefi23 15]

nikt nie komentuje bo nikt w to nie gra

 

Ojj grają,grają Jeszcze troche i ja będe miał tą gierke.

[Kroolik 7]

Shy - pindylisz. u nas jest zgrana ekipa i prawie codziennie katujemy (przedwczoraj, wczoraj, dziś na 666%)

 

Wczorajsza sesja i walka na lotnisku (zaawansowany st. trudności) to była jatka. Kitranie się w pomieszczeniu 3x2 metry, dziesiątki tysięcy wystrzelonych pocisków, kontenery martwych zombiaków i dwa pokonane Tanki. Każdy z nas miał swoje chwile chwały

Niereformowalny Diabeu (stojąc sam na cysternie chciał sam wybić wszystkich... na szczęście się opamiętał)

Ozi budzący wiedźmę i znający każdy etap prawie na pamięć

Lorack osłaniający tyły i dzięki temu ratował nas wieeeeele razy (nie ma to jak 3 kumpli leżących w stanie agonalnym i każdy woła o pomoc)

Czy ja chcąc "ukarać" Oziego (jedyny miał masę wachy i się z nas nabijał) strzelam w samochód z alarmem (alarm=hordy zombich)

Ćwiczymy przed expertem...

 

Ogólnie fajne sytuacje są. Początek etapu, pełna mobilizacja, wiara w umiejętności, okrzyki bojowe i ruszamy.

30 sek później mamy pierwszego trupa w ekipie, a w połowie etapu mamy szpital (każdy poniżej 20 jednostek zdrowia)

 

pozdr dla ekipy : Diabeu, Ozi, Lorack PL

 

Gra jest MEGA-ULTRA-HYPER-ZOMBIE zajebista. Jedna z najlepszych sieciówek ever IMO.

[Scorp1on 8]

po skonczeniu gry kilkakrotnie + wszelkie poziomy trudnosci to chce sie dalej grac?

[Kroolik 7]

Wpierw skończ na expercie... nam się jeszcze nie udało

 

Czy chce się grać? To zależy. Ja uwielbiam takie gry."Bezstresowe" wyrzynanie setek zombiaków, kombinowanie i reakcja ludzi (lekka panika) jak zbliża się horda mózgojadów lub Tank (wielkie, silne i wytrzymałe bydle). Z drugie strony cisza w słuchawkach i nasłuchiwanie, bo "gdzieś tu jest wiedźma".

Jak dla mnie chba najlepsza sieciówka w jaką grałem. Daje mi najwięcej fun'u. Nie GoW, nie BF BC a L4D jest dla mnie ideałem.

[Gość Kasandra]

po skonczeniu gry kilkakrotnie + wszelkie poziomy trudnosci to chce sie dalej grac?

 

Jak pisałem wcześniej, wszystko jest kwestią zgranej ekipy, fun z gry jest proporcjonalny, do zrozumienia i wspołpracy z pozostałymi Ocalonymi i do poziomu trudności.

Żeby lepiej to zobrazować, wczoraj wieczorkiem mialem chwilę czasu i gralem w L4D, jako że mój kumpel nie ma jeszcze gry, wolalem grać w demko (ktore przechodziłem już milion razy) ze znajomym ziomkiem, z którym dobrze mi się współpracuje, niż grać w fulla z kimś innym.

Poza tym, żeby zaliczyć gierkę na ekspercie, trzeba doskonale poznac mapę, a i to może nie wystarczyć, nie wyobrażam sobie w tym momencie przeżyć pola kukurydzy na ekspercie.

 

 

Diabeu musze w końcu z Toba zagrać, bo widziałem Cię już kilka razy, ale jakoś zawsze gralem wtedy w coś innego.

[Gość]

Kilkukrotne przejście gry nie nudzi, bo nie ma nic do rzeczy to, że biegamy w kółko po tych samych mapach (5 lokacji w każdym z 4 scenariuszy). Chodzi o lejący się miód i klimat jaki mimo ciśnięcia po tych samych lokacjach, powoduje, że nie zwraca sie uwagi, a tu już byłem i tam siedza zombiaki (bo nie siedzą;p). Zresztą nie ma czasu na oglądanie krajobrazów bo za chwilę masz paru zombich na sobie (w najlepszym wypadku).

Pozdro ekipa: 2x Shotgun, 2x M16 xD

[Wiolku 1 592]

Szkoda, że snajpa mało się sprawdza w tej grze, bez skilla nawet nie ma co ruszać. Jedyne, co to strzały z daleka ale jak leci horda to dupa blada.

ps.

Mapa na polu kukurydzy

, nieźle bylem ze.srany

Edytowane 1 grudnia 2008 przez Wiolku

[Kroolik 7]

Sęk w tym, że zombiaki nie zawsze biegną z tej samej strony, a "Specjalni zarażeni" typu Tank, Wiedźma itd. pojawiają się losowo.

Ta gra jest przezajebiściecudowniekrwiściemięsnozajebista i basta

Edytowane 1 grudnia 2008 przez Kroolik

[Gość Kasandra]

Ta gra jest przeza(pipi)iściecudowniekrwiściemięsnoza(pipi)ista i basta

 

Wpis.

Widze Kroolik że z Tobą też muszę zagrać

Najśmieszniejsze jest to, że gra jest genialna w swojej prostocie, w zasadzie wszystko co może się wydarzyć pokazane jest już w intrze

Mimo to każdorazowy wypad na zombi jest inny.

[Velius 5 704]

Przypuscmy ze dzis/jutro pojde po gre do sklepu.Mam szanse zalapac sie na jakis team polakow z tego forum czy potworzyly sie juz "stale" teamy i z nikim innym nie chca grac?

[Kroolik 7]

Zawsze znajdziesz chętnych tylko wpierw skończ singla co by wiedzieć co gdzie się dzieje.

No i jest tryb na 8 osób więc nie ma co się bać.

Edytowane 1 grudnia 2008 przez Kroolik

[Dante 432]

Przypuscmy ze dzis/jutro pojde po gre do sklepu.Mam szanse zalapac sie na jakis team polakow z tego forum czy potworzyly sie juz "stale" teamy i z nikim innym nie chca grac?

Ekipa na pewno się znajdzie. Starczy dodać grających do friendsów i zawsze ktoś powinien być.

[Ozi 1]

Wczorajszy wieczór to kolejne udane godziny z L4D. ;] Niby graliśmy na easy ale i tak było wesoło - umówiliśmy sie na przechodzenie gry na bez leczenia apteczkami, Loracka wywaliło pod koniec kilka razy a sterowana przez konsole Zoey podleczyła Diabeua buhehehehe... naklął sie do headsetu, próbował nawet ubić laske ale to nic nie dało, było już po tak zwanych ptokach. ;]

 

Dzisiaj powtórka.

[Dante 432]

Ozi jak chce cie wyleczyć postać sterowana przez konsole to trzeba nacisnąć na przycisk od apteczki albo tabletek i odejdzie. Dowiedziałem się tego niestety po tym jak załatwiła mnie w ostatniej chwili na Death Toll.

[shy4 53]

zupełnie nie łykam zajarania l4d ale doskonale kojarzę klimaty i pozazdroszczę wam, ja miałem póki co taką zajawkę tylko przy 2 grach na x360 przy pgr3 gdzie z paczka znajomych szpilalismy do upadlego multi przez ponad 3 miechy dzień w dzień no i AOT gdzie gralem ile sie da i z kim sie da

[Diabeu 1]

Wczorajszy wieczór to kolejne udane godziny z L4D. ;] Niby graliśmy na easy ale i tak było wesoło - umówiliśmy sie na przechodzenie gry na bez leczenia apteczkami, Loracka wywaliło pod koniec kilka razy a sterowana przez konsole Zoey podleczyła Diabeua buhehehehe... naklął sie do headsetu, próbował nawet ubić laske ale to nic nie dało, było już po tak zwanych ptokach. ;]

 

Dzisiaj powtórka.

 

a weź, szmatę bym zatłukł, niestety na easy nie da rady zabić z friendly fire

dziś to robimy, i to z rzyganiem można spróbować (wczoraj tylko ja skończyłem czysty)

 

Dante, dobrze wiedzieć o tym patencie na leczenie

[Kroolik 7]

 

Nudziło mi się w robocie

Edytowane 2 grudnia 2008 przez Kroolik

[danielskii 155]

Gra jest genialna i od ponad tygodnia naparzam w nia jak opetany wieczorkami. Jakby cos prosilbym o dodanie do fl bo na razie mamy team 3 osobowy a milo by bylo zagrac wieksza ekipa rodakow:)

[TheBesTia 11]

Ja mam, ja mam :song: dziś kupiłem.

Bede za ok. godz. na Livie i licze na hurtową eksterminacje zombi (mogą być nawet takie jak 2 posty wyżej ) - ze swoimi

Edytowane 4 grudnia 2008 przez TheBesTia

[Velius 5 704]

Ja chyba biore ta kopie z promocji w ultimie za 100zl i tez dolaczam:)

[Kroolik 7]

Ta promocja w Ultimie coś mi śmierdzi.

Skąd niby 2-3 tyg. po premierze gry w takiej cenie?

Co niby dokładają do tego czy po prostu zrezygnowali z marży, bo gry nie schodziły (gra była po 169 czyli 65 zł marży?!)

[Mefi23 15]

Sytuacja jest taka,że ja zamówiłem gre przed tą obniżką 2 dni temu i jak do teraz zamówienie nie zostało zaakceptowane.

Teraz napisałem e-maila do ultimy o anulowanie tego zamówienia i kupię ta za 100 zł.

Ale tak jak mówi Kroolik coś musi być na rzeczy możliwe ,że mały popyt i chcą wyprzedać ta serie która mają.

[Diabeu 1]

tak jak ci mówiłem przez telefon Uszaty, nie zdziwił bym się gdyby brali jumane z tłoczni i drukowali manuale i covery

nie ufam tej firmie od dawna

 

Mefi, jaki mały popyt? by sprzedawali poniżej ceny zakupu lub na jej poziomie aby tylko oczyścić magazyn? niby po co? bzdura to jest