jakub1989 0 Opublikowano 1 marca 2008 Opublikowano 1 marca 2008 Jestem w 13 etapie nie wiem jak go przejść. Ma ktoś jakąś mapkę jak wchodzić w te fioletowe dymki aby dotrzeć do końca ?? Cytuj
Super Big Boss 1 Opublikowano 1 marca 2008 Opublikowano 1 marca 2008 to jest 5 styl dla dante osobiscie to mixuje go z swordmasterem i niezla rzeznie mozna robic c1rex ten cios yamato jest na darklayerze nie swordmasterze i chyba nie trzeba nic dokupywac ps. yamato niezle kosi zwlaszcza na DT Kozacko wygląda połączenie Yamato + Gilgamesh Cytuj
Wojtusior 1 Opublikowano 2 marca 2008 Opublikowano 2 marca 2008 (edytowane) Jah ! Misja numer 10 skończona ! Jestem na 13. , Dante Wymiata przez duże W, chociaż cały czas trudno mi opanować uniki i zmiany stylów podczas walki o.O Cóż, kiedyś się tego w końcu nauczę...teraz tylko pokonać Echidnę i Gilgamesh będzie mój ! Nie mogę się już doczekać końca gry, Bloody Palace i Son of Sparda ! To lecę grać dalej, cya. PS Są może jakieś nowe video do ściągnięcia, jak ktoś załatwia misje na S ? Były takie linki do kilku wcześniej podawane, ale może jakieś nowe misje są ;p Edytowane 2 marca 2008 przez Wojtusior Cytuj
SIKI 1 Opublikowano 3 marca 2008 Opublikowano 3 marca 2008 Jestem w 13 etapie nie wiem jak go przejść.Ma ktoś jakąś mapkę jak wchodzić w te fioletowe dymki aby dotrzeć do końca ?? http://pl.youtube.com/watch?v=rx63udtL7z8&...feature=related niemalże cała gra jest wrzucona na YouTube ;p Cytuj
GhettoKingSas 0 Opublikowano 3 marca 2008 Opublikowano 3 marca 2008 O ku.rwa ale typ wymiata combosy no noooo :crazy: http://v.youku.com/v_show/id_cg00XMTk1ODkxNzI=.html - tutaj jest na kozaku 13 misja zrobiona na S (koles nie zbieral wcale orbow - chyba mu sie nie chcialo :crazy:) DMD no item , no damage enjoy Cytuj
Wojtusior 1 Opublikowano 3 marca 2008 Opublikowano 3 marca 2008 o f pyte, dzieki . bede mial sie na czym wzorowac, masz wiecej takich na S'ke zrobionych x) ? Cytuj
GhettoKingSas 0 Opublikowano 3 marca 2008 Opublikowano 3 marca 2008 http://bbs.a9vg.com/thread.php?fid=199&page=1 tu mozna znalesc troche misji na ss DMD - wiem ze krzaki ale latwo temat rozpoznac :crazy: Cytuj
SIKI 1 Opublikowano 3 marca 2008 Opublikowano 3 marca 2008 jestem w 18 misji Dante i wcześniej wspomnianego backtrackingu nie odczułem... Po prostu granie Dante to zupełnie inna bajka, inni przeciwnicy i ogólnie jest git;] lepszy TAKI bactracking niż krótsze zakonczenie gry, imo świetnie to rozwiązali, choć lepiej by było gdyby było nowe misje dla Dante;] btw walka z Saviorem na 1rzut oka wydaje mi się ciężka :f Cytuj
GhettoKingSas 0 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 ja wlasnie zrobilem 18 misje na S na DMD, meczylem sie jak cholera zeby pkt za styl nabic ciezko bylo zostaly mi jeszcze 6, 13,14,15 i mam wszsystko na S na kazdym poziomie trudnosci :crazy: Potem tylko bloody palace na S i prawie wszsyskie achievy bede mial :crazy: yaaaayyyy :] Cytuj
Ins 5 757 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 (edytowane) Maniak Ja po przerwie (Lost Odyssey wciagnelo mnie niesamocie) zaczalem dalej przechodzi Dante Must Die - doszedlem sobie do 19 misji i na dzis koniec ;] Ogolnie to mam zamiar skonczyc DMD, przejsc Bloody Palace (niekoniecznie na S ) i moze zrobic Humana i Devil Huntera na S ;] Cos nie widze sie w robieniu na S'ke Son of Sparda i Dante Must Die (tego w szczegolnosci ). PS. Powodzenia w zdobywaniu Proud Millioner'a EDIT: Dante Must Die zaliczone ;] Ogolnie nie byloby trudno gdyby nie Frosty - te lodowe badziewia byly dla mnie jedynym problemem na tym poziomie. Fakt, zuzylem chyba z 15 zielonych orbow, ale myslalem ze bedzie gorzej ;] Nie wiem czy brac sie za Hell and Hell bo boje sie, ze pada uszkodze gdy mnie cos za mocno zirytuje :: Gralem sobie z nieskonczonym DT w Bloody Palace, bylem juz na 90tym (albo i dalej) poziomie .... I PRAD SIADL !!!! Mam ochote konsole wy**bac przez okno ... Edytowane 4 marca 2008 przez Ins Cytuj
SIKI 1 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 ja dziś skończyłem na Devil Hunterze, teraz czas na Son of Sparda i zaliczenie Devil Hunter'a na S;] ogólnie ostatni boss troszku za łatwy, myślałem, że będzie trudniejszy;] Cytuj
Ins 5 757 Opublikowano 4 marca 2008 Opublikowano 4 marca 2008 Ja zrobilem drugie podejscie do Bloody Palace. Udalo sie - prad tym razem nie wysiadl ;] Szasun dla ludzi, ktorzy zaliczaja ten tryb bez nieskonczonego DT - koncowka to prawdziwa rzeznia Cytuj
GhettoKingSas 0 Opublikowano 5 marca 2008 Opublikowano 5 marca 2008 kuuur.wwaaaa zdechlem na 88 poziomie BP :crazy: tez gralem super postacia, tylko ze nie caly czas na DT , staralem sie na SS przynajmniej combosy robic blitz mnie ubil znowu i to zza ekranu we mnie wjechal masakra, bez super stroju przejscie BP to jest normalnie mega wyzwanie, mysle ze bede musial zrobic jakies 10-15 podejsc bez dt zeby to przejsc, plus liczyc na to ze S na koniec dostane, jak nie dostane to sie najnormalniej wku.rwie ps. zostaly mi 3 misje na DMD na S i tylko palac bede gral chyba ... :crazy: Cytuj
Wojtusior 1 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Tak więc dzisiaj Devil May Cry 4 na poziomie trudności Devil Hunter został oficjalnie zakończony! Gra naprawdę świetna . 17h na liczniku na razie mam...misja 19 banalna...nawet nie użyłem żadnej gwiazdki podczas wykonywania . Misja 20 - strasznie niewyważona wg. mnie...Sanctus Diabolica bardzo prosty był, dopóki nie zaczął latać z tym swoim mieczykiem przez całą planszę...wtedy zaczęła się jazda xD. 3 średnie gwiazdki na niego zużyłem, ale walka była emocjonująca . Teraz przyszedł czas na zabawę z Bloody Palace, od czasu do czasu będę sobie przechodził misję w Son of Sparda, po pierwszej misji trochę trudno się zapowiada xP. Dante był normalnie tak silny, jak w 10. misji na DH, aż się zdziwiłem o.O Bajerki po skończeniu gry najsowne, ale zaraz muszę sobie puścić filmiki z ostatnich misji, bo byłem za bardzo zestresowany, aby to zrobić wcześniej . W dodatku wydrukowałem sobie na kartkach wszystkie skille Dantego, więc będzie się łatwiej grało :]. Nero chyba wszystkie znam, nie ma ich za duzo jednak ;<. Ogólnie po skończeniu gry uważam, że Dante to totalnie wy.ebany ziomal (nie grałem we wcześniejsze części ;<), a Nero kul nie jest ;p. Dzięki za wysłuchanie, idę . Cya, Pozdro. Cytuj
Super Big Boss 1 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Jak Sanctus atakuje mieczem Spardy to wystarczy w odpowiednim momencie odbić go łapą. Cytuj
Wojtusior 1 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Tyle wiem, gdyby jeszcze timing byl taki prosty x) Cytuj
DJ1988 16 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 (edytowane) Jak Sanctus atakuje mieczem Spardy to wystarczy w odpowiednim momencie odbić go łapą. Jest o wiele prostszy sposób na ten atak. Gdy Sanctus wykonuje pierwszy zamach, ty podskakujesz nad mieczem i wypłacasz dziadowi Split'a i doprawiasz Streak'iem. Bariera pęka a dziad staję się otwarty na ataki. Edytowane 6 marca 2008 przez DJ1988 Cytuj
Piechol_Jr 0 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Jak Sanctus atakuje mieczem Spardy to wystarczy w odpowiednim momencie odbić go łapą. Jest o wiele prostszy sposób na ten atak. Gdy Sanctus wykonuje pierwszy zamach, ty podskakujesz nad mieczem i wypłacasz dziadowi Split'a i doprawiasz Streak'iem. Bariera pęka a dziad staję się otwarty na ataki. Robilem dokladnie tak samo jak opisujesz. tylko oczywiscie tez liczy sie timing. No a ze swojej strony zaczynam Son of Sparda. Aha: i jeszcze jedno: Czy ktos w ogole probowal obejrzec sobie filmiki z calej gry po kolei? Bo jest taka opcja i nie powiem... Ale gdyby nie czesci gdzie Nero lub Dante cos tam podnosza to wyszedl by z tego calkiem porzadny filmik anime Pozdro! Cytuj
Super Big Boss 1 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Przecież timing do tej akcji jest banalnie prosty, nie wydaje mi sie żebym był jakoś specjalnie uzdolniony a załapałem to za drugim razem. Jak trafisz to Nero od razu wypłaca dziadowi piąchę w ryło i zazwyczaj na tym walka się kończy Cytuj
GhettoKingSas 0 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 nom timing jest prosty, ale zarazem troche podchwytliwy :crazy: nie chodzi o to zeby w ostatnim momencie wcisnac Buster... jak wiemy animacja bustera zanim Nero podniesie lape do gory zajmuje pare klatek, dlatego trzeba zrobic lape nie przed samym mieczem tylko chwile wczesniej jedyne czego jeszcze mi sie nie udalo to przechwycic dzide ktora rzuca angelo creedo nie moge timingu ogarnac, a jak sie dostanie (na wyzszym poziomie trudnosci) to zycia sporo ucieka ps. mecze BP ostatnio juz 3 razy zginalem na 85-86 levelu... masakra, dwa blitzy.... wydawac by sie moglo spoko...zgasic jednego i wykonczyc potem drugiego...ku.rwa szkoda ze jak sie jednego meczy busterem to drugi podlatuje i przerywa animacje i w dodatku zabiera od groma energii, a jak nie uda sie wykonczyc pierwszego na SSS to w trybie berserk trzeba miec oczy z tylu glowy:( jak zaczna szalec obydwa to masakra ... pewnie za bardzo panikuje tam, ale nie znosze tych blitzow sa straszne, to samo jak wyskoczy 4-5 frostow albo tych hybryd z ostrzami (zwlaszcza jaszczury z ostrzami) to sie niezla masakra zaczyna...albo masa gladiusow+4-5tych "rekinow" co w polodze zasuwaja+2biale angelasy i jeden zloty :crazy: chcialem przejsc uzywajac super nero oczywiscie ale juz 3-4 razy mi sie nie udalo, a bylem bardzo wysoko....z bossami to nie mam co robic juz na pamiec znam wszystko, tylko creedo czasami mnie zaskoczy(kozak z niego) moze czlowieka niezly wku.rw zlapac jak gra 1.5 h i nagle du.pa :crazy: Ins masz sposob na dwa blitzy?? Cytuj
Kalafior 9 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 Cóż, sam narazie ginę w Bloody Palace na 16 levelu ( ) zaraz na pierwszym Blitzu. Ale dopiero co skończyłem grę na Devil Hunterze i narazie szlifuje skilla. :baby: Na tym filmiku jakiś pinpong rozwala Blitza w 15 sec i to w pięknym stylu. Mi kopara opadła jak zobaczyłem. Cytuj
GhettoKingSas 0 Opublikowano 6 marca 2008 Opublikowano 6 marca 2008 jednego to ja tez w 15-20 sek zalatwiam... tylko ze zak sa dwa to nie ma tak latwo mam nadzieje ze 3 nie bedzie przypadkiem w 90ktoryms levelu bo sie pochlastam Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 Generalnie jeden blitz jest śmieszny, o ile umiemy ładować strzał na trzeci poziom podczas normalnego grania. Jednak Blitz + cokolwiek = random. Jak gramy ostrożnie, to czas nam ucieka. Jak zaczniemy męczyć kompanów blitza, to ten się teleportuje na nas i pół krechy żre. Cytuj
HikiQmori 0 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 Jednak Blitz + cokolwiek = random. Jak gramy ostrożnie, to czas nam ucieka. Jak zaczniemy męczyć kompanów blitza, to ten się teleportuje na nas i pół krechy żre. Podczas takich starć najlepiej toczyć walke w powietrzu, z tego co zauważyłem Blitz jest najbardziej niebezpieczny kiedy stoimy na ziemi, w locie ma problemy z wymierzeniem ataku (u Nero wystarczy po prostu przyciągnąć drugiego przeciwnika Bringerem a w razie gdyby Blitz zaczął się do nas dobierać można zwiać za pomocą Calibura). Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 7 marca 2008 Opublikowano 7 marca 2008 Wiadomo, że lepiej w powietrzu. Jednak wielu przeciwników nie da się przyciągnąć, tylko my się przyciągamy do przeciwnika. Nawet głupie anioły sprawiają problem, jak są z blitzem. Zwłaszcza złote. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.