Skocz do zawartości

Nine Inch Nails


django

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja tam zawsze nimi gardzilem

Edytowane przez caps_LOCK_masta
Opublikowano (edytowane)
  W dniu 27.10.2010 o 21:25, caps_LOCK_masta napisał(a):

NIN jest bardzo znany, duzo ludzi kojarzy, niewielu słucha, bo ch,ujowe to jest.

Ja tez nie nosze koszulek np. i nie gadam o zespole ICH TROJE.

No to chyba w Poznaniu. Skoro powszechnie chujowe, to dalej nie czaję czemu przereklamowane.

Edytowane przez totencham
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

reznor ponownie u finchera. zajmię się sciężką dźwiękową do jego kolejnego filmu, rimejku girl with the dragon tatoo.

Edytowane przez tk___tk
  • 11 miesięcy temu...
  • 9 miesięcy temu...
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

 

  Cytat

Nine Inch Nails are returning to the stage this year for a number of shows worldwide including a US arena tour this fall. The lineup of the band includes Eric Avery, Adrian Belew, Alessandro Cortini, Joshua Eustis, and Ilan Rubin, along with Trent Reznor. The first shows will be this summer. The tour page will be gradually filling in with dates and info. More details here.

Ja (pipi)ę, Adrian Belew i Reznor cuzamen na scenie, aż dostałem motyli w brzuchu. Fajnie, że Cortini wraca do zespołu, swego czasu ładnie pstrykał tymi syntezatorami.

 

A tak przy okazji to niedawno wyszło nowe, a właściwie to pierwsze LP How To Destroy Angels pt. "Welcome Oblivion", ale jakoś mnie nie ciągnie żeby posłuchać. Wie ktoś czy warto?

Opublikowano

No właśnie, skończyły się czasy "if there is a hell i'll see you there", a zaczęły jakieś kooperacje damsko-męskie. Czekam na kower "something stupid like i love you".

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Plus zapowiadają trasę. W Ameryce zagrają z... Godspeed You! Black Emperor i Explosions In The Sky (w sensie: część koncertów z jednymi, część z drugimi) na supporcie.

 

W Europie chyba grają sami, w dodatku nic o Polsce nie ma. :(

Opublikowano

Jak dla mnie pomysł na utwór jak wyjęty z ery PHM właśnie, czyli pop, syntezatory, dziwne odgłosy i wrzeszczący koleś o wątpliwej równowadze umysłowej. Za to wykonanie jak z czasów po year zero, czyli super produkcja, mega chwytliwe bity i kartonowe gitary bez jaj, których i tak jest mniej niż by się chciało. Ogólnie podoba mi się i typ ma moją uwagę, za(pipi)iście jestem ciekawy co takiego wypuści we wrześniu.

Opublikowano

No w ogóle to typ z King Crimson będzie tylko na płycie, a na koncertach już nie, bo, jak napisał, "nie wyjszło". A szkoda, bo jest w (pipi)ę zdolny. Gitary na ostatniej płycie Crimsonów brzmiały konkretnie, zresztą cała płyta jest co najmniej warta polecenia. A tutaj Reznor od jakiegoś czasu ma (pipi)ową fazę na płaskie gitary. To znaczy generalnie są spoko, ale do nin bardziej mi pasuje coś bardziej urywającego dupę.

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...