W dniu 22.02.2025 o 12:03, Shen napisał(a):

Dawno nie jadłem noodli, akurat jakieś buldogi są w lidlu to wziąłem 2 na testy. Całkiem niezła podróbka buldaków. ostrość raczej niższa, ale makaron przyzwoity.

 

Właśnie wciągnąłem tego z kimchi. Samego kimchi nie wyczułem w smaku wcale, więc lekkie rozczarowanko, co do pikantności to tak w punkt, aczkolwiek zjadłem tak szybko, że dopiero po konsumpcji uderzyła ostrość, około 5 minut lekko piekło w pysku. Może następnym razem rzucę się na tego najostrzejszego, ale fanem raczej nie zostanę. Wolę kupić makaron chow mein, jakąś ostrą pastę typu gochujang i samemu zmontować coś podobnego, przynajmniej wyjdzie mi więcej niż taka mini-porcja dla dzieci, przecież to z 3 paki trzeba zjeść żeby chociaż trochę się najeść, a tanie to to nie jest.

Edytowane 15 marca15 mar przez Josh

Mi taka paczka wystarcza, zeby się najeść na jakis czas, ale często sobie wbije jeszcze jajko albo dodam sera.

Z kimchi to jadłem tylko buldaki, tam jest troche suszonej kapusty i czuć posmak kimchi. No i ja tego jakoś często nie jem, najdzie mnie raz czy dwa razy w miesiącu na śmiecia. Tak to wole coś z kluskami ryżowymi zrobić.

Ostatnio właśnie troche rzeczy zamawiałem z azjatyckiego sklepu i dorzuciłem moje ulubione noodle ktore juz tu wrzucałem

 

Chapagetti TOP

Dorwane w half price, testowałem jajangmyeon, duża saszeta z sosem, sporo warzyw w srodku, ale makaron cienki i smak mało wyrazisty, chapagetti lepsze. Drugie moze jutro, bo juz limit wegli dobity.