Oglądam sobie Kill La Kill i trzeba przyznać, że jeśli ktoś widział Gurren Lagann i było mu mało albo lubi taką stylistykę to niech nawet nie zwleka tylko ściąga bo anime świetne.

Oprócz tego 28epek Armored Trooper Votoms za mną i trzeba przyznać, że nawet po tylu latach to kawał świetnego mecha anime.

Wreszcie się pojawiło Hajime no Ippo rising oraz Kuroko no Basket 2  ,już parę odc się pojawiło ,wiec można polowi oglądać

Edytowane 7 listopada 201311 l przez DreicoPL

Fullmetal Alchemist Brotherhood

 

Minęło już ostatecznie dużo czasu, bym zapomniał już połowę fajnych twistów i oglądam teraz od nowa. Najchętniej bym z domu nie wychodził, nic innego nie robił tylko oglądał.

Trochę odgrzebię. Jest coś wartego uwagi w serialach i pełnometrażowych? 

Teraz wyszło odświeżone 720p The Wire. Z nowych The Affair jest całkiem ok i The Fall - też daje radę.

Zacząłem po latach ponownie serię Berserk. Widzę, że nawet jakieś remastery zrobili więc też zerknę no i Twoje propozycję również. Dzięki

@ Komarzysko: czy to nie są seriale z aktorami? Tu gadamy o anime!

 

Fantastycznie, właśnie sobie odświeżam pierwszy sezon Durarary, więc będzie jak znalazł. Dzięki za dobre wieści!

Parasyte nie zwalnia, chociaż jeden odcinek tygodniowo trochę za mało :<

Sword Art Online jako druga połowa drugiego sezonu... słabiutko, pierwsza historia z drugiej połowy bez polotu, druga część już w świecie prawdziwym sporo lepsza, jak ktoś lubi melodramaty to jak znalazł, bo potrafi wycisnąć łzy.

Sword Art Online jako druga połowa drugiego sezonu... słabiutko, pierwsza historia z drugiej połowy bez polotu, druga część już w świecie prawdziwym sporo lepsza, jak ktoś lubi melodramaty to jak znalazł, bo potrafi wycisnąć łzy.

Jestem właśnie po zakończeniu i jakby to...  W pierwszej połowie w końcu jakaś fabuła, naciągana na maksa, ale przynajmniej był jakiś główny wątek i jego się trzymali, a nie jak w pierwszym sezonie każda historia spłycona do jednego, dwóch odcinków, ale ale druga część...? Ehhhh.... szkoda gadać. 

Przeciąganie jak tylko można. Najpierw historia z Excaliburem, która powinna być w drugiej części pierwszego sezonu, a potem ten marny wyciskacz łez.

Ja rozumiem, że to miało być melodramatyczne itp. ale za diabła nie pasowało do takiego shoena.

Nowy odcinek tokyo ghoula dla mnie znowu goty    

 pierwszy sezon mimo tego że wszyscy narzekali to dla mnie był super i ten ten też się tak zapowiada.

w którym momencie są w animcu? atak na siedzibę aogri tree?

Tak, właśnie skończył się w tym odcinku.

Obejrzalem troche anime ostatnio:

 

Shingeki no Kyojin - nie trzeba nic mowic, mistrz, czytam teraz mange.

 

Po tym anime zapoczatkowala sie moja milosc do muzyki Hiroyuki Sawano tak wiec zaczalem ogladac Ao no Exorcist. Calkiem ok i dosc ciekawe, zwlaszcza ze w pewnym epizodzie mamy nawiazania do polski i cos po polsku w anime machnietego wiec jest smiesznie. Ogolnie mogloby byc lepsze i tez musze przeczytac mange bo podobno anime zupelnie zboczylo z trasy a manga pokazuje klase, ale chcialem obejrzec glownie dla muzyki.

 

Hellsing Ultimate - bardzo dobre, naprawde. Ogladalem dawno temu ten pierwszy hellsing to mi sie srednio podobalo, ale to bylo dobre.

 

Sword Art Online - Pierwsza polowa anime super, druga mnie znudzila a czasami bawila. Obejrzalem tylko pierwszy sezon

 

Log Horizon - fajne anime dla relaksu, nic wybitnego, ale oglada sie naprawde przyjemnie jezeli sie nie nastawiacie na nie wiadomo co. Jak ktos lubi gry MMO albo podobalo mu sie SAO to LH tez mu sie spodoba.

Znowu 25 odcinków Berserka pękło tylko po to aby.. ah.. ten klimat. Jednorazowy, pierwszoligowy, muzyka, scenariusz i ostatni totalnie wgniatający w glebę epizod. Mistrzostwo. Dłuuugo, zawsze długo po jego seansie czuję się wypatroszony z uczuć. No i końcówka po napisach, ktoś mi powie czy w mandze leci ten temat dalej? czy w mandze są wszystkie odcinki serialu? wiadomo, najpierw powinna pójść manga ale dopiero teraz jest wydawana w PL. Dwa pierwsze tomiki już do mnie lecą

Edytowane 10 stycznia 201510 l przez KoBik

W mandze temat leci i wcześniej i później. No i animek nawet w ekranizowanej części jest trochę wykastrowany.

właśnie zacząłem tokio ghoul, mam nadzieję, że będzie lepsze niż manga bo ta momentami wiała chu.jem...

Nie jestem koneserem chińskich bajek ale to oglądało się bardzo fajnie.

Znowu 25 odcinków Berserka pękło tylko po to aby.. ah.. ten klimat. Jednorazowy, pierwszoligowy, muzyka, scenariusz i ostatni totalnie wgniatający w glebę epizod. Mistrzostwo. Dłuuugo, zawsze długo po jego seansie czuję się wypatroszony z uczuć. No i końcówka po napisach, ktoś mi powie czy w mandze leci ten temat dalej? czy w mandze są wszystkie odcinki serialu? wiadomo, najpierw powinna pójść manga ale dopiero teraz jest wydawana w PL. Dwa pierwsze tomiki już do mnie lecą

To anime to straszna lipa jest. Cenzura cenzurę goni + brak tam dużej ilości wątków z mangi.

 

Ogólnie to Berserk leci tak:

 

wężowy baron i hrabia(są to wydarzenia po zaćmieniu/zakończeniu anime) -> cofnięcie się w czasie do dzieciństwa Gutsa i bandy jastrzębia -> wydarzenia po zaćmieniu,czyli dalsza część anime.

 

GOTY manga,ale straciłem nadzieję na zamknięcie historii, bo wychodzi to już on ponad ćwierćwiecza i końca nie widać.

 

 

Aktualnie oglądam:
Naruto, One Piece, Gangsta, Junjou Romantica, Gate, Gintama

Ogladam Higurashi, po 8 epach nie rozumiem nic

Trochę tego leci. ~20-minutowe odcinki chińskich bajek znajduję jako jakoś tak przystępniejszą formę rozrywki od co najmniej 2x dłuższych epizodów zwykłych seriali, acz te oczywiście też oglądam.

 

• D. Gray-man - na razie po 30-stu odcinkach muszę powiedzieć, że się wciągnąłem. Fajny klimat, bohaterowie i ogólnie przyjemna całość. Sporo fillerów i śmieszków, ale z kategorii raczej tych przyjemnych, nie ma uczucia zażenowania.
• Ajin - jestem w połowie drugiego sezonu na Netfliksie i generalnie zaskoczenie, bardzo spoko.
• Violet Evergarden - Cóż za... piękny zamulacz. Choć z drugiej strony nie nazwałbym tego wydmuszką. Wizualnie to małe arcydzieło, ale kurła, tam się kompletnie nic nie dzieje.  Momentami śmiało można przysypiać w trakcie seansu.
• Basilisk: Ouka Ninpouchou - po sześciu odcinkach nowego Basiliska ciągle mam nadzieję, że jednak coś z tego będzie. Fabularnie robi się na szczęście ciekawiej niż w pierwszych epizodach (przeskok o parę lat do przodu pomaga, bo i dzieciarnia dzięki temu znika) @Kinoji Myślę, że jednak śmiało możesz dać szansę na obecnym etapie.

Edytowane 16 lutego 20187 l przez Frantik

Ja ogladam 7 deadly sins, napierdalanka dla dzieci, ale wciaga. Zrobilem wczoraj maly maraton i spalem tylko 4h. 

Little Witch Academia, jak juz zaczalem to staram sie przemóc do końca, ale dosc nudnawe to jest i chyba nie jestem dobrym targetem.

Devilman Crybaby - ale to jest wspaniałe i z jaką oprawą muzyczną Ludzie narzekają na kreskę, a dla mnie jest świetna, ze swoim charakterem i ukłonem do chodnika dla klasyki.

Darling in the Franxx- niby robi to moja ulubiona ekipa ale brakuje czegoś jakiegoś, ale Zero Two daje radę i główny bohater nie jest pipą. Oglądam dalej.

 

Oglądam B: The Beginning i kufa nie rozumiem w żadnym razie tworzenia jakichś dziwnych krajów i wciskania ich na siłę na mapy realnego świata. Nawet fabularnie tego nie da się wyjaśnić, bo jak już chcieli mieć jakąś policję królewską, to mogli umiejscowić akcję w WB. Jprdle, te wątki fantastyczne mnie nie denerwują, a nawet podobają. Wiem, że "chińska bajka" itp., ale bulwa jak już coś robią to lubię jak wszystko w miarę trzyma się kupy i doupy.