Dawid-kun 3 Opublikowano 2 stycznia 2008 Opublikowano 2 stycznia 2008 Ostatnio oglądam Naruto Shippuuden... właśnie czekam na 42 odcinek ... Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 15 stycznia 2008 Opublikowano 15 stycznia 2008 Właśnie jestem po 16 epie Death Note i... nie wiem dokąd teraz podąży fabuła :F. Mam nadzieję, że do 37 epa poziom anime będzie równy? ;> Cytuj
Noir 0 Opublikowano 21 stycznia 2008 Opublikowano 21 stycznia 2008 (edytowane) ...'Darker than black'. 8/10 ^_^ Trochę brakuje mi koncepcji za co się teraz zabrać...... ...jakieś sugestie?? .............'Great Teacher Onizuka' 9/10 XD Edytowane 28 stycznia 2008 przez Noir Cytuj
Jakim 1 791 Opublikowano 23 stycznia 2008 Opublikowano 23 stycznia 2008 (edytowane) Obejrzałem całośc anime (chyba ) Berserka i tak się kończy że szok. Domyślam się że wątek kontynuuje Manga. Pytanko tylko czy pojawiło się coś więcej z Berserka czy tylko te 24 o ile pamiętam epizody?? A jak manga to od którego numeru/tomu jest kontynuacja anime? Dajcie jakiś cynk. I jeszcze jedno. Zaczałem oglądac odświerzonego Hellsinga w wersji Ultimate. Czy poza epizodem 3 wyjda kolejne czy na tym się zakończyło? Edytowane 23 stycznia 2008 przez Jakim Cytuj
mario87 2 Opublikowano 23 stycznia 2008 Opublikowano 23 stycznia 2008 Anime Berserka kończy się jak się kończy i to wszystko. Anime obejmuje tomy od 4 do 13 jak dobrze pamiętam. Cytuj
Ader 383 Opublikowano 23 stycznia 2008 Opublikowano 23 stycznia 2008 (edytowane) Ostatnio jade seria za serią. Naruto,Bleach,Berserk(zakonczenie masakryczne o.O ),Onizuka,Shakugan no Shana,Golden Boy(genialne xDDD),Gantz,Hellsing,D-Gray man,Death Note.Wlasciwie zaczyna mi brakowac pomyslow na ogladanie,bo nie wiem co dobre jeszcze zostalo, teraz sie wzialem za Darker Than Black(niezle sie zapowiada). Edytowane 23 stycznia 2008 przez Ader Cytuj
Guts 7 Opublikowano 30 stycznia 2008 Opublikowano 30 stycznia 2008 Ostatnio obejrzałem Rebiuld of Evangelion: You,re not alone i zawiodłem się jak cholera. Gainax poleciał w kulki i zamiast opowiedzieć historię na nowo, najzwyczajniej w świecie skrócił serię tv i polał sosem wszechobecnych efektów komputerowych. Gdzieś tam jeszcze czai się zupełnie nowy utwór przewodni, który zasysa aż miło. Najśmieszniejsze jest to, że już od 11 lat dostajemy ciągle to samo, a fani jak głupi i tak biegają do kin, bądź kupują kolejna odnowioną cyfrowo edycje Dvd. Cytuj
Crono 0 Opublikowano 30 stycznia 2008 Opublikowano 30 stycznia 2008 Obejrzałem całośc anime (chyba ) Berserka i tak się kończy że szok. Domyślam się że wątek kontynuuje Manga. Pytanko tylko czy pojawiło się coś więcej z Berserka czy tylko te 24 o ile pamiętam epizody?? A jak manga to od którego numeru/tomu jest kontynuacja anime? Dajcie jakiś cynk. I jeszcze jedno. Zaczałem oglądac odświerzonego Hellsinga w wersji Ultimate. Czy poza epizodem 3 wyjda kolejne czy na tym się zakończyło? Anime od 4-13 tomu jak dobrze pamietam, warte dodania jest również to że pare ważnych watków z mangi zostało pominietych badz tez uproszczonych. Manga Berserka to o wiele dłuzsza seria ale historia opowiedziana w anime to jeden zamkniety rozdział (Dla mnie najlepszy). Również polecam Cytuj
Guts 7 Opublikowano 30 stycznia 2008 Opublikowano 30 stycznia 2008 Dodam coś od siebie, jeśli chodzi o Berserka. Manga na chwilę obecną ma powyżej 30 tomów. Porównując historię papierową z animowaną widoczny jest jeden fakt, manga jest mroczniejsza, a i więcej krwi się przelewa. Anime kończy się w miejscu, który jest doskonałym punktem wyjścia dla następnego sezonu, które pewnie w przyszłości powstanie (chociaż brakuje tutaj jednej kluczowej postaci i z tym może być problem). Pamiętam, że ze dwa lata temu pojawiła się plotka, jakoby miał postać sezon drugi. Miura (autor mangi) skomentował to śmiechem i powiedział, że manga tak naprawdę jeszcze się nie zaczęła O.o Aha, istnieje gra na ps2, która jest luźną adaptacją następnych tomów mangi. Niestety całosc jest po japońsku, a rozgrywka na dłuższą metę nuży. Warto mieć na uwadze "kozacki" opening i wstawki FMV. możecie go obejrzeć. Cytuj
Aramis 10 Opublikowano 31 stycznia 2008 Opublikowano 31 stycznia 2008 Witch Hunter Robin - niestety średnie, imo przereklamowane i później dosyć nudne. Historia opowiedziana Robin przez Methusaleh mogła być naprawdę ostro rozwinięta, ale twórcy poszli w całkowicie inną stronę. Cytuj
CoATI 1 051 Opublikowano 15 marca 2008 Opublikowano 15 marca 2008 bywam w tym dziale raz 'na jakis czas' no ale sie dopisze aktualnie: wszystkie produkcje studia ghibli - przypominam sobie to co juz kiedys widzialem + cala reszta [zgodnie z datami premier] Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 15 marca 2008 Opublikowano 15 marca 2008 (edytowane) Właśnie obejrzałem 4 epizod "Welcome to the NHK" i jest do dobre anime o wyalienowanym gościu który spotyka kobietę która proponuje mu podpisanie kontraktu do Projektu a w nim on nauczyłby się jak przestać być otaku. Jest też wątek (ważny, przynajmniej do 4 epa) tworzenia gier erotycznych. Nie żeby bolał brzuch ze śmiechu po każdym odcinku ale jest to przyjemne anime. Dobra, ściągnął się 5. Edytowane 15 marca 2008 przez Figaro Cytuj
Belcoot 0 Opublikowano 19 marca 2008 Opublikowano 19 marca 2008 (edytowane) A ja oglądam Seirei no Moribito. Jedno z najlepszych anime jakie widziałem, a widziałem ich w życiu od groma i trochę . Wszystko tutaj rozwala, animacja czasem niemal jak w dobrym, wysokobudżetowym filmie anime, muzyka Kenji Kawai, ciekawy scenariusz i znakomita kreacja bohaterów, a także relacje między nimi . Edytowane 19 marca 2008 przez Belcoot Cytuj
Re 6 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 Bleach:D To przez Hypera:D I tak wsiąkłem, że nie zawuażyłem że lecijuż 40 odcinen:D I wspomnienia z dawnych lat czyli Slayers:D Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 Własnie obejrzałem Gundam Wing. I hm... Wiem że nie powinno się oceniać po 1 epie ale anime takie sobie. Później jest lepiej? Który Gundam jest najlepszy (pod względem fabuły)? Cytuj
Suavek 4 696 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 (edytowane) Wszystko tylko nie Wing. Wybrałeś jedną z najgorszych o ile nie najgorszą serię z możliwych. Antypatyczni bohaterowie, przeciętna fabuła i sterta scen po których zrobisz tak zwanego 'facepalma'. Ogólnie nie polecam. Który najlepszy? Zależy czego szukasz i czego oczekujesz. Osobiście wychwalać zawsze będę Gundam 0080 - sześcioodcinkowa OVA, w której walki mechów są tylko uzupełnieniem, a fabuła i występujące postaci naprawdę potrafią utkwić w pamięci. No i genialne wzruszające zakończenie. Podobnie 08th MS Team, OVA 13 odcinkowa (jeśli dobrze pamiętam), trochę więcej potyczek mechów ale historia bardzo realistycznie (jak na anime mecha) przedstawiona. Aktualnie dobiega koniec emisji pierwszego sezonu Gundam 00, który w moim odczuciu ma szanse zyskać sobie miano najlepszej serii TV Gundama. Opisywałem go zdaje się w innym topicu gdzieś na forum. Jeśli oczekujesz czegoś w miarę znośnego, nie ultra-ambitnego ale zarazem przyzwoitego i efektownego to mogę polecić Gundam Seed (nie Seed Destiny!). Ot taka mieszanka gatunkowa z niezłymi postaciami, ładną oprawą audiowizualną (szczególnie audio) i ciekawą, wielowątkową fabułą. A i akcji nie zabraknie. Fani Dragonballów, Naruto i innych naiwnych nawalanek mogą sięgnąć po G Gundam - mimo, iż śmieszą mnie wszelkie kule energii wystrzeliwane przez bohaterów (a co tu dopiero mechy) i inne zabawne techniki to tym anime byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. No i oczywiście klasyki, takie jak Mobile Suit Gundam czy Zeta Gundam, które choć mogą zniechęcić wielu dzisiejszych widzów przez swoją wiekową formę, to prezentują naprawdę wysoki poziom pod niemal każdym względem. Szczególnie Zeta. Jeśli masz opory do oglądania serii po 50 odcinków to warto sięgnąć chociaż po filmy kompilacyjne serii - te uważam za bardzo dobre. Tak czy inaczej od Winga radzę trzymać się z daleka. Crap i tyle. Edytowane 20 marca 2008 przez Suavek Cytuj
mario87 2 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 (edytowane) Fabularnie to Mobile Suit Gundam 0079 (pierwsza częśc w ogóle), 0080 War in the Pocket, 08th MS Team, 0083(to nie każdemu pasuje), Zeta, Chars Counter Attack, to z UC, ale trzeba pamiętać o chronologii. Gundam SEED też jest fajny (NIE Destiny), nowy Gundam OO też jest ciekawy(aktualnie lecie, za 2 odcinki będzie przerwa półroczna). G Gundam też może być, ale nie każdemu się spodoba. Turn A Gundam też jest niezły, trchę inny ale fajny Wing jest taki sobie, uważany za jedną z najgorszych serii. Edytowane 20 marca 2008 przez mario87 Cytuj
Figaro 8 222 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 (edytowane) Te Gundamy trzeba oglądać chronologicznie? ;/ Że też musiałem właśnie wybrać najgorszą serie. Trudno, ale 2 ep ktory mam na dysku tez czeknę. Jestem po 20 epach Welcome to the NHK i myslę ze dobre anime. Zostały już tylko 4 epy ... Edytowane 20 marca 2008 przez Figaro Cytuj
Suavek 4 696 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 ale trzeba pamiętać o chronologii Te Gundamy trzeba oglądać chronologicznie? ;/ 0080 i 08th MS Team można oglądać samodzielnie. Są to side-story rozgrywające się w latach pierwszej serii Gundam ale przedstawiają zupełnie innych bohaterów. Tym samym można chwytać samodzielnie. Podobnie Gundam 0083 ale ten ma już sporo nawiązań do Zety (a i mnie osobiście się nie podobało jako anime). Mowa oczywiście o Universal Century (po kolei: Gundam, 08th MS Team, 0080, 0083, Zeta, ZZ, Char's Counterattack, F91 i Victory) gdyż większość późniejszych to samodzielne serie rozgrywające się w niezależnych uniwersach (tylko Seed doczekał się beznadziejnego sequela jakim było Destiny).Jeśli jakoś pomoże to zrobię małą reklamę ;> http://www.trek.pl/pathfinder/ - w najnowszym numerze znaleźć można pierwszą część mego artykułu poświęconemu gundamom. Tutaj opisane właśnie serie Universal Century. Ciąg dalszy w następnym wydaniu (chgw kiedy to będzie). Całość (choć możliwe, że lekko już przestarzała i z mniej szczegółową korektą) tutaj. Turn A Gundam też jest niezły, trchę inny ale fajnyNie wspomniałem gdyż jeszcze nie oglądałem, ale wiele osób tę serię ubóstwia. Zdaje się większy tutaj nacisk na fabułę i postaci niż mechy (wiecznie krytykowane za design, choć mnie tam się podobają ;p). Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 Kit w oko Gundamom, najlepsza seria z mechami to Tengen Toppa Gurren Lagann Nienawidzę mechów a TTGL mi się bardzo podobał, z Gundamów widziałem tylko Winga, czyli tego "debeściaka" i chyba dlatego już do tej serii jestem zrażony i nawet myśl, że jest coś o wiele lepszego w tym uniwersum już mego poglądu nie zmieni... Cytuj
mario87 2 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 Tylko że Gurren Lagann to rasowy Super Robot, a Gundam to Real Robot. Gdyby nie Gundam Japonnia i anime wyglądały by dzisiaj inaczej, chyba jedno z najbardziej wpływowych anime. Cytuj
Re 6 Opublikowano 20 marca 2008 Opublikowano 20 marca 2008 Jeśli chodzi o mechy To ja wolę Evangelion od Gundama:D A tak wogóle to hehehe z sentymentuuu, dozy brutalności i dość poważnemu klimatowi i zakończeniu - DAIMOS:D:D:D Ostatni odcinek pamiętam do dziś, chociaż widziałem go chyba prawie 15 lat temu. Cytuj
Firekage 1 Opublikowano 22 marca 2008 Opublikowano 22 marca 2008 (edytowane) A ja oglądam Seirei no Moribito. Jedno z najlepszych anime jakie widziałem, a widziałem ich w życiu od groma i trochę . Wszystko tutaj rozwala, animacja czasem niemal jak w dobrym, wysokobudżetowym filmie anime, muzyka Kenji Kawai, ciekawy scenariusz i znakomita kreacja bohaterów, a także relacje między nimi . To musowo musisz zaliczyc 12 Kingdoms czyli Juuni Kouki. Przy okazji , obczaj Basiliska Kit w oko Gundamom, najlepsza seria z mechami to Tengen Toppa Gurren Lagann Nienawidzę mechów a TTGL mi się bardzo podobał, z Gundamów widziałem tylko Winga, czyli tego "debeściaka" i chyba dlatego już do tej serii jestem zrażony i nawet myśl, że jest coś o wiele lepszego w tym uniwersum już mego poglądu nie zmieni... Jesli jestesmy w temacie mechow to polecam Panom Blue Gender'a. Znacznie lepsze niz Gundamm Seed , przy okazji , Fafner in the Azure tez jest lepszy. Po prostu , znacznie ciekawsza fabula. Blue Gender daje do myslenia. Jesli ktos jest bardziej zainteresowany to wejdzcie na PurePC w temat o anime i znajdzcie recke , ktora kiedys tam zrobilem Przy okazji , polecam inne spojrzenie na mechy za sprawa...Macrossa 7 Edytowane 22 marca 2008 przez Firekage Cytuj
mario87 2 Opublikowano 22 marca 2008 Opublikowano 22 marca 2008 No nie powiedziłbym, że Fafner jest lepszy, SEED jest bardziej głępszy, ma większy świat i większą różnorodność, muzykę też, a postacie takie same Suavek to już zupełnie zjedzie Fafnera Już lepiej pierwszego Macrossa, albo lepiej Do You Remember Love, czy Macross Plus. Macross7 nie jest najlepszą częścią serii i niektórym się nie podoba. Osobiście oglądało mi się całkiem przyjemnie. Przy okazji przypominam że Macross F będzie w kwietniu Z ostatnio oglądanych polecam GaoGaiGar (meha, super robot). Bardzo fajne i nie nudzące, twórcy co chwilę wpadali na nowe pomysły i oprócz kilku pierwszych odcinków, kolejne zawsze miały coś nowego. GGG Final IMO słabsze, wymyślane na siłe. Z super robot świetny jest jeszcze Getter Robo Armageddon Kozak po prostu. Kolejne świetne anime w podobnych klimatach to Gunbuster (Top wo Nerae!), kolejne świetne i niezapomniane anime. I gdby ktoś jeszcze zerkną na Legend of Galactic Heroes Cały czas żałuję że to co obejżałem to wszystko... chce się jescze. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.