Hubert249 4 285 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Nie wiem czemu tyle osób nie lubi tego serialu. Lepszego sitcomu nie stworzono. Love and marriage Dla mnie friends sie mocno postarzalo, kiedys uwielbialem a ostatnio jak ogladalem to sucho bylo. Bundy są świetni, ale do sezonu w którym, Steve kończy z serialem i odchodzi z ekipy. Potem twórcom zaczęło brakować pomysłów. Cytuj
Mani 694 Opublikowano 3 kwietnia 2017 Opublikowano 3 kwietnia 2017 (edytowane) Ej no Jefferson był niezły. Edytowane 3 kwietnia 2017 przez Mani Cytuj
l33t 141 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Przecież Jefferson w Bundych zjada Steve'a dosłownie na śniadanie. 1 1 Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Doslownie go zjadl na śniadanie? :o Chory poyeb Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 4 kwietnia 2017 Opublikowano 4 kwietnia 2017 ten moment w którym Jefferson proponuje Alowi pojscie do parku karmienie kaczek monetami. I to wyznanie ze lubi patrzec gdy w koncu po zjedzeniu wiekszej ilosci ida na dno. A przyjaciele? tylko dla sutków Aniston. Cytuj
Figaro 8 275 Opublikowano 5 kwietnia 2017 Autor Opublikowano 5 kwietnia 2017 (edytowane) I nie powstanie już nic takiego. Cały cast biały, facet który ru,cha laski i zostawia po jednej nocy i jest to gloryfikowane, Rachel (kobieta) jest nieporadna życiowo i przyznaje się do swojej średnio wysokiej inteligencji, są homofobiczne i rasistowskie żarty (lekkie oczywiście, ale są). No kaman, gdyby Friends startowało dzisiaj to po jednym sezonie dzisiejsi wojownicy o równość społeczną by go zjechali od góry do dołu. czytaj tylko jak obejrzałeś i autentycznie się wkręciłem w relacje między bohaterami, momenty takie jak kiedy Chandler się oświadczył Monice (a właściwie ona jemu) czy Ross i Rachel przyznali, że się kochają mi spociły mocno oczy Joey: Hey, women are not things! ... Joey: Just kidding. Poprawność polityczna w komedii to jedna z większych zarazy komedii. Edytowane 5 kwietnia 2017 przez Figaro Cytuj
DamianGrecky 477 Opublikowano 19 maja 2021 Opublikowano 19 maja 2021 Czas po latach odświeżyć temat. Uwielbiam Przyjaciół i czekam na te spotkanie po latach. Ciężko uwierzyć, że cała obsada już grubo po 50tce. Cytuj
Patricko 1 439 Opublikowano 29 października 2023 Opublikowano 29 października 2023 Matthew Perry zmarł, został znaleziony martwy w swoim jacuzzi. 1 Cytuj
Shankor 1 650 Opublikowano 29 października 2023 Opublikowano 29 października 2023 Szkoda chłopa, nie miał lekkiego życia, zdrowie zniszczone przez nałogi. Gdyby nie uzależnienie, to pewnie miałby karierę jak Sandler. Cytuj
SnoD 2 341 Opublikowano 29 października 2023 Opublikowano 29 października 2023 Niestety to było do przewidzenia Ikona dla całego pokolenia. Cytuj
oFi 2 490 Opublikowano 29 października 2023 Opublikowano 29 października 2023 Juz na tym friends reunited wypadał słabo mentalnie niestety Cytuj
LeifErikson 1 114 Opublikowano 29 października 2023 Opublikowano 29 października 2023 Bardzo przykra wiadomość... Czytałem z nim sporo wywiadów, w książce o serialu były też takie dające do myślenia fragmenty, kiedy wspominał jak ważne było dla niego rozśmieszanie ludzi, jak bardzo go napędzały reakcje otoczenia i że jak jakiś żart nie chwytał, to go autentycznie dołowało. To jest w ogóle chyba powtarzający się motyw u komików, bo podobne historie można przeczytać o Robinie Williamsie, który popełnił samobójstwo, czy Jimie Carrey'u który się zmagał z depresją. Ciekawe że jest jakaś kombinacja cech i wrażliwości, która sprawia, że niektórzy ludzie są doskonali w rozbawianiu innych i w pewnym sensie wygrywaja na tym życie, a jednocześnie nie radzą sobie i uciekają w uzywki czy mają inne poważne problemy. Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 29 października 2023 Opublikowano 29 października 2023 I Williams i Carrey mieli depresję. Robin przegrał walkę a Jim uciekł w 'religię' oraz malowanie obrazów i jakoś się trzyma. Cytuj
LeifErikson 1 114 Opublikowano 1 listopada 2023 Opublikowano 1 listopada 2023 Czytał ktoś autobiografię Matthew? Miałem już kupować ale zerknąłem na opinie i podobno ciężka lektura... ludzie piszą że jak przeczytali jego książkę to uświadamiali sobie, że już raczej długo nie pożyje. Chciałbym przeczytać, ale jak to faktycznie takie dołujące i smutne to raczej odpuszczę. Cytuj
funditto 661 Opublikowano 17 listopada 2023 Opublikowano 17 listopada 2023 (edytowane) W dniu 1.11.2023 o 11:52, LeifErikson napisał: Czytał ktoś autobiografię Matthew? Miałem już kupować ale zerknąłem na opinie i podobno ciężka lektura... ludzie piszą że jak przeczytali jego książkę to uświadamiali sobie, że już raczej długo nie pożyje. Chciałbym przeczytać, ale jak to faktycznie takie dołujące i smutne to raczej odpuszczę. Dzisiaj zacząłem czytać. Po 112 stronach mogę przyznać, że są bardzo smutne momenty, ale są też zabawne, a książka jest bardzo wciągająca i mam zamiar ją jutro skończyć edit: Przeczytałem kolejne 60 stron i zaczynam się zastanawiać czy nie zostać abstynentem. Mocna rzecz! Edytowane 18 listopada 2023 przez funditto 1 Cytuj
HenrykIggO 260 Opublikowano 5 maja Opublikowano 5 maja Wczoraj obejrzalem po raz trzeci Reunion, ale po raz pierwszy od smierci Matthew Perry'ego. No, musze przyznac ze uderza inaczej. Czlowiek skupia sie na jego postaci, slowach, gestach. Kto ogladal nalogowo Friends zauwazy ze Chandler zachowywal sie niepokojaco. Bardzo przeciochrany przez zycie. Wierzac jego slowom z autobiografii na odwyki wydal 8 000 000$… Oczywiscie slowo alkoholika mozna wlozyc miedzy bajki, ale jesli nawet mialoby to byc polowa tego to Kowalskiemu, jak ja sie to w glowie nie miesci. Smutne zycie, smutny koniec. Sent from my Pixel 7 Pro using Tapatalk Cytuj
LeifErikson 1 114 Opublikowano 5 maja Opublikowano 5 maja 1 godzinę temu, HenrykIggO napisał: Kto ogladal nalogowo Friends zauwazy ze Chandler zachowywal sie niepokojaco. Zwłaszcza te jego zmiany wagi były widoczne. Czytałem gdzieś jakiś cytat (nie wiem czy to z tej autobiografii czy z jakiegoś wywiadu?), że jak był gruby to akurat nadużywał allko, a jak chudy to leków. 1 Cytuj
Sedrak 789 Opublikowano 5 maja Opublikowano 5 maja Dokładnie tak jak piszesz. Żona przeczytała ją i to samo mówiła. Bardzo poleca książkę każdemu fanowi oraz osobom borykającymi się z uzależnieniami. Ogólnie postać samego Chandlera bardzo mocno pasuje to Matthew. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.