Ok jednak nie wszystko dziala jak powinno.

W komputerze są dwa dyski. Systemowy to M2 a drugi to zwykły 3.5 cala. Oba dyski są widoczne w biosie. Wrzuciłem instalkę windowsa na pendrajw i zainstalowałem system na dysku M2. Gdy wchodzę w Mój komputer to widzi tylko M2 a nie widzi zwykłego HDD.

Wchodzę w bios i sprawdzam boot order. Na pierwszym miejscu jest nadal pendrajw z windowsem pomimo tego że został odłączony. W boot order wogóle nie widać 3.5 calowego ale widać go w biosie. Teraz jak ustawię M2 jako pierwszy do bootowania to wywala mi tą wiadomość co wcześniej opisałem i się komputer nie włącza. 3.5 calowego w ogóle nie mogę wybrać do bootowania chociarz przed zainstalowaniem windowsa mogłem.

Czy to ma sens? Może jestem za głupi po prostu

Czy dysk dziala na innym kompie? Czy dysk był nowy nie formatowany? 

 

Jedno co mi przychodzi do głowy to może windows dysku nie widzieć przed formatem jak nowy nigdy nie formatowany. Czy w windows widzi ten dysk w panelu sterowania w sprzęcie? Jeżeli tak to sformatuj i powinno działać.

 

W opcjach bootowania w nowszych płytach widzi tylko dysk priorytetowy na ktorym jest windows. Ja mam w kompie 3 dyski i bootowac moge z usb, dysku ssd i płyty ale już nie widzi 2 dyskow 1 tb. Mam płytę msi sprzed 5 lat. W biosie widzi wszystkie dyski ale tych co nie mają windowsa nie widzi jako dyski bootowalne. W kazdym razie tym że na ekranie bootowania nie ma innego dysku poza systemowym bym się nie przejmował. 

Skoro jest widoczny w BIOS, a nie jest w systemie, to możliwe, że usunąłeś wolumin/partycję primary. Zobacz czy dysk jest w widoczny w systemie w:

 

Jeśli jest, utwórz na nim wolumin/partycję podstawową.

Edytowane 5 maja 20186 l przez Gość

Dzięki panowie podzieliłem w Disk managemencie na partycje i już wszystko dziala ja to jednak głupi jestem 

Kupiłem kompa z dyskiem strasznie wolnym, ale że już powgrywałem na niego programy, to nie mam ochoty na nowy dysk i format. 

Dlatego chciałbym skopiować całą partycję (w zasadzie to dwie, bo rozruchowa i systemowa), no i wrzucić na nowy dysk.

JAKIM NARZĘDZIEM WYKONAM KOPIE DYSKU?

Jakimś prostym i łatwym?  i darmowym najlepiej.

Ech... czyli tak się nie da pewnie.

Dobry do takich akcji jest darmowy GParted.

https://gparted.org/download.php

Edytowane 15 czerwca 20186 l przez pic3k

3 godziny temu, grzybiarz napisał:

Kupiłem kompa z dyskiem strasznie wolnym, ale że już powgrywałem na niego programy, to nie mam ochoty na nowy dysk i format. 

Dlatego chciałbym skopiować całą partycję (w zasadzie to dwie, bo rozruchowa i systemowa), no i wrzucić na nowy dysk.

JAKIM NARZĘDZIEM WYKONAM KOPIE DYSKU?

Jakimś prostym i łatwym?  i darmowym najlepiej.

Ech... czyli tak się nie da pewnie.

Ja używałem swojego czasu tego cudeńka. Działa idealnie. https://www.easeus.com/backup-utility/how-to-migrate-to-a-solid-state-disk-without-reinstalling-windows.html

Edytowane 15 czerwca 20186 l przez ireniqs

U mnie monitor jak nie może znaleźć sygnału, bo np. byłem na hdmi, a zmieniłem na dvi, to sam monitor przełącza się na wszystkie porty, aż trafi na właściwy.

W sumie używaj hdmi i tyle.

Jak karta przesyła obraz w danym momencie na HDMI to nie będzie obrazu na DP.

Masz megaherce w monitorze? Wow, wyprzedziłeś technologię o co najmniej kilkadziesiąt lat.

Do 4k 60hz hdr trzeba mieć high speed kabel hdmi, myślę że do długości 2m wszystkie będą dobrze działać, im dłuższy kabel tym bardziej loteria. Ja żeby wyprowadzić taki sygnał z PC musiałem się posilic wzmacniaczem sygnału, bo na wszystkich kaflach 5m które miałem to albo artefakty albo brak sygnału

Sygnał przez hdmi jest cyfrowy. Długość kabla nie ma takiego znaczenia i nie ma czegoś takiego jak jakość sygnału. Albo kabel jest sprawny albo nie. Tak jak kabel Ethernet. Ważna jest przepustowość kabla. 

Edytowane 6 lipca 20186 l przez Shankor

Mistrzu ale jak nie wiesz to nie powtarzaj takich głupot, oczywiście że jest cyfrowy ale tak jak zauważyłeś musi być szybki, a testowałem dużo kabli 5m i zawsze przy 4k 60hz hdr był jakiś problem z obrazem. Ma HDTV to w ogole odlecieli bo polecili mi kupić hdmi optyczny bo na taki kabel kilka stowek to żaden wydatek, skislem srogo.

 

 

Napisz mi proszę co według Ciebie jest głupotą w tym co napisałem. 

Kiedy Ty piszesz o "wzmacniaczu sygnału", rozumiem że chodziło ci o repeater którego zadaniem jest dekodowanie i ponowne kodowanie danych? Zgodzę się że takich urządzeń się używa, ale sens ma to kiedy masz więcej niż 20m kabla.

Co do testowanych przez Ciebie kabli to z doświadczenia wiem że Chińczycy mają problem ze zrobieniem porządnego kabla usb 2.0, a co dopiero mówić o przewodach spełniających standard hdmi 2.0 (najlepiej z literką b).

W dniu 6.07.2018 o 15:26, Shankor napisał:

Sygnał przez hdmi jest cyfrowy. Długość kabla nie ma takiego znaczenia i nie ma czegoś takiego jak jakość sygnału. Albo kabel jest sprawny albo nie. Tak jak kabel Ethernet. Ważna jest przepustowość kabla. 

 

W dniu 6.07.2018 o 07:14, Bielik napisał:

Do 4k 60hz hdr trzeba mieć high speed kabel hdmi, myślę że do długości 2m wszystkie będą dobrze działać, im dłuższy kabel tym bardziej loteria. Ja żeby wyprowadzić taki sygnał z PC musiałem się posilic wzmacniaczem sygnału, bo na wszystkich kaflach 5m które miałem to albo artefakty albo brak sygnału

 

Chcę podłączyc kompa po HDMI do telewizora, żeby grać w Herosów 3 i czy jak kupie 8M kabel, bo tyle właśnie potrzebuję, to będzie wszystko ok?

 

Taki byłby ok?

https://allegro.pl/kabel-ultra-hdmi-v-2-0-4k-8m-vitalco-full-hd-i7371504795.html?reco_id=d33d36cd-820d-11e8-9496-ecf4bbc7fef8

Taki właśnie mam obecnie xD jeśli mowa o 1080p to jak najbardziej wszystko będzie dobrze tak jak Pan Jezus powiedział

 

u rodziców na laptopie pokazał się czarny pasek jak na zdjęciu. Na początku był nie wielki, dziś po otworzeniu laptopa jest prawie po całej długości. Co to jest? Często go przenoszą, ale nikt do jakiegoś przypadkowego uderzenia się nie przyznaje. Matryca do wyje.bania? Laptop ma ze 4 lata i kosztował 1300 zł, więc raczej sensu naprawy nie ma. 

46 minut temu, D.B. Cooper napisał:

 

u rodziców na laptopie pokazał się czarny pasek jak na zdjęciu. Na początku był nie wielki, dziś po otworzeniu laptopa jest prawie po całej długości. Co to jest? Często go przenoszą, ale nikt do jakiegoś przypadkowego uderzenia się nie przyznaje. Matryca do wyje.bania? Laptop ma ze 4 lata i kosztował 1300 zł, więc raczej sensu naprawy nie ma. 

Poruszaj ekranem w dół i do góry sprawdź czy pasek znika

nie znika

Najlepiej sprawdzić taśmę i spróbować ją wymienić samemu jeśli jest coś z nią nie tak. Chyba że ktoś ma inne pomysły, raczej do serwisu nie opłaca się dawać

Dzieciaki rozwaliły mi matrycę w laptopie. Zamówiłem nową i dzisiaj ją wymieniłem. Niestety coś nie działa. Do tej pory miałem rozdzielczość 1366x768, a nowa ma 1920x1080. Komputer uruchamia się normalnie, pojawia się ekran powitalny Lenovo. W momencie ładowania Windowsa wszystko znika i ekran robi się czarny. Nic więcej się nie dzieje i nic więcej się nie wyświetla. W trybie awaryjnym wszystko jest ok i hula w 1920x1080.  Próbowałem też podłączyć zniszczoną matrycę i tam ustawić 1920x1080, a potem podłączyć nową matrycę, ale nie mam nawet takiej opcji (max to 1366x768). Dzwoniłem do typa co mi ją sprzedał i mówi, że pierwszy raz spotyka się z takim problemem i zaproponował wysłanie kilku matryc innych producentów bo może moja jest niekompatybilna. Szukałem pomocy w internetach, ale nic mądrego nie znalazłem. Próbowałem aktualizować sterowniki, grzebałem w ustawieniach i też nic. 

Mój laptop to Lenovo G50-70, karta graficzna Intel HD Graphics 4400, system Windows 8.1.

Macie jakieś pomysły o co jakby chodzi?

Sytuacja. Monitor 2k 165hz plus projektor. Te dwa ekrany sie "gryza" i np gra nie pozwala zwiekszysc rozdzialki powyzej 1080p. Projektor tez glupieje. Jak to rozwiazac, zeby za kazdym przed graniem, nie tzreba bylo odhaczac projektora?

Kupiłem kompa na wypasie. Po tygodniu sporadycznego użytkowania ni z dupy ni z pietruchy CPU Fan Error w POST.

 

Wiatrak próbuje sie rozkręcić, po czym zwalnia. BIOS to widzi (pokazuje najpierw jako N/A po czym podchodzi pod 1000 obrotów i zaraz od razu się zeruje do N/A).

 

Ja jestem zupełnie zielony w temacie. Znajomy stwierdził, że brzmi to jak problem z napięciem gdzieś na łączach. Poradził odpiąć przedmuchać i wpiąć wtyk od wiatraka. Nie pomogło. W międzyczasie gdzieś przy czwartej próbie rozruchu wiatrak zaskoczył. Po resecie znów to samo i za którymś razem znów zaskoczył ale tylko na tyle żeby przeskoczyć POST bo po odpaleniu Windowsa znów zaczął zwalniać i przyspieszać.

 

Jakieś proste fixy które mogę spróbować przed oddaniem go do serwisu gwarancyjnego?

Jaka plyta i chlodzenie?

Chłodzenie - Wraith Prism Cooler - ASUS AURA SYNC

 

Płyta - TUF B450 PLUS