Yap 2 795 Opublikowano 28 marca 2010 Opublikowano 28 marca 2010 Zatrzymałem się na Pokaż ukrytą zawartość Cerber'ze plującym biesko-bombkami. Proszę o jakąś radę bo mnie zaraz krew zaleje. Cytuj
Incognitos 2 Opublikowano 28 marca 2010 Opublikowano 28 marca 2010 (edytowane) W dniu 28.03.2010 o 19:30, Grigori napisał(a): Świetna retoryka. Odkąd to przywiązanie do szczegółów jest wadą? Bo ja chyba przespałem coś. Albo raczej Ty utkwiłeś w zawiesinie absurdu. Krótko Yano. (pipi) od rzeczy. No jak pieprzy?? Jak można porównywać postać, która występuje w grze 5 minut z postacią przewijającą się przez 3/4 gry i jeszcze mówić, że to właśnie postaci które widzimy w grze 5 minut powinny być dopakowane graficznie - to jest dopiero aburd. Edytowane 28 marca 2010 przez Incognitos Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 28 marca 2010 Opublikowano 28 marca 2010 (edytowane) W dniu 28.03.2010 o 19:30, Grigori napisał(a): Świetna retoryka. Odkąd to przywiązanie do szczegółów jest wadą? Bo ja chyba przespałem coś. Albo raczej Ty utkwiłeś w zawiesinie absurdu. Krótko Yano. (pipi) od rzeczy. dziwi mnie przywiązanie do szczegółów ktorych i tak nikt nie zobaczy ja tylko popieram ekonomie podam pare możliwosci o podkresle ten ktory mi sie podoba 1 zróbmy tanie (pipi), pewnie i tak nikt nie kupi, ale niewiele na tym stracimy 2 zróbmy gre średnią jak najmniejszym kosztem , może troche zarobimy 3 zróbmy gre która będzie dobra, ale nie zapominajmy na ile możemy sobie pozwolić 4 zróbmy świetną gre, dopracujmy ile sie da, ale pamiętając jednocześnie żeby nie doprowadzić do absurdu budżetu ani czasu tworzenia 5 zrobmy mega odpicowaną gre z dopracowanymi wszystkimi detalami, nie patrzac na budżet i daty premiery 6 zróbmy produkt tak kosmicznie dorpacowany że nawet ogladajac i analizując klatka po klatce i tak nie dopatrza sie wszystkich detali (przykład drzewa z LOTR) 7 róbmy gre przez 12 lat i miejmy nadzieje że i tak ją kupią mimo że w dniu premiery bedzie przeterminowana o 6 lat (przykład: diablo3) zaznaczylem to co popieram, - zrobić jak najlepiej ale nie "bez wzgledu na wszystko" tylko rozsądnie akurat U2 jest tutaj wyjątkowy bo jest bardzo dopracowany a robili go względnie krótko, i w sumie U2 nie był celem mojego ataku/zdziwienia, dzimi mnie tylko zdanie "typek którego widzimy 5 sekund ma byc najpieknieszy mimo ze tylko wyjątkowi fanatycy zwrócą na niego uwage" trzeba też pamietać że koszta i czas produkcji nie wzrastają w lini prostej tylko raczej wykładniczo, zrobienie 2 razy wiecej leveli na poziomie z PSXa nie trwa tyle samo co zrobienie 2x wiecej leveli na ps3 grafike do pacmana pewnie robil 1 facet w 20 min, a teraz studia licza po 100 osób, i zapewne gdyby zatrudnili 1000 osób to gra była by 10 razy piękniejsza, tylko czy zaorbiła by na siebie? w koncu twórcy gier to nie organizacje charytatywne, oni chcą zarobić na chleb tak jak my Edytowane 28 marca 2010 przez Yano Cytuj
dżar 166 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 W dniu 28.03.2010 o 22:39, Grigori napisał(a): Wy macie chyba problemy z czytaniem. Nikt nie mówi, że postaci widoczne chwilę mają być lepsze. No (pipi), Incognitos. Mają nie odstawać! I to tak na pierwszy rzut oka (jak Wy ich nie widzicie, jak twierdzi Yano, to proponuje wizytę u okulisty). Spójrzcię na Herę! Albo na Zeusa w scenach nie-CG. Tylko Kratos wygląda wybitnie w każdej scenie na silniku gry. A w Uncharted to każda scena wygląda doskonale, dzięki temu, że każdy jej uczestnik jest prawie perfekcyjny. To samo dotyczy otoczenia. Ogród Hery. Pokaż ukrytą zawartość Podczas scenek jak tarza się w błocie. Spójrzcie na "trawę". Wygląda żałośnie 2D i nie ma co tego kryć. Jasne, jak tylko kamera odjeżdża do swojej docelowej pozycji, tej gameplayowej, to wygląda już prawidłowo jak na ten typ gry. Może nie było warto poświęcić czasu na to patrząc na i tak znakomity efekt końcowy, ale wiem jedno. Uncharted utrzymuje się na pozycji najlepszego poziomu grafiki właśnie dzięki przywiązaniu uwagi i poświęceniu czasu (którego btw. mieli ponad połowę mniej!) na dopracowanie tych Waszym zdaniem "szczegółów". I nie (pipi)cie o kosztach, bo w kontekście tego szczególnego zestawienia o którym od początku mowa (U2vsGoW) to śmieszne. Nie no tu się muszę z towariszczem Grigorim zgodzić-jak pierwszy raz miałem styczność z niektórymi postaciami (cwyile, Hera właśnie) to po prostu wydawały mi się wyciągnięte z dupy mającej parę lat. Sądze,że efekt jest taki, gdyż za bardzo dowalili kratosa przez co na wszystko inne patrzymy z przekąsem. Nie żeby mi to przeszkadzało etc ale za bardzo się rzuca w oczy momentami. Cytuj
Daffy 10 628 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 Ludziska Uncharted2 robili stosunkowo krótko bo mieli już gotową technologię z jedynki.Nawet w making of na płycie pada stwierdzenie,że U2 wygląda tak jak wygląda dzięki jedynce. Logicznym też jest,że GoW3 robili tyle czasu bo strasznie długo opracowywali technologię mogącą przeliczać takie cuda jak początek czy walka z Kronosem. Następna ich gra na tym enginie pewnie wyglądała by ładniej,a nawet jeśli nie to i miałaby o wiele więcej spektakularnych momentów i wyszła w krótszym czasie z uwagi,że nie musieliby od podstaw tworzyć silnika graficznego. Cytuj
Gość Soul Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 (edytowane) W dniu 28.03.2010 o 20:33, Incognitos napisał(a): W dniu 28.03.2010 o 19:30, Grigori napisał(a): Świetna retoryka. Odkąd to przywiązanie do szczegółów jest wadą? Bo ja chyba przespałem coś. Albo raczej Ty utkwiłeś w zawiesinie absurdu. Krótko Yano. (pipi) od rzeczy. No jak pieprzy?? Jak można porównywać postać, która występuje w grze 5 minut z postacią przewijającą się przez 3/4 gry i jeszcze mówić, że to właśnie postaci które widzimy w grze 5 minut powinny być dopakowane graficznie - to jest dopiero aburd. W U2 jest kamerzysta z eleną na dwóch krótkich cut-scenkach mimo to wygląda tak samo dobra jak Nathan. Gra wygląda lepiej od U2 ale nie na cut scenkach. IMO Edytowane 29 marca 2010 przez Soul Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 W dniu 29.03.2010 o 10:46, Soul napisał(a): W dniu 28.03.2010 o 20:33, Incognitos napisał(a): W dniu 28.03.2010 o 19:30, Grigori napisał(a): Świetna retoryka. Odkąd to przywiązanie do szczegółów jest wadą? Bo ja chyba przespałem coś. Albo raczej Ty utkwiłeś w zawiesinie absurdu. Krótko Yano. (pipi) od rzeczy. No jak pieprzy?? Jak można porównywać postać, która występuje w grze 5 minut z postacią przewijającą się przez 3/4 gry i jeszcze mówić, że to właśnie postaci które widzimy w grze 5 minut powinny być dopakowane graficznie - to jest dopiero aburd. W U2 jest kamerzysta z eleną na dwóch krótkich cut-scenkach mimo to wygląda tak samo dobra jak Nathan. Gra wygląda lepiej od U2 ale nie na cut scenkach. IMO Gra wygląda świetnie. Koniec tematu. Bartek, zapodaj lepiej metodę na cerbera przed Pokaż ukrytą zawartość rozwaleniem łańcucha równowagi i sędziów w Hadesie. No nie mogę znaleźć taktyki dla siebie. Do teraz jechałem po swojemu nie posiłkując się YT ani niczym innym, ale teraz na 3 forach nie mogę dostać jednoznacznej odpowiedzi. wszyscy tylko się wymądrzają jak jakieś zakichane stuck-upy bez cienia dobrego smaku. Generalnie wiem co robić, ale może jest jakaś lepsza, szybsza metoda od rzucania piesko-bombkami. Cytuj
DJ1988 16 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 W dniu 29.03.2010 o 11:52, Yap napisał(a): W dniu 29.03.2010 o 10:46, Soul napisał(a): W dniu 28.03.2010 o 20:33, Incognitos napisał(a): W dniu 28.03.2010 o 19:30, Grigori napisał(a): Świetna retoryka. Odkąd to przywiązanie do szczegółów jest wadą? Bo ja chyba przespałem coś. Albo raczej Ty utkwiłeś w zawiesinie absurdu. Krótko Yano. (pipi) od rzeczy. No jak pieprzy?? Jak można porównywać postać, która występuje w grze 5 minut z postacią przewijającą się przez 3/4 gry i jeszcze mówić, że to właśnie postaci które widzimy w grze 5 minut powinny być dopakowane graficznie - to jest dopiero aburd. W U2 jest kamerzysta z eleną na dwóch krótkich cut-scenkach mimo to wygląda tak samo dobra jak Nathan. Gra wygląda lepiej od U2 ale nie na cut scenkach. IMO Gra wygląda świetnie. Koniec tematu. Bartek, zapodaj lepiej metodę na cerbera przed Pokaż ukrytą zawartość rozwaleniem łańcucha równowagi i sędziów w Hadesie. No nie mogę znaleźć taktyki dla siebie. Do teraz jechałem po swojemu nie posiłkując się YT ani niczym innym, ale teraz na 3 forach nie mogę dostać jednoznacznej odpowiedzi. wszyscy tylko się wymądrzają jak jakieś zakichane stuck-upy bez cienia dobrego smaku. Generalnie wiem co robić, ale może jest jakaś lepsza, szybsza metoda od rzucania piesko-bombkami. Będziesz potrzebował Hades' Claws na co najmniej trzecim poziomie (dostęp do Gorgony) oraz pełny pasek Rage of Sparta. Faza pierwsza: nawalaj z Cestusa: 2 ciosy i unik. Nie używaj magi ani RotS w tej fazie. Faza druga: Potraktuj pierwszego satyra gorgoną tak by zmienił się w kamień. Cerbera nadal nawalaj z Cestusa. Faza trzecia: Włącz RoS i nawalaj w Cerbera. Powinien zdechnąć zanim ci się skończy RotS. Pierwszego Satyra potraktuj gorgoną a do drugiego podbiegnij i chwyć go. Po 3-4 udanych chwytach powinien zdechnąć. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 W dniu 29.03.2010 o 11:52, Yap napisał(a): Bartek, zapodaj lepiej metodę na cerbera przed Pokaż ukrytą zawartość rozwaleniem łańcucha równowagi i sędziów w Hadesie. No nie mogę znaleźć taktyki dla siebie. Do teraz jechałem po swojemu nie posiłkując się YT ani niczym innym, ale teraz na 3 forach nie mogę dostać jednoznacznej odpowiedzi. wszyscy tylko się wymądrzają jak jakieś zakichane stuck-upy bez cienia dobrego smaku. Generalnie wiem co robić, ale może jest jakaś lepsza, szybsza metoda od rzucania piesko-bombkami. Ja grałem na Tytanie i też miałem z nim problem. Najlepiej używać ostrzy Hadesa. W pierwszej fazie wystarcza sam "kwadrat" lub L1+"kwadrat" jak cię te szczury otoczą. Faunów, Panów czy jaki ich tam zwał, zamieniasz w kamień bo są strasznie upierdliwi. Szczególnie jak obok lata Cerber. W ostatniej fazie trzeba stosować więcej uników i uderzać krótkimi seriami bo zaczyna stosować ataki, które są albo za szybkie albo nieblokowane. Najlepiej wtedy użyć Miecza Olimpu. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 bezmyslny berserker z rekawic tuz przy ryju cerbera, no najlepszy sposob. Cytuj
Gość Soul Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 Cytat Bartek, zapodaj lepiej metodę na cerbera przed Niestety w tej grze nie ma szybko, wszystkie walki są długie i mozolne, metoda by Dj1988 jest dobre i w sumie nic lepszego nie udało mi się znaleźć, prócz może tego, że można trzymać się od niego z dala i walić łuku, jest to czasochłonne ale bardzo bezpieczne. Cytuj
Ed Hunter 28 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 witam mam pewien problem. gra łapie zawiechę przy posejdonie. najpierw zawiesza się dźwięk, nie słychać dialogów tylko taki efekt zaciętej płyty. a potem już totalna zwiecha i restartuje się ps3... Cytuj
dżar 166 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 W dniu 29.03.2010 o 18:00, Ed Hunter napisał(a): witam mam pewien problem. gra łapie zawiechę przy posejdonie. najpierw zawiesza się dźwięk, nie słychać dialogów tylko taki efekt zaciętej płyty. a potem już totalna zwiecha i restartuje się ps3... To nie wina gry tylko ps3 najprawdopodobniej-zgadłem,że masz któregoś fata? Gra nóweczka tja? Cytuj
Ed Hunter 28 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 gra nóweczka i ps3 też nie stare bo slim 250gb Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 Widzę, że Shinobier już szaleje. Trzeba będzie obadać jego przejście, bo to chyba najlepszy gracz w serię GoW. Nieraz wyszukuje ciekawe ułatwienia, jak GoW2 i ochrona tłumacza, gdzie zza zamkniętej bramy tłukł satyry. Bardzo pomocne to było na titanie. Cytuj
McDrive 3 113 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 Jedyni przeciwnicy jakich mi brakuje w GoW 3 to ci posługujący się kosami. Byli zarąbiści. Cytuj
balon 5 371 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 GoW 3 dla mnie 2 minusy na gorąco: 1) długość gry. Łudziłem się na podobną długość jak w GoW, 2 tam dobrze 15 h mi zeszło skończeniu, teraz niecałe 11. Właśnie mi tak z 3/4 h brakowało. 2) labirynt , a może bardziej jego forma. Jeszcze przed premierą dyskutowałem z S600, że za(pipi)iście by było, aby w grze pojawił się labirynt ale na wzór labiryntu Minotaura i nici Ariadny. Żeby znalezienie wyjścia było niezłym wyzwaniem, niestety otrzymałem labirynt z drewnianych kloców lego. Dla mnie osobiście ów labirynt to najsłabsza lokacja z całej trójki i niestety jedna z najdłuższych, a na niektórych ujęciach kamery (szczególnie gdzie postaci był bardzo oddalone , z dalekiej perspektywy), nie byłem pewny, która to generacja. Pomijając te małe minusy, gra 1 klasa, gra, którą wraz z dwoma wcześniejszymi częściami powinno się posiadać w kolekcji. No i po raz kolejny utwierdziłem się, że Kratos to największy madafucka w historii gier video. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 (edytowane) W dniu 29.03.2010 o 18:58, DJ1988 napisał(a): Może to ci pomoże, Yap. Wielka mi sztuka. W Japonii to oni takich rzeczy w szkołach się uczą. Widać, że nie wagarował. GoW nie jest tak techniczny jak DMC i każdy może się nauczyć tak grać. Żeby wymiatać w DMC trzeba już niestety być prawdziwym Japończykiem. Edytowane 29 marca 2010 przez rkBrain Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 W dniu 29.03.2010 o 18:58, DJ1988 napisał(a): Może to ci pomoże, Yap. No właśnie oglądam. Shinobier jest niesamowity. We wszystkich trzech odsłonach zaliczył NUR'y. Ale kolo ma slasher'y we krwi. Urodził się po to by machać białą bronią. Podobnie radził sobie z NG2 czy wcześniejszymi. W dniu 29.03.2010 o 20:22, rkBrain napisał(a): W dniu 29.03.2010 o 18:58, DJ1988 napisał(a): Może to ci pomoże, Yap. Wielka mi sztuka. W Japonii to oni takich rzeczy w szkołach się uczą. Widać, że nie wagarował. GoW nie jest tak techniczny jak DMC i każdy może się nauczyć tak grać. Żeby wymiatać w DMC trzeba już niestety być prawdziwym Japończykiem. aleś twardziel...a tak przy okazji, Shinobier jest Koreańcem mieszkającym w Stanach. Cytuj
DJ1988 16 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 W dniu 29.03.2010 o 20:22, rkBrain napisał(a): W dniu 29.03.2010 o 18:58, DJ1988 napisał(a): Może to ci pomoże, Yap. Wielka mi sztuka. W Japonii to oni takich rzeczy w szkołach się uczą. Widać, że nie wagarował. GoW nie jest tak techniczny jak DMC i każdy może się nauczyć tak grać. Żeby wymiatać w DMC trzeba już niestety być prawdziwym Japończykiem. To jest no upgrade Choas run a nie combo video. Gość pokazuje jak najefektywniej przejść tą walkę a nie jak najbardziej "stajlowo" Cytuj
S_600 252 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 (edytowane) Czy On to wszystko przechodzi bez straty energii bo jak narazie zobaczylem kawałek tego filmiku i nie zanosi się na to....a jednak. ;] Edytowane 29 marca 2010 przez S_600 Cytuj
Siarex 4 Opublikowano 29 marca 2010 Opublikowano 29 marca 2010 Czy to nie jest ten gostek co młócił ostro w Ninja Gaiden Black(ciągle top w leaderboard'ach?) Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 30 marca 2010 Opublikowano 30 marca 2010 Shinobier kuna fak!!! Wszystkie slashery rozpykuje niemiłosiernie. Inna kwestia, że nie wiesz czy to Chaos Mode rozpracowuje na tym filmie czy wciska wszystkim, że tak jest. Nie ma specyfikacji bossów na różnych poziomach trudności jak w NGB np. Zaryzykowałbym, że jednak ciśnie Chaos...w końcu to Shinobier. Cytuj
Gość Soul Opublikowano 30 marca 2010 Opublikowano 30 marca 2010 Kuna dochodzą do 3trzeciej forum cerbera, odpalam rage of sparta i nie jestem w stanie zrobić tak, żeby pokazało mu się O na głową, zawsze muszę dowalić mu jeszcze parę chlebów, a że do pomocy ma jeszcze dwóch kolegów to jakoś nie idzie. Jakiego comba używać z rage of sparta? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.