Skocz do zawartości

Nowe serie anime


Jakuza

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 miesiące temu...

W tym roku czekam tylko na GitS: Arise. W ogóle nie wiem co oglądać. Zaraz po świętach mam zamiar ostro zabrać się za Cowboy Bebop (pierwszy odcinek zrobił zarąbiste wrażenie. Taki miks kryminał z lat 70-tych i serialu Firefly) choć jest ciężko z punktu technicznego: jak już ogarnąłem dobry player z kodekami to napisy mi nie chodzą do mojej wersji, a nie widzi mi się z angielskim dubbingiem oglądać.

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...

Dzisiaj miał być chyba pierwszy epek puszczany ale widzę,że jeszcze HorribleSubs nic nie wrzuciło :/ Strasznie jestem podjarany na nowego Lupina bo po zapowiedziach widać było,że szykuje się solidny stuff.

Oprócz Lupin będę oglądał Kindaichi Shounen no Jikenbo Returns i nowego Gundama. Mam nadzieję,że po dziadowskim G-Reco znów otrzymamy porządną gundam serię.

3 serie na sezon to sukces biorąc pod uwagę jaki najczęściej syf jest do wyboru.

Odnośnik do komentarza

Z tego co gdzieś czytałem koleś, który to rysuje (bo wymyślił i bazgrał z początku ktoś zupełnie inny) jest wielkim fanem twórczości autora Dragon Balla. To kolejna dobra adaptacja studia Madhouse, ogólnie jeśli czytało się mangę można by sobie darować animka, ale animacja jest na tyle dobra, że pewnie każdy fan i tak ogląda, żeby zobaczyć akcje w ruchu.


Rzuciłem też okiem na nowego Gundama i mimo obaw nawet ujdzie, dziadowskie PV jakie wypuścili nijak ma się do faktycznej jakości. Walki są całkiem porządnie animowane (przynajmniej w pierwszych dwóch odcinkach, ale wiadomo jak to później bywa). Spodziewałem się ponadto Wingowego pedalstwa, ale prócz typów pilotujących z gołą klatą niczego takiego nie uświadczyłem. Nawet wątek dzieci żołnierzy zdolnych pilotować mechy jest podany lepiej, niż zwykłe "no bo to newtype jest".


http://dai.ly/x39qxai

Odnośnik do komentarza

Nowy gundam spoko,są szanse na solidną serię. Po wtopie jakim był G-Reco przydałoby się Bandai/Sunrise zrehabilitować.

Nadrabiam też pierwszy sezon Kindaichi Shounen no Jikenbo Returns i muszę przyznać,że ogląda się bardzo przyjemnie. Od czasów Detective Conan nie oglądałem niczego w takich klimatach.

 

Jedno co mnie wkurzyło to fakt,że nikt z fansuberów nie pokusił się o robienie napisów do nowego Lupina. To co śmiga na sieci to ledwo 4epki sklecone z włoskiej wersji. To jest w(pipi)iające na maxa,że tona syfu jaka co sezon jest wypluwana na rynek jest tłumaczona, a tak porządna i zasłużona seria jest pomijana. Widać,że nawet na zachodzie w większości dominują z(pipi)ani otaku śliniący się do małych dziewczynek i innego moe shitu.

Edytowane przez Paliodor
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Potwierdzam,góvno niesłychane i szkoda,że nawet Macross się zeszmacił.No ale jakie trendy(moe/magicla girls etc shit) takie produkcje sobie serwują pożeracze ryżu.

Eh,chyba się już nigdy nie doczekam serii pokroju Macross Plus :(

 

Dobrze,że chociaż gundamy znów mają dobry poziom. Iron Blood Orphans i Thunderbolt przywróciły mi nadzieję,że jeszcze coś fajnego w ramach gundamów da się zrobić.

Edytowane przez Paliodor
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...