Ken Marinaris 374 Opublikowano 13 sierpnia 2012 Opublikowano 13 sierpnia 2012 Musze przestac grac w te (pipi)y z PSNu, bo mi tylko nerwy szargaja. Pixeljunk Eden na przyklad, jest bardzo przyjemna gierka na poczatku, by na poziomach 9 i 10 ostraszac od siebie gracza. Akrobacje pchla nie sa juz ani fajne, ani zabawne, plansze sa brzydkie, nieciekawe, przekombinowane. Kto wymyslal te ostatnie levele? Szkoda slow na tego bzdeta, a zaplacilem tylko dolca w promocji. American Mcgee's Alice - staroc dodawany za darmo do nowych przygod Alicji. Na poczatku znosny, by pozniej stac sie udreka dla gracza. Sterowanie, grafa, dzwiek to koszmar. Najgorsze jednak sa poziomy. Nieustannie respawnuja sie stwory, a my bladzimy po cholernych labiryntach z nadzieja na wyjscie z nich. Omijac z daleka, nie brac za darmo! Cytuj
Kre3k 581 Opublikowano 14 sierpnia 2012 Opublikowano 14 sierpnia 2012 Max Payne 3, drugi raz przechodzę. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 18 sierpnia 2012 Opublikowano 18 sierpnia 2012 Borderlands. Naprawde rewelka, a od Skyrima musze odpoczac. Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 19 sierpnia 2012 Opublikowano 19 sierpnia 2012 też Borderlands. mówią że najlepiej w coopie, ale solo też spoko. a z tym coopem jest problem, że najlepiej jest tak grać od początku do końca i trzeba się dostosować. ale jak ktoś chce jakieś trofea porobić to odzywać się. Cytuj
Igor67 142 Opublikowano 19 sierpnia 2012 Opublikowano 19 sierpnia 2012 Przesiąkam Max Paynem, cudowna gra jak dla mnie. Nie grałem w poprzednie części. Obecnie 6 chapter i początkowa ocena to 9 2 Cytuj
MEVEK 3 618 Opublikowano 19 sierpnia 2012 Opublikowano 19 sierpnia 2012 (edytowane) I am Alive - dopiero, co zakupiłem pełna wersje i będę sobie zaraz grał. bowiem żądne z PS+ mi nie podeszły Edytowane 19 sierpnia 2012 przez 4 mE Cytuj
Nemesis 1 272 Opublikowano 19 sierpnia 2012 Opublikowano 19 sierpnia 2012 Oczywiście MGS4 - i coś czuję, że płyta pozostanie na długi czas w czytniku konsoli, platyna wymaga nieco poświęcenia. 2 Cytuj
Gość Szprota Opublikowano 19 sierpnia 2012 Opublikowano 19 sierpnia 2012 borderlands-zabawa przednia Cytuj
Elninio 141 Opublikowano 20 sierpnia 2012 Opublikowano 20 sierpnia 2012 Odpaliłem Shanka 2, nie spodziewałem się że gra mi się spodoba. 1 Cześć mam na steamie ale nie grałem. Pewnie po przejściu 2 zagram w 1 na PC Cytuj
Kre3k 581 Opublikowano 21 sierpnia 2012 Opublikowano 21 sierpnia 2012 Crysis 1, grę już parę lat temu przeszedłem na PC, ale nie zrobiła na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 22 sierpnia 2012 Opublikowano 22 sierpnia 2012 Borderlands, ale tutaj jest duzo grania wiec jutro/piatek rusze jeszcze z Darksiders 2. Cytuj
Słupek 2 183 Opublikowano 22 sierpnia 2012 Opublikowano 22 sierpnia 2012 Sleeping Dogs "czyszczę" - czyszczę czyli wbijam 100%. Może nawet pokuszę się o platynę która wydaje się być prosta. Cytuj
Boomcio 4 159 Opublikowano 22 sierpnia 2012 Opublikowano 22 sierpnia 2012 wróciłem do dobrego starego Fallouta 3 - nadal wymiata , poza tym Counter Strike GO -dla odstresowania i odreagowania po BF 3 Cytuj
Gość Szprota Opublikowano 23 sierpnia 2012 Opublikowano 23 sierpnia 2012 Just Cause 2- pogralem z 1h-2h na razie szalu nie ma Cytuj
Ken Marinaris 374 Opublikowano 23 sierpnia 2012 Opublikowano 23 sierpnia 2012 Kuzwa, co ja robie? Tyle fajnych gier do ogrania, w tym 2 czesci Atelier, Disgaea 4, a ja wlaczylem Medal of Honor: Frontline. Wczoraj pierwsza misje meczylem ze 2 godziny, bo przeciez nie ma check-pointow i trzeba zaczynac od poczatku po kazdej smierci Ech, moze gra sie jednak rozkreci?... A tu jeszcze chca platynowac crapa Front Mission: Evolved... Ratujcie! 1 Cytuj
Gość Opublikowano 23 sierpnia 2012 Opublikowano 23 sierpnia 2012 Outland - kapitalna gra, dla fanów oldschoolowych platformerów must have. Trzeba się tylko przekonać i przebrnąć przez niemrawy IMO początek. Wczoraj z babeczką odłożyliśmy wszystkie inne sprawy na bok i męczyliśmy.... Outland. Zaraz później czeka Resident Evil: ORC i być może Sleeping Dogsy. Polecam również Retro/Grade (za free w PS+) - świetna muzyczna strzelanka, coś a'la REZ. Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 23 sierpnia 2012 Opublikowano 23 sierpnia 2012 Metal Gear Solid Collection. Na pierwszy rzut MGS2 Skończyłem tankowiec, gra nadal ma to coś! Wiadomo, sterowanie ssie paukę, grafika się zestarzała. Ale co z tego skoro audio wgniata w ziemię na kinie domowym, Snake i ekipa kopią dupska, a klimat nie pozwala się oderwać! Tak się robi gry ponadczasowe... 1 Cytuj
aux 3 809 Opublikowano 24 sierpnia 2012 Opublikowano 24 sierpnia 2012 Prawda. MGS HD to świetna kolekcja. Trójka w HD niszczy system. Kojima i spółka potrafią wycisnąć moc z maszynek Sony. Ostatnio wróciłem do czwórki i stwierdziłem że grafa nic się nie zestarzała (genialne oświetlenie w drugiej misji). Przez ostatni tydzień siedziałem w Hongkongu za sprawą Sleeping Dogs. Wyśmienity sandbox - dużo walk, mało strzelania, świetny klimat, muzyka i ciekawe misje + znajdźki. Grę już zaliczyłem na 100% i teraz robię sobie tylko wycieczki samochodem. Miasto w deszczu wymiata. Te neony,.. Zabrałem się wczoraj za Amy którą kupiłem jakiś czas temu w promocji. Czytałem recenzje, widziałem oceny, wiedziałem za co się biorę. Ta gra to droga przez mękę. prawdziwy koszmar dla gracza. Co zabawne obecna wersja pozbawiona jest wielu błędów względem pierwszej edycji. Ciężko mi sobie wyobrazić jaki to musiał być ultra krapiszon. Bo nadal jest tu sporo bugów, a całość chodzi chyba w 15 klatkach/sek! Pomysł na grę był dobry - eskortujemy bachora przez miasto po apokalipsie. Amy ma moce, nasza laska potrafi się bronić deskami, kombinujemy jak przejść daną miejscówkę. Tyle że checkpoint lubi się nie załączyć, bohaterka obrywa gdy jest daleko od potworka, blokuje się na różnych obiektach, a do tego ktoś wpadł na kretyński pomysł by życie szybko sobie spadało do zera gdy nie trzymamy smarkuli za rączkę. Trzeba szukać wszędzie zastrzyków które, kolejny wybitny pomysł, działają strasznie krótko. No ale czasem lubię pograć w crapa więc w sumie jestem zadowolony z zakupu Nabyłem dziś Plusa bo zobaczyłem że jest tam kilka gier co mam zaległe i wiecznie odkładane na później. A do tego ten RDR którego znam z klocka i chcę jeszcze raz zaliczyć tym razem na PS3. Fajne uczucie mieć duży wybór gier, chyba się wezmę za Dead Space 2. Cytuj
Sqtr78 1 038 Opublikowano 24 sierpnia 2012 Opublikowano 24 sierpnia 2012 fajnie miec duzy wybor , ja nie wiem co robic do cholery, stoje przed stojakiem czasem 10 minut po czym ogladam Trudne Sprawy. Mam do skonczenia Deus Ex, Dead Space 2, Dragons Dogme, Skyrim, Mass Effect 3, Max Payne 3, Rage i wszystko z PS+ , teraz ogrywam spiace psy. hehhee. gra ryje beret Cytuj
adamst85 96 Opublikowano 24 sierpnia 2012 Opublikowano 24 sierpnia 2012 (edytowane) Ja właśnie skończyłem Resistance 2. Po 230 godzinach w Skyrimie nadrabiam zaległości na ps3. Siadłem o 11 i napisy końcowe zobaaczyłem o 22.30. Jakoś po Skyrimie tak z rozpędu grałem i grałem i aaa jeszcze dwa chaptery to zrobie dzisiaj. Jedynka była sympatyczną grą na premiere ps3 i oceniałem ją wtedy na 8-/10. Szybkie wrażenia z dwójki: + świetne bronie jak zawsze od Insomniac - mistrzowie + muzyka + grywalność = jeżeli mi się wogóle nie dłużyło znaczy gr była dobra hehehe + wielcy bolkowie - to co lubię a tu jest ich trochę, bestiariusz wogóle na plus zdecydowanie w porównaniu z jedynką + od pewnego momentu niezły roz(pipi) i intensywna wymiana ognia, chapter w Chicago urywa dupe + nieraz grafika urywa jaja, monumentalne wieże, statki chimer, krajobrazy, wnętrza statków chimer + bdb zakończenie, a jak podobało mi się!!! minusy - a nieraz grafika jest fatalna, wnętrza ludzkich budowli, wszelie domy, domki, samochody jakby wycięte z innej jakiejś niskobudżetowej gry normalnie - Nathan Hale jest całkowicie bezjajeczny i w sumie dobrze, że..... - dosłownie plagiat i podła zrzyna motywu z zamianą ludzi w "zombie" normalnie wycięty z Halflife 2, też rakiety z zarażaczami, jota w jote.... - gra po świetnym prologu wolno się rozkręca i dopiero od laboratoriu i chicago jest jazda bez trzymanki - mimo towarzystwa 3 kompanów all time prawie, tylko jeden motyw z uzupełnianiem się w czasie misji (takie misje nakręcały grywalność Half Life 2 właśnie) Ogólnie bardzo dobra gra, lepsza od jedynki i jak dla mnie lepsza także od Killzone 2, wogólę nie rozumiem tego fenomenu - ani to najza(pipi)itniejszy shoooter ani świetna przygoda. Na razie seria Resistance u mnie górą w exclusywnych shooterach pstrójkowych, ale do mistrzowskiego poziomu shooter/przygoda z Half Life 2 Ep 2 duuużo brakuje Ocena 8/10. Trójka leży na półce i czeka na swoją kolej. Jutro biorę się za Just Cause 2 - ile zajmuje ukończenie? Bo w środe idę na kontrolę nogi i nie wiem czy zdąże skończyć. Pozdrawiam Edytowane 24 sierpnia 2012 przez adamst85 Cytuj
Gość Opublikowano 24 sierpnia 2012 Opublikowano 24 sierpnia 2012 @up: nie męcz się z Just Cause 2, toż to tragedia. Nieoczekiwanie świeżo napoczęty RE: ORC oraz nieskończony Outland poszły w odstawkę - męczę Sleeping Dogsy Cytuj
[InSaNe] 2 508 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Metal Gear Solid Collection. Na pierwszy rzut MGS2 Skończyłem tankowiec, gra nadal ma to coś! Wiadomo, sterowanie ssie paukę, grafika się zestarzała. Ale co z tego skoro audio wgniata w ziemię na kinie domowym, Snake i ekipa kopią dupska, a klimat nie pozwala się oderwać! Tak się robi gry ponadczasowe... Ja atakuję calaka Ponad 500 Virtual Missions daje popalić, tak jak i zbieranie wszystkich Dog Tags (nieśmiertelników) Misje już zrobiłem, zostało tylko zbieranie DT. Nie zmienia to faktu, że kolekcja jest Mistrzostwem Świata, a nie muszę przypominać, że jest jeszcze Peace Walker. Cytuj
adamst85 96 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Obczaje i zobacze, każdy ma swój gust. Dla mnie MEtal 2 zaś to średniak i po świetnej jedynce to dwójka na premierze była przeterminowana (sterowani, grafika). Metal 2 spowodował, że odkochałem się w Metalach hehehe/ A Just na demie wyglądał na bardzo arcadowego sandboksa, żeby tylko na ps3 nie przycinał. Rozpierduche lubię a ich inna gra Renegade Ops jest świetna Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Jutro biorę się za Just Cause 2 - ile zajmuje ukończenie? Bo w środe idę na kontrolę nogi i nie wiem czy zdąże skończyć. Pozdrawiam Dużo. Osobiście mam coś ok. 37 godzin i tyle tez postępu w grze. Ale bardzo rzadko wykonuje misję, częściej jeżdżę po mapie. Ktoś kiedyś na forum pisał, że splatynowanie JC2 zajęło mu 60 godzin o ile dobrze pamiętam. @up: nie męcz się z Just Cause 2, toż to tragedia. Co ty gadasz, gra się w to całkiem przyjemnie. GOTY to to nie jest ale tragedii nie ma. Wielki świat rekompensuje minusy w postaci sterowania, czy drewnianej jazdy pojazdami. Cytuj
adamst85 96 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Opublikowano 25 sierpnia 2012 Dzisiaj zacząłem przygodę w Just Cause 2 własnie i jak na razie miodzio. Tylko trzeba do tego podejść jako nieskrępowanej wyżywki arcade. Nazwałbym to arcadowy sandbox. Rozpierducha jest nieziemska, linka z hakiem pozwala robić cuda, olbrzymia przyjemność z nieskrępowanej demolki!!! I nieraz baaardzo pomysłowej - pyk gostka linką do samochodu i ruraaaa!!!! Hehehe. Widać, że fabuła jest tu B czy C klasowa, Rico wygląda w przerywnikach jak alfons ale jeśli nie oczekujemy głębokiej gry to można się świetnie bawić. Grafika żyleta jak na sandboxa!!! Gra chodzi płynniutko a do sterowania Rico nie mogę się przyczepić. Jak na tyle umiejętności co ma to wszystko jest intuicyjne i gra się mega płynnie. O pojazdach się nie wypowiem bo mało jexdziłem, zobaczymy. Na razie micha mi się strasznie cieszy taki sandbox co mógłby w salonie gier stać. Żeby nie było zbyt monotonnie póxniej. 8.5/10 daje po początku hehehe. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.