Nie chodzi o branding czy aktualizację a o ewentualną gwarancję. Są sytuacje, w których bestcena sprzedawała telefony, które według producenta nie są objęte gwarancją ze względu na to, że była to dystrybucja na inny rynek. Wolałem nie ryzykować i po prostu kupiłem swój w markecie na miejscu.

W przypadku Huawei sprzedaż na terenie EU jest objęta gwarancją producenta  Tutaj przed zakupem wiedziałem, że to wydanie niemieckie, więc wszystko jest ok

Edytowane 26 września 20186 l przez Matriks_1111

Pixel 2 XL / Samsung S9+ / Huawei P20 Pro czy moze jeszcze cos innego?

oppo find X

Nad One Plusem 6 bym jeszcze pomyślał 

@hav7n wymieniłeś 3 telefony z najlepszymi aparatami w tej chwili. Jeszcze do tego iPhone XS można dodać. Poczekaj też miesiąc na Pixela 3 XL. 

Iphon raczej odpada. Na Pixel 2 XL jest najlepszy deal, do tego czysty Android to to co lubię (teraz mam Nexus 6p).

 

Z chęcią bym poczekał na 3 ale telefon już wyciekł i ma mieć ogromne wycięcie w ekranie którego nie jest fanem. Chyba wezmę dwójkę na umowę i za dwa lata się zobaczy co tam będzie na rynku.

Edytowane 27 września 20186 l przez hav7n

Może lepiej poczekać to na XL 2 zaraz będą jeszcze lepsze deale? Bo trzeba będzie się go pozbyć :-)

Najlepiej by bylo poczekac do Swiat ale bateria mojego Nexusa juz taka chuynia ze nie wytrzymam.

 

Troche tez sie nappalilem na tego pixela xd

Pixel zaj.ebisty kumpel ma i czasem mysle zeby nie przeskoczyć z iPhona na niego,

 

Bierz śmiało

 

 

Jakby ktoś szukał opinii to jestem w stanie pomóc w przypadku OnePlus 6. Po przesiadce na Androida poczułem jednak jaki drewniany to system, mimo że iOS nudnawy to jednak spełniał moje oczekiwania w pełni.

Edytowane 30 września 20186 l przez da$io

P20 pro bym brał. Miałem mocne opory przed chińczykiem ale jestem mega zadowolony. 

To samo mogę powiedzieć o Mate 10 Pro. Po dłuższym użytkowaniu i ogarnięciu softu uważam, że telefon to mocne 9/10, a bateria to dla mnie totalny szok. 

Czemu nie 10/10 ?Czegoś mu brakuje?

Sprzedałem s8. Wszystko  przez tego Mate 10.Klapki na oczach mam-jeszcze nie miałem takiego ciśnienia na telefon.

Serio był sens sprzedawania S8 na rzecz mate 10 pro?

Czym była podyktowana ta zmiana?

Brak dual sima i baterią.Mam Redmi 4x i tam 4100.Po przesiadce na Samsunga ,cały czas towarzyszył mi jakiś niepokój, że jak przyjdzie co do czego to mi zabraknie .Takie jakieś moje zboczenie...

Stwierdziłem że kupię Mate 10pro i zobaczę czy mi spasuje bardziej(Boję się trochę jego wymiarów s8 był pod tym względem ekstra) jakby co wrócę do s8 albo s8+

17 godzin temu, keyzee napisał:

Czemu nie 10/10 ?Czegoś mu brakuje?

To raczej chłodna kalkulacja, bo telefon jeszcze poznaję i zawsze może być coś co mnie zaskoczy negatywnie A tak całkiem serio to dla mnie telefon nie ma wad, jedyne co na razie jest dla mnie problemem to inny interface, gdzie przez lata mając tylko Samsungi po prostu muszę się chwilę zastanowić jak coś zrobić czy ustawić. Jedyne co mnie zastanawia to aparat. Robi fajne zdjęcia, ale aspekt 4:3 przy 20M i braku zooma trochę mnie dziwi. Przyzwyczajenie do 16:9 robi swoje, gdzie S6 robił zdjęcia w jakości 16M, a Mate 10 Pro już tylko 8M przy takim aspekcie. Ale może się nie znam i się czepiam

Co do Twojej zmiany to spokojnie, będzie Pan zadowolony

Megapiksele to nie jest miernik jakości zdjęcia. 

Ale rozdzielczość już tak i ta w przypadku ulubionego przeze mnie aspektu zdjęcia jest mocno śmieszna

Megapiksele właśnie oznaczają rozdzielczość zdjęcia no i nie, nie jest to wyznacznik . Możesz mieć lepsze zdjęcie w 5MP niż w 20MP. Jasne, mniejsze w pewnym momencie nie są w stanie zakodować tyle detali, ile większe, ale to nie jest jedyna rzecz, jaka w zdjęciu jest potrzebna.

Ucz mnie mistrzu

Jest tak jak Pan Kruk pisze. Liczba megapikseli jest ważna tylko wówczas jak zależy Ci na zdjęciu w dużym formacie.Przy "zwykłym" zdjęciu nie ma to znaczenia. Innymi słowy ilość MP to marketingowy lep&bullshit, na który łapie się 99 procent kupujących. Miało to miejsce i ma nadal w przypadku dedykowanych aparatów fotograficznych - ma również w przypadku komórek...

To w takim razie co sie liczy jak nic się nie liczy? 

W dobrym świetle każdy smartfon robi obecnie fotki co najmniej dobre. IMO kluczowa jest jakośc zdjęć nocnych lub w marnym oświetleniu, a tego cyferkami nie zmierzysz, trzeba czytac testy, oglądać przykładowe fotki.

11 minut temu, Matriks_1111 napisał:

To w takim razie co sie liczy jak nic się nie liczy? 

Liczy się jakość obiektywu, jego przepustowość światła, czyli jasność. Również ważna jest elektronika która tym obiektywem zawiaduje. Jeszcze parę lat temu pomiędzy najgorszymi i najtańszymi dedykowanymi aparatami fotograficznymi a komórkami, nawet tymi najdroższymi różnica w jakości zdjęć była bardzo duża na korzyść tych pierwszych. Od tamtego czasu telefony zanotowały jednak gigantyczny progres, aczkolwiek nadal nie mają czego szukać w konfrontacji z lepszymi aparatami nie mówiąc o lustrzankach...