Jaki telefon wybrać?

[Smiti 313]

Rok męczyłem się z Galaxy S3 Mini, po przesiadce na Galaxy S7 stwierdzam po 10 dniach że trzeba było przesiąść się wcześniej. Wszystko niesamowicie za(pipi) mi na tym telefonie i już przy nim zostanę. Nie należę do osób które zmieniają telefon co rok czy dwa na najnowszy model ale czuje że ten mi wystarczy na co najmniej 5-7 lat. 

No i to dobitnie świadczy o tym, że ile osób tyle zdań i każdy ma inny próg "niesamowitego zapierdalania". Bo ja niedawno bawiłem się tą s7 i nie wytrzymał bym z nią długo właśnie z powodu mulących/przeładowywujących się aplikacji.

[Mroku 1 005]

lol, my o telefonach  a ten z  tym swoim smiesznym zegarkiem jednodniowym xD

1,5- dniowym jak juz cos. Nowa generacj pociagnie 2 dni jak nic. Nastepna sprawa kupuje co mi sie podoba, tym bardziej, ze w pracy spisuje sie dobrze, czy podyktowac wiadomosc sms, zadzwonic, zobaczyc godzine, notatnik, nadchodzace wydarzenia, kontrolowanie muzyki i pare innych bajerow.

 

Wiadomo sprzet nie dla przecietnego Kowalskiego, ludzie w cenie tego zegarka nawet smartfonu nie moga kupic itd.

[NemoKOF 676]

 

Rok męczyłem się z Galaxy S3 Mini, po przesiadce na Galaxy S7 stwierdzam po 10 dniach że trzeba było przesiąść się wcześniej. Wszystko niesamowicie za(pipi) mi na tym telefonie i już przy nim zostanę. Nie należę do osób które zmieniają telefon co rok czy dwa na najnowszy model ale czuje że ten mi wystarczy na co najmniej 5-7 lat.

No i to dobitnie świadczy o tym, że ile osób tyle zdań i każdy ma inny próg "niesamowitego zapierdalania". Bo ja niedawno bawiłem się tą s7 i nie wytrzymał bym z nią długo właśnie z powodu mulących/przeładowywujących się aplikacji.

Kolega zmienia z naprawdę słabej maszyny, idzie w górę. Dla mnie ten loop z przełączaniem 15 aplikacji i z różnicą ok 20-30 sekund to nie jest super życiowa sytuacja. Jest różnica, widać to ale przełączasz z reguły 2-3-4 aplikacje, wtedy ta różnica będzie pewnie wynosić 3-5 sekund. Nie wiem czy to będzie aż tak przeszkadzać w użytkowaniu. Lekką różnicę może robić wyższa rozdziałka (dla gier robi na pewno).

 

Dla każdego coś miłego ale ja osobiście nie dam 3000 za urządzenie z Androidem, musiałoby mieć coś więcej niż być wygięte czy być metalowe. Tzn. wg mnie oprócz ponoć najlepszego aparatu na rynku w tym Edge nic takiego super nie widzę żeby rozważać zmianę z jakiegoś 1-2 letniego flagowca. Nie wiem też co złego widzicie w swoich iPhone'ach. Ramu tam zawsze było mało ale te 3d touch są warte inwestowania? Czy chcecie zmienić bo możecie teraz jeszcze dostać sensowne pieniądze za swoje stare aparaty?

[Smiti 313]

IPhona podobno najlepiej przeskakiwać co drugą generację z "S" do "S". Co najlepsze taki 2 letni IPhone dalej trzyma cenę jak 6 miesięczny flagowiec na andku... Już nie wspominam o tym, że apple dalej aktualizuje 4s,z różnym skutkiem ale to telefon, który premierę miał w 2011 roku i nie ma nawet jednego dnia opóźnienia w aktualizacji. Porównam to teraz z galaxy s6 i nie wiem czy śmiać się czy płakać gdy przychodzi do mnie znajomy i narzeka, że dalej nie ma aktualizacji do marshmallow.

[II KoBik II 2 635]

No a w takim moto x play na dziendobry. A pozniej i tak olewka bo kolejny andek na kolejnym flagowcu. Srednio.

[NemoKOF 676]

No aktualizacje to niestety największa bolączka. Google na tym nie zależało. Android to efekt uboczny tego, że chcą wsadzić wszędzie swoje usługi i reklamy a że i sam system jest dobry to tylko efekt uboczny. Teraz ponoć N MOŻE coś zmienić ale nie musi. W każdym razie lepiej by było jakby wzięli się za soft tak w 100% i sami go aktualizowali ale jak ktoś troszkę poczyta to kwestia driverów pod Linuxem i Androidem nie jest taka prosta jak na Windowsie niestety, gdzie system był od początku pisany pod to, żeby chodziły binarne drivery. Google to olało, Linux nie pomaga niestety. Wiele osób ma żal o to do Google bo są potężni finansowo i dali by radę to zrobić, po prostu nie chcieli.

 

Ludzie którzy się naprawdę na tym znają obejrzeli pierwsze obrazy Andka N i wychodzi na to, że są duże zmiany "pod maską", dzielące system na framework i aplikacje systemowe. Teraz to jest jeden zestaw, jedna partycja zamontowana pod /system. Tylko czy Google będzie wtedy mogło aktualizować system czy chociaż tą core'ową wersję? Tego nie wiemy niestety.

 

Ale faktem pozostaje, że często urządzenia które spokojnie mogłyby dostać te aktualizacje - nie dostają ich.

 

@KoBik - to taka "magia" Moto - nie zmieniają wiele w Androidzie i mogą szybko go zaktualizować. Samsung musi sprawdzić każdy składnik TouchWiza i pewnie coś poprawić żeby w 100% działało i wtedy dopiero mogą wypuścić. Moto olało dodatki oszczędzając sobie roboty.

[Tokar 8 267]

Kusi mnie przesiadka na jakiegoś taniego chińczyka. Tutaj wiadomo meizu vs xiaomi. Z tego co poczytałem i pooglądałem największy szał w stosunku jakość/cena robi xiaomi redmi note 2. No tylko mam kilka wątpliwości. Po pierwsze gwarancja i serwis - meizu nie dystrybuuje w Polsce swoich produktów, przez co "gwarancją" i serwisowaniem zajmują się jacyś importerzy stawiający strony mające udawać oficjalne i aż strach pomyśleć jak oni te ewentualne gwarancje realizują. Druga sprawa, to że akurat stylistycznie redmi note 2 nie bardzo mi pasuje - te czerwone przyciski androidowe, którymi wszyscy się zachwycają, dla mnie wyglądają tandetnie, a mało opływowa bryła chyba nie ułatwia operowania taką kobyłą. No właśnie, chyba. Bo przez brak polskiej dystrybucje zdaje się, że nigdze nie ma ma możliwości obejrzenia i obmacania tej słuchawki na żywo, sprawdzenia jak się to trzyma, czy da się to w ogóle nosić w kieszeni 

W zasadzie to wolałbym coś 5", ale tutaj xiaomi ma do zaoferowania albo redmi 3, który co prawda ma genialny czas pracy na 1 ładowaniu i porządniejszą obudowę niż redmi note 2, ale za tą lepszą konstrukcję jest cena w postaci braku dostępu do baterii (pod tym względem w tanich chińczykach redmi note 2 to akurat pozytywny wyjątek). No i zależy mi na możliwie dobrym aparacie, a ten w redmi 3 jest zdaje się gorszy od tego w redmi note 2, gdzie już tam mimo tych 13 mpx szału nie ma i nie ma (w gorszych warunkach oświetleniowych multum szumów, brak trybu makro - lólz). Drugą opcją 5" od xiaomi jest były flagowiec MI4, ale problem jest taki, że potworzyli mnóstwo wariantów tego modelu i podczas gdy mi wystarczyłby podstawowy w wersji 2 giga ramu/ 16 giga pamięci, to na allegro latają tylko te droższe wersje zaczynające się od ok. 1000 zł, a ja nie chcę przekroczyć 7 stów.

Powstaje też pytanie czy w przypadku produktu oficjalnie nie dystrybuowanego w Polsce jest sens kupować koniecznie u nas, bo import wyszedłby pewnie korzystnie cenowo.

 

Co do meizu, to chociaż wizualnie podobają mi się bardziej niż xiaomi (szczególnie bardziej niż model redmi note 2) i mają trochę lepszą optykę aparatu, to poronione pomysły designerskie typu przyciski regulacji telefonu na lewym boku czy przycisk domowy i powrotu pod jednym klawiszem oraz przede wszystkim niestabilna, łapiąca zwiechy, zamulająca, w wielu miejscach nieprzetłumaczona z chińskiego nakładka na androida w zestawie z mało wydajnym prockiem (w modelach m1 note i m2 note mieszczących się w budżecie) dyskwalifikują dla mnie te produkty.

 

Jest coś jeszcze wartego uwagi w kategorii wifon ? Hjuałejowi już dawno się popier/doliło i myśli, że jest samsungiem. Te honory od nich to zdaje się nic wartego uwagi.

 

Miał ktoś tutaj przygodę z chińczykami spoza salonów sieci komórkowych ? Warto wchodzić do tej rzeki ?

[Mroku 1 005]

Nie warto brac jakis chinczykow, odloz sobie pieniadze i kup cos lepszego. Polecam produkty Apple i.. no wlasnie nie ma nic ciekawego. Jak wolisz cos mniejszego, to z tego co czytalem to warto zainwestowac grosiaki w Nexusy lub  compacty (Xperia).

 

Ciezko mi cokolwiek napisac, poniewaz zawsze biore produkty z najwyzszej polki, po roku wymieniam na nastepny. Wole jednak kupic cos lepszego niz po paru miesiacach meczyc sie z takim telefonem. 

Edytowane 27 marca 2016 przez Mroku333

[milan 7 022]

Kusi mnie przesiadka na jakiegoś taniego chińczyka. Tutaj wiadomo meizu vs xiaomi. Z tego co poczytałem i pooglądałem największy szał w stosunku jakość/cena robi xiaomi redmi note 2. No tylko mam kilka wątpliwości. Po pierwsze gwarancja i serwis - meizu nie dystrybuuje w Polsce swoich produktów, przez co "gwarancją" i serwisowaniem zajmują się jacyś importerzy stawiający strony mające udawać oficjalne i aż strach pomyśleć jak oni te ewentualne gwarancje realizują. Druga sprawa, to że akurat stylistycznie redmi note 2 nie bardzo mi pasuje - te czerwone przyciski androidowe, którymi wszyscy się zachwycają, dla mnie wyglądają tandetnie, a mało opływowa bryła chyba nie ułatwia operowania taką kobyłą. No właśnie, chyba. Bo przez brak polskiej dystrybucje zdaje się, że nigdze nie ma ma możliwości obejrzenia i obmacania tej słuchawki na żywo, sprawdzenia jak się to trzyma, czy da się to w ogóle nosić w kieszeni 

W zasadzie to wolałbym coś 5", ale tutaj xiaomi ma do zaoferowania albo redmi 3, który co prawda ma genialny czas pracy na 1 ładowaniu i porządniejszą obudowę niż redmi note 2, ale za tą lepszą konstrukcję jest cena w postaci braku dostępu do baterii (pod tym względem w tanich chińczykach redmi note 2 to akurat pozytywny wyjątek). No i zależy mi na możliwie dobrym aparacie, a ten w redmi 3 jest zdaje się gorszy od tego w redmi note 2, gdzie już tam mimo tych 13 mpx szału nie ma i nie ma (w gorszych warunkach oświetleniowych multum szumów, brak trybu makro - lólz). Drugą opcją 5" od xiaomi jest były flagowiec MI4, ale problem jest taki, że potworzyli mnóstwo wariantów tego modelu i podczas gdy mi wystarczyłby podstawowy w wersji 2 giga ramu/ 16 giga pamięci, to na allegro latają tylko te droższe wersje zaczynające się od ok. 1000 zł, a ja nie chcę przekroczyć 7 stów.

Powstaje też pytanie czy w przypadku produktu oficjalnie nie dystrybuowanego w Polsce jest sens kupować koniecznie u nas, bo import wyszedłby pewnie korzystnie cenowo.

 

Co do meizu, to chociaż wizualnie podobają mi się bardziej niż xiaomi (szczególnie bardziej niż model redmi note 2) i mają trochę lepszą optykę aparatu, to poronione pomysły designerskie typu przyciski regulacji telefonu na lewym boku czy przycisk domowy i powrotu pod jednym klawiszem oraz przede wszystkim niestabilna, łapiąca zwiechy, zamulająca, w wielu miejscach nieprzetłumaczona z chińskiego nakładka na androida w zestawie z mało wydajnym prockiem (w modelach m1 note i m2 note mieszczących się w budżecie) dyskwalifikują dla mnie te produkty.

 

Jest coś jeszcze wartego uwagi w kategorii wifon ? Hjuałejowi już dawno się popier/doliło i myśli, że jest samsungiem. Te honory od nich to zdaje się nic wartego uwagi.

 

Miał ktoś tutaj przygodę z chińczykami spoza salonów sieci komórkowych ? Warto wchodzić do tej rzeki ?

lg g2, ale nie ma certyfikatu nemo

[Manor 645]

Jestem całkiem szczęśliwym użytkownikiem lg g2, także mogę rekomendować, aczkolwiek nie ma już aktualizacji do kolejnych androidów i 16 GB z czego 10 dostępnych to malutko jak na dzisiejsze czasy. Jak brać to tylko wersję 32 GB

[milan 7 022]

no jedyny minus lg g2 to te 16 giga bez mozliwosci rozbudowy, nawet wersja mini g2 ma slot na karty.

Mi nie przeszkadza bo gier nie mam , i  jakis dziwnych programów nie instaluje, na zapis w hd pare godzin wystarczy i luz, no ale zawsze minus.

 

Jak przesiadka to na g4 albo g5, ale szczerze nie widze sensu, telefon zapier,dala,  wersja czerwona ma swietna fakture obudowy, aparat swietny, filmiki swietne, a tylne przyciski to cos co mnie kupilo, i lg ma kopa za to ze g5 juz nie ma przycisków.

[Grze(pipi) 521]

Edytowane 2 maja 2016 przez Grze(pipi)rz

[Gość ragus]

Strzeszczając:

 

Tylko lg g2.

[milan 7 022]

proponuje zmianę tematu na "jaki telefon wybrac, i dlaczego lg g2"

[NemoKOF 676]

W tej cenie to tylko G2, trzeba uważać na azjatyckie wersję bez lte u nas. Wersja 32 przekroczy twoi budżet. Jeśli jesteś w stanie nieco pozbierać i przekroczyć 1000 to ja polecam Moto X Play. Ok 1250 nówka z polską gwarancją. G2 jak znajdziesz w sklepie z dobrą gwarancją to czemu nie. Chińczyk nówka to ja traktuje jak w polsce używka - gwarancji brak. Z OnePlus jak wyszedł kwas z ekranem to "support" chciał, żeby 5 razy soft flashować i wysyłać im filmy obrazujące usterkę i nie na youtube czy dysk Google, bo w Chinach nie działa. Żart jakiś i to mało śmieszny.

[II KoBik II 2 635]

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6002748570podroba? Nie pisze nic o LTE

[Gość ragus]

Wysyłka z Azji. Omijać.

[Tokar 8 267]

Po przemyśleniu kwestia phableta w ogóle odpada. Jeżeli chodzi o Xiaomi, to jeszcze przez chwilę rozważałem MI4c, które pod kontem wydajności odpowiada mniej więcej G4. Przy czym raz, że tutaj musiałbym przekroczyć budżet co najmniej o jakieś 150 zł, a dwa, że zadałem sobie pytanie po co mi ta wydajność, skoro w gry nie gram, i 5 apek jednocześnie też nie używam. Co prawda w bezpośrednich testach działa trochę żwawiej niż g2, ale nie na tyle, by był to jakiś dealbreaker. A z kolei aparat w g2 wciąga dupą xiaomi. No i ta loteria serwisowo-gwarancyjna w przypadku problemów   

Jedyne ale jakie miałbym do g2 to po pierwsze przyciski androidowe na ekranie, a nie pod. No ale powiedzmy, że wielkość ekranu 5,2" niweluje tę wadę i do dyspozycji pozostaje te 5 cali jak nie więcej. Druga sprawa to tylna klapka, co to kur/wa jest xD Etui na plecy day 1. A brak slotu na kartę pamięci to już zbrodnia i nic tego nie tłumaczy. Tzn. zmuszanie ludzi do kupowania wersji 32 giga tłumaczy.

 

Okej, powiedzmy że jestem gotowy zmierzyć się z legendą g2. Tylko problem jest taki, że to telefon z 2013 roku i z jakimikolwiek autoryzowanymi kanałami sprzedaży raczej ciężko. Wchodzę na allegro i co widzę ? rozstrzał cenowy od 400 do 1000 pln xD Żeby było śmieszniej droższe są wersje 16 GB. Wszędzie o gwarancji albo ani słowa, albo że "serwisowa" co może oznaczać cokolwiek i niewiele się to różni od kupowania od chińczyków. Jest ktoś w stanie wskazać jakieś legitne źródło ?

[milan 7 022]

1. co z tym tyłem telefonu?

2. przy 16 nadal jednak masz dla siebie te 10 giga, pousuwasz z plyt kawalki ktorych nie lubisz.

[Tokar 8 267]

Tył telefonu wygląda jakby miał się porysować od samego patrzenia. W dodatku taka faktura nie sprzyja pewnemu chwytowi, więc jak się łapy spocą to krasztesty mocno prawdopodobne. To 16 giga już przeżyję, 10 giga dla użytkownika to nie za dużo, ale jak gier nie ściągam, mp3 mam na osobnym playerze + spotify, to jakoś bym sobie poradził. Tylko teraz zasadniczy problem gdzie to kupić z gwarancją producenta.

Edytowane 28 marca 2016 przez Tokar

[milan 7 022]

tokarku, dlatego zalecam czerwony model, ma inna fakturę z tyłu, prze-za-je-bistą, czekej no.

 

 

czarny jest gorsZy bo sliski  z tyłu, nie wiem jak biały.

 

widze ze na allegro cięzko o nie,  tylko używany:

http://allegro.pl/ladny-lg-g2-d802-sklep-wwa-bezlocka-90721-i5985654463.html

Edytowane 28 marca 2016 przez milan

[Tokar 8 267]

Jakaś chropowata plastikowa albo gumowana osłonka na tył to nie problem, ino żeby gwarantem był ktoś pewniejszy niż jakiś komis gsm wrzucający nad akapitem o gwarancji/serwisie stockowe zdjęcie lutownicy

[milan 7 022]

ważne że od polaka

[messer88 6 472]

Dwuletni telefon, nowego już raczej nigdzie nie dostaniesz a tym samym z gwarancją producenta może być lipa. Jak to ważne to może rozważ jakiś nowszy model. 

[Tokar 8 267]

Gdybym nawet odpuścił temat gwarancji producenta i postawił tylko na wysyłkę z Polski, to wchodzę w pierwszą aukcję, która rzekomo taką realizuje i niezłe kwiatki

 

http://allegro.pl/nowy-lg-g2-f320-24gb-granatowy-wysylka-z-polski-i5894713549.html

 

Niebieski, 24 GB, bateria 2160 mah, gdzie każda specyfikacja podaje 3000 mah. Chyba składają te G2 w piwnicy jak puzzle.