Splinter Cell: Conviction

[barcelona fan 33]

Ha ha ha ha Wiesz cokolwiek o tej grze ?

 

Jest prolog, który jest parogodzinnym co-op'em.

 

Taaa...no co ty...jestem idiotą i nie wiem. Tylko się pytam jakim cudem grał skoro:

a) gra jeszcze nie wyszła

b) demko obejmuje tylko krótki wycinek z singla

[estel 806]

jak ktoś się chce czepić i wywlec swoje "ale" zawsze znajdzie na to miejsce

nawet w offtopie.

 

Po prostu zwróciłem ci uwagę na błąd, który popełniłeś, a ty się napiąłeś. Zabawnie.

 

Nie poprawiaj mnie wywlekając swoje ale. Osądzanie kogoś bez wyroku też jest przestępstwem a internet nie jest anonimowy. Chyba że mama kupuje Ci VPN np. relakks.com

 

Nie wiem co to VPN ani relakks.com. Nie osądzam cię, nie mam takiej władzy. Pisze tylko kim jesteś w moich oczach. Tekst, że internet nie jest anonimowy to miała być groźba?

 

 

 

Proponuję albo olać kontynuowania wątku twojej super niewinnej literówki, albo przeniesienie go na PW, bo trochę offa robimy. Natomiast przyznaję ci rację, że wątek twojej kradzieży nie powinien być w tym temacie przeze mnie poruszony.

[Gość bigdaddy]

Eee...a skąd wytrzasnąłeś co-op'a w SC:C?

 

zrobiłem go!

 

Odpowiedź na swoje pytanie masz w tym co cytujesz...nie wytrzasnąłem go...ja byłem go obadać.

[estel 806]

Chciałem jeszcze dodać, że nie można odpalić coopa w pojedynkę. Nie ma bota. Przynajmniej ja nigdzie nie widzę takiej opcji. Można za to samemu pograć w Deniable Ops (tryb Hunter i Last Stand).

[Gość donsterydo]

Nie strasz bo przecież była od początku mowa, że jest bot do kampanii co-op.

[estel 806]

No właśnie jak wchodzę w Coopa to jest tylko Xbox Live Party Match, Xbox Live Matchmaking, Split-Screen i System Link. Jak chcę wejść w Splita to mi każe kliknąć A na drugim kontrolerze, którego oczywiście nie mam.

[Gość donsterydo]

Jak faktycznie nie ma bota to debilizm jakiś bo prolog to de facto połowa gry.

[wrog 640]

Ja nie słyszałem o bocie, miało być tylko w koopie.

[Gość donsterydo]

Faktycznie, przeczytałem reckę na IGN i nie ma bota w co-op'ie. W takim razie mogą mnie w dupę pocałować... Się poczeka, aż spadnie do 18 funciaków w UK...

Edytowane 11 kwietnia 2010 przez donsterydo

[MakaPL 31]

GameInformer daje 9/10. Po akcjach z demka nie dziwie sie dlaczego ::

[Dabman 104]

"Welcome Home" po każdej śmierci trzeba znów zaczynać tą beznadziejną gadke.

 

Tragedia, brak opcji skip. Przez co gra jest męczy, dwa razy podchodziłem do tego motywu i dostawałem białej gorączki po 2 śmierciach. Tego nie da się przejść na skradanie, a szkoda. Bo lecenie i szczelanie w biegu to idiotyzm w tej grze.

[zimzvm 36]

przecież, chyba tylko w serii RE nie można się poruszać i strzelać jednocześnie : P

[Dabman 104]

Owszem że można, ale tam gasną wszystkie światła, jest ciemno, a trzeba biec i piFpaFowaĆ bo drzwi się się zamykają ( kraty )

Zabija cały klimat tej konkretnej akcji.

[aux 3 810]

I tak biorę Fishera w piątek, ale nie podoba mi się to co piszą grający, głównie o tym bocie który był obiecany, a wypadł.

[Cethu 13]

Co do samego SCC, już dawno nie miałem tak mieszanych uczuć z jednej strony extra klimacik z drugiej takie wqrwiające błędy jak z(pipi)one sterowanie bez możliwości zmiany. Wygląda na to, że poczekam aż cena trochę spadnie a do Alana się jakoś przeżyje.

[Gość maciek88]

Dla mnie demo to jakaś nisza grywalnościowa. Nie zaskoczyło niczym szczególnym, żadnym kreatywnym pomysłem, czymś czego nie widziałbym już w innych grach. I to poczucie prowadzenia za rękę choć to akurat może kwestia indywidualnych ustawień. Ale serię cenię bardzo więc mam zaufanie w pełną.

Edytowane 12 kwietnia 2010 przez maciek88

[Gość donsterydo]

Jak musi to główna kampania powinna mieć tak z 10h, a nie 5h z tego co czyta się w recenzjach. Co to za interes, że muszę sobie kogoś dobrać aby przejść całą grę, to nie jest gra wyłącznie sieciowa tylko nastawiona na jednego gracza. Dla mnie to fail po całej linii, jak już napisałem przełknąłbym to gdyby główna kampania była długa, ale prolog to połowa całej gry...

 

Nie wiem, może sobie coś uroiłem, ale dwa dni temu dałbym sobie łapę uciąć, że miał być bot.

[aux 3 810]

Co do opcji "brak bota" w prologu do gry - jak wy sobie to wyobrazaliscie? Jego SI i wspolne akcje? Musi byc zywy gracz i tyle.

Ja sobie to wyobrażałem tak jak w Resident Evil 5. Jasne że żywy gracz jest najlepszy, ale mnie ciężko kogoś znaleźć do gry bo wszyscy zapracowani albo gdzieś daleko.

[Gość donsterydo]

No i nie uroiłem sobie bo miało być SI (pipi)ajegomać:

 

http://www.joystiq.com/2009/12/18/splinter-cell-conviction-co-op-multiplayer-preview/

[B0dz1o 3]

Ja sobie to wyobrażałem tak jak w Resident Evil 5. Jasne że żywy gracz jest najlepszy, ale mnie ciężko kogoś znaleźć do gry bo wszyscy zapracowani albo gdzieś daleko.

 

Tyle, że w RE nie ma elementów skradankowych, a o to najbardziej chodzi, bo żeby się nie zdradzić, przy niektórych akcjach na pewno trzeba by zsynchronizować działania. Rozwiązanie sprawy botów do co-opa nie jest tutaj jakimś trywialnym problemem

[zimzvm 36]

i bardzo dobrze, że nie ma bota. szczególnie jeśli miałby być na poziomie Shevy z przytoczonego wyżej RE5.

[Gość donsterydo]

A co w tym dobrego, nie pasuje Ci bot to grasz z kimś. Proste jak drut. A tak to nie ma się wyboru.

Edytowane 12 kwietnia 2010 przez donsterydo

[Cethu 13]

No mnie tam brak bot-a nie boli, ale donsterydo ma racje, jak ktoś gra sam to nagle traci pół kampanii - trochę dziki pomysł.

[Gość donsterydo]

Tym bardziej, że grę robili od @@uja czasu, mogli się do tego przyłożyć.

[zimzvm 36]

no tak. tyle że w między czasie zaawansowany projekt wyrzucili do kosza i zaczęli robi od nowa.

 

No mnie tam brak bot-a nie boli, ale donsterydo ma racje, jak ktoś gra sam to nagle traci pół kampanii - trochę dziki pomysł.

jak ktoś gra z botem, to traci większość przyjemności z tego, co przygotowali dla niego autorzy gry. tak naprawdę robi sobie tylko krzywdę i wypacza opinię o grze.