Opublikowano 5 lipca 20186 l @ornitSkąd ta opinia na temat Music on Vinyl? Ja jeżeli nie mam w planach zakupu pierwszego pressa lub Japończyka danego wykonawcy szukam własnie płyt z tej tłoczni. W przeciwieństwie do np Back to Black ich płyty zawsze trzymają poziom, dźwięk jest bardzo soczysty i plastyczny, nigdy jeszcze nie trafiłem u nich płyty grającej płasko i do du.py. W tych konkretnych przypadkach Wu i Herbie grają bardzo dobrze, z dużą sceną, dynamiką i soczystym basem także polecam. Promocja na płyty jest już od jakiegoś czasu poniżej masz link z tytułami objętymi promocją ale polecam skoczyć do marketu bo zarówno w saturnie jak i media płyt po obniżonej cenie jest o wiele więcej. https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/czytaj/mediamarkt-obszerna-kolekcja-winyli-w-atrakcyjnych-cenach.html @_Be_ Za Wiegedood zapłaciłem 89 zł. Edytowane 5 lipca 20186 l przez Absolem
Opublikowano 5 lipca 20186 l Dzięki! Sprawdziłbym ale (pipi)a wydałem mnóstwo kasy i muszę się pilnować z nowymi zakupami
Opublikowano 9 lipca 20186 l Skoro ten temat jest już skoncentrowany na płytach, napiszę tutaj: Obserwuję parę wytwórni, w tym Night of the Vinyl Dead recs i to jest ich najnowsze wydawnictwo- zwykle oscylują wokół tradycyjnych brzmień, wydając albumy na ogół niemające do tej pory zaszczytu bycia na jedynym słusznym formacie, ale teraz walnęli shaped picture disca Marduka link fb: https://www.facebook.com/search/top/?q=night of the vinyl dead recs srhc Można kupić w Nuclear Blast'cie, nie wiem gdzie indziej.
Opublikowano 11 lipca 20186 l Jak miło wrócić do domu i odkryć że kurier dał radę. Na pierwszy ogień nowy Immortal, kapitalna płyta piękne wydanie. Bardzo szanuję promocję 3 za 2 w empiku. Pierwszy press, japońskie wydanie, słono w chvj ale warto. Tak samo i w tym przypadku, portfel płacze jeszcze bardziej ale udało mi się trafić w miarę przystępną cenę. Świetny album i jeden utwór który zna każdy szanujący się fan Battlefielda. Pięknie wydany i doskonale brzmiący remaster jednej z moich najlepszych płyt, na fotce z pierwszym pressem US.
Opublikowano 12 lipca 20186 l Te japońskie wydania, miód na oczy i uszy. Muszę porobić trochę fot swoich dobroci (w większości blues/stoner/doom/rock). Ten album Creedence Clearwater Revival i ostatni album Doorsów z Jimim. Petarda
Opublikowano 12 lipca 20186 l 54 minuty temu, nadol90 napisał: Te japońskie wydania, miód na oczy i uszy. Muszę porobić trochę fot swoich dobroci (w większości blues/stoner/doom/rock). Ten album Creedence Clearwater Revival i ostatni album Doorsów z Jimim. Petarda The Doors już mam prawie całe w Japończykach, z Creedence trochę problem, w dobrych stanach to naprawdę drogie płyty, ale jakość jest po prostu powalająca, grają o niebo lepiej od amerykańskich wydań first prees.
Opublikowano 13 lipca 20186 l Na alledrogo Od kilku miesięcy tam leżało. Kiedy sprzedawca opuścił z 99 do 79 zł to się w końcu skusiłem. Po porównaniu ceny z innymi źródłami stwierdziłem, że taniej już nie dostanę a war metal w dodatku w tak lichej rehearsalowej jakości to klasa sama dla siebie Wydanie fińskiego KVLT, czerwone z naszywką w komplecie. Słuchać się tego raczej nie da ale do kolekcji jak znalazł
Opublikowano 18 lipca 20186 l Ov Hell - za 40 zł. Więcej bym nie dał. Absolem mi kiedyś podlinkował. Wziąłem przy okazji. Dzieki Edytowane 18 lipca 20186 l przez ornit
Opublikowano 26 lipca 20186 l COOOOO??? JAKIES FSK? W GRACH USK A NA MUZIE FSK? ... Na szczęście widzę, że to naklejka, która ładnie zeszła. Kupiłem koncertowy album Dimmu Borgir - w największej wersji i przyznam, że trochę za dużo tu płyt: 2 audio, 1 dvd i 1 blu ray z oslo 2 audio 1 dvd i 1 blu ray z wacken Mi by stykło bez DVD, bo przecież specjalnie kupiłem edycje BLURAY, a tu i tak jest DVD. Są wersje z DVD i audio. No i widać oszczędność - płyty nie trzymają się na plastiku, tylko w środku mamy zwykły kartonik. Ale "książka" i tak całkiem nieźle się prezentuje. Edytowane 22 sierpnia 20186 l przez grzybiarz
Opublikowano 28 lipca 20186 l Forgotten Tomb - Hurt yourself and the ones you love. Doom metal ze słonecznej Italii z 2015 roku. Jest tak depresyjny, że 21 letnia modelka (alternatywna czyli brzydka) z okładki strzeliła samobója.
Opublikowano 20 sierpnia 20186 l Płyty z dzisiaj. Nie pokażę wcześniejszych bo bym się chyba za(pipi)ał gdybym miał ich szukać i robić im zdjęcia. Integrity/Krieg split Unanimated - Annihilation Behemoth - Dog eat Dog. Zaskakująco dobre brzmienie. Ta piosenka nabiera wartości odsłuchiwana w tej formie. Nie wiem, może to yt jest AŻ tak (pipi)owe a może to odbiór tego kiczowatego teledysku ale ta piosenka dopiero teraz mi się zaczęła podobać. Może "podobać" to zbyt dużo napisane ale da się teraz tego słuchać! Edytowane 20 sierpnia 20186 l przez ornit
Opublikowano 20 sierpnia 20186 l u mnie tak, Chelsea Wolfe kupiona na koncercie, Deftones (49zł KU<RWA JAK ZA DARMO) i Birds in Row nowe (129zł XD) w saturnie Edytowane 20 sierpnia 20186 l przez _Be_
Opublikowano 22 sierpnia 20186 l Trochę nowości w kolekcji. Uzupełnienie dyskografii Immortal. Dosyć ciężki klimat, kompilacja Abruptum. Moje zamiłowanie do Pink Floyd już znacie. Tym razem Animals na dwa sposoby, Wish You Were Here, Angielski Harvest pierwsze wydanie plus reedycja Dark Side na cd Japończyk. Tradycyjnie realizacja Japońskich wydań jest wręcz obłędna. Dwie płyty na które dosyć długo polowałem. Lenny z czasów kiedy grał porządnego rocka a nie muzykę taneczną dla panienek, plus Jimi, Niemiecki Polydor z 67 roku. Objawienie Polskiej sceny Jazzowej, kapitalny materiał Komedy w aranżacjach EABS to uczta dla uszu. Jeżeli jeszcze ktoś nie słyszał bardzo polecam. Ostatnia pozycja to płyta bardzo droga mojemu sercu bo pierwszy jej egzemplarz wybłagałem u rodziców na pierwszą komunię, wiadomo że jako smark nie miałem jeszcze gramofonu ale że album był wydany jako gatefold i na wewnętrznej stronie okładki było zdjęcie koncertowe TSA to płyta dumnie wisiała na ścianie. Zależało mi na jej pierwszym wydaniu od firmy Polton, ciężko ją trafić w dobrym stanie bo jak wiadomo w naszym kraju za bardzo o rzeczy nie dbamy a płyty z epoki to najczęściej doje,bane szroty.
Opublikowano 23 sierpnia 20186 l Norweski Manes - Slow motion death sequence. Żaden black, metal ani nawet rock tylko mocne (pipi)nięcie dark electro O jezuu jak się tego słucha Przesyłka z Francji doszła w trzy dni. Nowy rekord. Teraz od nich już chyba tylko nowe Archgoat sobie zamówię.
Opublikowano 23 sierpnia 20186 l Dotarło kilka zamówień. Police i Creedence Clearwater Revival prosto z Japonii, Motorhead z Niemiec i Komeda z.... Portugalii
Opublikowano 23 sierpnia 20186 l 35 minut temu, ornit napisał: The Police i Komeda Jeżeli masz ochotę to mam jeszcze jednego Japończyka Police, dokładnie to samo wydanie, super stan, bez paska obi.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.