Skocz do zawartości

Czy piractwo jest kradzieżą?


Fan

Rekomendowane odpowiedzi

Gość el becetol
Opublikowano (edytowane)
Wiem, lepiej wyznaczyć osobną kategorię, dla mieszkań, samochodów, płyt cd, gier, kont bankowych (no przecież wiadomo, że elektroniczne pieniądze są nienamacalne, więc gdzie tu kradzież) i miliona innych rzeczy.

 

No myśle że osobne kategorie jednak istnieją, i inne kary sie jednak przyznaje za każda z tych kradzieży. Jak by nie było róznicy, to karane tak samo było by obrabowanie banku, jak i wyniesienie rogala ze spożywczaka.

 

Wydaje mi się, że nie "kumają" Ci, którzy starają się udowodnić, że piractwo, to nie kradzież lecz coś wręcz zupełnie legalnego.

 

No nie wiem... Polscy prawodawcy nie "kumają"? To przeciez oni ustalili że posiadanie mp3 i divxow nie jest karane. Czy ty kumasz bardziej?

to Oni przynajmniej mnie nauczyli szacunku w wyrażaniu się bezpośrednio do innych osób

 

Własnie widze jak cie nauczyli - cały naród Polski ma za mało w głowach, tylko wy jesteście wyjatkowi, bo wy kumacie. Świetne wychowanie ;/

Edytowane przez el becetol
Opublikowano
Wiem, lepiej wyznaczyć osobną kategorię, dla mieszkań, samochodów, płyt cd, gier, kont bankowych (no przecież wiadomo, że elektroniczne pieniądze są nienamacalne, więc gdzie tu kradzież) i miliona innych rzeczy.

 

No myśle że osobne kategorie jednak istnieją, i inne kary sie jednak przyznaje za każda z tych kradzieży. Jak by nie było róznicy, to karane tak samo było by obrabowanie banku, jak i wyniesienie rogala ze spożywczaka.

 

Wydaje mi się, że nie "kumają" Ci, którzy starają się udowodnić, że piractwo, to nie kradzież lecz coś wręcz zupełnie legalnego.

 

No nie wiem... Polscy prawodawcy nie "kumają"? To przeciez oni ustalili że posiadanie mp3 i divxow nie jest karane. Czy ty kumasz bardziej?

 

Ja piszę o karaniu, czy ogólnie o tym, co nazywamy kradzieżą? Wiadomo, że kara powinna być adekwatna do czynu.

Polscy prawodawcy? Jasne, nie tylko Oni takie prawo stanowią, myślę, że w większości krajów takie prawo istnieje. O co chodzi? Posiadanie mp3 i divxów nie może być karalne, bo jak udowodnisz źródło ich pochodzenia? Ja mam ok. 60 płyt z muzyką, kupionych legalnie i większość zgrałem do formatu mp3, dla własnej wygody (odtwarzacz). Mam takie prawo. Nie wiem, czy słyszałeś o czymś takim jak iTunes, Marketplace itd. Jak nie "kumasz" to już tłumacze, ludzie kupują tam muzykę i filmy w/w formatach. Widocznie to nasze prawo, aż tak bezsensowne nie jest, a to że niektórzy go nie "kumają", no cóż...

Opublikowano
btw 47
46 zapisanych :) [kiedy to pisalem]

 

 

Coati, a z handheldami nie zerwiesz? 8)
nie, bo musialbym zerwac z odpalaniem emulatorow [PSX/GBA/MAME/itp]

Podobno masz tylko Luminki.
nie podobno ;)
Opublikowano
Piszesz, że kto kupuje pirata, ten nie planował zakupu oryginału. Ale gdyby nie piractwo, to może by zaplanowały. Więc wydawca traci.

Zgoda , ale gdzie ja pisałem ,że gdyby nie piractwo to może i by zaplanowały. Coś nie wyszedł Ci ten hak na mnie ;]

 

 

el becetol: Uważam ,że i tak jest progres w stanie świadomości obrońców oryginałów. Jeszcze pare stron temu pirat to coś porównywalnego do przekopania starszej osoby w parku (co za prostacka manipulacja) albo do napadu na mieszkanie. Teraz pirat to jak zabawa w lunaparku bez biletu , zostaje tylko łatka chama i sk.u.rwysyna :P

Opublikowano (edytowane)

Tak sobie myślę...

Plusy i Minusy piracenia:

 

Użytkownik

+ oszczędność kasy

+ można ogarnąć wiele tytułów

 

- ryzyko wpadki (policja)

- brak możliwości wymiany z posiadaczami oryginalnych gier

- wątpliwej jakości fejm...

- brak szacunku/podziękowania dla twórców za ich ciężką pracę (podziękować można tylko poprzez kupno oryginału lub osobiste/e-mailowe rozprawki. Mógłby to zrobić i pirat (pismo), ale to już byłaby czysta bezczelność z jego strony).

 

Producent/Wydawca

 

+ ???

 

- strata pieniędzy (zapewne posiadają oni jakieś kalkulacje co do sprzedaży czy tam plan biznesowy dotyczący danego tytułu)

- ceny oryginałów ze względu na małą sprzedaż stoją w miejscu

- mniejsze prawdopodobieństwo spolszczenia

- brak poczucia docenienia przez graczy = brak nowych oryginalnych tytułów = nastawione na komercyjny sukces sequele

 

Czyli dzięki temu, że takie ICO czy Shadow of the Colossus sprzedały się średnio (lub słabo), więcej wydawcy nie zaryzykują wydać czegoś odkrywczego z nutką artyzmu, gdyż się im to po prostu nie opłaca. To nie Caritas, oni muszą zarobić więc wolą wypuścić kolejną część znanej gry. Ryzyko mniejsze, a i nakłady na reklamę pewnie także.

 

Ludzie kradną, a jednocześnie narzekają na brak lokalizacji, brak supportu, brak niskich cen i brak np. Polskiego XBL.

Sami sobie jesteście winni.

 

Czyli dzięki piratom po tyłku dostają producenci oraz gracze kupujący oryginały.

Werbung

Edytowane przez Kroolik
Opublikowano

lukasz: Ciekawe podejście do tematu. Udowodnić, że kradzież nie jest kradzieżą. Jak ktoś jedzie bez biletu, czy to na kolejce, czy tramwajem, to kradnie. Naprawdę ciężko pojąć, że można ukraść coś, czego dotknąć nie można? To naprawdę jest możliwe, uwierzcie na słowo (na zachodzie uwierzyli) ^_^. "obrońcy oryginałów"? to jako antagonizm będzie "obrońcy piratów" :P ? Zabawne jest stawianie tej sprawy, jako: my dobrzy, oni źli, bo to wskazuje na to kto, piraci, a kto nie, a nie o tym jest temat tej rozmowy prawda?

 

Kroolik: Masz rację. Hipokryzja jest w cenie.

Gość el becetol
Opublikowano (edytowane)
Jak ktoś jedzie bez biletu, czy to na kolejce, czy tramwajem, to kradnie.

 

Naprawde Lukaszu, coś jest w tym zmieniającym sie podejsciu :) Kilka stron temu to ja porownywalem piracenie do jazdy bez biletu, teraz robia to przeciwnicy "piractwa", chociaz kilka stron temu stawiali znak równości między przegraniem gry od sąsiada, a kradzieża samochodu sąsiadowi. Teraz juz piractwo to "tylko" przejechanie sie bez biletu - i świetnie - uważam że są to "przestępstwa" o tej samej wadze. Wszystko idzie w dobrym kierunku:)

 

Ludzie kradną, a jednocześnie narzekają na brak lokalizacji, brak supportu, brak niskich cen i brak np. Polskiego XBL.

 

Co za bezsens - przeciez to wlasnie XB Live jest najwiekszym wrogiem piractwa. Znam kilka osób ze spiracownymi xami i zaden z nich nawet nie wchodzi na net. Chcesz grac na necie, graj na oryginałach. To samo z lokalizacją - jak ktoś chce kupić gre po Polsku, ten kupuje orginala.

 

Natomiast brak supportu i brak niskich cen to przyczyny a nie skutki piractwa.

 

Kroolik: Masz rację. Hipokryzja jest w cenie.

Biorąc pod uwage że ten wróg piractwa - Kroolik - 2,3 strony temu okazal sie piratem, stawianie jego ksywy w jednym zdaniu razem ze slowem "hipokryzja" wywoluje u mnie mimowolny usmieszek na twarzy. :)

Edytowane przez el becetol
Opublikowano
Czyli dzięki temu, że takie ICO czy Shadow of the Colossus sprzedały się średnio (lub słabo), więcej wydawcy nie zaryzykują wydać czegoś odkrywczego z nutką artyzmu, gdyż się im to po prostu nie opłaca.

 

Ale na Boga co ma ilość sprzedanych sztuk ICO czy Shadow of the Colossus do piratów? Piraci sabotowali sprzedaż gier w sklepach ? o_O

 

Ludzie kradną, a jednocześnie narzekają na brak lokalizacji, brak supportu, brak niskich cen i brak np. Polskiego XBL.

Sami sobie jesteście winni.

 

No a co z PS3? Piratów nie ma , więc lokalizacje , support i niskie ceny powinny pojawić się lawinowo...

Opublikowano

Ech czasem ręce opadają,piraci zniesmaczeni że nazywa się ich złodziejami,biedactwa....porównania do przestepców,jak tak mozna??? Tak to prawda porównuje sie piratów do przestepców,ku.....co w tym dziwnego ?Tylko nikt tu nie postował aby karać was tak samo jak złodziei samochodów czy gwałcicieli,wiec o co te pretensje?? Piraci sa przestepcami i karani sa stosownie do wagi ich czynu,nie róbcie z nich jakiś męczenników.

Fajnie jakby za jakiś czas jakiś włamywacz powiedział na rozprawie "Ale przecież ktoś jechał bez biletu,to jest takim przestepcą jak ja",bo do tego sprowadzają sie tłumaczenia co niektórych "obrońców" biednych piratów ;)

 

Gość el becetol
Opublikowano
Fajnie jakby za jakiś czas jakiś włamywacz powiedział na rozprawie "Ale przecież ktoś jechał bez biletu,to jest takim przestepcą jak ja",bo do tego sprowadzają sie tłumaczenia co niektórych "obrońców" biednych piratów ;)

 

Ale to wlasnie WY stosujecie takie porownania, porownując kradzież samochodu do przegrania płyty. Troche konsekwencji.

 

Tak to prawda porównuje sie piratów do przestepców,ku.....co w tym dziwnego ?

To że przegrywanie płyt z muzyką i filmami nie jest karane, wiec na jakiej zasadzie porownujesz ludzi ktorzy to robia do przestepców?

Opublikowano
Ech czasem ręce opadają,piraci zniesmaczeni że nazywa się ich złodziejami,biedactwa....porównania do przestepców,jak tak mozna??? Tak to prawda porównuje sie piratów do przestepców,ku.....co w tym dziwnego ?Tylko nikt tu nie postował aby karać was tak samo jak złodziei samochodów czy gwałcicieli,wiec o co te pretensje?? Piraci sa przestepcami i karani sa stosownie do wagi ich czynu,nie róbcie z nich jakiś męczenników.

Fajnie jakby za jakiś czas jakiś włamywacz powiedział na rozprawie "Ale przecież ktoś jechał bez biletu,to jest takim przestepcą jak ja",bo do tego sprowadzają sie tłumaczenia co niektórych "obrońców" biednych piratów ;)

Ło Boże. Skąd Ty wywnioskowałeś ,że ja czy el becetol jesteśmy piratami ? Ja nawet konsoli nie mam a co za tym gier na nią :) Co do terminologii to zgoda możemy nazywać pirata złodziejem tak jak i możemy nazywać żującego gumę w Singapurze ciężkim przestępcą.

Opublikowano

el becetol: "Jak ktoś jedzie bez biletu, czy to na kolejce, czy tramwajem, to kradnie." jak zauważyłeś, ten cytat, nie dotyczył porównania piractwa do jazdy bez biletu tylko "Teraz pirat to jak zabawa w lunaparku bez biletu , zostaje tylko łatka chama i sk.u.rwysyna". Jak się mnie cytuje, to proszę z sensem. Kara powinna być adekwatna do czynu, więc jak ktoś trzęsąc portkami wgra na PC nielegalnego XPka, to jasne, że nie można go za kratki wsadzać. Jak ktoś przegrywa nielegalny soft, którego wartość rynkowa przekracza wartość niejednego dobrego samochodu, to już kraty są mu bliższe. Jak już zauważyliście (razem z lukaszem), to ten temat nie dotyczy tego, jakiej kategorii jest to kradzież, tylko, czy jest to kradzież. Jeszcze jedno "To samo z lokalizacją - jak ktoś chce kupić gre po Polsku, ten kupuje orginala." no nie wiedziałem, to już polskich wersji nie piracą_

lukasz: Jeżeli nie widzisz związku piractwa z malejącą sprzedażą np. płyt CD z muzyką (raczej nie liczmy, na to ze ma to związek z popularyzacja iTunes w naszym kraju :lol: ) , to ja nawet nie dyskutuje (zabawne, czyżby ludzie w Polsce przestali słuchać muzyki?).

Co do PS3. Jaka jest baza użytkowników tej platformy w Polsce? Jak będzie podobna do PS2, to będziesz mógł liczyć na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Interes musi się zwrócić.

Opublikowano
Co do terminologii to zgoda możemy nazywać pirata złodziejem tak jak i możemy nazywać żującego gumę w Singapurze ciężkim przestępcą.

 

No świetne porównanie, to dużo mówi o tym jak autor stawia sprawę : puk: . Dziwne, ale żucie gumy w Singapurze przestępstwem nie jest, to tylko wykroczenie, ale to tak gwoli ścisłości.

Gość el becetol
Opublikowano
Co do PS3. Jaka jest baza użytkowników tej platformy w Polsce? Jak będzie podobna do PS2, to będziesz mógł liczyć na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Interes musi się zwrócić.

 

Zawsze coś sie znajdzie, co? Lepiej sie miotać, zamiast przynać że ten argument jest nic nei wart. Brak piractwa ma ewidentnie odwrotny skutek - na platformie na której nie trzeba walczyc o uzytkownika, mozna spokojnie pchac gry po 259 zł. Gdyby pojawily sie piraty, to okazalo by sie ze da sie zejsc ze stowke, a nawet dwie. Pozwol ze odpowiem cytatem - jakby na ps3 bylo piractwo jak na ps2, to moglbys liczyc na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Z konkurencja trzeba walczyc, a jak konkurencji nie ma, to po co sie preżyć? Konsument i tak stoi pod scianą i musi kupic.

 

Przeciez w kazdej szkole uczą co robi producent ktory osiaga monopol. Spaliscie na lekcjach, czy co? Im mniejsza konkurencja na rynku, tym wyzsze ceny. Co z tego ze konkurencja nielegalna - przynajmniej wymusza zdecydowane ruchy. Mowienie o tym ze po zlikwidowaniu piractwa ceny momentalnie spadną jest antylogiczne. Przyklad PS3 to tylko udowadnia.

Opublikowano
btw 47
46 zapisanych :) [kiedy to pisalem]

 

 

Coati, a z handheldami nie zerwiesz? 8)
nie, bo musialbym zerwac z odpalaniem emulatorow [PSX/GBA/MAME/itp]

Podobno masz tylko Luminki.
nie podobno ;)

 

Nie cwaniakuj, nie chodzi o wgrywanie softu od Sony :P Chociaż wiem, że te wspaniałe trzy znaki przy numerku - M33 - kuszą i to bardzo :)

Gość Albert Wesker
Opublikowano
Co do PS3. Jaka jest baza użytkowników tej platformy w Polsce? Jak będzie podobna do PS2, to będziesz mógł liczyć na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Interes musi się zwrócić.

 

Zawsze coś sie znajdzie, co? Lepiej sie miotać, zamiast przynać że ten argument jest nic nei wart. Brak piractwa ma ewidentnie odwrotny skutek - na platformie na której nie trzeba walczyc o uzytkownika, mozna spokojnie pchac gry po 259 zł. Gdyby pojawily sie piraty, to okazalo by sie ze da sie zejsc ze stowke, a nawet dwie. Pozwol ze odpowiem cytatem - jakby na ps3 bylo piractwo jak na ps2, to moglbys liczyc na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Z konkurencja trzeba walczyc, a jak konkurencji nie ma, to po co sie preżyć? Konsument i tak stoi pod scianą i musi kupic.

 

Przeciez w kazdej szkole uczą co robi producent ktory osiaga monopol. Spaliscie na lekcjach, czy co? Im mniejsza konkurencja na rynku, tym wyzsze ceny. Co z tego ze konkurencja nielegalna - przynajmniej wymusza zdecydowane ruchy. Mowienie o tym ze po zlikwidowaniu piractwa ceny momentalnie spadną jest antylogiczne. Przyklad PS3 to tylko udowadnia.

 

YEAH! wiec wszyscy sciagajmy gry na x360 to w koncu oryginaly beda za darmo! to jest logika stuprocentowa!

doprawdy, nie wiem gdzie ucza cie logiki i ekonomii ale odpusc sobie ta szkole :D

Opublikowano (edytowane)

Wiecie, że (wg. Wiki) aby dostać w Polszy złotą płytę trzeba sprzedać - w zależności od rodzaju (singiel, album itp.) - 10 do 15 tysięcy płyt, a diamentowa za 100k? Taki O.S.T.R. dostał za dwie ostatnie płyty złotko, a teraz pomyślmy, co by dostał, jakby ilość sprzedanych płyt podliczyć razem z tymi zassanymi z neta. Myślę, że się nie pomylę za dużo, jeżeli wyszłoby chociaż 50k odbiorców.

Tak sobie głośno myślę.

 

Co do piracenia PS3 to tak myślę, że złamanie jej i otworzenie furtki na backupy znacznie podniosłoby sprzedaż konsol w naszym pięknym kraju, ale wątpię, żeby jednocześnie zwiększyła się sprzedaż gier...

Edytowane przez Pan Pieczarka
Opublikowano
Co do PS3. Jaka jest baza użytkowników tej platformy w Polsce? Jak będzie podobna do PS2, to będziesz mógł liczyć na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Interes musi się zwrócić.

 

Zawsze coś sie znajdzie, co? Lepiej sie miotać, zamiast przynać że ten argument jest nic nei wart. Brak piractwa ma ewidentnie odwrotny skutek - na platformie na której nie trzeba walczyc o uzytkownika, mozna spokojnie pchac gry po 259 zł. Gdyby pojawily sie piraty, to okazalo by sie ze da sie zejsc ze stowke, a nawet dwie. Pozwol ze odpowiem cytatem - jakby na ps3 bylo piractwo jak na ps2, to moglbys liczyc na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Z konkurencja trzeba walczyc, a jak konkurencji nie ma, to po co sie preżyć? Konsument i tak stoi pod scianą i musi kupic.

 

# Facebreaker (X360) 154,00 zł

# Facebreaker (PS3) 154,00 zł

 

Skoro jest na 360 piractwo to czemu np. te gry sa w podobnej cenie? Jest tez pare przykladow ze gra na 360 jest tansza do 10zl od wersji PS3 (sklep pe).

 

Opublikowano
Co do PS3. Jaka jest baza użytkowników tej platformy w Polsce? Jak będzie podobna do PS2, to będziesz mógł liczyć na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Interes musi się zwrócić.

 

Zawsze coś sie znajdzie, co? Lepiej sie miotać, zamiast przynać że ten argument jest nic nei wart. Brak piractwa ma ewidentnie odwrotny skutek - na platformie na której nie trzeba walczyc o uzytkownika, mozna spokojnie pchac gry po 259 zł. Gdyby pojawily sie piraty, to okazalo by sie ze da sie zejsc ze stowke, a nawet dwie. Pozwol ze odpowiem cytatem - jakby na ps3 bylo piractwo jak na ps2, to moglbys liczyc na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Z konkurencja trzeba walczyc, a jak konkurencji nie ma, to po co sie preżyć? Konsument i tak stoi pod scianą i musi kupic.

 

Przeciez w kazdej szkole uczą co robi producent ktory osiaga monopol. Spaliscie na lekcjach, czy co? Im mniejsza konkurencja na rynku, tym wyzsze ceny. Co z tego ze konkurencja nielegalna - przynajmniej wymusza zdecydowane ruchy. Mowienie o tym ze po zlikwidowaniu piractwa ceny momentalnie spadną jest antylogiczne. Przyklad PS3 to tylko udowadnia.

Da sie zauważyć pewną prawidłowość w Twoich postach. Odpowiadasz, tylko na te, na które umiesz odpowiedzieć(patrz powyższe posty), choć jak zwykle mijasz sie (częściowo) z prawdą. Napisałem coś o tym, ze jak PS3 będzie mieć monopol, to ceny gier spadną? Piractwo faktycznie może wpłynąć na ceny gier, ale nie zawsze (przykład PS2 pokazuje, że ceny spadły m.in. ze względu na dużą bazę użytkowników, a nie dlatego, ze piractwo było konkurencją dla SONY) . Na X360 są piraty, a ceny nadal w granicach 200-250 zł, na PS2 po jakichś 6-7 latach zaczęły spadać, o innych konsolach nie wspominając.

Opublikowano
Ech czasem ręce opadają,piraci zniesmaczeni że nazywa się ich złodziejami,biedactwa....porównania do przestepców,jak tak mozna??? Tak to prawda porównuje sie piratów do przestepców,ku.....co w tym dziwnego ?Tylko nikt tu nie postował aby karać was tak samo jak złodziei samochodów czy gwałcicieli,wiec o co te pretensje?? Piraci sa przestepcami i karani sa stosownie do wagi ich czynu,nie róbcie z nich jakiś męczenników.

Fajnie jakby za jakiś czas jakiś włamywacz powiedział na rozprawie "Ale przecież ktoś jechał bez biletu,to jest takim przestepcą jak ja",bo do tego sprowadzają sie tłumaczenia co niektórych "obrońców" biednych piratów ;)

Ło Boże. Skąd Ty wywnioskowałeś ,że ja czy el becetol jesteśmy piratami ? Ja nawet konsoli nie mam a co za tym gier na nią :) Co do terminologii to zgoda możemy nazywać pirata złodziejem tak jak i możemy nazywać żującego gumę w Singapurze ciężkim przestępcą.

Może zacytuj gdzie Was nazwałem piratami <_<

 

Opublikowano
Wiecie, że (wg. Wiki) aby dostać w Polszy złotą płytę trzeba sprzedać - w zależności od rodzaju (singiel, album itp.) - 10 do 15 tysięcy płyt, a diamentowa za 100k? Taki O.S.T.R. dostał za dwie ostatnie płyty złotko, a teraz pomyślmy, co by dostał, jakby ilość sprzedanych płyt podliczyć razem z tymi zassanymi z neta. Myślę, że się nie pomylę za dużo, jeżeli wyszłoby chociaż 50k odbiorców.

Tak sobie głośno myślę.

 

Co do piracenia PS3 to tak myślę, że złamanie jej i otworzenie furtki na backupy znacznie podniosłoby sprzedaż konsol w naszym pięknym kraju, ale wątpię, żeby jednocześnie zwiększyła się sprzedaż gier...

 

Panie Pieczarko...Nie myśl. OSTRY zawdzięcza swoją świetną sprzedaż niskiej cenie płyt , każda kolejna kosztuje 20zł. Nie 30 ani nie 35. Gdyby płyta kosztowała 35zł to raper z Łodzi mógłby marzyć o złotej płycie.

 

Zawsze coś sie znajdzie, co? Lepiej sie miotać, zamiast przynać że ten argument jest nic nei wart. Brak piractwa ma ewidentnie odwrotny skutek - na platformie na której nie trzeba walczyc o uzytkownika, mozna spokojnie pchac gry po 259 zł. Gdyby pojawily sie piraty, to okazalo by sie ze da sie zejsc ze stowke, a nawet dwie. Pozwol ze odpowiem cytatem - jakby na ps3 bylo piractwo jak na ps2, to moglbys liczyc na niskie ceny (ps2), polonizacje (ps2) itd. Z konkurencja trzeba walczyc, a jak konkurencji nie ma, to po co sie preżyć? Konsument i tak stoi pod scianą i musi kupic.

 

Przeciez w kazdej szkole uczą co robi producent ktory osiaga monopol. Spaliscie na lekcjach, czy co? Im mniejsza konkurencja na rynku, tym wyzsze ceny. Co z tego ze konkurencja nielegalna - przynajmniej wymusza zdecydowane ruchy. Mowienie o tym ze po zlikwidowaniu piractwa ceny momentalnie spadną jest antylogiczne. Przyklad PS3 to tylko udowadnia.

 

Świetny post , który większość powinna sobie wydrukować i powtarzać kilka razy przed snem. Dlaczego gry na PC kosztują tak tanio ? Bo piraty byly tak powszechne ,że trzeba było ciąć ceny żeby ściąganie przestało się opłacać. Dlatego Painkiller kosztował 20zł a stare klasyki na promocji kosztują po 10zł. Dlatego każda prawie nowość ma lokalizacje i świetne bonusy. Dlatego nowe GTA to oprócz gry i niskiej ceny za nią również koszulka czy jakiś soundtrack. Rynek PC pokazał jak się walczy z piractwem.

Opublikowano (edytowane)
Ale to wlasnie WY stosujecie takie porownania, porownując kradzież samochodu do przegrania płyty. Troche konsekwencji.

 

Są specjalistyczne programy komputerowe, kosztujące po kilka tysięcy. "Spiracenie" takiego programu jest więc równie poważnym przestępstwem jak kradzież jakiegoś słabszego używanego samochodu. Co za różnica, czy to komputer, program, majtki czy prom kosmiczny. Liczy się wartość. Right? ;p

 

Świetny post , który większość powinna sobie wydrukować i powtarzać kilka razy przed snem. Dlaczego gry na PC kosztują tak tanio ? Bo piraty byly tak powszechne ,że trzeba było ciąć ceny żeby ściąganie przestało się opłacać. Dlatego Painkiller kosztował 20zł a stare klasyki na promocji kosztują po 10zł. Dlatego każda prawie nowość ma lokalizacje i świetne bonusy. Dlatego nowe GTA to oprócz gry i niskiej ceny za nią również koszulka czy jakiś soundtrack. Rynek PC pokazał jak się walczy z piractwem.

 

Wydawanie gry na konsolę, a wydawanie gry na PC wiąże się z zupełnie innymi kosztami...

Edytowane przez Hejas
Opublikowano

lukasz - moze masz i racje (nawet jesli czesciowo) ale im nawet gdy ceny sa niskie malo osob je kupi. Rynek walczy z piractwem, poza niskimi cenami, gry sa portowane glownie juz na konsole... Podaj mi jakas dobra gre na PC ktora pojawila sie po COD4. Bo ja jakos nie przypominam sobie zadnej wartej uwagi czy dobrze zapowiedzianej.

Slawny przyklad sprzedarzy COD4 - 7 mln sprzedanych z czego PC mial najmniej

Gość el becetol
Opublikowano
Są specjalistyczne programy komputerowe, kosztujące po kilka tysięcy. "Spiracenie" takiego programu jest więc równie poważnym przestępstwem jak kradzież jakiegoś słabszego używanego samochodu. Co za różnica, czy to komputer, program, majtki czy prom kosmiczny. Liczy się wartość. Right? ;p

 

Tu sie mylisz. Specjalistyczne oprogramowanie sluzy uzytkownikom do zarabiania pieniedzy. Taki Autocad kosztuje w wersji dla nadzoru budowlanego 9000 zł, ile dla glownego architekta nawet nie chce wiedziec. Ale z tym wiąże sie też odpowiedzialność twórców, ktorzy w jakiś tam sposob odpowiadają za to co uzytkownik stworzyl w autocadzie. Oczywistym jest ze pracownia architektoniczna nie moze projektowac budynków na autocadzie sciagnietym z torrentow:) Wynika to z kolejnej znaczącej różnicy miedzy grami a takimi programami - licencja. Licencja na takiego Autocada po pierwsze obejmuje jedno stanowistko, instalujac sobie na drugim kompie - łamiesz prawo. Licencja zaznacza tez ze programu nie mozna odsprzedawać ani pożyczać. Zupelnie inna sprawa niz z grami, co nie? Licencja na taki program jest czyms bardziej w rodzaju umowy miedzy uzytkownikiem i tworcą, w tym na na serwis i wsparcie. Zmienie program i dam taką Symfonie (program uzywany w ksiegowosci). Zaszła potrzeba zmiany w kodzie programy, tak aby możliwy był import informacji z systemu bankowego PKO. Po dwoch dniach od telefonu w firmie pojawia sie pan z Sage z wydzierganym kodem, siada do stanowisk i przerabia program zgodnie z naszym rzadaniem. Dlatego czekalismy az 2 dni, bo Sage nie mialo gotowego skryptu i musili napisac go dla nas od zera.

 

Jak kupisz SCIV to mozesz zadzwonic do Namco jak zechcesz zeby wycieli ci postacie ze star wars, za to dograli plansze w centrum miasta, no i przydalby sie jakis wyski szczuplu brodacz z dwoma siekierkami? Zadzwonic mozesz, ale nie liczylbym ze Cie ktos wyslucha :)

 

Miedzy programami i grami jest ogromna roznica. Duzo blizej grom na konsole do muzyki. W sklepie kupujesz plytke, wracasz do domu, wlaczasz - rozrywka. Z tym ze sciaganie mp3 nie jest zabronione, a gier jest. Dlatego m.in. ze gry dalej w prawie polskim podchodza pod soft taki sam jak Autocad. Mam nadzieje ze to sie wkrótce zmieni. Ba - jestem tego pewien.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...