Skocz do zawartości

Old School RPG


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Temat rzeczywiscie ciekawy i uważam, że fajnie przywołac stare wspomnienia. Ja osobiscie poleciłbym jeden z najlepszych według mnie jRPG jakim był nie wszystkim znany "Legend of Dragoon". Jak na tamte czasy dobra grafika, fajny unikalny system walk, świetna fabula i fenomenalna muzyka- do dziś mam soundtrack z tej gry. I w sumie przyznam ze gra do latwych nie nalezala. Natomiast jakis miesiac temu przeszedlem Star Ocean First Departure w wersji na psp, nigdy wczesniej nie mialem przyjemnosci zagrac w ten tytul:) Remake naprawde swietny, chociaz sama gra wydaje sie zbyt latwa. A kilka dni temu przeszedlem Star Ocean Second Evolution tez na psp:) Wczesniej w wersji na psx pękla mi plytka i nie ukonczylem tej gry. Wydaje mi sie ze na chwile obecna ten remake to najlepszy jrpg na psp i jeden z najlepszych jrpg na wszystkie konsole...dzis mecze specjalna lokacje Cave of Trials:) i mysle ze na dniach ja ukończe.. Napewno jest sporo tytulow z SNES i PSX ktore maja swoj klimat...zagral bym jeszcze w chrono crossa, breath of fire, Alundre a nawet Questa 64 ( najbardziej w(pipi)iajacy jrpg w jaki dane bylo mi grac:)))) ...o 7 finalu juz nie mowie bo przechodze go co roku w swieta bożego narodzenia ....pozdro!

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Przypuszczam, że segregowaniem graczy na "casualowców" i "hardkorowców" leczą sobie poczucie winy ludzie, którzy we własnym mniemaniu poświęcają grom za dużo czasu

A ja bym powiedział że ludzie któży siedzą po prostu w temacie :P. I nikt nie sugerował że hardcore przede wszystkim oznacza umiejętności a spędzony czas i doświadczenie przy tym zdobyte w game'ingu.

Tacy ludzie których wtedy szczerze dalej trzyma doktryna "hardcore" po prostu są ludźmi któży stawiają na skilla, na bycie jak najlepszymi, przynajmniej ja tak uważam.

Opublikowano
Tacy ludzie których wtedy szczerze dalej trzyma doktryna "hardcore" po prostu są ludźmi któży stawiają na skilla, na bycie jak najlepszymi, przynajmniej ja tak uważam.

Tradycyjne jRPG dają mizerne pole do popisu jeśli idzie o skilla. Gracz nie tyle nabiera sprawności, ile zamienia poświęcony czas na statystyki postaci, łup, ekwipunek itd., itp. Od umiejętności zależy tu w gruncie rzeczy niewiele. Pułap możliwej do osiągnięcia biegłości jest nader niski.

Opublikowano

Umiejętności też są ważne. Umiejętnością jest umiejętne rozwijanie postaci, strategiczne poprowadzenie walki, czasami zdobycie ekwipunku. Wiadomo, możesz mieć postaci na 99 lvl i super zarąbisty miecz i pokonać bossa, ale dużo więcej radości daje ubicie go na 50 lvl (przykładowo).

Opublikowano (edytowane)
Tradycyjne jRPG dają mizerne pole do popisu jeśli idzie o skilla. Gracz nie tyle nabiera sprawności, ile zamienia poświęcony czas na statystyki postaci, łup, ekwipunek itd., itp. Od umiejętności zależy tu w gruncie rzeczy niewiele. Pułap możliwej do osiągnięcia biegłości jest nader niski.

Tzn masz raczej na myśli "tradycyjną drogą grindowania", tu masz niepodważalną rację i szczerze mówiąc to w rpg'i jest najgorsze.

Przykładem niech będzie FF X, można tam grać tym "standardowym" sposobem, albo zwyczajnie olać grind i jechać na bossach, filmiki na youtubach są najlepszym dowodem, zaopatrzyć się można tylko w stosowne itemy by przetrwać jakoś.

Wiadomo, możesz mieć postaci na 99 lvl i super zarąbisty miecz i pokonać bossa, ale dużo więcej radości daje ubicie go na 50 lvl (przykładowo).

Są przecież też gry w których "dodatkowy" boss może nas z palcem w (_)_) upie.rdolić i na tym 99 lvl z zarąbistym mieczem (raczej wykałaczką na tego bossa), więc jak ktoś szuka challenge droga wolna :P.

Edytowane przez Dr.Czekolada
Opublikowano

Wiem, że są takie kozaki, ale podawałem tylko przykład. Możemy się kręcić dookoła przez godzinę i expić, a później pokonać bossa bez problemu. Chociaż to też zależy od systemu, czasami lvl wrogów wzrasta wraz z naszym.

Opublikowano
Umiejętności też są ważne. Umiejętnością jest umiejętne rozwijanie postaci, strategiczne poprowadzenie walki, czasami zdobycie ekwipunku. Wiadomo, możesz mieć postaci na 99 lvl i super zarąbisty miecz i pokonać bossa, ale dużo więcej radości daje ubicie go na 50 lvl (przykładowo).

Toteż ja nie twierdzę, że umiejętności nie przydają się na nic. Twierdzę natomiast, że w typowym jRPG skill znajduje boleśnie ograniczone samymi założeniami gatunku zastosowanie. W grach z automatów można się doskonalić "niemal bez końca" (oczywiście prędzej czy później śmierć staje na przeszkodzie procesowi samodoskonalenia). W szachach granice samodoskonalenia wyznacza "tylko" ów gigantyczny graf opisujący wszystkie możliwe szachowe rozgrywki, co dla istoty śmiertelnej równa się nieskończoności. Innymi słowy, zawsze można trafić na lepszego szachistę, żywego lub cybernetycznego.

W jRPG "bez końca" można co najwyżej grindować. Owszem, niby można iść na superbossa z zardzewiałym kozikiem i niedorzecznie niskim levelem, ale tu akurat pułap jest ewidentny, bo istnieje najniższy możliwy level i najsłabszy w grze ekwipunek. W skrajnych przypadkach pokonanie tegoż superbossa w tak niekorzystnych warunkach porównać można do rzucania kostką tak długo, aż 666 razy pod rząd wypadnie 6, co wszak nie wymaga skilla, jeno tzw. "szczęścia" (które można roboczo zdefiniować jako nader korzystny zbieg okoliczności).

Opublikowano (edytowane)
W skrajnych przypadkach pokonanie tegoż superbossa w tak niekorzystnych warunkach porównać można do rzucania kostką tak długo, aż 666 razy pod rząd wypadnie 6, co wszak nie wymaga skilla, jeno tzw. "szczęścia"

Ale takie coś jak "szczęście" dotyczyć może prawie wszystkiego, nawet czegoś co wymaga real skilla - mecz online w jakimś fps'ie for example ?

Wiem do czego zmierzasz - do tego że granie w takie gry to przeważnie kwestia h a nie własnych umiejętności, poniekąd ratunkiem tu okazały się gry mmo (?) np taki GW gdzie na PVP wszyscy walczą jak równemu sobie (wiem że to nie Jrpg :P).

Poza tym radzę się wam zainteresować jakimiś bardziej wymagającymi tytułami jak np SO3, tam możemy polec nawet na zwykłym grindowaniu bez przeszkód.

Edytowane przez Dr.Czekolada

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...