House MD

[m0rr0s 3]

Zyebałeś sprawę House, oj zyebałeś

Edytowane 8 marca 2011 przez m0rr0s

[maciucha 11 638]

No w końcu korwa. Czekałem na powrót do Vicodinu i break-up z Cuddy już od dawna.

Od paru dobrych epów Greg wyglądał co raz bardziej jak w pierwszych sezonach, teraz i sytuacja podobna. W końcu coś się dzieje :].

[m0rr0s 3]

Myślę, że to wyjdzie serialowi na dobre. Trochę zbyt sielankowato zaczynało się robić. Ale fajnie było, romantycznie. W czasie oglądania już snułem domysły- koniec 7 sezonu: Cuddy umiera na raka trzymana przez Housea za rękę. Jestem ciekawy co będzie dalej. Tym bardziej, że House wziął nie tylko w czasie biopsji Cuddy, ale po rozstaniu także. Na pewno będzie ciekawie.

[kiko 1]

No będzie ciekawie

http://www.youtube.com/watch?v=DuHGnBRiJH4

[m0rr0s 3]

Myślicie, że się pozbiera do końca sezonu?

[maciucha 11 638]

Ja mam nadzieję na koniec serialu i jakieś mega fatality.

Lubie smutne i potężnie zakończenia .

Promosa nie oglądam, bo nie chcę sobie psuc ani sekundy z oglądania następnego epa. Wszak podejrzewam, że dużo już ich nie zostało.

Edytowane 8 marca 2011 przez maciucha

[Mikes 65]

No ile, pewnie 7.

 

Rewelacyjny EP, nareszcie zaczyna być hałsowo, myślę, że końcówka tego sezonu to będą wyżyny.

[luk_ash 88]

dokładnie, genialny odcinek.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=lbycnMfjvcQ

[Gość Orzeszek87]

potwierdzam, wstawki sitcomowo-serialowo-musicalowe mistrzostwo świata.

[m0rr0s 3]

Widać, że ostatnio eksperymentują z róznym wstawkami (pulp fiction w parę epów temu, teraz te czarno-białe, sitcomowe i musicalowe). To jest fajne, jak na początku nie rozkminiasz o co chodzi,

[maciucha 11 638]

No i kolejny odcinek, który mógł się podobac. Dziwki, szampan, tryskająca jucha no i sama końcówka -_-.

[m0rr0s 3]

Bałem się na końcówce Jestem ciekawy jak potoczy się dalej akcja House w rozsypce.

[Dahaka 1 861]

Napięcie w końcówce nieziemskie, muza dała kopa.

 

http://www.youtube.com/watch?v=XSmd9716k8U

[maciucha 11 638]

Pod koniec na twarzy miałem wymalowane jedno wielkie WTF. No i przez cały odcinek czułem się jak w 3 sezonie. Jest git. Mam nadzieję, że do końca będzie się urzymywała tendencja spadkowa jeśli chodzi o sytację House'a i zakończą porządnym pier.dolnięciem .

[qb3k 946]

Srsly, myśleliście, że House sobie ot popełni samobójstwo? House. Zabije się. No bez jaj.

 

A muzyka, zarówno w pierwszej jak i ostatniej scenie, zaje.bista.

Edytowane 16 marca 2011 przez qb3k

[Dahaka 1 861]

Przecież skoczył

 

 

 

[maciucha 11 638]

Myślałem, że to może jakiś sen - tak jak na

koniec drugiego sezonu

, wtedy też przestał śnic jak mózg nie mógł kontynuuwac, ale jak widac się myliłem :].

[qb3k 946]

Albo to ja jestem taki zaje.bisty, albo od samego momentu kiedy stanął na barierce każdy powinien się domyślić, że skoczy do basenu.

[Dahaka 1 861]

Wiedziałem, że nie umrze, ale nie wpadłem na to że do basenu skoczy. Obstawiałem raczej, że coś lekko zamortyzuje upadek, a house skończy połamany w szpitalu.

Edytowane 16 marca 2011 przez Dahaka

[Mikes 65]

mysle ze jak postanowia zakonczyc serial (nie wiem na ile jeszcze maja sezonów w planach) to zabiją hałsa jako wyraz ostatecznego tragizmu geniusza blah, blah, zobaczycie

[Masorz 13 197]

No odcinek był rewelacyjny.

 

Dziwka grająca na tym instrumencie śmiesznym a potem House do niej "znasz free bird?"

[maciucha 11 638]

Jak dla mnie kolejny dobry odcinek. Ta jego "żona" podobała mi się bardziej od tych wszytskich dziwek z poprzedniego epa .

Szkoda, że nie rozwinęli tego zakończenia, bo mogło byc jeszcze ciekawiej .

Edytowane 22 marca 2011 przez maciucha

[qb3k 946]

Końcówka wynagradza dosyć przeciętny ep. :]

[Mikes 65]

hahah no mocne, ale dziwnie urwane, ciekawe czy motyw wróci

 

ślub i zachowanie hałsa trochę na siłę, no ale widać, że go męczą wyrzuty sumienia

 

trochę spadek po ostatnich rewelacyjnych epach

[Specu 148]

łohoo, tą żonę gra Polka ^_^

dziwnym nie jest że taka zacna