BoroBoro 161 Opublikowano 26 marca 2009 Opublikowano 26 marca 2009 ok dzieki za pomoc panowie ;] ciekawe jak to zrobią z trofeami kontaktował sie ktoś z cenega juz w tej sprawie ? Cytuj
Shakeawake 5 Opublikowano 27 marca 2009 Opublikowano 27 marca 2009 Fallout 3 na PS3 - albo po polsku, albo z trofeami http://polygamia.pl/Polygamia/1,95338,6435...rticle_comments Cenega to reklamacja! <_< Cytuj
Dark AlexX 0 Opublikowano 27 marca 2009 Opublikowano 27 marca 2009 Cenega to reklamacja? Co ty serio pie***lisz? W newsie jest aktualizacja: AKTUALIZACJA: Udało nam się nieoficjalnie ustalić, że Bethesda pracuje nad tym problemem i za jakiś czas łatka powinna być dostępna również dla polskiej wersji Fallouta 3. Cytuj
Sadzikkk 159 Opublikowano 27 marca 2009 Opublikowano 27 marca 2009 NIEOFICJALNIE ! czyli mogą to byc zwykłe plotki, Kurcze gra za 199zeta po polsku a za 100 angielska i o wiele lepiej wydana. Nic Tylko Podziękować Polskiemu Wydawcy. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 28 marca 2009 Opublikowano 28 marca 2009 Inicjatywa była słuszna. Problem w tym, że cenega powinna pomyśleć o tym przed premierą. Nie wiem kto jest tam specem od marketingu ale osoba ta chyba opuściła wygodny stołek. To po prostu nie mogło się udać. Teraz gdy nawet wersja kolekcjonerska jest gdzie nie gdzie tańsza od wydania polskiego. Tym bardziej, że na polskim rynku liczy się przede wszystkim cena. Nie trzeba być specem od marketingu, żeby to zauważyć. Cytuj
ArturNOW 7 Opublikowano 28 marca 2009 Opublikowano 28 marca 2009 Osoby nie znające angielskiego i tak kupią polish(ed) hahaha edycję. Cytuj
ziemia1 685 Opublikowano 28 marca 2009 Opublikowano 28 marca 2009 Znam angielski a wolę polską edycję, leję na trofea. Naprawdę warto w to zagrać po polsku, kiedy wejdziesz komuś do domu i usłyszysz "co tu robisz wy.pier.dalaj!!" masz zupełnie inne odczucia niż grając po angielsku. Lub gdy Jeryho po kilku godzinach czekania zapyta swojskim curwa ile mozna czekać zdażyło mi się już znaleźć kilka nie przetłumaczonych opcji mówionych, Moira nastawiała mi bones, a w River C. przy zadaniu z androidem jeden z lekarzy przypomniał sobie o tym że zna też angielski - no ale tak to bywa jak się ma wysoką retorykę. Wisienka przedstawia się jako Cherry. No i oczywiście prezydent enklawy tłumaczący w radio że "oczywistą oczywistością jest to że został wybrany przecież to oczywiste" No i oczywiście Walter gdzieś zapił, bo mam już z 50 sztuk złomu a gnoja nie ma. Trza się dostać do Underworld i tam pohandlować. Cytuj
ArturNOW 7 Opublikowano 28 marca 2009 Opublikowano 28 marca 2009 Ja zawsze wolałem grać po angielsku i pisałem o tych co nie znają języka, a nie o tym, że ci co znają mogą grać po polsku Cytuj
ziemia1 685 Opublikowano 28 marca 2009 Opublikowano 28 marca 2009 ok nie uderzałem do ciebie Dukov ze swoim ruskim akcentem i ta gadka -"co tu robisz?" -"jem, pije, pierdzę i pier.dole", jak na razie najlepiej zagrana postać w najlepszej moim zdaniem lokalizacji. Tylko dlaczego tak długo to trwało Cytuj
krak2610 0 Opublikowano 28 marca 2009 Opublikowano 28 marca 2009 Dajcie te walone trofea i kupuje z miejsca. Kij z tym, że Morrowind mnie wciągnał na kilka Q, a w Obku spędziłem max 8 godzin, dam developerom z Bethasdy ( czy jakoś tak ) kolejną szansy bo wszystko co czytam o tej grze strasznie mnie do niej zachęca, więc sprawdzić trzeba Cytuj
ziemia1 685 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Dzisiaj skończyłem, zostało jeszce kilka rzeczy do zrobienia, ale save zachowany i zakończenie odbębnione najgorsze możliwe, rozpacz co to miało być całą grę szykowałem się do tego jednego i dupa. A gra świetna, cały czas spędziłem z Jeryho od totalnej świni doszedłem do zbawcy pustkowi. Naprawdę fajnie się gra w spolszczonym świecie. Przez te 35h miałem 2 zwiechy permanentne i 5 takich na 2-3 minuty zawsze przy atakowaniu radskorpionów w VATS. Cytuj
stoodio 2 080 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Opublikowano 2 kwietnia 2009 Osobiście muszę przyznać, że zawiech nie miałem jak do tej pory (odpukać- puk, puk) raz po opuszczeniu Krypty 112 gra totalnie cieła (coś jak na słabym PC), non stop, wystarczyło jedynie "przeteleportować" się do innej miejscówki i już było ok. A co do NPC, według mnie przeszkadzają tylko, plątają się pod nogami, wprowadzają chaos a pomoc jest zbędna (gdyż gra jest banalna). Cytuj
adi 189 Opublikowano 6 kwietnia 2009 Opublikowano 6 kwietnia 2009 Hmmm....zastanawia mnie jedna rzecz,otóż wersja PL nie sciąga patcha z trofeami. A gdy ktoś zagreał w wersję ang. i ściagneło mu tego patcha to czy zadziała on w wersji PL ? Cytuj
ziemia1 685 Opublikowano 6 kwietnia 2009 Opublikowano 6 kwietnia 2009 Strzał celny, grałem w wersję angielską zassałem patch, a teraz przeszedłem wersję PL i patch nie działa inny nr woluminu. Sprawa po stronie Bethesdy \ Cenegi Poza tym zgrzytem, że o czekaniu nie wspomnę jest naprawdę bardzo dobrze z tym tytułem. Mam sprytny plan przejść to jeszcze raz jako najgorsza hiena pustkowi jak już patch będzie. Cytuj
stoodio 2 080 Opublikowano 8 kwietnia 2009 Opublikowano 8 kwietnia 2009 (edytowane) Osobiście muszę przyznać, że zawiech nie miałem jak do tej pory (odpukać- puk, puk) raz po opuszczeniu Krypty 112 gra totalnie cieła (coś jak na słabym PC), non stop, wystarczyło jedynie "przeteleportować" się do innej miejscówki i już było ok. A co do NPC, według mnie przeszkadzają tylko, plątają się pod nogami, wprowadzają chaos a pomoc jest zbędna (gdyż gra jest banalna). Koniec tego dobrego. Ostatnio coraz częściej gra mi się wiesza. W okolicach Tenpenny Tower mam gwarantowany zawias w momencie wejście w V.A.T.S. co skutecznie studzi mój pozorny entuzjazm. Edytowane 8 kwietnia 2009 przez stoodio Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 11 kwietnia 2009 Opublikowano 11 kwietnia 2009 sluchajcie, panowie. sledze rozwoj Fallouta 3, tyle ze ze wszystkich filmikow z gameplayu na YouTube odrzuca mnie tandetna reakcja przeciwnikow na obrazenia, niczym z Obliviona - nic nie zmienili. upadaja jakby w momencie smierci dostawali jeszcze paralizu, taki bonus Obliviona lubilem, wiadomo - Fallout 3 to calkiem inny klimat, ale czy ktos z was jest w stanie mi powiedziec, zebym nie patrzyl na filmiki z gameplayu i powiedzial - kupuj te gre, nie bedziesz zalowal ani grosza! reakcje przeciwnikow wcale nie sa tandetne! hmm? sam jeszcze w Fallouta 3 nie gralem, wiec jedyny moj punkt odniesienia do tej gry to jak na razie YouTube Cytuj
stoodio 2 080 Opublikowano 11 kwietnia 2009 Opublikowano 11 kwietnia 2009 Powiedzmy to sobie szczerze, animacja postaci w tej grze SSIE PAŁĘ. F3 uczy sztuki kompromisu, nigdy z czystym sumieniem nie napiszę "bierz w ciemno F3!". Jeśli przeszkadza ci ta animacja i wiesz, że nie jesteś w stanie tego zaakceptować to będziesz się strasznie męczył (miałem tak z animacją ruchów postaci, widokiem tpp itd, ale udało mi się to wszystko jakoś przełknąć) jeśli jednak przymkniesz na to oko, jest szansa, że będziesz czerpał niemałą przyjemność z gry w F3. Cytuj
Berion 207 Opublikowano 11 kwietnia 2009 Opublikowano 11 kwietnia 2009 Jeśli lubiłeś Obliviona to Fallout będzie dla Ciebie mission packiem. Polityka Bethesdy była taka: "te Zenek, mamy prawa do Obliviona, choć se zrobimy? No, engine jest już gotowy przeca. W sumie... wypuścimy potem trzy gówniane dodatki za połowę ceny całej gry i zarobimy na Elder Scrolls 4" Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 12 kwietnia 2009 Opublikowano 12 kwietnia 2009 Złożoność, rozbudowanie gry może wydawać się nieco irytujące. Choćbym nie wiem jak długo grał i tak nie zobaczę wszystkich możliwych scenariuszy, lokacji, konsekwencji jakie niosą ze sobą podjęte decyzje. Gra wymaga większego zaangażowania gracza i wczucia się w klimat. Jeśli ktoś tego nie rozumie może się bardzo rozczarować. Zwykły niedzielny gracz może stwierdzić, że w tej grze nic się w ogóle nie dzieje. Cytuj
Whisker 1 454 Opublikowano 13 kwietnia 2009 Opublikowano 13 kwietnia 2009 Mam pytanie do ludzi mających polską wersję, wyszedł juz patch z pucharkami? Cytuj
Jakim 1 797 Opublikowano 13 kwietnia 2009 Opublikowano 13 kwietnia 2009 Dołączam sie do pytania. Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 14 kwietnia 2009 Opublikowano 14 kwietnia 2009 (edytowane) Wiele osób twierdzi, że Fallout 3 jest banalnie prosty. Ja niestety tak nie uważam. Na jednego Raidera schodzi cały magazynek. Żeby zadziałał VATS trzeba stać na prawdę blisko, żeby prawdopodobieństwo trafienia wynosiło komfortowe 50%. Gorzej jest gdy przeciwników jest trzech. Gdy podejdziesz bliżej usmażą cię miotaczem a gdy trzymasz dystans kule latają nad ich głowami. Oczywiście można użyć granat jeśli wcześniej przewidziało się taką sytuację i zajrzało do sklepu lub znalazło klika w skrzynce na listy. Jeśli nie trzeba dalej kombinować. Edytowane 14 kwietnia 2009 przez rkBrain Cytuj
Seigaku 0 Opublikowano 14 kwietnia 2009 Opublikowano 14 kwietnia 2009 Nie wiem jak tam na standardowym stopniu trudności, ale jeżeli ktoś chce poczuć prawdziwy posmak survivalu to polecam zmierzyć się z very hard. Jeden strzał ze strzelby, kilka zaledwie ukąszeń skorpiona czy spotkanie z ciężkozbrojnym mutantem praktycznie zawsze kończy się natychmiastowym zgonem. W ten tytuł wręcz powinno grać się wyższym poziomie, zapewniam że feeling gry znacznie przy tym zyskuje. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.