Skocz do zawartości

herbata i herbaciarnie....


M4c

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Już chyba polecałem, ale karaibska liptona w piramidkach jest świetna.

 

z piramidek najbardziej lubię pomarańczowo-mandarynkową, jak z piosenki grechuty. problem jest taki, że już chyba ją wycofali, a przynajmniej ja od długiego czasu nie widziałem nigdzie - piję więc zwykłą zieloną, cytrusową lub karaibską właśnie. ale pomarańczowo-mandarynkowa przebija wszystko o lata świetlne.

Opublikowano

Z piramidek to polecam Lipton Gold Tea, i jeszcze Citrus Tea. Ta druga to chyba moja ulubiona herbata torebkowa dostępna w szerokiej sprzedaży.

Opublikowano

konkretne są też białe herbaty w postaci kwiatków. parzy się to w przezroczystym dzbanuszku, tak żeby było wszystko klarownie widać. wrzucasz kulkę, zalewasz wodą i po chwili w tajemniczy sposób wyrasta ci piękny kwiat, dając co najmniej równie wspaniały smak herbacie, możesz to zalać jeszcze kilka razy. uczta dla oczu i podniebienia.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Nie wiem, co to za pytanie, jak spora część podrożała w ciągu ostatnich 2 miesięcy (np. Camele). Mało ci?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No.

To ja się przylansuje przez innymi herbacianymi poje'bami i polecę kilka ciekawych herbat.

 

eeeoyv.th.jpg

 

Zdjęcie słabej jakości, ale tylko do wglądu przecie.

Od lewej:

1. Sencha zwykła dostępna w każdej herbaciarni za jakieś 11zł/100g, calkiem fajny aromat; generalnie nic zachwycającego, jednak zawsze lepiej pić taką niż z torebek.

2. Te kwiaty za senchą, nie wiem co to jest, Chiny, jak ktoś kmini język to prosiłbym o przetłumaczenie co pisze tam (podrzucę zdjęcie bliższe na PM).

3. Sencha z dodatkiem róży i grejpftuta chyba, Niemcy, całkiem przyjemna.

4. Kobbs - earl green - coś pięknego, jeden z ciekawszych aromatów (zielona + earl grey) jakie dane było mi posmakować.

5. Demmers - japońska wiśnia - ta firma chyba z Austrii jest, ale bez problemu można te herbaty nabyć w Polsce (w dodatku jest oficjalny dystrybutor i kilka sklepów) i mogę powiedzieć tylko "o kur'wa" - bo smak tej mieszanki jest nie do opisania, jedna z lepszych smakowo herbat jakie piłem, a cena też niewysoka - 17zł/100g; cholernie polecam.

6. Dragon well - no Lung Ching można też niby łatwo dostać w Polsce, jednak miałem okazję pić mieszanki z rodzimych herbaciarni i nie miały porównania do tej tutaj - całkiem inny smak jak dla mnie, nie wiem ile kosztowała, ale warto jak ktoś ma szansę taką dorwać.

7. Biała w ręcznie zwijanych kulkach, klasa, tego smaku się nie da opisać; tak samo jak w przypadku opisywanej wyżej Longjing dostępna w Polsce (~60zł/100g) i tak samo jednak o niebo lepsza niż te, które można u nas dostać - nawet jak daję posmakować komuś kompletnie nie w temacie jedną kulkę nabytą u nas i jedną z tej wspaniałej puszki, to widzi różnicę.

 

Mam jeszcze senchę z poziomkami, białą w kulkach i Longjing kupowane w Polsce, zieloną z grejpfrutem (chyba Gunpowder, bo jest dosyć mocno rozdrobniona), kilka pu-erhów i Rooibos.

Oprócz tego z 10 Liptonów piramidkowych i niezliczone ilości różnych innych torebek.

  • 2 miesiące temu...
Gość Siwy_
Opublikowano

herbata lipton, do tego koniecznie troche soku malinowego i kawalek cytryny

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Byłem ostatnio w herbaciarni bo mnie koleżanka wyciągneła. Zamówiłem herbatke, koleżance też herbatkę i wzieła do tego jakiś sernik. Herbata jak herbata, czuć było cynamon, ale poza tym to w domu bym zrobił lepszą. Na końcu baba zza lady zawołała sobie 30 zł. Pierwszy i ostatni raz byłem w jakiejś herbaciarni.

 

 

A, z herbat w domu to pije tylko zieloną.

 

 

Gość lukasz
Opublikowano

Przepis na lato: zielona herbata+ kiwi+ skórka pomarańczy (bez pomelo). Składniki dodajemy jak herbata już się zaparzy. Nie za dużo, bo wyjdzie taka owocówka.

Opublikowano

Ostatnio brachol zakupił jakąś zieloną liściastą herbatę z pigwą, kozak jakich mało zwłaszcza na gastro ;]

Opublikowano
gastro*

*

Skrót od słowa Gastrofaza. Głód wywołany spaleniem trawy. Bywa strasznie dokuczliwy dlatego poszkodowany delikwent nie myśli o niczym innym tylko o dorwaniu czegoś do jedzenia w trybie pilnym.

- Dawaj skoczymy coś zjeść bo gastro mi się włączyło.

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...