Mq 73 Opublikowano 13 listopada 2009 Opublikowano 13 listopada 2009 Po lekturze 5x09. Wow. Seria odcinkow komediowych sie nie konczy. Supernatural zaczyna mi coraz bardziej przypominac Buffy. Jestem za Tyle dobrych momentow w tym odcinku ale najbardziej mnie rozwalaly miny Sama i Deana. Cytuj
Shen 9 679 Opublikowano 13 listopada 2009 Opublikowano 13 listopada 2009 Mnie zas te zabawne odcinki zaczynaja meczyc, chce szatana albo nastepnego jezdzce apokalipsy. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 13 listopada 2009 Opublikowano 13 listopada 2009 (edytowane) A ja teraz mam odwrotnie. Zawsze oglądałem ten serial dla dalszych wydarzeń, a odcinki poboczne traktowałem jako zapychacze. Teraz mam gdzieś szatana i apokalipsę. Chce więcej epów komediowych, bo w tym sezonie są wyjątkowo ciekawe;] Edytowane 13 listopada 2009 przez gekon Cytuj
smallv86 861 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 ktos juz ogladal ostatni odcinek ?? mozna prosic o jakies (mam nadzieje) rozgrzewajace opinie (ale bez spo.) Cytuj
Mq 73 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 Ja obejrzalem. Dobry ep, ale juz nie jest do smiechu. Tytul odcinka "Abandon all hope" dobrze pasuje. Teraz bedzie chyba ponad miesieczna przerwa przed nastepnymi odcinkami. Jak mozna sie domyslic, fabula zaczyna ruszac z kopyta i robi smaka na nastepne odcinki. Plus pojawil sie nowy aktor ktorego bardzo lubie. Cytuj
Shen 9 679 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 (edytowane) Nic specjalnego ten odcinek. Eric Kripke, twórca Supernatural, zdradził co nieco fabuły kolejnych odcinków Brianowi Tuittowi, człowiekowi siędzącym z w telewizyjnym biznesie, który był na tyle miły i podzielił się z nami kilkoma istotnymi szczegółami dotyczącymi kolejnych odcinków piątej serii, jak i szóstej! Czytacie na własną odpowiedzialność. - Pojawi się reszta Jeźdźców Apokalipsy. Kripke jest szczególnie dumny z Głodu, jest ona bardzo ciekawie przedstawiona. - Chłopaki w tym sezonie zobaczą niebo. Kripke żartuje: "niebo wygląda podobnie do Vancouver". - Bóg na pewno się pojawi, zapewne w okolicach finałowego odcinka. - Rola Michała została obsadzona, ale nazwisko aktora trzymane jest w sekrecie. Anioł pojawi się w jednym z następnych odcinków. - Kripke bardzo umiejętnie umieścł dawkę tzw. fandomowego humoru, ale w reszcie sezonu będzie go dużo mniej. - Castiel na razie nie liczy się w anielskiej hierarchii. Jest teraz upadłym aniołem, podobnie jak Lucyfer. - Amulet jeszcze się pojawi. Brak pierścienia na palcu Deana nie ma nic wspólnego z końcem świata. - Kripke nie miałby nic przeciwko ponownemu występowi Jeffreya Deana Morgana w Supernatural, ale Morgan jest obecnie bardzo zajęty. "Jest teraz wielką gwiazdą filmową!" - mówi. - Sezon szósty jest w pierwszej fazie planowania. Nie ma jeszcze nic pewnego. - Co takiego wymyśli w sezonie szóstym, żeby pobić motyw apokalipsy? Nie wymyśli nic. "Jeśli stworzysz coś wielkiego, potem trzeba zrobić coś skromniejszego." Być może wrócą klimaty sezonu pierwszego. - Kripke na pewno planuje szósty sezon Supernatural. Sam i Dean zostaną na 100%. Edytowane 20 listopada 2009 przez Shen87 Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 4 grudnia 2009 Opublikowano 4 grudnia 2009 Następny odcinek dopiero 29 lutego 2010... Chyba jaja sobie robią. Cytuj
Mq 73 Opublikowano 7 grudnia 2009 Opublikowano 7 grudnia 2009 Shen87 wyedytowalbys spoiler tagi do tego posta bo szczegolnie ostatnie pozycje sa spoilerami i niszcza suspens. Cytuj
Figaro 8 275 Opublikowano 17 grudnia 2009 Opublikowano 17 grudnia 2009 Obejrzałem 1 ep :F Emm, nic ciekawego oprócz rozmów między Deanem a jego bratem. No ale dam szansę i będę dalej to ciągnął. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 17 grudnia 2009 Opublikowano 17 grudnia 2009 Ale obejrzałeś 1 ep czego? sezonu czy serialu? Cytuj
Dahaka 1 863 Opublikowano 27 grudnia 2009 Opublikowano 27 grudnia 2009 Heh, oglądaj dalej i się nie zrażaj, po jakimś czasie Cię wciągnie. Serial zmienia się bardzo z sezonu na sezon, szczególnie w 4, więc opinie po jednym odcinku, a nawet całym pierwszym sezonie, to sobie można wsadzic Cytuj
Mq 73 Opublikowano 23 stycznia 2010 Opublikowano 23 stycznia 2010 Skonczyla sie przerwa, yaaaaaaay Nowy odcinek (5x11) calkiem dobry. Szkoda troche ze przerwa od watku glownego. Zaczynalo sie robic ciekawie Taki klasyczny Monster of The Week, pare fajnych motywow, troche humoru i uzalania sie. Milo sie oglada ale mogloby byc lepiej. Z drugiej strony, PUDDING! Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 23 stycznia 2010 Opublikowano 23 stycznia 2010 Pudingggg!! Hehe Ten serial nie miał słabego odcinka, nie inaczej jest w przypadku 5x11, aczkolwiek spodziewałem się czegoś więcej po przerwie. Mimo wszystko masa zabawnych momentów, zaczynając już od samej rozmowy z psychiatrą Cytuj
Marlon 18 Opublikowano 30 stycznia 2010 Opublikowano 30 stycznia 2010 Nie czaję o co chodzi. Ludzie jarają się tym serialem, a to jakieś rzadkie jest. Obejrzałem z kobitą pierwsze 8 ep i zgodnie stwierdziliśmy, że nie ma sensu dalej tracić na to czasu. Sory, ale każdy odcinek kojarzy mi się z mega infantylną historyjką grozy dla młodzieży w wieku 12 - 15 lat. Po prsotu nie mogę oglądać tego bez wyrazu zażenowania na twarzy. Odcinek z duchem który powodował katastrofy lotnicze przelał czarę goryczy XD. Cytuj
Koder90 0 Opublikowano 30 stycznia 2010 Opublikowano 30 stycznia 2010 (edytowane) Poczatek pierwszego sezonu jest ciezki, akcja sie rozkreca dopiero przy ostatnich odcinkach. Od drugiego sezonu jest co raz lepiej. Moich dwoch znajomych tez chcial odpuscic w polowie pierwszego sezonu, ale namowilem ich zeby sie przemeczyli i nie zaluja. Edytowane 30 stycznia 2010 przez Koder90 Cytuj
Dahaka 1 863 Opublikowano 30 stycznia 2010 Opublikowano 30 stycznia 2010 Czego oczekiwałeś od tego serialu, horroru? No to niestety nie w tym miejscu.Tutaj fabuła poszczególnych odcinków często opiera się na miejskich legendach i innych popularnych historyjkach o duchach, wilkołakach, wampirach, zombiakach itd, które są dośc absurdalne, ale przyjemnie się je ogląda, bardzo często nie są ode wymyślane "z du*y" tylko oparte na historyjkach, które opowiadamy sobie przy ognisku W pierwszym sezonie główny wątek nie jest praktycznie w ogóle prowadzony, więc każdy odcinek skupia się właśnie na pojedynczych historyjkach, dopiero później serial się rozkręca i skupia na głównym wątku. A co nam się podoba w serialu? Ciekawy główny wątek, sprytnie wpleciony w poważną atmosfere humor, no i Sam i Dean, którzy są po prostu rewelacyjnym duetem, dopiero poźniejsze sezony skupiają się bardziej na ich relacjach, problemach itp. no i ogólnie wszyscy ich kochają. 9.5/10 dla 4 sezonu od INGu i mnóstwo innych pozytywnych recenzji i opinii musi o czymś świadczyć. Ja bym ci radził dać szanse temu serialowi, bo z każdym sezonem serial ewoluuje i naprawdę jest FAJNY. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 30 stycznia 2010 Opublikowano 30 stycznia 2010 Nie czaję o co chodzi. Ludzie jarają się tym serialem, a to jakieś rzadkie jest. Obejrzałem z kobitą pierwsze 8 ep i zgodnie stwierdziliśmy, że nie ma sensu dalej tracić na to czasu. Sory, ale każdy odcinek kojarzy mi się z mega infantylną historyjką grozy dla młodzieży w wieku 12 - 15 lat. Po prsotu nie mogę oglądać tego bez wyrazu zażenowania na twarzy. Odcinek z duchem który powodował katastrofy lotnicze przelał czarę goryczy XD. Na pewno nie bede namawiał i przekonywał. Tracisz chyba jedyny serial, który z odcinka na odcinek staje się coraz lepszy, a ma juz 5 sezonów (prawie 6). Albo jesteś dziwny, albo takie są uroki oglądania takich serialów "z kobitą". Cytuj
Humulus 826 Opublikowano 31 stycznia 2010 Opublikowano 31 stycznia 2010 Z dużym wysiłkiem dotrwałem do 3 sezonu i pomimo zapewnień, że "będzie lepiej", lepiej wcale nie było. Tak jak wspomniał Marlon, tematyka odcinków jest żywcem wzięta z horrorów klasy D, a jak do tego jeszcze dodać sztucznych i irytujących bohaterów i jakiś zarys fabuły o rodzinnej vendettcie, to wychodzi z tego bardzo ciężkostrawna mieszanka. Właściwie to tylko czekałem aż jakiś duch, demon czy inny wąpierz zapewni braciom zejście z tego świata w jakiś niewyobrażalnie okrutny sposób. Ciągle jednak powstają nowe epizody, więc to raczej pobożne życzenia . Cytuj
Dahaka 1 863 Opublikowano 31 stycznia 2010 Opublikowano 31 stycznia 2010 (edytowane) Ja bym radził jednak dotrwac do 4 sezonu i obejrzec pare odcinków z niego(bo główny wątek dostaje tutaj kopa), jak nadal nie będzie Ci się podobac, no to już raczej szans nie ma, że polubisz ten serial. Właściwie to tylko czekałem aż jakiś duch, demon czy inny wąpierz zapewni braciom zejście z tego świata w jakiś niewyobrażalnie okrutny sposób. Dokładnie taka scena jak opisujesz ma miejsce w finale 3 sezonu Naprawde 4 sezon to już zupełnie inna bajka, główny wątek wychodzi na pierwszy plan, bohaterowie zaczynają miec problemy ze sobą i w ogóle się robi bardzo ciekawie. Aha, i choc moge się zgodzic, że tematyka poszczególnych odcinków jest na poziomie horrorów klasy D ( i tak na marginesie nie wiem co w tym złego, bo po pierwsze ogląda się to zawsze przyjemnie, po drugie ciężko by było wymyślać rewelacyjną historie godną oskara (czy co to sie tam dostaje), na każdy odcinek) to nazywanie bohaterów sztucznymi i irytującymi trudno mi strawić. I przypominam, że ten serial to NIE JEST stricte horror, raczej przygoda z lekką domieszką komedii, troche dramat(od 4 sezonu) W zasadzie to nie wiem czemu sie tak uczepiliście tych "historii z horrorow klasy D" Przecież cała magia tego serialu w tym tkwi, często widac, że twórcy puszczają oczko do widza, bo potworki z jakimi zmagają się bracia są jednym wielkim absurdem. Edytowane 31 stycznia 2010 przez Dahaka Cytuj
Koder90 0 Opublikowano 31 stycznia 2010 Opublikowano 31 stycznia 2010 Jak ktos pisze ze wytrzymal do 3 sezonu i nadal serial mu sie nie podoba, to nie ma co brnac dalej. Nie wiedzialem ze istnieja ludzie ktorym nie podoba sie supernatural. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 31 stycznia 2010 Opublikowano 31 stycznia 2010 Istnieją ludzie, którym nie podoba się Sopranos, wiec czemu nie miałoby być ludzi ktorym nie podoba si Supernatural? Nowy odcinek jak zwykle:) Te zabawne lubie najbardziej, nawiązali do wątku głównego w jednym zdaniu pod koniec, ale olewam to, bo zawsze wolałem odcinki humorystyczne niż te z poważne. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 12 lutego 2010 Opublikowano 12 lutego 2010 Daje rade. Wysoki poziom nawet jak na standardy Supernatural. Jakoś było więcej krwi i flaków niż dotychczas co dało serialowi troche smaku;] Dobry motyw z tym głodem. Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 12 lutego 2010 Opublikowano 12 lutego 2010 Ze względu na zbliżające się walentynki spodziewałem się zwykłego zapychacza, tak jak miało to już kiedyś miejsce, natomiast po przerwie serial w ciągu tych czterech odcinków rozkręca się coraz bardziej. Oby tak do końca. Pierwsza i ostatnia scena odcinka - mistrz. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 12 lutego 2010 Opublikowano 12 lutego 2010 Przemocna była scena jak gościu zjadał swoje paluchy z frytkami Też się spodziewalem walentynkowego zapychacza i tak się w sumie ep zaczął. Widać scenarzyści zrobili sobie jajca, bo odcinek walentynkowy szybko zmienił się od sceny z kupidynem (też niezły motyw xD) w coś bardziej poważnego i brawa za jeźdźca Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.