Today Is The Day

[tukan 1 917]

ej koval byłeś na correction house?

ta, doje.bali fest, mike wyglądał jak nawiedzony ćpun a kelly jest gruby i nie ma zębów [z relacji mojej dziewczyny] poza tym nagłosnienie kosa i takie serve or survive/dirty poor and mentally ill wypadły prześwietnie plus hoax the sytstem rozciągniete chyba na 15min z taki nosie pier.dolnięciem że prawie się obsrałem z zachwytu

[tk___tk 4 795]

to fajnie, ale jakoś nie jara mnie ta płyta. pewnie się do niej przekonam za trzy miesiące i będę żałował.

[Gość _Milan_]

wypie,rdlalac z tym mainsromem do the PIT.

[tk___tk 4 795]

z tego co pamiętam to ten bojsbend tudej is the day grał w klubie firlej gdzie jest klimatyzacja, chłopaki z dzisiaj za to w spelunie jaką jest pod pałacykiem. wiec kto tu jest mainstreamem?

[Gość _Milan_]

ok, niech bedzie gów.no ok.

[tk___tk 4 795]

<stone_cold.jpg>

[Gość _Milan_]

bardziej bolał Gabriel w przebraniu kwiatka

[tk___tk 4 795]

robert, to że masz co innego do roboty i nie orientujesz się co się dzieje w ekstremalnym metalu i nawet nie wiesz skąd się płyty ściąga nie upoważnia cię do obrażania tak ważnej supergrupy i nowej siły na scenie niezależnej jaką jest correction house. opanuj się!

[Gość _Milan_]

nic nie upowaznia do pisania  o nich  w tym temacie <metalhead>

[tukan 1 917]

będą jakieś foto z wigilii Steve'a?

[Gość osiol]

Zapytam, może coś rzuci ze stołu wiernym fanom.

[Gość _Milan_]

band camp 1 kawałka z nowej płyty ( sick of your mouth):

https://todayistheday.bandcamp.com/

i nowa kapela Steve'a, na wokalu u brata:

http://laemusic.bandcamp.com/

[tukan 1 917]

Trochę takie lajtowe jak na TitD

 

SICK OF YOUR MOUTH
Media
SICK OF YOUR MOUTH
Mainstream
SICK OF YOUR MOUTH
Internet
SICK OF YOUR MOUTH
TV

 

serio?

[Gość _Milan_]

no ale to sie zgadza z tym co probuje od poczatku przekazac. jak wolisz spiewanie o tym ze sztorm nadchodzi i czy sluchacz to widzi to to nie ta kapela.

[Gość osiol]

Myślę, że tekst to akurat najmniejszy problem tego utworu.

[Gość _Milan_]

to przejscie w 1:13 - 1:20 to kwintesencja stylu Austina, nalezy tez dodać że utwór pewnie zostanie nagrany na nowo bo ten jest jeszcze z  byłymi cżłonkami nagrany, jeśli  w sumie w ogóle trafi na płytę.

Dla mnie jest piękny, ale niższa klasa może narzekac.

[tukan 1 917]

Taki 'przystępny', Stone Coldowi chyba mięknie pała bo spodziewałem się raczej nienawiści wykręcającej uszy niż potupanki do tramwaju.

[Gość _Milan_]

ja tupie nawet do butterflies wiec nie kumam ;]

Kawałek nie wychodzi kompletnie poza ramy dotychczasowych płyt.

 

Jak możesz pisać że mu mieknie pała po takim napierd,alaczu jakim był Expectations Exceed Reality z ostatniej płyty?

Na podstawie kawałka który prawdopodobnie jest gratisem koncertowym?

Edytowane 19 stycznia 2014 przez Gość_Milan_*

[Gość _Be_]

Koval nie miękknie pała tylko koleś się mocno rozwinął pod kątem pisania piosenek i nawet sporo melodii się w nich znajduję. Dosyć  naturalna kolej rzeczy oby nie wyszedł z tego drugi mastodon. 

Edytowane 19 stycznia 2014 przez _Be_

[Gość _Milan_]

mastodon to cytryna która została wycisnieta na potrzeby ITYOG.

Edytowane 19 stycznia 2014 przez Gość_Milan_*

[Gość _Milan_]

http://www.earsplitcompound.com/site/2014/01/21/today-is-the-day-tenth-lp-set-for-mid-2014-release/

 

 

States Austin of the process, and on the energy channeling through the new album. “I am super excited about this new album. I feel it is my finest work to this date. It is the most complex and HEAVY metal/noise record we have ever made. This is real. We got together and wrote these songs. No bullshit Protools crap; just pure violent energy and real band songwriting in the middle of the woods in Maine. I would say it lies somewhere between Temple of The Morning Star and In The Eyes of God, and Jeff’s playing is beyond incredible. I was determined to push the limits in complexity, musicianship, and creativity as far as we could and I feel we have put together a record that narrates the horror and pain that we have been living through.”

 

no to tyle na temat lekkosci nowej płyty ;]

[tukan 1 917]

Slipkoty też tak mówiły. Xd

[Gość _Milan_]

ja pie,rdole jak spotkam to zabije.

Albo nie, gdzie pracujesz?

[Gość osiol]

Miej się na baczności Gonzo, mi wysyłał spoilery z filmów i gier po tym jak obraziłem Yordę z ICO. Do czego będzie zdolny za obrazę pół-boga, pół-człowieka Steve'a Austina?

 

W sumie, kurde, jak dadzą dobry przester na wokalu, to będzie dobrze. Steve się starzeje, a głosu nigdy nie miał.

[Gość _Milan_]

wasze odbyty musza byc polaczone bo podobnie bolą