HORROR

[AiszA 91]

Polecam, choć są lepsze i gorsze Więcej w tym topicu http://www.psxextreme.info/HORROR-t56647.html

[Wicked 0]

Kiedys straszyly mnie horrory w stylu leprechaun'a czy child's play ale teraz wydaja sie tak glupie ze az smieszne(zwlaszcza ten pierwszy).Podobala mi sie pewna czesc zywych trupow ale nie pamietam dokladnie jak sie nazywala(pamietam scene w ktorej przypeili jedna "zombiaczke" do stolu;jakiegos przepolowionego wzdluz psa czy cos ktory jeszcze zyl;ze przed jednym zombiakiem ktos ukryl sie w takiej metalowej szefce-jakby ktos skojarzyl i znal tytul to niech poda bo bym sobie jeszcze raz obejrzal ta czesc).Zacne bylo tez "Zejscie",nie zeby bylo straszne chociaz troche ale niezly film.Seria Evil Dead tez byla dosc fajna i niektore momenty nawet troche przestraszyly.Z "Martwicy Mozgu"mozna sie niezle posmiac

Edytowane 30 lipca 2008 przez The Last Remnant

[Alpha Trion 119]

Angielski horror Amalgam , to moze byc mocne

 

http://www.youtube.com/watch?v=zYKC3Hv1RkI

 

sam trailer ryje beret

[Gość tk]

jakieś większe info? bo nie mogę nigdzie znaleźć. btw raimi wraca do horroru. coś tam przebakiwał o czwartym "evil dead", ale jak narazie zajął się "drag me to hell".

Edytowane 20 sierpnia 2008 przez tk

[stabik 3]

Z produkcji 2000+ to wszystkie resident evil, wzgórza mają oczy, piła coś też ma w sobie i to chyba na tyle

 

P.S. Tak staram się oglądać niemal wszysktie horrory z ocenami chociaż 6.0 i to nie przypadek, że dałem ich tak mało(chociaż o jednym czy dwóch mogłem zapomnieć)

 

Edit: Jeszcze shutter był ok i 28 dni później(28 tygodni później to crap)

Edytowane 21 sierpnia 2008 przez stabik

[Seigaku 0]

28 tygodni później to crap

Won mi od 28 Weeks Later, zajebisty horrorek.

 

Pierwszy RE też jest świetny, nieporównywalnie lepszy od Apocalypse czy Extinction.

[stabik 3]

Jeśli ktoś lubi filmy, w którym akcje nakręca głupota, to proszę bardzo, idealny wybór...

Jak wytłumaczysz sprowadzenie ludzi na obszar, na którym mogły żyć jeszcze zombi(w restauracjach jedzenie można trzymać latami)na potwierdzenie mojej tezy dowodem jest przeżycie matki. Kolejna sprawa, jak nastolatka w wieku(ok.18lat) i jej braciszek byli na tyle głupi by ryzykować życie ludzkości bo chcieli odwiedzić domek, w którym może jest mama. ALE ojciec wspominał, że byli daleko od domu i tam zginęła matka. Szanse na odnalezienie matki, ŻYWEJ i jeszcze nie zawirusowanej równały się niemal 0! Ojciec pocałował matkę wiedząc, że może być zarażona! i wiadomo jak skończył. Jak on, w ogóle tam wszedł?! do miejsca, które było małą salką, w której leżała nadzieja na lekarstwo? CZEMU wiedząc o tym, że młody albo jego siostra mogą mieć wirusa pilot helikoptera nie związał ich dla bezpieczeństwa? Dobra wystarczy, a było tego dwa razy tyle...

 

 

 

Edytowane 21 sierpnia 2008 przez stabik

[Seigaku 0]

Ja pier'dole, przecież to tylko horrory klasy B. Taki już ich urok. Są głupie, ale grunt, że straszą.

 

stabik: Raz, że nikomu ich nie polecam, po prostu wygłaszam swoją opinię. A dwa, że głupi film klasy B niekoniecznie musi być słaby i nie do obejrzenia.

Edytowane 21 sierpnia 2008 przez Seigaku

[stabik 3]

To po chu.j polecasz? Aby ktoś zmarnował kasę na wypożyczalnię czy co? Aby obejrzeć sobie głupi film,kat b?

 

P.S. Kiedy mi ściągniecie ostrzeżenie? Ciekawe, czy jeśli przeklnę ściągnie to uwagę modów...Popularniejszym użytkownikom to się zdejmuję się tak szybko jak się wstawia, a ja nadal mam za sygnaturkę złą i link allegro z 2006r X_x. No to (pipi).a do roboty ^ ^

Edytowane 21 sierpnia 2008 przez stabik

[gekon 1 787]

A jakie w/g Ciebie są lepsze horrory od REC i 28? Nie mieszajmy w to tylko Symfonii grozy, bo to klasa ery zaprzeszłej.

 

Horrory, bez obrazy nie są chyba filmami dla Ciebie.

[JJJ 0]

dobra witam po dosc dlugiej przerwie!

 

nie chcialo mi sie zakladac nowego tematu (pewnie gdzies istnieje) wiec podpinam sie pod horrory ,otoz szukam filmu ktory jest komedio horrorem ,mozliwe ze nazywal sie drzwi ,dom czy cos w ten desen ,jest podobny do Waxwork ,i w tym filmie glowni bohaterowie przenosza sie w czasie , do czasu wikingow , dinozaurow itp , ogladalem ten film jak bylem szczylem i za cholere nie moge sobie przypomniec tytulu

 

pozdrawiam JJJ

[Snejk 273]

Dom II

[Ak0nia 28]

horrory to fajnie się oglądalo jak mialo się 10-12lat, teraz już nic raczej nie jest w stanie zbudować klimatu grozy, żeby się w to człowiek wkręcił ; x

[Sqtr78 1 038]

Ja stawiam na Koszmar z ulicy wiazow , aka Freddy Krueger, lubilem je bardzo, mialy spoko klimat

[standby 1 725]

Philosophy of knife, film o japońskich eksperymentach medycznych, może i nie horror ale jestnapięcie niesamowite, no i dosc brutalny.

[Cerb 7]

Potrzebuje pomocy przy identyfikacji filmu, to sa fragmenty o co mniej wiecej chodzi :

 

"pamiętam tyle w jakims domu w piwnicach trzymani byli ludzie z obciętymi językami, uszami

 

mieli w ten sposób nie wyjawic jakiejs tajemnicy czy cos takiego

 

jakies tam dziwne rzeczy sie działy w tym domu

 

wiem ze były jakies małe dzieci które zaczynały sie chyba czegos domyslac

 

i była taka scena ze jedna dziewczynka została wrzucona do wanny we wrzątek"

 

Wie ktos o jaki film moze chodzic ?

[Humulus 825]

Hmm - kojarzy mi się to trochę z filmem Wesa Cravena "The People Under The Stairs":

[Tori 12]

Wracam do dyskusji nt. Zombie- jeżeli ktoś w ogóle serię RE podpina pod horrory, to ja przestaję wierzyć w bohaterów japońskich bajek. Już kiedyś z kimś dyskutowałem, że RE w wersji kinowej nie powinien nigdy powstać, a dodatkowe podpinanie go pod horrory jest podwójnym kombosem, który zwala mnie z nóg.

 

28 dni później i 28 tygodni później to dobre horrory o zombiakach. Co prawda dwójka nie jest tak dobra, jak jedynka, którą oglądałem ze 3 razy, ale też nie jest najgorzej. Na pewno jest to lepszy sequel, niż Land of the Dead, gdzie zombiaki idą przed siebie, nurkując pod jeziorem (zastanawiam się, czy gdyby na drodze stanął im wielki mur, to czy też staraliby się przez niego przejść, jak duchy przez ścianę). 28 dni później wygląda bardzo realnie, znacznie bardziej, niż REC. Bloki o świcie wyglądają zupełnie jak te, które każdy z nas obserwuje na swoich osiedlach, zniszczone miasto... wszystko wygląda tak prawdziwie. Oczywiście motyw w bazie wojskowej jest trochę przykolorowany, ale cóz...

[Dark_Slide 2]

28 dni później wygląda bardzo realnie, znacznie bardziej, niż REC. Bloki o świcie wyglądają zupełnie jak te, które każdy z nas obserwuje na swoich osiedlach, zniszczone miasto... wszystko wygląda tak prawdziwie. Oczywiście motyw w bazie wojskowej jest trochę przykolorowany, ale cóz...

 

Film podobał mi się bardzo do momentu kiedy wyruszyli z miasta. Scena w supermarkecie i pozniej motyw o ktorym wspominasz sprawil, ze na koniec filmu czulem niedosyt. Moglbyc to genialny film o zombie a takto jest kolejnym dla fanów.

[Junkhead 33]

Potrzebuje pomocy przy identyfikacji filmu, to sa fragmenty o co mniej wiecej chodzi :

 

"pamiętam tyle w jakims domu w piwnicach trzymani byli ludzie z obciętymi językami, uszami

 

mieli w ten sposób nie wyjawic jakiejs tajemnicy czy cos takiego

 

jakies tam dziwne rzeczy sie działy w tym domu

 

wiem ze były jakies małe dzieci które zaczynały sie chyba czegos domyslac

 

i była taka scena ze jedna dziewczynka została wrzucona do wanny we wrzątek"

 

Wie ktos o jaki film moze chodzic ?

W dzieciństwi coś podobnego oglądałem i szukałem kiedyś tego filmu. Może to ten sam, pamiętam chłopaka z obciętym językiem, było tam jakieś fanatyczne małżeństwo, mieli podobną figurkę three wise monkeys, chyba w kuchni:

 

 

Hmm - kojarzy mi się to trochę z filmem Wesa Cravena "The People Under The Stairs":

Bardzo podobne, też mieli przejścia w ścianach jest jakieś fanatyczne małżeństwo, ale to chyba nie to.

 

EDIT: A nie, to właśnie o ten film chodzi, zacząłem ogladac na youtube i drugim parcie jest ta scena z figurką three wise monkeys. Dzięki Humulus.

Edytowane 28 lipca 2009 przez Junkhead

[teddy 6 882]

Nie będę oryginalny. Egzorcysta.

[Wiolku 1 592]

Ja też proszę o pomoc przy odnalezieniu horrora.

Z tego co pamiętam, to był film z lat 80, możliwy bardzo wczesny początek 90. Pewna młoda dziewczyna wyrzynała w pień różne osoby. W pamięci utkwiły mi sceny jak kogoś spaliła w piecu i jak urwała komuś głowę za pomocą piłki od basebolla. To na bank nie jest Carrie.

[AiszA 91]

Może i mi się uda Dawno temu oglądałam film jak jeszcze siksą byłam, którego drastyczne sceny pamiętam do dziś ale tytułu nijak nie mogę sobie przypomnieć. Kobieta - chyba matka, katowała swoją córkę, przypalała żelazkiem, lejkiem wlewała w nią wodę, a później wiązała do nogi fortepianu i grała na nim. Dziecko było tak uwięzione kilka dni, załatwiała się pod siebie, różne eksperymenty i tortury jej serwowała, obrazy były przerażające, patrzyłam na to przez palce. Dziewczyna przeżyła i opowiadała swoje dzieciństwo. Jak dotąd nikt ze znajomych nie trafił z tytułem.

[Humulus 825]

Ja też proszę o pomoc przy odnalezieniu horrora.

Z tego co pamiętam, to był film z lat 80, możliwy bardzo wczesny początek 90. Pewna młoda dziewczyna wyrzynała w pień różne osoby. W pamięci utkwiły mi sceny jak kogoś spaliła w piecu i jak urwała komuś głowę za pomocą piłki od basebolla. To na bank nie jest Carrie.

Ten film to "Deadly Friend" Wesa Craven'a.

 

[Awesome 0]

Wracam do dyskusji nt. Zombie- jeżeli ktoś w ogóle serię RE podpina pod horrory, to ja przestaję wierzyć w bohaterów japońskich bajek. Już kiedyś z kimś dyskutowałem, że RE w wersji kinowej nie powinien nigdy powstać, a dodatkowe podpinanie go pod horrory jest podwójnym kombosem, który zwala mnie z nóg.

Apocalypse i Extinction to rzeczywiście kupa, jednak część pierwsza jest IMO dobrym horrorem. I przy okazji najlepszą ekranizacją gry wideo.