HORROR

[milan 7 022]

musze poprsoic tediego by mi zrobil nakładke wymazujacą posty  ze spoilerami, to dla mnie jak yebane kalendarze adwentowe, no musze od razu otworzyc,

[Mejm 15 363]

To ci pmki zrobi niewidoczne xD

[c0ŕ 4 834]

Ja na dobrą sprawę mam 3 horrory które z czystym sumieniem oceniam na 10/10 - Evil Dead 2, Army of Darkness i House of 1000 Corpses Roba Zombiego i na razie nie zanosi się na to żebym miał jakikolwiek horror tak ocenić, a szkoda. 

 

Ale co do poważniejszych horrorów to słabo, że oglądam tyle lat horrory a nie pamiętam kiedy ostatni raz odczułem jakikolwiek strach podczas seansu. Może wy coś strasznego polecicie :>

[Pupcio 18 649]

Straszny horror xD Chyba najbardziej mi brakuje tego uczucia gdy za guwniaka nie mogłem spać przez następny tydzień po obejrzeniu martwicy mózgu i innych goty filmów

Edytowane 27 marca 2016 przez Pawcio

[milan 7 022]

no ten last shift troche straszył.

 

 

Co do moich ideałów...

 

The thing na pewno, ideał  w każdym calu.

child's play 1

poltergeist 1/2

mucha 1

Reszta zawsze ma jakies wady

 

The woman ma najlepszy ost na świecie

Eden Lake najlepszy element bezsilnosci

Evil dead 2 ma to cos ze sie chce ciagle wracac

wysłannik piekieł - za jedną z najlepszych scen "powrotu" w historii

28 tygodni później

blair witch project

piła 1

ukryty wymiar

smetarz dla zwierzaków

w paszczy szalenstwa

milczenie owiec

misery

 

rec

Edytowane 27 marca 2016 przez milan

[Mejm 15 363]

A mnie najbardziej w zyciu (poza gumowymi horrorami z polsatu za gnoja) wystraszyl Ring.

 

 

amerykanski

 

 

 

 

 

 

C0r to jak z tym Dead End? Mialem racje w poprzednim poscie?

[c0ŕ 4 834]

 

Co prawda oglądałem dość dawno temu i trochę się zamazało, ale tak, końcówka to niezły mindfuck, inne wymiary, światy żywych i umarłych, no i ta rodzina rzeczywiście nie żyła z tego co pamiętam i jechała w nieskończoność

 

Edytowane 27 marca 2016 przez c0r

[Mecenas 60]

Uspiony oboz dobra seria .

słabymi ocenami na FW bym sie nie kierował bo to (pipi) jest.

Edytowane 27 marca 2016 przez Mecenas

[Sep 1 628]

Od czasów obejrzenia Shutter i A tale of two sisters (a to było ponad 10 lat temu) nie widziałem horrorów które by mnie mocno wystraszyły. No bo te obecne filmy typu Conjuring czy Insidious to takie w pewnym sensie straszenie z du.py

[Mejm 15 363]

O, podbiam. Dokladnie te dwa wyzej wymienione rowniez przestraszyly jak diabli.

 

A szykuje sie cos w podobnym stylu. Powrot mody na straszace male dziewczynki z dlugimi wlosami?

 

[milan 7 022]

a kiedys minęła?

[Masorz 13 216]

'A tale of two sisters' to straszne ścierwo.

Próbowałem obejrzeć jakoś dwa lata temu i odpadłem w połowie.

[milan 7 022]

ale jedno z drugim ma niewiele współnego

[Mejm 15 363]

a kiedys minęła?

Ostatni jaki jestem w sobie w stanie przypomniec to byl Shutter z 2005. Bylo cos potem? Pomijam remake'i.

 

 

'A tale of two sisters' to straszne ścierwo.

Próbowałem obejrzeć jakoś dwa lata temu i odpadłem w połowie.

Byc moze po po tylu latach sie zestarzal ale kiedy wyszedl to robil mocno. Raz, ze historia a dwa scenami, ktore odwracaly zwykle jap-horror o 180 stopni jak ta kiedy

 

 

laska sie budzi, jest dzien, ptaszki spiewaja i nagle zaczyna ktos pelznac pod posciela. wystraszylem sie jak ch.uj ;/

 

[Kenny tJJger 3 784]

Od czasów obejrzenia Shutter i A tale of two sisters (a to było ponad 10 lat temu) nie widziałem horrorów które by mnie mocno wystraszyły. No bo te obecne filmy typu Conjuring czy Insidious to takie w pewnym sensie straszenie z du.py

 

Wziąłeś może pod uwagę, że raczej nic nie przestraszy cię już jak dekadę temu? Człowiek się starzeje, trochę inaczej patrzy na filmy, blablabla...

[Mejm 15 363]

Ja sie nadal boje horrorow a mam 33 lata. (dzis urodziny ;/)

[c0ŕ 4 834]

 

a kiedys minęła?

Ostatni jaki jestem w sobie w stanie przypomniec to byl Shutter z 2005. Bylo cos potem? Pomijam remake'i.

 

 

 

 

No pewnie, przecież nawet w Sinister

końcówka to był z tego co pamiętam motyw z dziećmi

 

 

Ogólnie strasznie nie lubię horrorów w których dużą rolę odgrywają dzieci.

 

A co do strachu to przypomniałem sobie - pierwszy REC, ten hiszpański, oglądałem o drugiej w nocy i parę scen, szczególnie końcowych, ciarki wywoływało. Jak na film o zombie to szacun.

[Sep 1 628]

 

Od czasów obejrzenia Shutter i A tale of two sisters (a to było ponad 10 lat temu) nie widziałem horrorów które by mnie mocno wystraszyły. No bo te obecne filmy typu Conjuring czy Insidious to takie w pewnym sensie straszenie z du.py

 

Wziąłeś może pod uwagę, że raczej nic nie przestraszy cię już jak dekadę temu? Człowiek się starzeje, trochę inaczej patrzy na filmy, blablabla...

 

 

Tak jest, zdaje sobie z tego sprawę i nad tym ubolewam. To znaczy są horrory które potrafią jakąś sceną wywołać strach, ale to już nie są czasy gdzie się nerwowo ręką szukało przełącznika żeby światło zapalić w pokoju podczas oglądania.

[milan 7 022]

 

 

a kiedys minęła?

Ostatni jaki jestem w sobie w stanie przypomniec to byl Shutter z 2005. Bylo cos potem? Pomijam remake'i.

 

 

 

 

No pewnie, przecież nawet w Sinister

końcówka to był z tego co pamiętam motyw z dziećmi

 

 

Ogólnie strasznie nie lubię horrorów w których dużą rolę odgrywają dzieci.

 

A co do strachu to przypomniałem sobie - pierwszy REC, ten hiszpański, oglądałem o drugiej w nocy i parę scen, szczególnie końcowych, ciarki wywoływało. Jak na film o zombie to szacun.

 

no jak ktoś ogladajac po ciemku 1 raz blair witch albo reca nie mił poczucia lekkiego chociaz stresu to jest pier,dolonym weteranem 5 wojen.

[Kenny tJJger 3 784]

Popieram aczkolwiek są tacy. Mój ojciec np. zawsze patrzył jak na debila jak podskakiwałem na krześle ze strachu jak oglądał ze mną horrory.

[Mejm 15 363]

C0r ale Sinister ma tyle wspolnego z jap-horror i dziewczynkami z dlugimi wlosami co freddy kruger z horrorami o zombie.

 

No i jest ch.ujowym horrorem.

[Pupcio 18 649]

Dobrze że dwójki nie widziałeś.

[c0ŕ 4 834]

@Mejm Myślałem że chodzi ci ogólnie o dzieci jako antagonistów w horrorach. 

 

BTW jeśli chodzi o azjatyckie horrory/thrillery to polecam I Saw the Devil z 2010. Kozak. W dodatku świetny zabieg twórców

 

 

refleksja czy tym tytułowym diabłem jest przestępca czy bohater, który wymierza na nim sprawiedliwość

 

[milan 7 022]

aye sir !

 

no ja bardzo mile wspominam.

[Mejm 15 363]

Rowniez polecam I saw the devil.