to się nie zawiedziesz

ten już drugi raz obejrzał

Ciekawe kiedy amerykanski remake.

Aż zobaczę, co poleca mój ekolega Robs.

Daylight End

 

Ostatnio mnie wzielo na filmy o zombie i ten jest kolejnym dobrym ktory ogladałem. Ten to typowa sztampa,bohater twardziel,duzo strzelania i walka o przetrwanie. Ale oglada sie to naprawde dobrze i film ma bardzo dobra muzyke. A glownego bad assa gra Polak

Obejrzałem i...

 

jakie GOTY

 

Cholera, ta początkowa scena z sarną trochę mnie rozśmieszyła i myślałem że cały film będzie w takim tonie, a tu proszę, świetna akcja, porządne efekty specjalne i elementy dramatu, naprawdę, ciężko w to uwierzyć ale w paru momentach film o zombie był poruszający. Film trwa 2 godziny i ani się wolno nie rozkręca, ani w żadnej chwili nie dłuży. Boże, jakie to było dobre, powiew świeżości w gatunku jakiego oczekiwałem i chyba najlepszy zombie movie oprócz Nocy Żywych Trupów z 1990 jaki oglądałem.

 

Jeśli chodzi o postacie to Pudzian był świetny (<frog>), za to jeden mały zarzut mam do tego bezdomnego, mogli go lepiej wykreować bo taki na doczepkę się wydawał.

 

Ach, czasem jak Azjaci odje'bią film to aż chce się więcej, twórcy już zapowiedzieli sequel, zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

I wkur'wia mnie że na filmwebie (9/10 i serduszko :rose:) ten film dostał tytuł "Zombie express", podczas gdy "Pociąg do Busan" tak dobrze brzmi :[

 

Aha - Pociąg do Busan > gó'wno > sernik z rodzynkami > World War Z

Edytowane 15 listopada 20168 l przez c0r

Robson jak coś poleci to

Jak lubicie Pudziana, to jest calkiem fajna drama o nazwie Bad Guys gdzie gra jedna z glownych rol (rowniez gra sympatycznego wykidajłę), wlasnie ogladam 3ci odcinek i poki co mi sie podoba. Takie suicide squad, tylko ze bez niedo(pipi)ania mozgowego.

 

ale ojca już mogli darować

 

Edytowane 15 listopada 20168 l przez milan

No nie wiem...

 

 

ojczulek przeszedl w tym filmie pelna przemiane, od egoistycznego bufona do osoby zdolnej poswiecic wszystko dla dobra swojej corki a nawet osob postronnych, scena jego smierci dobrze podsumowala jego metamorfoze.

 

 

@c0r

 

Zombie Express? Po takim tytule mozna sie co najwyzej spodziewac bezsensownego zombie flicku

Ja widzialem wczoraj tez nazwe: 'ostatni pociag'

no tak, serce jedno, rozum drugie.

@Bansai

Ciekawe czy Masorz obejrzał, z miesiąc temu polecałem wam i nie widziałem jego opinii chyba, chociaż to było przed Japan Tripem, więc może zapomniał :v


Edit: No i filmweb nic nie poradzi skoro taki jest oficjalny tytuł w PL, dystrybutorzy czasami mają dziwne pomysły, niestety. A Ostatni Pociąg to tytuł festiwalowy, kopia jeszcze nie przeznaczona do dystrybucji.

Edytowane 15 listopada 20168 l przez Hendrix

3 propozycje filmowe, które można łatwo przeoczyć, a są warte obejrzenia

 

The Battery / Bateria (2012) - znów zombi, ale film mocno hipsterski, i ,,offowy'' jak to się w kręgach artystów współczesnych mówi. Jak wam to nie przeszkadza, i preferujecie filmy, które przyjemnie zamulają, i pozornie niewiele się w nich dzieje to sprawdźcie. Cała scena w samochodzie jest jedną z moich ulubionych w gatunku zombie movies

 

American Mary (2012) - miks horroru i czarnej komedii. Laska dorabia na studiach wykonując nielegalne operacje plastyczne i modyfikacje ciała. Mocno pokręcony, undergroundowy klimat, uczta dla progresywnego, zbuntowanego umysłu.

 

Gurotesuku (2009) - najambitniejszy film gore, jaki widziałem (a sporo syfu w gatunku zaliczyłem, Subconcious Cruelty, trylogię August Underground, Slow Torture Puke Chamber i tym podobne ,,dzieła''). Film działa, bo w końcu odczuwałem autentyczną empatię w stosunku do ofiar psychola (a nie jak w 99% amerykańskich teen slasherkach, gdzie bohaterowie są tak żałośni, że podświadomie kibicujemy psycholowi). Sceny gore też dają radę, w sam raz na romantyczny wieczór z ukochaną / mamą / babcią czy jak kto woli.

Dzięki milan za polecenie Train to busan. Co to był za świetny film to ja nawet nie Najlepszy zombie movie od lat.

Edytowane 16 listopada 20168 l przez sprite

Jak wyobrażacie sobie drugą część? Oglądając nasuwa się oczywiste skojarzenie z pierwszym sezonem TWD od Telltale i obstawiam coś w stylu

 

życia w tej cywilizacji za tymi żołnierzami, w które oczywiście coś się spier'doli i zombie jakoś się do nich przedostaną. No i dziewczynka oraz kobieta w ciąży wydaje się chyba idealnym zestawem do tego typu historii.

 

 

Wydaje się do bólu oklepane ale biorąc pod uwagę że twórcami są Koreańczycy... W sumie sam nie wiem czy wolałbym żeby tej historii nie rozwlekali czy żeby zrobili z tego nawet mini-uniwersum.

 

W każdym razie twórcy zapowiedzieli że w dwójce

 

 

nie pojawi się aktor grający ojca i że zginął, więc żadnego zmartwychstania na szczęście nie będzie.

 

Wolałbym innych bohaterów ale akcja odbywająca się w tym samym momencie.

Mogli by wpleść może nawet wspólną miejscówkę.

 

 

 

Np.

grupa bohaterów probuje dostac się równnież na pociag na tej stacji na której są zombie żołnierze, i obserwują tylko jak odjeżdza, damn, może nawet w tej grupce mógłby być ten zołnierz z korytarza ;].

Uwielbiam takie nawiązania, coś jak komisariat w RE3

 

 

Ogólnie sceptycznie patrze na 2 część, wydaje mi  się że się udało i nie ma co drążyć.

w samolocie będzie xD

Przy tej prędkości przemiany to nie wiem czy by się nawet wzbili w  powietrze ;]

What we become 2016-Film z zombi...w którym jest akcji jak w twd,nic się nie dzieje,boom,akcja,koniec filmu.

 

i perełka ^_^

 

Bite 2016-Odpoczynek od zombi klimatu,dziewczyna zostaje ugryziona przez robala na egzotycznej wycieczce,skutki są masakryczne,nie polecam spożywać np kolacji,dobra charakteryzacja.

a największy debilizm ofiar tego zacnego horroru 

gdy wchodzili potem do tego mieszkania,zamiast (pipi)ć,uparcie wchodzili do srodka:),pomimo smrodu i wyglądu pokoi

 

Edytowane 16 listopada 20168 l przez czesio83

Tego bite nawet bym spróbował, ale obawiam się sztampy i jako fan muchy już wiem że będę pewnie zawiedziony.

 

Więc pytanie kontrolne - czy dali najbardziej oczywistą scene z odrywaniem/usuwaniem paznokci?

Tego bite nawet bym spróbował, ale obawiam się sztampy i jako fan muchy już wiem że będę pewnie zawiedziony.

 

Więc pytanie kontrolne - czy dali najbardziej oczywistą scene z odrywaniem/usuwaniem paznokci?

 

obyło się bez wypadania,wyrywania uzębienia ,jak to często bywa w filmach o przemianie

a film fajnie zrobiony polecam.

to sobie obejrze, lepsze gów,no o robalach niz g,owno o  duchach

to sobie obejrze, lepsze gów,no o robalach niz g,owno o  duchach

O duchach to w każdym filmie muszą być pseudo badacze szarlatani, co przy pierwszym kontakcie z duchem dają nogę(albo już nie mogą bo łazienka zamknięta)