Skocz do zawartości

HORROR


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

The nun ii

 

to jest właśnie horror w stylu jaki lubię.

trzeszczące witraże w kościele, złośliwe bachory, brak światła i zło

Farmiga młoda zajebista.

co mnie zaskoczyło to sporo elementów platformowych / zręcznosciowych, podczas jednej z akcji aż sobie wyobraziłem, że postać zaraz dostanie qte.

a jak tryskala krew na końcu to jakby w bloodBorne frenzy jeb*o.

  • Plusik 1
  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)
W dniu 10.10.2023 o 17:11, Ken Adams napisał:

The nun ii

 

to jest właśnie horror w stylu jaki lubię.

trzeszczące witraże w kościele, złośliwe bachory, brak światła i zło

Farmiga młoda zajebista.

co mnie zaskoczyło to sporo elementów platformowych / zręcznosciowych, podczas jednej z akcji aż sobie wyobraziłem, że postać zaraz dostanie qte.

a jak tryskala krew na końcu to jakby w bloodBorne frenzy jeb*o.

 

Przez krytyków film ,,średnio na jeża" upodobany i ogólnie polecany, natomiast ukochany przez widownię, która dała zarobić filmowi na świecie około 250 mln. dol., przy czym wynik tej produkcji w Global Box Office cały czas pnie się w górę - być może "The Nun II" osiągnie 300-370 mln. dol. w tym zestawieniu. Taki stan rzeczy cieszy, bo gawiedzi wciąż lubi się bać i chce się bać, zwłaszcza jeśli wielu potknięć wykonawczych dla tej serii zaufanie do Uniwersum Conjuring wciąż w jakiś sposób trwa, istnieje. 

 

P.S. "The Exorcist: Believer", eh, jakby to ująć... cóż, średnio radzi sobie w światowym Box Office: 53 miejsce! Zjawisko bez precedensu - film miał dość dobry zwiastun, niezły marketing, ciekawy sposób na powrót do serii, no ale... publika jakoś nie za bardzo chce angażować się w to ,,coś", jakby 50 lat od premiery filmu Friedkina oraz to, że starzy i to nawet dobrzy aktorzy znaleźli się w obsadzie dzieła, łącząc w ten sposób ,,Believer" z obrazem sprzed dekad i spinając to Uniwersum w klamrę... nikogo nie obchodziło. Zawsze daję, mimo wszystko, horrorom, które mogą być dobre, albo te które są realizowane przez duże Studia szansę; jak nie będę miał okazji widzieć nowego Egzorcysty w kinie (ha! Ten film grają w formacie IMAX 2D! No nie wierzę!), to wpadnie seans w miarę szybko na ruszt w domowym zaciszu. xD Jeśli to jest faktycznie tak złe, jak się mówi, to trudno. Horror to horror - ten gatunek rządzi się swoimi prawami! 

 

 

 

spacer.png

 

Edytowane przez JaskinieTerrigenoweMarvela
Opublikowano

spacer.png

 

Jak widać na załączonej wyżej wstawce graficznej, "Chucky" niedawno zresztą zawitał na Peacocku i SyFy z pierwszymi odcinkami sezonu 3. I to zawitał do... Białego Domu. Takiego wątku w nowej serii się nie spodziewałem, bo sam finał poprzedniego cyklu (a był to finał genialnie poprowadzony wizualnie i fabularnie pod względem ,,slasheru", którym ta seria się powoli staje), teoretycznie nie wskazywał na to, że coś takiego może mieć miejsce, że Chucky jakoś tam na swój chory sposób dostanie się do serca amerykańskiego rządu. Zapowiada się ciekawie - Chucky i ,,władza nad światem"? Ja chcę to zobaczyć! :obama:

Opublikowano

Talk to me - no faktycznie jakiś powiew świeżości w gatunku. Jedna, wiadomo która scena naprawdę kozacka. Poza tym nie za długi co na plus. Nie wszystko też wyjaśniający. Aż dziwne że nie zapowiedzieli już z 3 sequeli, bo motyw przewodni jest na tyle dobry.

 

Demeter - zastanawiałem się co można przedstawiać w 2 godzinach filmu o statku przewożącym znanego wszystkim Hrabiego. Ano można według starego stylu kręcenia horrorów. Jest kilka fajnych scen, są też głupoty. Ogólnie nic specjalnego ze zwalonym zakończeniem pod obecną woke Ameryczkę.

 

Klub Miłośników Kryminałów - hiszpański netflixowy slasher. Ale chyba powinien się nazywać Klub Miłośników Zrzynki z Krzyku. No bo zrzyna na całego. Grupka studentów, zabójca w masce, trochę krwi (te zabójstwa mało wyszukane). Na końcu to aż kwikłem ze śmiechu bo to już było typowe kopiuj-wklej. Słabo.

 

Totally Killer - a tutaj mamy slasher w komediowym stylu z motywem Back to the Future. Czyli nasza final girl przenosi się do przeszłości, lat 80tych by powstrzymać seryjnego mordercę. Jest trochę krwawo, bardziej jednak zabawnie. Taki przyjemny seans na weekendowy wieczór.

  • Plusik 2
  • Dzięki 1
Opublikowano

Szukając butów biegowych marki Salomon, coś konkretnego z wyższej półki, z odpowiednim profilem, amortyzacją etc., natrafiłem na model "Phantasm II". Ale, jak się okazało wyszukując samą frazę ,,phantasm II" w sieci... odnalazłem film z gatunku horror/makabreska, z elementem ,,slashera"(?) o tym tytule właśnie. I nie wiem, czy go cholibunia nie obejrzę, ale zacznę, żeby doświadczanie takiego Uniwersum miało sens, od startu serii ,,Phantasm", filmem o tej nazwie; w Polsce "Phantasm" i dalsze kolejne części z cyklu mają nazwę, co najmniej ,,odmienną inaczej":

..

...

....

 

Beztytuu.jpg.51dc3ee9c41b6bc7a1a551c47ccae597.jpg

Opublikowano

Pajęczyna / Cobweb 2023

Będzie krótko. Mi się podobało i to bardzo. Na tle ostatnio oglądanych horrorów jako jedyny miał mało jump scarów przez co można było skupić się na całej reszcie. Klimat, muzyka na duży plus. A że fabuła dziurawa :unknown: Mi się dobrze oglądało (i reszcie osób, które ze mną oglądały również) i jako horror daje 7/10.

Opublikowano

Hiszpańskie thrillery, zakrapiane dreszczykiem emocji horrory! Oglądajcie ten gatunek z tego kraju właśnie (ewentualnie w grę wchodzą Francuzi, jeśli chodzi o ten wybitny europejski film grozy/thriller/dreszczowiec)! Nie powtarzajcie tego samego błędu, co ja: ignorowanie danego filmu, z danego gatunku, tylko dlatego że nie brzmi anglojęzycznie, że jest nie-amerykańskie i gdzieś daleko, daleko realizowane. poza Hollywood. Hektar czasu temu miałem tego typu głupie, infantylne i naiwne myślenie w odniesieniu do kina, serialu w ogóle z obszaru europejskiego. Teraz jest zupełnie inaczej. Dlatego polecam netflixowski hiszpański horror, z mocnym psychologicznym, suspensowym - jak na mój gust - akcentem: "Nie słuchaj ich" z 2020 roku. Po seansie tytułu, powiedziałem sobie w duchu: ,,A nie mówiłem?!", dla mnie film udowodnia jedno, że jest elitą współczesnego, wysmakowanego kina grozy. Niewielki budżet, dobry scenariusz, sensowne przeniesienie tego na ekran. Wizualnie surowo, wręcz chłodno, pusto - mało jumpscare'ów, a więcej opowiadania ,,o źle bez uwydatniania zła". Z mojej strony ocena dla "Nie słuchaj ich" jest następująca: 8/10. 

 

 

Opublikowano

Netflix ma to do siebie, że tak jak PrimeVideo oferuje bardzo ciekawą bibliotekę różnych tworów w multum podgatunkach, nurtach wśród horrorowych filmów. Niech przykładem będzie produkcja "Dziwak" (tego ,,cuś" jeszcze nie oglądałem, ale ponoć jest to dość dobry film, krótki i intensywny), "Rytuał", "Eli". W kwestii nadchodzących produkcji z pogranicza thrillera i horroru psychologicznego, które będą wchodzić niebawem do kin, uwagę skupia coś bardzo, ale to bardzo interesującego (PrimeVideo wypuścił kiedyś coś podobnego do "Fletnika": Nokturn. Temat około-muzyczny):

 

 

 

Opublikowano

Ten nowy egzorcysta to jest jebana tragedia, pierwsze pół godziny jeszcze ujdzie, ale potem cringe fest.

Zakonnica 2 nawet niezła, ale było za mało postępowo, więc zamiast księdza i zakonnicy, mamy dwie zakonnice, oczywiście ta co zastąpiła księdza jest czarna.

Opublikowano (edytowane)

No to co, "Blair Witch Project" grzejecie na swoich telewizorkach, lapkach, OLEDach, QLEDach i innych formach ekranu, na Halloween? Ajć, ależ to było filmicho! 1999 rok, budżet na obraz z tzw. ,,dupy", a zysk w BoxOffice bodaj niebotyczny. A pamiętacie...

Spoiler

tam była taka krótka sekwencja na końcu filmu, gdy ten ,,nieszczęśnik" stoi tak sobie w opuszczonym starym budynku, gdzieś w lesie, na dodatek jest wpatrzony w ścianę, plecami do kamery.

Tak, pewnie wiecie o co chodzi; tak, to wciąż nie daje mi spokoju, ten jeden przepastnie obcy i zimny emocjonalnie moment. :hype: Chciało by się to mieć na 4K w swojej kolekcji, w opcji językowej polskiej. Ale z tego, co wiem ciężko ten film ,,ściągnąć na własny użytek" i nawet kupić na dysku UHD z napisami polskimi. 

Edytowane przez Masorz
Spoiler
Opublikowano

Święto mar, duchów, wiecznej zgłodniałej strachu i przerażenia nocy, czyli sławetny Halloween tuż tuż, dlatego wczorajszego dnia dość dobre okoliczności i mały plan na trip sprawiły, że udało mi się zaliczyć ,,halloweenowy" akcent z okazji tego popkulturowego Święta. Na ruszt w kwestii filmowej wpadło:

 

3 filmy w multipleksach, 2 w Multikinie, 1 w siecie Helios Polska. Dwa z nich, a chodzi o te w Multikinie to Horrory, dlatego napiszę co z tych horrorogennych dzieł widziałem: 

 

1) "Five Nights at Freddy's (2023) - sztosik razy dżylion! Niespodziewanie klimatyczna, z świetnym filtrem wizualnym (bo to nie była tylko ,,gra światła i cienia i odpowiednie ustawienie kamer, ogniskowych etc,"; to było coś więcej!) oraz bezpardonową kreacją animatronicznych ,,miśków" adaptacja słynnego growego horroru (który zapewne ponownie zyska na popularności w postaci wydań pudełkowych czy wznowień ,,super edycji" w sprzedaży cyfrowej... xD). Strach ma tu inny smak - niesamowity tytuł. Byłem, ba!, wciąż jestem w szoku, że to aż tak przypadło mi do gustu! ocena ,,Freddy'ego": 9/10.

 

2) "Slotherhouse (2023)" - zdania na temat tego obrazu są i będą podzielone. Film ,,uroczo" skonstruowany: kontrastowy, rozdarty, pełny pastiszu, podzięki w kierunku wielu słynnych horrorów wśród kina i serialu. Przyznam szczerze: najlepsza była tu piękna linia muzyczna, która dodała tytułowi powagi, mega nastroju i klimatu suspensu, ale jednocześnie ścieżka dźwiękowa te atrybuty filmowi odbiera, zwłaszcza gdy popatrzy się jak niedorzecznie fabularnie prezentował się film, jak i w ogóle wątkowo wszystko się tu opowiada, oraz gdy uwzględni się to co, z jakimi postaciami i jak kreowana jest narracja. Ostateczna ocena ,,leniwego" horrorku to: 7/10.

 

 

 

 

 

21 godzin temu, Masorz napisał:

Weź z łaski swojej nie spoileruj ludziom tego filmu.

 

Nie sądzę, aby powiedzenie o tym, jak kończył się, czy jak istotny był dany moment w "Blair Witch Project" z 1999 roku było spoilerem. Jakoś to podchodziło pod spoilerowanie, ale nie oszukujmy się, kto na tym forum - czy to goście czy to stali bywalcy - nie oglądał choć jeden, ba! co najmniej kilka! razy "Blair Witch Project"? Nie wierzę w to, żeby ktoś taki się tu znalazł. Jak ktoś tego filmu nie widział, to na pewno słyszał o nim niejedno: o zakończeniu, o tych słynnych, wybranych scenach; widział co nieco filmików z YT analizujących fenomen obrazu, który rozpoczął erę rozpoznawalności i ewolucji gatunku ,,found footage movies".

Opublikowano

Duchy w Wenecji (2023) - film podchodzący moim skromnym zdaniem bardzo dobrze w klimaty i atmosferę około-halloweenową. To będzie długi tydzień dla tego ,,niby pogańskiego" Święta, więc można - a raczej powinno! - skorzystać z tego czasu i oglądnąć w nocy jakiś film czy serial w gatunku horroru, dreszczowca psychologicznego, grozy z elementami slashera etc. Takim tytułem na pewno są "Duchy w Wenecji" (zdania są w większości o nim pozytywne - to według wielu najlepszy obraz Kennetha Branagh od lat, tym samym najlepszy z serii z Herkulesem Poirot. To jest niesamowite - Branagh nie dość że reżyseruje cholernie dobre historie, to sam w nich gra i robi to dobrze), które niedawno wjechały na platformy streamingowe/VOD. Ceny za wypożyczenie lub kupno ,,Duchów" są na razie kosmiczne, bo sięgają około 40 - 50 zł w jak. UHD z wsparciem Dolby Vision, Atmos etc. Podobno w poza-europejskim obszarze streamingu Disney+, "Duchy w Wenecji" są już dostępne na tej platformie. W Polsce miał to być 31 października, ale... jakoś chyba nie pykło i tego filmu jeszcze w ofercie Disneya u nas nie ma... A mogłem iść obejrzeć obraz w IMAX 2D z napisami, bo w zwiastunie imaxowskim tej produkcji... zapowiadało się na świetne, głębokie wizualnie i dźwiękowo widowisko. 

Opublikowano
W dniu 28.10.2023 o 19:47, Shen napisał:

Ten nowy egzorcysta to jest jebana tragedia, pierwsze pół godziny jeszcze ujdzie, ale potem cringe fest.

Przeklikalem troche bo chcialem dzis obejrzec i wyglada na to, ze to egzorcysta z murzynami. Po tym co odje.bali z candymanem to odpuszczam.

Opublikowano
W dniu 2.11.2023 o 11:51, Shen napisał:

taką premiere przegapiłem, bedzie ogladane w weekend

 

Wyszedlem w polowie z kina.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...