HORROR

[Cerb 7]

Potrzebuje waszej pomocy w rozszyfrowaniu kolejnego filmu, nie wiem dokladnie czy jest to horror ale tak mi wyglada z opisu ktory wyglada wprawdzie jak zapiski z senasu hipnotycznego ale moze cos skapniecie

 

 

"Byly tam jakies "stwory" ktore pozeraly wszystko (caly swiat) cos jak w "Kiedy zatrzymala sie ziemia"

"Film z lat 80 lub 90"

"Spora czesc filmu dzieje sie na lotnisku"

"Cos dzialo sie z czasem, zatrzymywal/przyspieszal"

"Jedna z glownych bohaterek byla mala niewdoma dziewczynka ktora zawsze jako pierwsza slyszala jak te potwory nadlatywaly"

"Uciekali samolotem"

"Brali kartki papieru i powoli je darli, podobno mialo to kogos uspokajac" (ze co ?! - dop. Cerb)

 

Jakies pomysly ?

[Snejk 273]

langoliery

 

http://www.filmweb.pl/f32010/Po%C5%BCeracze+czasu,1995

 

http://www.imdb.com/title/tt0112040/

[Cerb 7]

langoliery

 

http://www.filmweb.p...%BCeracze+czasu,1995

 

http://www.imdb.com/title/tt0112040/

To jest to, dzieki !

[Dark Serge 80]

Pamietam, że niezłe wrażenie na mnie robił kiedyś "W paszczy szaleństwa" ( http://www.imdb.com/title/tt0113409/ ) - Lovecraftowe takie i dawało klimatem rade imo.

[tk___tk 4 795]

Wiadomix. Sam Neill to bóg horroru. Szczęście, ze wraca juz 08.01 w "Daybrakers". Carpenter tez wreszcie zabrał się ponownie za długi metraz i zapowiada się smakowicie.

[tk___tk 4 795]

odkopuje temat z powodu obrotu spraw, które dla prawdziwego fana horroru są niczym ponowne przyjście mesjasza: otóż jak wszystko na to wskazuje hammer films po latach stagnacji wraca na dobre! oprócz tegorocznego anglojęzycznego rimejku pozwól mi wejść, na koniec roku szykowana jest jeszcze premiera the resident z hilary swank i christopherem lee, a także (tu gorący nius), adaptacja the women in black w reżyserii jamesa watkinsa (eden lake) z harrym potterem w roli głównej.

Edytowane 20 lipca 2010 przez Walter_Cronkite

[Snejk 273]

ostatnio sobie odświeżyłem Zagubioną Autostradę i ta scena za kazdym razem mnie rozpierdala. Genialna:

 

 

bardziej klimatyczna niz z 90% horrorow conie

[Wiolku 1 592]

Chyba moja ulubiona scena z tego filmu. Czasem myślę co by było gdyby Lynch zrobił typowy horror.

[Snejk 273]

tez o tym wczoraj myslalem. Pewnie by wymiótł całkowicie:) No, ale woli dziwności;]

[michal 558]

no ,ale klimatyczne jest jeszcze Eraserhead ]:->

[Wiolku 1 592]

Łoo to jest dopiero zryte ;] Polecam jego krótkometrażówki na YouTube. A tak btw ma ktoś jakiekolwiek przecieki na temat kolejnego filmu Dawida?

[tk___tk 4 795]

aktualnie pracuje nad animacją (snootworld) i jakimś dokumentem, ostatnio nakręcił reklamę z marion cottilard i wyprodukował najnowszy film herzoga.

[michal 558]

i zrobił chapter 3 Lady Dior , który nie jest godzien uwagi widza http://www.ladydior.com/ . IE dla ubogich , lepiej sprawdzic rzeczywiscie poryte Rabbits .

[Gość MasterShake]

aktualnie pracuje nad animacją (snootworld) i jakimś dokumentem, ostatnio nakręcił reklamę z marion cottilard i wyprodukował najnowszy film herzoga.

tak, wpłacisz 10 USD to znajdziesz się w creditsach, dokument ma byc o nim. Ostatnio ta czarnowłosa (pipi)nęła że wystąpi w mulhollannd drive 2 ale okazało się to nieprawdą bo nic takiego nie powstaje.

[tk___tk 4 795]

jest temat o horrorach przecież

[Figaro 8 302]

dajcie jakiś horror, taki w stylu lśnienia, czyli straszy klimatem, takimi nieruchomymi kadrami... może być też surrealistyczny.

[jarken 33]

El orfanato, ale to bardziej thriller, niż horror.

http://www.imdb.com/title/tt0464141/

Edytowane 5 stycznia 2011 przez jarken

[Gość Orzeszek87]

czwarty stopien mnie całkiem przestraszył, może nie klimat lśnienia ale przestraszyć sie można.

[Kazub 4 585]

Ja po dziś dzień mam niezłe sranie jak zapuszcze sobie "The Thing" późną nocą, po latach te efekty ociekają groteską i wielu pewnie bardziej bawią niż śmieszą ale w połączeniu z atmosferą zaszczucia i niepewności robią fajną mieszankę.Kiedyś bałem się amerykańskiego "Ring" ze słuchawkami na uszach ale już za trzecim czy czwartym razem kompletnie mnie nie ruszał.

[Pikol 336]

The ring ? suck my dick. Jak pierwszy raz obejzalem the grudge, to przez dobry tydzien mialem nieprzespane noce. Niektorym to 'ARRRRR' wydaje sie smieszne, mnie przraza jak (pipi). Nie wiem jak teraz, bo ogladalem ostatnio 2 lata temu, ale widze na youtube filmiki, to jest ten chill. Ogolnie przeraza mnie cos, co jest nieuniknione. Jak w grudge, wlazles do domu, you're fucked. Predzej czy pozniej.

[Kazub 4 585]

LOL. "The Thing" Carpentera, "Ring" wymieniłem jako koleiny.

[okens 541]

czwarty stopien mnie całkiem przestraszył, może nie klimat lśnienia ale przestraszyć sie można.

 

W ogole do pewnego stopnia akcja jest prowadzona dosyc wiarygodnie i wtedy film naprawde straszy. Cholera pamietam, ze ja i zona zglupielismy jak to ogladalismy a juz coraz rzadziej mozna trafic na dobry horror.

Ostatnio ogladalem Psych 9 ale uprzedzam was, ze to zaden film stulecia, jednak trzymal mnie za(pipi)iscie w napieciu i sprawial, ze miejscami podskakiwalem ze strachu. Film ma swietny klimat: Stary, olbrzymi szpital w ktorym babka dostaje posade na nocna zmiane, aby sortowac dokumenty w zwiazku z przeniesieniem. Caly szpital stoi pusty, a w miescie ktos seryjnie morduje kobiety. Bylo bardzo dobrze

[Frank_Castle 86]

Martwe Zło + Armia Ciemności mimo wszystko wymiata, chociaż dziś to bardziej komedia niż horror. KULT

[Spyker 59]

Kiedyś "Lśnienie", teraz to bardziej thriller. "Shutter - Widmo", ale oczywiście wersja Tajlandzka. "Zejście" jest dobrym horrorem, druga część już gorsza. Co tam jeszcze... "Rec" - bardzo dobry moim zdaniem, pamiętam, jakie sranie miałem, jak to oglądałem. Frontiers - dobre kino gore, lepsze niż te masakry, czy piły.. no i jeszcze "Wzgórza mają oczy" polecam.

[Gość Rozi]

Ten obrazek idealnie pasuje do Ciebie, Wujek.