Skocz do zawartości

HORROR


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

31 Roba Zombiego. Czy jest to dobry film? Nie wiem, na pewno prymitywny, głupkowaty, całkiem brutalny oraz posiadający typowy dla Roba odjechany klimat.

 

W ogóle ten monolog Sickheada (karzeł z wąsem Hitlera, ogólnie wszyscy antagoniści wymiatają, w przeciwieństwie do bohaterów. Doomhead też rozje.bał xd), w którym opisuje każdego z uwięzionych bohaterów, to coś pięknego.

 

 

Wesołego Halloween, s(pipi).ysyny. Ooo, numer pięć, je.bałbym cię w dupę. Numer cztery, bezwartościowy śmieć <splunięcie>. Numer trzy, gringo z downem, kretyn. Numer dwa, zmęczona życiem suka. Numer jeden, chodzące gó.wno. To dopiero będzie rywalizacja <okrzyk bojowy>.

 

 

W tym momencie już wiedziałem z jakim filmem mam dokładnie do czynienia xD. Generalnie jak ktoś lubi patologiczne, brudne klimaty, czarny humor, to w miarę polecam. Ale do Domu 1000 trupów czy Bękartów diabła temu filmowi daleko. W dodatku jeszcze ta szalona praca kamery przy scenach walk, epilepsji idzie dostać, można to było zrobić lepiej.

Edytowane przez c0r
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

31 Roba Zombiego. Czy jest to dobry film? Nie wiem, na pewno prymitywny, głupkowaty, całkiem brutalny oraz posiadający typowy dla Roba odjechany klimat.

 

W ogóle ten monolog Sickheada (karzeł z wąsem Hitlera, ogólnie wszyscy antagoniści wymiatają, w przeciwieństwie do bohaterów. Doomhead też rozje.bał xd), w którym opisuje każdego z uwięzionych bohaterów, to coś pięknego.

 

 

Wesołego Halloween, s(pipi).ysyny. Ooo, numer pięć, je.bałbym cię w dupę. Numer cztery, bezwartościowy śmieć <splunięcie>. Numer trzy, gringo z downem, kretyn. Numer dwa, zmęczona życiem suka. Numer jeden, chodzące gó.wno. To dopiero będzie rywalizacja <okrzyk bojowy>.

 

 

W tym momencie już wiedziałem z jakim filmem mam dokładnie do czynienia xD. Generalnie jak ktoś lubi patologiczne, brudne klimaty, czarny humor, to w miarę polecam. Ale do Domu 1000 trupów czy Bękartów diabła temu filmowi daleko. W dodatku jeszcze ta szalona praca kamery przy scenach walk, epilepsji idzie dostać, można to było zrobić lepiej.

 

w punkt

 

Po początku spodziewałem się czegoś na wzór kina drogi a jednak dostałem survival. Mnie jakoś mega nie porwało ale na pewno warto zaobaczyć chociaż dla samego Sickheada bo typ roz.pierdala na łopataki.

Odnośnik do komentarza

Ja często wchodzę na horror-buffy, blog jakiejś laski, sporo ciekawych, często niszowych tytułów można wyłapać. Choć trzeba przyznać że pióra to ona lekkiego nie ma, a czasem brzmi nawet nieco grafomańsko, ale da się to zaakceptować.

Edytowane przez c0r
Odnośnik do komentarza

Ja często wchodzę na horror-buffy, blog jakiejś laski, sporo ciekawych, często niszowych tytułów można wyłapać. Choć trzeba przyznać że pióra to ona lekkiego nie ma, a czasem brzmi nawet nieco grafomańsko, ale da się to zaakceptować.

Z ciekawości sprawdziłem, niestety.

 

"Nawet nieco grafomańsko (nawiasem mówiąc, to nie ma takiej odmiany słowa grafomański )" - to jednak lekkie niedopowiedzenie, może to nie poziom bloga _M_, ale jest blisko :v

 

Edit:

 

Zwykle nie zwracam uwagi na podobne błędy na forum, ale kontekst lekko mnie rozbawił :D

Edytowane przez Hendrix
Odnośnik do komentarza

Omijać z daleka  :/

die prasent -Niemiecka bieda wersja straszaka klasy c (paranormal actiwity).3 młodych robi sobie wakacje w nawiedzonym zamku.Stawiają kamerkę i dzień pierwszy otwierają się drzwi,dzień drugi...itp.

 

Moth-2 młodych jedzie na za(pipi)e szukać beboka przypominającego ćmę,kręcone z ręki.Jedyne co było na plus to zakończenie,jak ktoś do niego dotrwa.

Odnośnik do komentarza

Przyznam, że odkąd obejrzałem Area 51 to zniechęciłem się do całego gatunku found footage i nie tknąłem od tamtego czasu nic w tym typie (no, oprócz Rise of Leslie Vernon, ale to komedia raczej; polecam nawet, bardziej lekki i luźny odpowiednik Man Bites Dog, przynajmniej do połowy filmu), ale trzeba będzie obczaić tego Motha, zobaczymy.

 

A propos, nie oglądałem jeszcze nigdy Mothman Prophecies (Przepowiednia), no zapowiada się lepiej.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...