Skocz do zawartości

Alternatywa - linki; komentarze


Gość Grzehoo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Kiedy ta nowa płyta? Btw, Mothra też wrzuciła nowy track na spejsa --> http://www.myspace.com/mothra. Płyta w marcu w Selfmadegod. Zaje.biste są te klipy do poprzedniej płyty.

Edytowane przez tk
Opublikowano

nie wiem czy dobry dział.

 

Mam Sunday Munich - Vinculum i Saltillo - Ganlgion. Czy oni wydali jeszcze coś? kurde, genialne to, ale posłuchałbym jeszcze czegoś, co nie słyszałem od nich.

 

Jak coś to wrzucajcie bez stresu.

Opublikowano (edytowane)

dzięki wielkie ;] widzę, że trzeba ogarniać te muzyczne blogi, szkoda tylko że jest tego masa, a nie wiadomo co dobre, a co średnie.

 

 

Kmiot, chyba ty wrzucałeś kiedyś taką płytkę polską, w klimatach komuny lat 50', 60', związaną z poetami polskimi czy coś takiego. Kojarzysz? Po formacie straciłem to, a nie pamiętam nazwy.

 

btw jak sie ściąga z zshare? klikam na download, odlicza się czas i potem nic, jak biorę download to znowu to samo.

Edytowane przez Manor
Opublikowano
  Kmiot napisał(a):
Outofsight - Vodka Likes Smoke (The Dammned Poets) [2007]

Melodramatic Popular Song / Ambient / Experimental

oosrieal7.jpg

Tracklista:

 

1. The Hang-over

2. White Rooms

3. I Have Nothing Any More

4. The Terrified Ground

5. The Dead Base

6. Drink or Die

7. Bonfires Die Out

8. 1996

 

  Cytat
Podły alkohol i wnętrze zadymionej knajpy. Rozpacz wykrzyczana w przebłyskach trzeźwości. Przerażająca, absurdalna atmosfera Polski lat 50-tych i 60-tych ubiegłego wieku. Młodzi ludzie, poeci, pisarze, malarze, muzycy wyrzuceni poza nawias „szczęśliwej i idealnej” komunistycznej społeczności kreowanej przez aparat władzy. Ludzie topiący w wódce swoje marzenia. Twórczość tych przeklętych: Kazimierz Ratonia (1942-1983), Marka Hłasko (1934-1969) i Edwarda Stachury (1937-1979) była inspiracją do powstania tej poruszającej płyty. Muzycznie znakomicie połączona mieszanina cold wave, neofolku, popu a nawet echa dekadenckiego kabaretu z wokalnym udziałem różnych zaproszonych gości. Bez wątpienia jedna z najciekawszych płyt tego roku w Rage In Eden Records / WOP.

Strona zespołu http://www.outofsight.darknation.eu/

Majspejs jako próbka http://www.myspace.com/outofsight1996

Download 93MB / 320kbps

Rapidshare

Badongo

zSHARE

Megaupload o ile w ogóle kogoś interesuje.

 

Według mnie naprawdę WARTO się zapoznać. Świetna rzecz od chłopaków z Poznania.

Tagi we własnym zakresie niestety.

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
  koval napisał(a):
Mono - Hymn To The Immortal Wind

2009, mp3, v2

 

s1962960.jpg

 

01. Ashes in the Snow

02. Burial at Sea

03. Silent Flight, Sleeping Dawn

04. Pure as Snow (Trails of the Winter Storm)

05. Follow the Map

06. The Battle to Heaven

07. Everlasting Light

 

http://www.mediafire.com/?tnnmuqtfm2g

 

podoba mi sie ta plytka, wczesniejsze przynudzaly i smierdzialy troche zdechla post-rockową rybą (ze szczytem na "Walkin Clouds..." chyba = zieeew), ta jest całkiem ok. Podoba mi się klimat, który niejako wpisuje się w muzykę soundtrackową. Ogólnie fajnie jest.

Opublikowano
  zduniacz napisał(a):
  Bartezoo napisał(a):
To co wstawił Banny wieje ch'ujem dla mnie. CC to jakieś wku'rwiające pipczące dzwięki, .

 

Crimewave jest git, ale ci zlodzieje kradna piosenki 8bit-chiptunowców.

 

http://www.vimeo.com/1018910

 

hehe, smieszne ze nawet robiac taka muzyke ludki kradna czyjes pierdzące twory. lol

 

Zaorac leszczy głęboko.

 

heh, a teraz widze ze na Opener'a ich wzieli. Nie no spoko, opłaca sie kraść.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
  Obsolete napisał(a):
The Number Twelve Looks Like You - Worse Than Alone (2009)

 

 

Niezłe.

 

Ale poprzednia chyba była ciut ostrzejsza i bardziej screamowata ;]

Opublikowano
  szczurek napisał(a):
Musicfor18cover.jpg

Steve Reich - Music For 18 Musicians [1978]

 

Steve Reich - [Music for 18 Musicians CD1 #01] Pulse - Sections I-X - Pulse [56:31]

 

Part 1

Part 2

 

  Cytat
Music for 18 Musicians was written for a cello, violin, two clarinets (both players double on bass clarinet), four pianos, three marimbas, two xylophones, a metallophone, and four women's voices.

The piece is based around a cycle of eleven chords. A small piece of music is based around each chord, and the piece returns to the original cycle at the end. The sections are aptly named "Pulses," and Section I-XI. This was Reich's first attempt at writing for larger ensembles, and the extension of performers resulted in a growth of psycho-acoustic effects, which fascinated Reich, and he noted that he would like to "explore this idea further". A prominent factor in this work is the augmentation of the harmonies and melodies and the way that they develop this piece. Another important factor in the piece is the use of human breath, used in the clarinets and voices, which help structure and bring a pulse to the piece. The player plays the pulsing note for as long as he can hold it, while each chord is melodically deconstructed by the ensemble, along with augmentation of the notes held. The metallophone (unplugged vibraphone), is used to cue the ensemble to change patterns or sections.

 

jeżeli jest jakaś płyta, która powstała dzięki pomocy brodatego kolesia z chmurek to musi być ten album. Geniusz. Absolutnie fascynująca kompozycja, którą warto znać kochać i szanować bo wielka moc w niej drzemie. Słowa klucze - minimal music, muzyka repetytywna, modern classic. Nie każdemu podejdzie, ale jak mówiłem - znać trzeba.

 

Na youtubie jest cały koncert z Tokyo podzielony na poszczególne sesje, tak jakby ktoś miał wątpliwości (tylko użyjcie magicznego przycisku HQ, inaczej dźwięk jest do dupy.

Za(pipi)ista rzecz, ma ktoś to moze podzielone na sekcje? Źle się słcha godzinnej mp3ójki :]

 

Coil jest świetny, Who by fire miecie.

 

Opublikowano
  Mikes napisał(a):
  szczurek napisał(a):
Musicfor18cover.jpg

Steve Reich - Music For 18 Musicians [1978]

 

Steve Reich - [Music for 18 Musicians CD1 #01] Pulse - Sections I-X - Pulse [56:31]

 

Part 1

Part 2

 

  Cytat
Music for 18 Musicians was written for a cello, violin, two clarinets (both players double on bass clarinet), four pianos, three marimbas, two xylophones, a metallophone, and four women's voices.

The piece is based around a cycle of eleven chords. A small piece of music is based around each chord, and the piece returns to the original cycle at the end. The sections are aptly named "Pulses," and Section I-XI. This was Reich's first attempt at writing for larger ensembles, and the extension of performers resulted in a growth of psycho-acoustic effects, which fascinated Reich, and he noted that he would like to "explore this idea further". A prominent factor in this work is the augmentation of the harmonies and melodies and the way that they develop this piece. Another important factor in the piece is the use of human breath, used in the clarinets and voices, which help structure and bring a pulse to the piece. The player plays the pulsing note for as long as he can hold it, while each chord is melodically deconstructed by the ensemble, along with augmentation of the notes held. The metallophone (unplugged vibraphone), is used to cue the ensemble to change patterns or sections.

 

jeżeli jest jakaś płyta, która powstała dzięki pomocy brodatego kolesia z chmurek to musi być ten album. Geniusz. Absolutnie fascynująca kompozycja, którą warto znać kochać i szanować bo wielka moc w niej drzemie. Słowa klucze - minimal music, muzyka repetytywna, modern classic. Nie każdemu podejdzie, ale jak mówiłem - znać trzeba.

 

Na youtubie jest cały koncert z Tokyo podzielony na poszczególne sesje, tak jakby ktoś miał wątpliwości (tylko użyjcie magicznego przycisku HQ, inaczej dźwięk jest do dupy.

Za(pipi)ista rzecz, ma ktoś to moze podzielone na sekcje? Źle się słcha godzinnej mp3ójki :]

 

Coil jest świetny, Who by fire miecie.

tez mi sie podoba ;]

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mikes, tutaj masz "Music..." podzielone na sekcje + inne dziela Reicha (polecam Different Trains/Electric Counterpoint)

 

http://jansolo2007.blogspot.com/2007/11/st...ich-father.html

 

a przynajmniej tak jest napisane więc głowy nie dam sobie uciąć - mi niestety nie działa nie wiedzieć czemu. Jakby ktoś był chętny przerzucić to bym ładnie podziękował.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
  koval napisał(a):
Long Distance Calling - Avoid the Light [2009]

 

01. Apparitions

02. Black Paper Planes

03. 359

04. I Know You Stanley Milgram

05. The Nearing Grave (ft. Jonas Renkse)

06. Sundown Highway

 

http://sharebee.com/2cd16048

 

Sciagnalem w sumie dla tej piosenki z Renkse na wokalu, bo lubie Katatonie, ale caly album jest nawet dobrym (pipi). Tylko instrumenty graja za glosno a wokal jest za cicho, imo.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Świetny jest ten Maybeshewill.

 

Kurde, po GY!BE nie myślałem, że znajdę jeszcze post-rocka z kopem, który nie jest tym samym non stop. Wreszcie widać kiedy zaczynają się piosenki na płycie, a kiedy kończą.

 

Generalnie to

 

gybe > red sparowes, maybeshewill > ... > reszta

  • 2 tygodnie później...
Gość _Be_
Opublikowano

Dzięki Koval za nowego Minsk ( exo ^^) i Blindead bo grają bardzo solidnie obie kapele.

Opublikowano
  Bartezoo napisał(a):
Dzięki Koval za nowego Minsk ( exo ^^) i Blindead bo grają bardzo solidnie obie kapele.

 

 

^_^

 

Nie ogarniam muzy tego Mińska, nuda wch.uj. Choć Crescent Mirror i Consumed by Horizons niezłe.

Opublikowano

The Ritual Fires Of Abandonment jest chyba obiektywnie najlepsze.

 

W sumie to post-rock, czy tam metal, czy tam hardcore, musi być nudno.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
  Shen87 napisał(a):
pg.lost

probka na ms http://myspace.com/pglost

 

i 3 plytki

 

http://rs695.rapidshare.com/files/211514977/Yes_I_Am_by_L-911.rar

 

http://rapidshare.com/files/211469697/Its_Not_L-911.part1.rar
http://rapidshare.com/files/211470955/Its_Not_L-911.part2.rar

 

http://uploadbox.com/files/P1uBr8YSGj

 

 

No klasyka przecież ;]

Gość _Be_
Opublikowano
  Osaka napisał(a):
Świetny jest ten Maybeshewill.

 

Kurde, po GY!BE nie myślałem, że znajdę jeszcze post-rocka z kopem, który nie jest tym samym non stop. Wreszcie widać kiedy zaczynają się piosenki na płycie, a kiedy kończą.

 

Generalnie to

 

gybe > red sparowes, maybeshewill > ... > reszta

Dla mnie to zrobili tylko jedną dobrą płyte. Reszta jest słaba i nudna. Ta nówka też.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...